Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Paolka, cos w tym jest hihi
Ja doszlam do wniosku,ze u mnie jest mala uparta po tatusiu i specjalnie wybierze dogodny dla siebie termin,a nie tak jak jej dyktuja
A jak mezu sie smieje,ze po kim to takie uparte to tylko patrze na niego dajac mu do zrozumienia po kim i komentujac przy tym "widzisz juz co ja sie z Toba czasem mam?"perelka89, Paolka_25 lubią tę wiadomość
Jestes juz z nami -
Rozmarzona oby tak było i nastąpiło niebawem ( czyt.zaraz;-)) u nas dziś dzień ojca w Norwegii ale miałby mój niespodziankę
szczęściara oczywiście ,ze forum jest do do zadawania pytań,ale nasze kompetencje nie są az tak odpowiednie jak lekarza czy położnej ,śmiało ich pytaj napewno odpowiedzą Ci bardziej rzetelniej! Nam trochę cieżko cokolwiek powiedzieć ,a lekarz na bierząco ma wgląd w Twoja szyjkę/krocze i wie lepiej,co tam sie dzieje
Rozmarzona, perelka89, haen, olimama, moremi lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
ja w domu niestety wszytsko sie jakos wyciszyło skurcze niereguralne juz, czuje tylko tepy ból w dole brzucha wody przestały cieknac dzwoniłam do szpitala mam czekac na skurcze co piec minut lub az znowu wody zacznac cieknac;-/4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍
01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
3tygodniowe indukowanie poronienia
zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
niedoczynność tarczycy
tyłozgięta, zrotowana macica
05.2021 poronienie 6tc
STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito -
Dziękuję za wsparcie na każdym etapie ciąży i prawie przy rozwiązaniu, gdyby nie Wy pewnie bym nie pojechała na ip i nie wiadomo co by było przez to wysokie ciśnienie. Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI
perelka89, haen, Mala_Czarna_89, Nymeria, Kitaja, MadaLena30, Paolka_25, Zorro, moremi, Shibuya, Aga_502 lubią tę wiadomość
-
Molcia wrote:Cisza tu, ja odebrałam paczkę, zjadłam fishburgera i właśnie skończyłam oglądać film, przestraszylam się trochę bo po tym jak napilam się coli to myślałam że mi dziecko brzuchem wyskoczy nigdy się aż tak nie wiercil
Mijagi -
Rozmarzona wrote:A gdzie jest nasza smieszka haen :>?
Robilam buleczki drozdzowe z cynamonem i brazowym cukrem, teraz sobie lezakuja, a niedlugo wstawie je do piekarnika:)
Moja tez jest dzis spokojniejsza...
MW dalas mi nadzieje, ze wywolywany porod moze byc szybki, chociaz mysle sobie, ze to zasluga przebicia pecherza z wodami.
Chcialabym juz byc po jutrzejszych usg i ktg i konsultacji lekarza, jakiegos stresa lapie.
I w ogole jakos nie umiem sobie wyobrazic, ze ja urodze dziecko i ze niedlugo wszystlo sie zmieni, takie nierealne mi sie to wydaje.Rozmarzona, MadaLena30, moremi, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
szczesciara25 wrote:A to ją musialam się obniżyć i pięści pod tyłek dać? A kiedy się przekierowuje szyjka w stronę wyjścia są jakieś objawy?
-
Paolka_25 wrote:Wiecie co? Zauważyłam, że tym co lekarze mówią, że nic się nie dzieje i nic nie zwiastuje porodu szybciej się rozpakowują, niż te co chodzą z rozwarciem od jakiegoś czasu, I gdzie tu sprawiedliwość?! :p
No nie wiemJa miałam zagrożona ciąże, 6 razy w szpitalu - 7 porodowka, skurcze i lezenie plackiem od początku ciąży, pessar, sterydy.. Lekarz mówił że do 34 tc donosze a rozpakowalam się w 35t0d wiec u mnie się sprawdziło - niestety.
Więc byłam na to przygotowana jakoś psychicznie ze poród może być przedwczesny. Najwazniejsze że córcia cała i zdrowaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2015, 12:56
-
szczesciara25 wrote:Jeszcze mam pytanie
to jak to możliwe że miała zawinieta szyjkę a tu nagle urodziła rano jest taką możliwość?
miała jakieś objawy?
bo to aż niewiarygodne się wydaje
ale żeby urodzić szyjka musi zniknąć wiec w sumie chyba nie tak ważne w która stronę jest zagięta.
W czwartek rano na fotelu stwierdził ze nic się nie dzieje (dziecko byli bardzo nisko przez co przez kilka dni czułam duży dyskomfort ale moje ciało nieprzygotowane do porodu). W piątek o 5 rano zaczęły się skurcze, o 6:40 na porodów e 2cm rozwarcia, o 9:00 7cm, cztery parte i o 9:55 urodziła się Nadia. Stwierdzili ze jestem stworzona do rodzenia dzieciLaurę ridzilam pol godziny krócej
Nooo listopadowki sypnely dzieciątkami!szczesciara25, moremi lubią tę wiadomość
-
Mw, slicznosci male
Cebulka, trzymaj sie tam Kochana i mam nadzieje,ze teraz bedzie wszystko tak jak powinno
Haen, tez mam takie mysli jednak pewnie tak do samego konca o tym sie przekonam jak mala pojawi sie na swiecie i pochlonie caly moj czas
Mezu stoi na balkonie, patrzy sie na mnie i kiwa tylko glowa na boki smiejac sie,ze te dziecie takie uparte hihi
Juz nie wiem kto bardziej sie nie moze doczekac ja czy on.moremi, MW26 lubią tę wiadomość
Jestes juz z nami