Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Wy juz macie wszystko przygotowane, to sobie bede korzystac z Waszej wiedzy:P
1) co bralyscie do szpitala z rzeczy butelkowo-smoczkowych, bo planuje wziac: smoczek, kapturki na piersi, czy brac swoja butelke??? I z takich rzeczy cos jeszcze (ew. laktator)
2) jak wyparzalyscie te butelki i wszystkie inne akcesoria? Wlozyc do zimnej wody, czekac az sie zagotuje, kilka min i wyciagnac? -
natali: jeśli chodzi o choroby to oczywiście, że nie ma znaczenia czy pierwsze czy drugie. Trzeba tak jak piszesz zebrać się w sobie i ratować dziecko. Bardziej mi chodziło o to, że my - pierworódki boimy się tak ogólnie, że nie będziemy wiedziały dlaczego dziecko płacze, jak przystawić je do piersi, jak wykąpać itp. bo Ty to już przeżyłaś i mimo, że minęło kilkanaście lat to coś Ci tam zostało. Poza tym Ty masz o tyle dobrze, że Twoja córka jest już duża i nawet do sklepu wyjdziesz na chwilę zostawiając Ale z Natalką, a my to nie wiem - albo zostaniemy bez produktów, albo będziemy dziecko ze sobą targać. W gorszej sytuacji jest Cebulka, bo będzie miała dwa maluszki i znowu dla niej pielęgnacja dziecka to będzie od początku pikuś (bo wszystko to niedawno przerabiała), ale gorzej z opieką, bo oczy trzeba mieć dookoła głowy.
Rozmarzona, myślę że przy skurczach mogłabyś spowodować wypadek...ja bym się nie zdecydowała na jazdę w takim stanie, mimo że jeszcze nawet nie wiem jak to jest, ale przy bólu miesiaczkowym się zwijałam i nie usiadłabym za kierownicę. Także jeśli miałabyś prawko to pewnie i tak byś się nie zawiozła do szpitala ;>
Zorro a jednak Ty zostałaś pierwszą listopadówką Gratuluję - urodziłaś w moim terminie hihi Też jestem ciekawa czy Julianek mieści się w ubranka 56?
Rozmarzona, moremi lubią tę wiadomość
-
Cebulka, no wlasnie ciekawe jak Twoja corcia zareaguje na maluszka.
Na pewno bedzie na poczatku zazdrosna,ale mysle ze to powinno sie ustabilizowac.
Natali, ze starsza niedlugo zaczna sie problemy nastoletnie i ganianie za chlopakami co ?
Coraz blizej okresu buntu.
Izulka, no nie wiem czy ja kolejna chyba przestalam sie ludzic.
Jutro na ktg pewnie sie tylko utwierdze,a w piatek u gina moze dowiem sie cos wiecej.
Te leki sa okropneeee
Molcia, to tez mialas dzisiaj biedna przeprawe..Jestes juz z nami -
Perełka już się odnalazłam czytam czytam, ale jakoś kiepsko z pisaniem...
Postanowiłam wybrać się jutro na ten pogrzeb, musiałam trochę przemyśleć ale "dam radę" popłakałam wczoraj troszkę w domu, dzisiaj jest ok. Mam trzeźwy umysł, do kościoła idę na cmentarz raczej nie, a jeśli mnie podkusi to stanę w bezpiecznej odległości.
Gratuluję pierwszym listopadowym mamusiom! Zorro, Galaretka i Marta jesteście następnymi, którym tak strasznie zazdroszczę!
Mała i Ginger i Galaretka świetnie, że tulicie się już w domu!
Też już bardzo potrzebuję takiej przytulanki...
Wiecie czego się obawiam? Że jeśli urodzę jutro albo w najbliższym czasie to wszyscy jednak będą bardziej pamiętać o tym złym wydarzeniu, o śmierci wujka.
To mnie bardzo przytłacza...
Że ja będę się cieszyć moim Maleństwem moim Szczęściem a reszta będzie żyć tym przykrym zdarzeniem ;(
Paolka _25 -
Ona ja dzis zribilam duze zamowienie w auchan przez internet i uzupelnie przed porodem zapasy suchych produktow, wody czy chemii, zeby tego nie dzwigac czy zaprzatac sobue glowy. Wiadomo, ze po miesi czy igolnie swieze rzeczy trzeba wyjsc do sklepu, ale tak szczeze nie wiem czy takie 10 letnue dziecko zostawilabym z noworodkiem sam na sam na te 15 min w domu (bo np.jakbym sie musiala umyc to ok, bo dziecko masz za drzwiami, ale wyjsc z domu nie bardzo).
Zreszta mi sie wydaje, ze trzeba byc ostroznym w angazowaniu starszego rodzenstwa do opieki, bo jednak to rola rodzicow i trzeba to dobrze wywazyc, zeby dziecko nie czulo sie wykorzystywanemoremi lubi tę wiadomość
-
Ona, no wlasnie na pewno bym nie wsiadla za kolko
Tak zrozumialam czyjas wypowiedz,ze jest prawko w razie czego,wiec zaczelam glosno myslec czy przy takim bolu daloby tak rade
Ja napewno bym nie podolala hihi
Wybaczcie moj plastelinowy mozg zaczyna sie chyba juz calkiem w gabke zamieniac tak ciezko kontaktujeJestes juz z nami -
izulkaa wrote:
To,teraz czas na rozmarzona i biedroneczkę
A ja??
Molcia masakra u was z tymi godzinami...Jak lekarz ma tyle pacjentek i są takie opóźnienia to powinien jakieś wcześniejsze godziny wizyt ustalać. U nas jest zasada, że ciężarne zawsze wchodzą jako pierwsze i tak pani w recepcji rozdaje numerki ciężarne mają od 1-10 a pozostałe osoby od 11-20.
natali a co do zazdrości o siostrę to na pewno coś takiego się pojawi, także przy małych dzieciach inne problemy a przy dużych inne. Najważniejsze jest to, żeby Natalki nie odrzucić na drugi plan
haen wrote:
1) co bralyscie do szpitala z rzeczy butelkowo-smoczkowych, bo planuje wziac: smoczek, kapturki na piersi, czy brac swoja butelke??? I z takich rzeczy cos jeszcze (ew. laktator)
2) jak wyparzalyscie te butelki i wszystkie inne akcesoria? Wlozyc do zimnej wody, czekac az sie zagotuje, kilka min i wyciagnac?
Haen ja spakowałam smoczek i kapturki. Butelkę i laktator dowiezie mąż jak będzie taka potrzeba.
Co do wyparzania to ja czytałam instrukcje na każdym opakowaniu. Niektóre rzeczy należy tylko i wyłącznie zalać wrzątkiem - nie gotować (np. nożyczki, szczotkę do włosów), a np. butelki i smoczki wrzuciłam do wrzącej, gotującej się wody i gotowałam 3minuty (smoczki) i 5minut butelki (bo tak było na instrukcji )
-
Zorro gratulacje Niestety malutkiej nie mam przy sobie żółtaczke zauważyli zaraz po urodzeniu co 3 godz. dochodzę do niej , mleka jeszcze nie mam. Mam nadzieję że szybko przybędzie, bóle zaczeły się o 21.30 a 9.30 już tuliłam malutką. Ciężko było, ale do przeżycia. Mój był przy porodzie, i ryczeliśmy jak bobry, spisał się jestem z niego dumna. Położna super, miałam mało partych szybko wyskoczyła.Dziękuję Wam za wsparcie:)
izulkaa, haen, Kitaja, MW26, Cebulka, Rozmarzona, moremi, olimama, mikado, Nymeria, MadaLena30 lubią tę wiadomość
-
Ona ty tez ale Zorro, rozmarzona i biedronka mi się snily Dlatego tak mowie
Ja wiem.. 11 lat to,juz sporo.. Moja mama miała 4 dzieci.. Najstarsze,10 lat, bliźniaki 8 a to one mnie "bawily" jak się,urodzilam..
Wiadomo ze to,czas hormonów, buntu, okres sie,zacznie,itd.. Ale to,juz na prawdę kumate,dziecko.gorzej wytłumaczyć 3latkowi ..Ona_89', moremi lubią tę wiadomość
-
Haen ja biorę smoczek , kapturki i maść tylko na cycki z takich rzeczy..
Laktator,mąż,dowiezie,ale z tego,co,wiem w 1dzien nie bedzie mi potrzebny laktator, butelka razem z tym,jest.. Z reszta,u mnie w szpitalu dają swoje butelki,i mleko modyf. W razie braku pokarmu..
Boziu jak mnie boli wszystko na dole..
Brzuch się spina.. Pachwiny, biodra, bole,dziwne, zaparcia naprzemiennie z rozwolnieniem.. Tylek,boli jak,ja wytrzymam,jeszcze,tydzień...
Jutro jedziemy do maka . Zażyczyłam sobie ostatni raz pojeść, hm nażreć za przeproszeniem tego świństwa kupie pewnie mase rzeczy, ze nie,Mieszcze,wszystkiego,ale,co tam
Ona_89' lubi tę wiadomość
-
Mw mi brzuch opadal troche czasu. Teraz juz mam nisko i czuje ti,ewidentnie..nie da,sie ukryć bo,na wszystko uciska malutka..
Ale,co,z tego,:Pporodu dalej nie ma
Chociaz moze i lepiej żeby urodziła sie planowo z cc przynajmniej będę przygotowana na to i na spokojnie ,bez posmiechu pojadę do szpitalaMW26 lubi tę wiadomość
-
Każdego dziecka musimy się nauczyć i na samym początku tak jak Wy nie będę wiedzieć dlaczego malutka płacze. Fakt,łatwiej bo pewne rzeczy robi się instynktownie. W życiu nie zostawię Nati z malutka Ala. Wszystko może się wydarzyć i nie mogę narazić Nati na stres. Wiem głupia jestem ale nie zrobię tego.
Podziwiam dziewczyny które mają dzieci rok po roku,czy dwa lata różnicy. To dopiero jest zapierdziel. A Cebulka to już w ogóle. Mimo swojej choroby zdecydowała się tak szybko na drugie dziecko.
Niestety okres buntu, to już mamy. Nie możemy odrzucić Nati na drugi plan,jak i wymagać od niej opieki nad siostrą. Dużo rozmawiamy i tłumaczymy jej.
W grudniu ma urodziny i zrobię wszystko aby to były najlepsze jej urodziny,mimo narodzin siostry. W tym dniu to ona będzie gwiazdą.Cebulka, moremi lubią tę wiadomość
-
Czy macie jakies sprawdzone chlonne i wygodne podpaski? Iczyte grube podklady poporodowe bella to tylko 1-2dni sie uzywa jak najwiecej leci, czy dluzej?
Kurcze, nie wiedzialam ze szczotke do wlosow tez trzeba wyparzyc...