X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2015
Odpowiedz

Listopadówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Micia Autorytet
    Postów: 789 1107

    Wysłany: 14 listopada 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haen, ale przeżycia. Całe szczęście, że jesteście razem cali i zdrowi :*. Ściskam <3

    w4sqyx8djdwls2n9.png
    mhsvupjy8yin3yzi.png
    ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud <3
    [*] 26.03.2014 - 9 tc
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 14 listopada 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozmarzonej przez weekend nic robić nie będą mam nadzieje ze ruszy u niej coś samo

    Ja padam na twarz młody pół nocy nie spał mąż w pracy wiec sama byłam:( ogólnie ciężko z tym cycem żeby cokolwiek w domu zrobić. Jak mąż jest to ok ale jak w pracy to ciężko. Nie wiem czy nie przejdę na mm bo nie wiem jak długo pociągne:( chciałabym przynajmniej do końca 3mc ale nie za wszelką cenę

    Mała jak ty sobie radzisz ze wszystkim? Szkoła dom obiad sprzątanie Laura?

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • natali101 Autorytet
    Postów: 1288 862

    Wysłany: 14 listopada 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perełka gratuluję :)

    Rajska,a gdzie planujesz rodzić?

    To noc z głowy. Powtórka z przedwczoraj.
    Młoda tlukla się cała noc i bolało. Teraz mniej.
    Poprzednim razem jak taka noc była,to rano gin powiedziała,że piękna poprawa i coś się dzieje. Ciekawe czy dotrwam do terminu,czy wróżby męża się sprawdza.

    perelka89 lubi tę wiadomość

    xnw490bvv7oz0z3a.png
  • Zorro Autorytet
    Postów: 952 957

    Wysłany: 14 listopada 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojj, Ginger, skąd ja to znam... Młody albo je,albo przy cycku się uspokaja i zasypia. Rano wykorzystałam moment,ze spal i miałam godzinkę na ogarnięcie się, wstawienie prania i zrobienie śniadania. Potem non stop coś...


    Synuś :-)
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 14 listopada 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie a tu trzeba ogarnąć jeszcze starszego który też potrzebuje uwagi i juz płakać mi się chce bo nie jestem w stanie mu poświęcić tyle uwagi ile bym chciała:(

    Dziś wychodzę na urodziny ale jestem tak zmęczona ze tak średnio mam ochotę

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 14 listopada 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haen po cc i znieczuleniu nawał pokarmu może wystąpić z 2-4dniowym opóźnieniem. Także przystawiaj mała do piersi, samo ciumkanie pobudza laktacje, i nawet jak wypije mililitr to lepiej niż nic. Trzeba pomóc sobie laktatorem i pobudzać piersi, s mleko się pojawi. Musisz podawać mm bo coś Panda musi jeść ale jak tylko mleko się pojawi to cycus i coraz mniej tego mleka a uda się je wyeliminować. nie kumam tylko po co te kapturki??? Podawaj jej normalnie gołego cycusia :-D

    Co ile odciadasz to mleko ty laktatorem??

    I pij lub jedz lub to i to te preparaty i herbatki zwiększające laktacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 11:29

    Micia lubi tę wiadomość

    201511211678.png
  • haen Autorytet
    Postów: 2003 1602

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nymeria wrote:
    Haen po cc i znieczuleniu nawał pokarmu może wystąpić z 2-4dniowym opóźnieniem. Także przystawiaj mała do piersi, samo ciumkanie pobudza laktacje, i nawet jak wypije mililitr to lepiej niż nic. Trzeba pomóc sobie laktatorem i pobudzać piersi, s mleko się pojawi. Musisz podawać mm bo coś Panda musi jeść ale jak tylko mleko się pojawi to cycus i coraz mniej tego mleka a uda się je wyeliminować. nie kumam tylko po co te kapturki??? Podawaj jej normalnie gołego cycusia :-D

    Co ile odciadasz to mleko ty laktatorem??

    I pij lub jedz lub to i to te preparaty i herbatki zwiększające laktacje.

    Niestety nie nam mleka, a bliskie spotkanie z laktatorem staram sie mniej wiecej co kazde karmienie czyli co 3 h, ale w nocy nie dam tak rady:/

    3i49j48aw0dpg1bk.png
  • haen Autorytet
    Postów: 2003 1602

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rajska wrote:
    Haen ja tez sie troche poryczalam, jak przeczytalam, co napisalas! Jestes naprawde dzielna!!! Bardzo, bardzo, bardzo Ci gratuluje! Jak bedziesz miała chwile, napisz czy w ostatni dzien/ dni przed porodem odczuwalas jakos słabiej ruchy Pandy? Pytam, bo u mnie tez wykrył gin. tydzień temu nadciśnienie. Niby biorę leki i pomagają, ale cały czas sie martwie. Od wczoraj te ruchy jakby slabsze i bardzo delikatne. Malo w ogole sie rusza. Dzis pije kakao do śniadania, może zacznie kopać.

    Dziewczyny, sory ze w nocy Was opuscilam, ale... uwaga: zasnelam nieoczekiwanie z tel. w ręku :-)

    Witam Was wszystkie Dziewczynki w dniu dzisiejszym, choć w stolicy pochmurno! :-(

    No ja nie czulam w ogole bardzo mocnych ruchow... W nocy zdarzalo sie, ze sie budzilam na siku kilka rwzy i cisza i szczerse to potrafilam cos zjesc, zeby ja poczuc... Czasami sie stresowalam i dawalam sobie czas do jakiejs godziny i sie ruszala wtedy. Ja nawdt w 36 tc powiedzialam lekarce ze szpitala, ze mala jest spokojna (a zapis ktg ok), to mowila, ze moze zbiera sily do porodu.
    Trudno stwierdzic bo kazde dziecko jest jednak inne.

    A chodzisz na ktg?

    Ja sobie mysle, ze po prostu to pech/statystyka i nam sie tak trafilo.

    3i49j48aw0dpg1bk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ide dzisiaj do kina ! :D z mężem na listy do m2 uhu...

    Boziu jak ja wytrzymam bez syna tyle godzin ;/?

    I jak wysiedze w kinie bez nachosów ?

    takie nowe po ciążowe wrażenia.

    Haen Ty jesteś twarda babka uda się ! a nawet jeśli nie trudno, wszystkie w jakiś sposób musiałyśmy sie pogodzić z niespodziankami organizmu po porodzie. Najważniejsze uśmiechać się i nie denerwować dla dzieciaczków.

    perelka89 lubi tę wiadomość

  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haen ale przeszliście dobrze że juz ok.

    Ginger tak jak mówisz- jak jest maz to w piecu napali, wyprowadzi psa, czy choćby obiadu na gazie przypilnuje, a samej bywa ciężko.
    W ogóle to wczoraj jak się dowiedziałam o tym słabym przyroście wagi to się podlamalam psychicznie- przypomniało mi się ile trzeba przejsc z takim maluchem ile chorób i innych kryzysowych sytuacji. Oczywiście cieszę się ze mam Nadulkę jest moja gwiazdka z nieba ale uświadomiłam sobie ze będzie trudno

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 12:45

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 14 listopada 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ściągan laktatorem nawet jak nic nie leci powinno być około 10. Przystawiasz co 3h bo mała tak chce, budzi się czy tak Ci się podoba?? Bo w dzień to nawet co 1,5h przystawiaj jak da radę. Jak Przystawiasz mała to po cycowaniu nie odciągnaj tylko poczekaj z 1,5h to będzie częściej. To jest trzecią doba po zabiegu jest jeszcze czas na wyplyw mleka tym bardziej że się stresujesz co nie wpływa dobrze na wyplyw mleka. Miałaś ciężki poród więc pojawiły się mechanizmy blokujące, nie skreślaj się jeszcze dasz radę. W najgorszej sytuacji będziesz robić karmienie mieszane.

    moremi, perelka89 lubią tę wiadomość

    201511211678.png
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 14 listopada 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholera Haen mam za mało info od ciebie. Dzwoniłam do mojego doradcy laktacyjnego i sposoby są tylko nie wiem dokładnie jak u ciebie wyglądają pewne sprawy. Pozatym czemu nie dostałas doradcy w szpitalu??? Kiedy dajesz/dają jej to mm?? Mała szuka piersi czy przystawiasz ja taka obojętna? To że laktator nie wyciąga mleka to też nie oznacza że dziecko nie pije, bo może po kropelce sobie ciągnie i jest ok.

    201511211678.png
  • mijagi Ekspertka
    Postów: 152 119

    Wysłany: 14 listopada 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki, ja już też dziś skończyłam korepetycje i tak sobie Was nadrabiam ale senna jestem ze aż strach.
    Haen - ja przy pierwszym dziecku miałam same problemy z mlekiem. ..dotrwalam do 3 miesiąca po czym znerwicowana i głodna odpuscilam. Teraz wiem ze problem był u mnie w głowie , wszyscy wciąż tylko pytali jak tam z tym karmieniem, albo w kolko wytykali czego nie wolno jeść a mała płakała na widok cycka:) tragedia teraz postaram się podejść do tego na spokojnie co ma być to będzie ale już bez nerwów i Tobie też życzę spokoju a napewno się uda! Dziecko z głodu nie umrze jeśli nie będzie chciało jeść to trudno, napewno dacie rade tak czy inaczej

    perelka89 lubi tę wiadomość

    Mijagi
  • Rajska Ekspertka
    Postów: 213 211

    Wysłany: 14 listopada 2015, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natali- przymierzam się do szpitala św.Zofii, tam gdzie Haen, a jak nie to IMiD. Ty rozumiem tez z Warszawy? :-)

    Haen- nie chodze na ktg, bo mi gin mowil, ze na pierwsze mam stawić się w dniu terminu porodu, no chyba ze by leki nie pomagały na nadciśnienie, to wtedy od razu na IP. Rano jak wypilam kakao to sie troszkę rozruszała, o dziwo wtedy dopiero, gdy wybralismy sie z mężem na zakupy. Zazwyczaj, jak ja sie ruszam, to i ona jest spokojna, a tu dzis odwrotnie.
    Życzę Ci wytrwałości w walce z pokarmem!

    Dziewczyny od dziś promocja w Lidlu na termometr bezdotykowy za 39zl! Wlasnie kupilam ;-)

    961lzbmh98495q9y.png
  • natali101 Autorytet
    Postów: 1288 862

    Wysłany: 14 listopada 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rajska tak ja z Wawy.
    Dzięki za przypomnienie o termometrze cały tydzień pamietalam ,a dziś wyleciało mi z głowy. Mam nadzieję,że wieczorem jeszcze będzie.

    xnw490bvv7oz0z3a.png
  • natali101 Autorytet
    Postów: 1288 862

    Wysłany: 14 listopada 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shibuya teraz już nie ma odwrotu. Dasz radę, kciuki zaciśnięte

    Shibuya lubi tę wiadomość

    xnw490bvv7oz0z3a.png
  • Rajska Ekspertka
    Postów: 213 211

    Wysłany: 14 listopada 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shibuya- trzymamy mocno mocno!

    Natali- proszę :-) u mnie w Lidlu bylo ich b. dużo ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 14:16

    Shibuya lubi tę wiadomość

    961lzbmh98495q9y.png
  • haen Autorytet
    Postów: 2003 1602

    Wysłany: 14 listopada 2015, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staram sie ja przystawic co karmienie, przez butelka a je co 3 h lub czescuiej jesli bedzie chciala. Kolejna polozna mowi, ze ona jest leniuszkiem i nie chce sie jej ssac, tak bylo tez za kazdym razem zanim dostala mm.
    Nymeria powinnam Cie miec przy sobie:)
    Ja za kazdym razem prosze polozna o pomoc i obe pomagaja, tyle ze Wanda to leniuszek i ssac nie chce.
    Wazy dzis 2400 (3 doba) i jest podejrzenue zoltaczki, takze musi przybrac:)

    Na mnie nikt poki co presji nie robi, tylko kibicuja zeby zaskoczylo to kp i ja tez po tych emocjsch mam podobne podejscie.

    Na obchodzie byla ginekolog, ktora byla z nami na sali porodowej i potem operacyjnej i mowie, ze my sie znamy, a ona odpowiedziala: oj tak i sie usmiechnela, dodala, ze bylo ciezko, ale jest juz dobrze.
    Ps.czy ktoras z Was po CC dostaje Clexane?

    3i49j48aw0dpg1bk.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 14 listopada 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haen ja też mam leniuszka ale walczymy o pierś :)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 14 listopada 2015, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak jest leniuszkiem i dostała butlę to się nie dziw, że nie chce bo z butli mleko leci łatwo, a z piersi trzeba się spocić.

    Masz ja cały czas przy sobie? Jak tak to wyprzedzaj jej reakcje, jak tylko zobaczysz, że szuka cyca lub rączkami rusza czy coś to od razu cyc. Jak będzie chciała to niech wisi non stop. Ona potrzebuje 30 ml na dobę, więc rozłożone na 10 karmień to po 3ml , więc nawet nie zauważysz kiedy ona sobie wyciumkała to z cyca.

    Najlepiej jest jak ktoś widzi co się dzieje na żywo, bo z opisu jest ciężko. Może to być też zła technika przystawiania i już od początku będzie tobie ciężej karmić. Patrz czy robi dziubek, czy układa języczek w takie u, żeby dobrze 3/4 brodawki zasysała, a jak w kapturku musisz karmić (nadal nie wiem czemu) to dobrze go zakładaj - trzeba go wywinąć i zassać żeby zrobić taką jakby próżnię i dopiero odwinąć i przystawić małą.

    Ogarnij męża żeby znalazł numer do dorady laktacyjnego, w razie konieczności możecie zadzwonić, żeby do ciebie do szpitala przyszła prywatnie i zrobiła co trzeba. Moja koleżanka po cc to leżała z małą non stop na brzuszku i ta sobie brała tego cyca co chwila i jakoś przeżyły, potem jak przyszła laktatorka do niej do domu to tak ją przystawiła jej, że mała tak się najadła, że odpadła od tego cyca z otwartą buzią tak nażarta, że spać odleciała w 2sekundy :D

    Nie karm jej mlekiem przed cycem i nie dawaj tego mleka do pełnego najedzenia, żeby częściej szukała cycka. I przystawiać przystawiać, i musi zaskoczyć, nie ma innej opcji.

    A i jak masz coś do domu kupować to zdecydowanie laktator a nie mm.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2015, 15:24

    moremi, Micia, lula.91 lubią tę wiadomość

    201511211678.png
‹‹ 1874 1875 1876 1877 1878 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ