Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
gratuluje nowym mamom i trzymam kciuki za te jeszcze nierozpakowane )))
-
Rajska wrote:Molcia- zdradzisz jak przygotowujesz mięso do gyrosa? Nie znalazlam jeszcze takiego przepisu, który by mi w 100% smakowal. A tak mi sie zachcialo.. Mmmm...
Rajska, Kitaja, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
a odnosnie wagi u mnie maly przybyl przez 3dni tylko 70g, wiec ciut za malo;/ polozna poradzila mi czesciej przystawiac, pic femaltiker 1-2x dziennie i ewentaualnie stymulowac piersi laktatorem po 3-5min na jedną
-
a jeszcze pytanie odnosnie pieluch - kiedy zacząć używac rozmiaru 2? on jest od 3kg a wiekszosc dzieciaczkow wazy powyzej 3kg?
-
Rajska wrote:perelka89 wrote:Anet a co dobrego gotujesz? Ja dzis odpuszczam gotowanie
Nymeria na klopoty z zoladkiem polecam syrop gaviscon w ciazy mozna. Ja również potwierdzam - gaviscon niezastąpiony na zgage
Tak, Gaviscon tez polecam. Ja biorę tabletki i mi baaaardzo pomagają na zgage i nieprzyjemne odbijanie... A koszt mały, bo cos kolo 12zl za 16 tabletek. Syrop pewnie w podobnej cenieMijagi -
A ja jestem ciekawa jak Cebulka i Olcia.
Jak Nati się urodziła,to Adam przywozil ze szpitala ubranka i dawał Niebieskiej wachac. Jak wróciłam ze szpitala,to musiałam wkupuc się w łaski,bo ponad tydzień mnie nie było. Później pokazałam Nati i ona ja obwachala. Nigdy nie weszła do wózka,,czy łóżeczka jak Nati tam była. Jak byłam w kuchni ,a ona się budziła to kotka miauczala. Zobaczymy jak teraz będzie. W końcu już wiekowa jest -
A i pokażę Wam, jak teraz moja psinka reaguje na brzuszek:
Zjadlam kilka ciastek maślanych i juz moja Kruszynka ma czkawke.. Jakaś w ogole dzis leniwa..Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 15:05
Mala_Czarna_89, natali101, Molcia, Kitaja, moremi, Zorro, Paolka_25, Nymeria, haen, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
Rajska wrote:Mala- chyba to jest dobra opcja, żeby dawać do powachania rzeczy maluszka dzieki za cenna rade!
Rajska lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Rajska śliczna psinka.
To Wam opowiem moją przygodę z przed2 tygodni.
Dwa dni pod rząd jadłam buraczki na obiad.
Tradycyjnie w nocy poszłam do wc siku i szok.
Cała muszla czerwona. Oczywiście w płacz i panika.
Już wizja jazdy na ip. Dochodzę do łóżka i olśnienia dostałam.
Przecież jadłam dwa dni buraczki gdyby to rew,to wkładka by była brudna.
Położyłam się spać. Dopiero po tygodniu się przyznałam w domu.
Jak jadłam barszcz czerwony z uszkami. To mi na drzwiach mąż kartkę nakleil
Barszcz czerwony jadlas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2015, 15:41
mikado, Mala_Czarna_89, Rajska, moremi, haen, Rozmarzona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej ja mam termin na 29 listopada. Ale byłam wczoraj u mojego gin i rozwarcie na 1 cm i kanał rodny skrócony do ponad połowy. Dzidziuś jest bardzo nisko co ostatnio bardzo odczuwam ciągnie mnie strasznie w dół i mam bóle podbrzusza i w okolicy rany po pierwszej cesarce. Brzuch robi sie cały czas twardy. Mam leżeć i w sobotę odstawić już leki (luteinę 3x1, magnez 3x2). Natomiast kazała przyjechać w niedziele do szpitala na pełny zapis ktg ale stwierdziła że rana po cesarce zrobiła sie cienka bo dziecko bardzo naciska w dół.Kazał zabrac torbę i potrzebne rzeczy. W niedziel będę mieć 38 tygodni. A może już mi maleństwo wyciągną.
-
Natali po tygodniu przyznalas się w domu, a po dwóch na forum
zderzenie z rzeczywistością:
150zl szczepionka skojarzona (x 3 albo 4)
300zl szczepionka na rotawirusy (x 3)
290zl szczepionka ba pneumokoki (x 4)
50zl usg bioderek
Trochę przecinają. Trzeba porządnie przemyśleć sprawę. -
natali101 wrote:Rajska śliczna psinka.
To Wam opowiem moją przygodę z przed2 tygodni.
Dwa dni pod rząd jadłam buraczki na obiad.
Tradycyjnie w nocy poszłam do wc siku i szok.
Cała muszla czerwona. Oczywiście w płacz i panika.
Już wizja jazdy na ip. Dochodzę do łóżka i olśnienia dostałam.
Przecież jadłam dwa dni buraczki gdyby to rew,to wkładka by była brudna.
Położyłam się spać. Dopiero po tygodniu się przyznałam w domu.
Jak jadłam barszcz czerwony z uszkami. To mi na drzwiach mąż kartkę nakleil
Barszcz czerwony jadlas.
Dobra historia! Nie martw sie ja ze 2 razy w ciąży też się na tym złapałam. 1 raz jakoś we wczesnej ciąży, ale wtedy nie było mi do śmiechu, bo naprawde miałam plemienia, 2 raz jakoś niedawno, ale sie zorientowalam szybciutko i byla tylko kupa śmiechu