Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Chciałam dać znać, że mój synek Antos, urodził się 6 listopada o 3:37, SN, waga 3200, długosc 52 cm. Poród dość ciężki, z oxy i nacieciem. Jesteśmy w domu i uczymy się siebie nawzajem. To był 39+6 tc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2015, 14:17
Shibuya, moodliszka, baassiia, Mala_Czarna_89, Ona_89', Micia, Galaretka, Molcia, natali101, Kitaja, lula.91, Rozmarzona, Nymeria, moremi, Zorro, Paolka_25, MW26, justa1234, haen, olimama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNala gratuluje!
Dziewczyny problem z parowkami nie tylko w ciąży! Tez sobie parowki na twarzy wyobraziłam
Będę pic kawę ! Z jednej lyzeczki rozpiszczalna uf ...polozna powiedziała ,ze po karmieniu można a spalam ale i tak mi się spać chce. I mam święto wciąż jestem w koszuli nocnej. Mąż ma dyżur wróci rano a ja siedzę z mama seriale oglądam 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2015, 14:41
moodliszka lubi tę wiadomość
-
Nala gratuluje
Rozmarzona nie boje się spać z Nadia większego stracha mam ze w łóżeczku się obroci na buźkę. Budzika nie słyszę a jak robi kupkę to tak, instynkt chyba kładę ja do środka a mamy dość duże łóżko wiec jesteśmy "daleko" od niej
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
Nala gratuluję.
Mała a mi mąż zabronił spać z malutka u nas w łóżku
pewnie w dzień nam się zdarzy. Jednak rozsądek każe odłożyć do łóżeczka. Nati była ciężkim przypadkiem do samodzielnego spania.
Właśnie zrobiłam syrop piernikowy do kawy. Później zrobię jeszcze cynamonowy. I tak mi pięknie pachnie w mieszkaniu świątecznie
-
Nala gratulacje rozmarzona kluski śląskie mniam mniam, zjadłabym u mnie dziś nagetsy z frytkami dla męża,a ja mam pomidorówkę z wczoraj. Ja nadal sprzątam jak maz wróci wyciągnę go na spacerek by trochę sie dotlenić
Rozmarzona lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Syrop piernikowy
Szklanka wody
Szklanka cukru
Łyżeczka imbiru
Łyżeczka cynamonu
Łyżeczka ekstraktu waniliowego
Wodę,cukier,imbir,cynamon razem wymieszać,doprowadzić do wrzenia. Przekręcić ogień i gotować 15 min mieszając od czasu do czasu. Następnie zdjąć z ognia i dodać ekstrakt waniliowy.
Smacznego
Dodawać 2-3 łyżeczki do kawy. Przechowywać w lodówce do 2 tygodni
Kitaja, Mala_Czarna_89, olimama lubią tę wiadomość
-
Nala, gratulacje.
Kitaja, no wlasnie na koniec jestem rozpieszczana bo wczoraj kluski leniwe,kopytka,a dzisiaj slaskie hihi
Mala, ciekawe czy ja sie przelamie by mala z nami spala,czy bede sie bala.
Modliszka, no wlasnie nie dopytywalam gina bo bylam pewna,ze do tej pory urodze
Jednak jak kazal z rana na czczo o konkretnej godzinie i zrobil wpis w karte ciazy z pieczatka to mam nadizeje,ze cos beda robic
Juz mnie tak krzyz napieprza dzisiaj,ze czuje sie zrezygnowana.
Mama jeszcze nagle zaczela mnie dopytywac czy ruchy czuje i ze najwazniejsze bym czula,a ja juz schizuje.
Czuje przekrecanie,ale na pewno nie tak jak wczesniej jednak to juz od dluzszego czasu bo mala ma mniej miejsca.
Rusza sie dzisiaj wiecej,wiec jestem spokojniejsza,ale takie straszenie mi nie pomaga.
Dobrze,ze jak nic nie ruszy to na piatek jest cos zaplanowane choc ciagle mam nadzieje,ze cos ruszy..
DESPERACJAAAAAAAA!!!Jestes juz z nami -
Wy nie chcecie 13.11 i pewnie któraś i tak urodzi, a ja chcę i pewnie du.. z tego wyjdzie
Ja się zabieram do sernika Natali, bo jutro idę w gości to coś trzeba w rękę wziąć
Nala gratulacje
Modliszka a ty z wyboru masz łóżeczko w drugim pokoju czy z braku miejsca, bo z doświadczenia moich znajomych wiem, że nikomu to się nie udało(albo przenieśli łóżeczko albo spali z dzieckiem) ??
Ja to się zastanawiam czy się przełamie i położę małego do łóżeczka, bo z lenistwa to wezmę go do nas, w nocy cyca wystawię i śpię dalej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2015, 15:49
Ona_89' lubi tę wiadomość
-
Nymeria, łóżeczko jest w drugim pokoju z powodu braku miejsca w sypialni. Nie ma możliwości by coś pokombinować w ustawieniu. Ani w sypialni nie da się nic przestawić by łóżeczko się jakkolwiek zmieściło, a i w pokoiku Małego nie ma miejsca na to by wstawić np. jakąś kanapę, także nie wiem jak to będzie
zobaczymy do łóżka bałabym się go brać, bo jednak z mężem jesteśmy w nocy nieco...rozrzutni, że tak powiem
-
Hej
Nala gratulacje
Nymeria, no właśnie mi ten 13 w niczym nie przeszkadza. Sama urodziłam się 13, a na dodatek mamy w domu dwa czarne koty
Dzisiaj czuję się fatalnie, bo jestem przeziebiona i mam zawalone zatoki aż po uszy (tak to odczuwam). Ból głowy taki, że aż się popłakałam. I nic nie pomaga.
A o parowkach zrozumiałam tak jak Wy
Nymeria lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Nie wiem jak mąż, ale ty to na pewno będziesz spała tak czujnie, że nic mu nie zrobisz Powodzenia zatem modliszka, aby się udało
Ja to w ogóle nie wiem jak zasnę, jedyne teraz czego się boję to ta nagła śmierć noworodka ;/ reszta wszystko idzie przeżyć
To jest moja mega pozytywna data, ślub piątek 13.09.2013, zeszłam się z mężem 13, obrona mgr 13, no ijeszcze jak mi się tak syn urodzi to będę ryczeć jak bóbr ze szczęścia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2015, 16:03
moremi, moodliszka, Ona_89', haen lubią tę wiadomość
-
Ja się gupia tak nastawiłam na ten 13, że jak nie urodzę to będę zawiedziona hahahaha wariatka ze mnie ale szybko sobie pewnie przetłumaczę, że nie m tego złego co by na dobre nie wyszło
Edit: ale ogólnie tylko ta data bo tak poza nią to mi się nie spieszy wcaleWiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2015, 16:17
-
Nymeria ja się tak nastawiałam na październik i też byłam zawiedziona gdy stuknął w kalendarzu listopad
Szczęściara, powiem Ci szczerze, że dziwię się, że Cię tak trzymają długo. Ja byłam w poniedziałek w szpitalu w związku z tymi jakimiś nieprawidłowościami i już byłam po terminie kilka dni, a mimo tego na oddział mnie nie przyjęli (pomijam już fakt, że miałam skierowanie). Także jak widać, co szpital to obyczaj.
Ile już maluszków u nas po drugiej stronie brzuszka.
