WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
TaaaaRozmarzona wrote:Najbardziej to tu podziwiam Moremi.
Jest tak opanowana <mowie jakby Cie tu conajmniej nie bylo
>,cierpliwie czeka,jeszcze tak opanowanie sie wypowiada na rozne tematy,ze az nie moge sie nadziwic i wyjsc z podziwu 
Az mi wstyd za to moje narzekanie teraz hihi ale telefonów to już dzisiaj nie odbierałam
I nic nie wyparzyłam. Zrzuce wszystko na męża jak będę w szpitalu. Jak ugotuje termometr, to nie będzie na mnie
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Szwagierka kładzie zwykłe ręczniki frotte uprane w proszku dla dzieci. Ja mam nakladki frotte, podkłady, ale ręczniki też przygotuje. A z tym wrzątkiem uwazaj - to cerata jest, więc moze się zbiecRozmarzona wrote:Hm tez myslalam o podkladach,ale na dluzsza mete moge zapominac je uzupelniac bo pewnie co chwile beda sie konczyc.
Ja najwyzej umyje w dzidziusiu i goraca woda poleje,a i tak na to bede dawala np pieluche flanelowa czy cos.
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnyRozmarzona, skurcze początkowo ustały po tym czopie a potem były nieregularne do 20 i teraz to może z trzy były. A ten czop to mi przy każdym sikaniu trochę wylatywal. No i potem zaczelam sobie wkrecac,że to może jednak nie czop bo było na nim sporo takiej świeżej, czerwonej krwi... Już sama nie wiem.
I właśnie miałam pytać jak tam Ty się czujesz po , ale widzę że dobrze i że nic się nie dzieje
-
Cebulka w takim razie jutro trzymam mocno kciuki abyś wieczorem już tulila synka.
Ja przewijak przetre tylko ściereczka i wystarczy. Zostało mi wyparzyc rzeczy ale to już w poniedziałek.
Muszę podjechać do mamy znajomego po przesyłkę. Coś mi przesłał i chyba upominek dla męża. W końcu on też przyłożył się do Ali ale będzie zaskoczony. Wiem,że coś do samochodu. U nas ceny chore,a on w USA za 1/3 kupuje. Na zabytkach się zarabia niestety
-
Nieee wrzatkiem to ja nie bede polewala
Napisalam goraca woda,ale to bardziej mi chodzilo o taka ciepla to zmycia plynu dla dzidziusia
Teraz to ja juz uczulona jestem na odparzanie hihi.
Moremi, dlaczego ja na taki pomysl nie wpadlam zeby to mezowi zlecic
Dobry patent nie powiem.
Chociaz on by pewnie zrobil to po swojemu ja bym chciala innaczej i zaraz by bylo,a tak to z glowy
Co do tel to powiem Ci,ze mnie tez dzisiaj denerwowali.
Biedroneczka no wlasnie o dziwo spoko jak narazie.
Moze w nocy cos bardziej rozboli bo dawniej <czytaj srodek ciazy> po mialam bole i to przez dluzszy okres nocki.
Mezu przyjdzie z pracy i bedzie rozczarowany,ze nic nie ruszylo hihi.Jestes juz z nami -
Mam kolejne pytanie z serii dziwnych.
Jak np wyjme ze sterylizatora czesci do laktatora to jak go osuszyc jak bede chciala go uzyc np na juz?
Przecierac nie mozna ponoc bo zostaja klaczki badz paproszki z papieru.
Tak samo wysterylizowane rzeczy maja sterylnosc do 3 godzin,ale jak sa zamkniete mokre odrazu po sterylizacji w tym pojemniku?
Bo na stojaku zanim wyschna i bez zamkniecia to chyba traca sterylnosc?
Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi,ale zastanawia mnie to troche.
Ktoras jakas rada?
Jestes juz z nami -
Rozmarzona ja poprostu odkrywam sterylizator zaraz po sterylizowaniu i odparowuje. Jak jakaś woda zostaje to otrzasam i tyle. Jak przestygnie wyparzacz to przykrywam go spowrotem i biorę kolejne rzeczy kiedy mi są potrzebne. Nie przejmuj się tak tymi 3 h. Ważne, żeby nie zamykać szczelnie wilgotnych rzeczy...
Rozmarzona, moremi lubią tę wiadomość
Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
Gratuluje mamom, pisałam dzis na fb ze czuje ze będzie wysyp.
Dzień w domu- cudny, Laura nie odstepowala Nadulki na krok
pies bardzo zainteresowany; wczoraj maz zabral mu ze szpitala frotowa pieluche do powachania. Dzis najpierw weszłam ja do domu sama (płakał ze szczęścia) potem reszta ferajny. Pokazaliśmyu dzieciątko obwachiwal trochę polizal. Bardzo reaguje na jej głos ale jest ok.
Tylko wkurwianie jedno.. Mama dzisiaj do mnie dzwoni i pyta czy ma dzis przyjechać czy chcemy się sobą nacieszyć. Powiedziałam jej szczerze ze chcielibyśmy pobyc we czwórkę ok nie miała z tym problemu.
Wpadli teście ale dosłownie na chwilke- ok.
Za to siostra męża z chłopakiem przyszli przed 9 i dalej siedzą no kurwa Mac. Zamknęłam się z Nadia w sypialni bo w salonie nawet warunków nie ma do karmienia i wyciszenia (probowalysmy) ale wolałabym by maz był z nami i on pewnie też. A ci sobie posiedzenie zrobili.. Zaraz spadam się kąpać i mam ich gdzieś.
Aaaa maz zafascynowany córka dopatrzylismy się podobnych rysów twarzy do niego i chodzi z mala na rękach dumny jak paw
Zmeczooooooona od wielu godzin i na pełnych obrotach ciągle. Można? Można
Ps. Rozpakowujcie się bo warto
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 22:51
Rozmarzona, Shibuya, moremi, Ona_89', Nymeria, Kitaja, MW26, olimama, perelka89, MadaLena30 lubią tę wiadomość
-
Cebulka dzieki Kochana bardzo cenne rady, a jak widac nie wszystko wiem
Bede, wiec robila jak napisalas
Mala, o cholera to faktycznie maja tupet tyle siedziec..
Zero pomyslunku,ze ledwie co do domu wyszlyscie noi ze maz tez chce sie Wami nacieszyc ;/
Tez bym sie wkurwila.
Co do rozpakowania ojj zeby to bylo takie proste
Jestes juz z nami -
Tez zglodnialam na noc,ale zjadlam tylko bulke z szynka,serem i pomidorem zapijajac jogurtem borowkowym
I tak sie wczesniej zapomnialam i pojadlam troche czekoladek co znowu moze w nocy sie zle skonczyc hihi
Ps. Cebulka noi wlasnie o takie rzeczy chocby mi chodzilo,ze Wy macie juz troszke wieksze doswiadczenie w wielu kwestiach zwiazanych z maluszkami bo macie juz jedne pociechy w domku
Jestes juz z nami -
Rozmarzona jeszcze jedna rada...nie wiem jaka woda u ciebie jest ale u mnie b.twarda i używamy dzbanka filtrujacego bo inaczej czajnik no i sterylizator jest strasznie zakamieniony...a przynajmniej w instrukcji mojego sterylizatora jest, żeby usuwać kamień bo wpływa na działanie urządzenia. Ja usuwam kwaskiem cytrynowym a dokladniej wrzątkiem + kw. Cytr.
Rozmarzona lubi tę wiadomość
Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
No i masz. Przez Was wyciągnęłam sterylizator. Kupilam taki do mikrofalowki, wiec najpierw trzeba go wymyc w zmywarce. Mąz sam z siebie obiecal, że mi wszystko przygotuje. Na początek dwie butelki, dwa smoczki i kapturki na brodawki sutkowe. Aaaaa i laktator.
Korzystałam z okazji i tutaj na bazarku kupiłam laktator aventu elktryczny. Nawet nie wiem czy dobry. Zobaczymy.
Mała, ja bym im zwyczajnie powiedziała, żeby wracali juz do siebie.
Inna sprawa, że my nie zamierzamy nikomu mówić, że jedziemy do szpitala, a reszcie zapowiedzielismy, że po wyjściu ze szpitala nie będzie odwiedzin dopóki mały nie będzie miał jakiej takiej odporności.
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Poszli.
Mężowi chyba głupio za nich było. Powiedział że posiedzi przy malutkiej (nie chce być sama jak tylko zostawię ja sama w sypialni to budzi się i płacze) a mnie wysłał do cieplutkiej kąpieli w wannie właśnie sobie leze mmmm.
I podziękował za urodzenie dwóch cudownych córek
Chciałabym się wam pochwalić corcia ale na razie nie znalazłam chwili na komputer
Ona_89', Rozmarzona, moremi, olimama, MadaLena30 lubią tę wiadomość
-
Melduje sie po pierwszej nocy we wlasnym c mieszkanku.... samej ciezko mi uwierzyc ze sie udalo
Zaliczylam tez pierwsze moczenie w wannie i kiedy sie tam wylegiwalam to pomyslalam o Tobie Haen (bo to ty zawsze kapiele uskutecznialas) i o was Listopadowki! O tym jak wazna role spelniacie w moim "nowym zyciu" , ze jestescie, ze poradzicie, albo przemilczycie ale zawsze moge sie tu wam wyzalic lub podzielic dobrymi inf.
No i tez myslalam o tym jak to moje zycie przewroci do gory nogami ta mala istotka co kreci piruety pod serduszkiem
Olcia wiem ze jestes w domku-ciesze sie bardzo i wierze ze wszystko bedzie dobrze. Jestes silna kobieta a Twoje corcie maja ta sile po Tobie!
Probuje was nadrobic ale ciezko mi to wychodzi... ale wiem ze Izulek z Rozmarzona dalej marza o porodzie, Ona, Szczesciara, Biedronka, Olimama mimo ze to wasz czas to chyba jeszcze jestescie w dwupaku
Mala, Ginger wy juz w domku, prawda? Jak Laura i Patryk reaguja na rodzenstwo? Udaje sie wam zapobiec zazdrosci? Pamietam jak moja mama wrocila ze szpitala z dwoma balwankami ojj co to byl za ciezki czas dla mnie
Ok poczytam was poki oko mi pozwoli.
Dobranoc
Ona_89', Rozmarzona, Mala_Czarna_89, moremi, biedroneczka1910, Galaretka, MW26, haen, olimama, anet, Shibuya, perelka89 lubią tę wiadomość
Coreczka
- 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
