Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie musimy myśleć pozytywnie nic innego nam nie pozostało
Co do kurtki też nie mam zielonego pojęcia co kupić żeby było fajne i wygodne..
Jak kupie to się Wam pochwalę
Ja cały czas chodzę w leginsach najwygodniej mi ale chyba trzeba będzie pomyśleć o jakiś wygodnych spodniach -
Ja mam na razie kurtkę wiosenną, więc nie kupuję. Na jesieni się zobaczy jaka będzie pogoda. W zeszłym roku w październiku było jeszcze bardzo ciepło, więc jeśli w tym roku też tak będzie to mi wystarczy cieplejszy sweter i rozpięta kurtka. Dla mnie większym problemem są buty, bo lubię chodzić na obcasie, choćby niewielkim i mam dylemat, a buty niedługo będę musiała kupić.
-
I już po zakupach. Tak mi się okropnie nie chciało łazić, taka zmęczona jakaś od razu się zrobiłam. Nic nie kupiłam. Chyba popatrzę na allegro. Teraz już leżę i odpoczywam.
A w ogóle jak to było kiedyś, jak lekarze nie mieli usg. Nie można było podglądać dziecka czy wszystko w porządku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 10:53
-
Mysz86 wrote:I już po zakupach. Tak mi się okropnie nie chciało łazić, taka zmęczona jakaś od razu się zrobiłam. Nic nie kupiłam. Chyba popatrzę na allegro. Teraz już leżę i odpoczywam.
A w ogóle jak to było kiedyś, jak lekarze nie mieli usg. Nie można było podglądać dziecka czy wszystko w porządku. -
Magu wrote:No i ja sobie myślę, że było lepiej. Mniej badań, mniej nerwów. Oczywiście mniejsze szanse na podtrzymanie, reakcję w porę, ale i nerwów mniej.
Nie było tego porównywania się. Że ciąża młodsza o kilka dni, to zaraz panika. Przynajmniej ja tak mam. Porównuję się z innymi i jak widzę jakie inne babki miały wielkie dzieci w samym czasie, to znów panika. Jak znajdę dziewczynę która miała taką samą wielkość, to na chwilę się uspokajam. Ale tylko na chwilę. -
Mysz jakby tak logicznie pomyśleć to przecież na każdym etapie rozwoju człowieka różnimy się wymiarami. W okresie dojrzewania jedni zaczynają wcześniej inni później i jakoś nikt się tym nie zadręcza. A tu jakoś trudno nam podejść do tego logicznie i na spokojnie tylko o wszystko nerwy.
Ja mam pytanie do tych dziewczyn, które chodzą do gina na NFZ - czy kazali Wam przynieść zaświadczenie od stomatologa, że jesteście pod kontrolą poradni stomatologicznej? -
Skarb te spodnie z gunka są mega wygodne wyglądają jak zwykle dżinsy ale gumka fajnie trzyma brzuszek i nerki są zasłonięty. Ni tam getry spadają w dół lub Cisna w brzuch.
A narazie bluzka na ramiączkach i spodnie z dresu wzięłam się za sprzątanie pootwieralam okna pięknie jest
Magu no właśnie nic gin o dentyscie nie wspominał a pamiętam w poprzedniej ciąży musiałam przynieść zaświadczenie od dentysty i internisty..Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 11:16
-
Magu: chcac nie chcac lekarze tacy sa , oczywiscie jak im sie nie zaplaci. Trzymam kciuki za Cb
Nie mam pojecia co z ta kurtka
Widze ze tu jedna mamusia lubi szpilki to tak jak ja ubustwiam wrecz kocham chodzic w bardzo wysokich szpilkach. Ostatnio szpilki to ja zalozylam w 1 ciazy w 1 tygodniach potem zrezygnowalam bo sie meczylam w tej zagrozonej na pewno sobie nawet malutkiego obcasika nie kupie .No i na zime mialam wysokie koturny
Och tesknie za szpileczkami ale bede smigac w nich jak urodze
Mala_Czarna_89 : hehe ja mialam takie getry z gumka smiszne fajne byly a gumke z leginsow podciagam zawsze do dolu i mi spadaja
moodliszka: trzymam kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 11:30
-
Dziewczyny, was też wszystko tak denerwuje? Ja pojechałam do rodziców i teraz wszystko mnie wnerwia. Moi rodzice cały czas mówią. A tata ciągle coś o samochodzie mi mówi, a ja się na tym totalnie nie znam. Najbardziej teraz lubię być sama, bo każdy człowiek mnie wnerwia. Płakać mi się chce z jakiejś takiej niemocy.
-
Hej.
Jak dzsiaj pieknie na dworze
ja zaraz jade do galerii handlowej na male zakupy, musze sobie jakies baletki kupic bluzki i prezent dla kolego corki bo jutro idzie na urodziny.
Rano sie wsytraszylam bo tak mnie brzuch zaczal mocno bolec ale tak caly nie tylko podbrzusze ze myslalam ze koniec juz az balam sie do lazienki isc, zadzwonilam do mojego gina i kazal wziasc nospe 2 tabletki i lezec. Cale szczescie ze przeszlo, no i najwazniejsze ze zadnego brudzenia plamienia nie ma. No i kazal we wtorek przyjsc do niego mimo ze wizyte mam 23.04 lacznie z usg genetycznym. Mam nadzieje ze jest wszystko dobrze...
wpadne wieczorem napewno chyba ze w dzien polegne po zakupach hehe
Milego dnia -
U mnie przy moich serdelkowych nogach leginsy i getry odpadają. W zeszłym roku, już pod koniec lata kupiłam sobie spodnie lniane w gumkę, więc z nich na pewno będę latem korzystać. No a jak będzie ciepłe lato to sukienki i spódnice przede wszystkim. Na jesieni pewnie przyjdzie kupić jakieś ciążowe w gumkę, ale na razie się jeszcze wstrzymuję, bo wszystko sprzed ciąży jeszcze pasuje bez problemu.
A co do butów to tak sobie myślę, że może jakiś nieduży koturn znajdę. -
Co do bóli to ja odczuwam takie jakby zakwasy mięśni podbrzusza. Ale tym się nie martwię. W zeszłym tygodniu jak mnie taki jakby skurcz/nerwoból złapał z tyłu przez chwilę jak po schodach schodziłam to się przez chwilę przestraszyłam, ale nie powtórzyło się, poza tym uświadomiłam sobie, że to bardziej pośladek, a macica chyba trochę wyżej, więc się uspokoiłam.
Mysz, nie mam tak przez cały czas, ale momentami owszem. U mnie to w formie zmiennych nastrojów raczej występuje.
Monia wszystko na pewno jest dobrze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 11:32
-
Mysz przykro o tym pisać ale mnie najbardziej wkurza mój maz. A on to widzi i czasem mam wrażenie ze ma juz dość tej mojej ciąży
Skarb ja myślę o kurteczce takiej a la zakiecik. O ile znajdę
Magu sukienki letnie też mi się marza przepięknie w nich prezentują się brzuszki przy pierwszej ciąży miałam brzuch po 4 mc i to była zima wiec małe pole do popisu z ubraniami.
Tak mi pachnie tymi burakami w zupie ze mi się zamarzyly domowe tarte buraczki mmm.. A teraz się chwale: e sypialni i salonie nie tylko wytarlam ale i napastowalam podłogi taka jestem z siebie dumnaolcia88 lubi tę wiadomość
-
Mala_Czarna_89 wrote:Mysz przykro o tym pisać ale mnie najbardziej wkurza mój maz. A on to widzi i czasem mam wrażenie ze ma juz dość tej mojej ciąży
Skarb ja myślę o kurteczce takiej a la zakiecik. O ile znajdę
Magu sukienki letnie też mi się marza przepięknie w nich prezentują się brzuszki przy pierwszej ciąży miałam brzuch po 4 mc i to była zima wiec małe pole do popisu z ubraniami.
Tak mi pachnie tymi burakami w zupie ze mi się zamarzyly domowe tarte buraczki mmm.. A teraz się chwale: e sypialni i salonie nie tylko wytarlam ale i napastowalam podłogi taka jestem z siebie dumna
Ostatnio zapytał mnie czy ja nie powinnam dźwigać - ja mówię no tak, nie powinnam. A on, ale to już teraz czy dopiero na późniejszym etapie? Mam wrażenie, że dopóki nie będzie widać brzuszka/czuć kopniaków przez brzuch to chyba tak do końca to do niego nie dotrze. -
Mała Czarna, mnie co prawda mąż nie denerwuje tak bardzo, ale on chyba ma dość moich strachów. Mąż ma pretensje, że ja się boję i że się nie cieszę. A ja jak mam gorszy nastrój, to chciałabym, żeby on mnie przytulił, pocieszył, a on się wkurza, że ja się boję.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 11:44
-
Mala_Czarna_89 wrote:Mysz przykro o tym pisać ale mnie najbardziej wkurza mój maz. A on to widzi i czasem mam wrażenie ze ma juz dość tej mojej ciąży
Mam dokładnie to samo! Najgorzej jest gdy mnie mdli, jest mi niedobrze, a ten mnie tarmosi, na siłę chce przytulać, zaczepia, łaskocze! WRRR! Wiem, że chce dobrze, że chce bym była w dobrym humorze, ale nie potrafi zrozumieć, że bywają momenty, że wystarczy mi, że jest obok! W dodatku teraz się na mnie obraził i powiedział, że odezwie się do mnie dopiero po wizycie, bo jestem strasznie marudna Może i jestem, no ale taki przecież urok naszego stanu