X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2015
Odpowiedz

Listopadówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Molcia Autorytet
    Postów: 1050 850

    Wysłany: 15 listopada 2015, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja wrote:
    Moremi pewnie wpatrzona w swojego maluszka i nie ma czasu dla nas ,mam nadzieje ze wszystko u nich dobrze

    Rajska co tam u Ciebie nocna zmiana" nierozpakowanych mam wita ";-)

    Molcia jak tam Twoj Jasko uspokojl sie troszke ? Moj byl dzis bardzo spokojny,a teraz nie dosc ze biedny ma czykawke to tak sie wypycha,ze boli mnie ! Odbija sie od zeber i naciska glowka na pecherz jest to malo przyjemne....

    Zazdroszcze juz wszystkim wypakowanym mama! Mnie ciagle dopadaja rozne emocje, pewnie duzy wplyw hormony, czekam na porod, ale czesto dopadaja mnie mysli,ze cos moze pojsc nie tak i jeszcze ta mysl,ze bede rodzic w innym kraju i obawy przed ich kompetencjami! A jeszcze jak czytam o waszych sytuacjach podczas porodu to juz w ogole trzese pordkami...

    Kurcze i znowu bezsenna noc pewnie mnie czeka.Mogloby sie cos rozkrecic ;-)
    mój Jasiek tak jak Twój, boleśnie się rozpycha :/ no i właśnie najgorzej jak tam na dole się wypycha, bo boli okropnie :/ odnośnie nastroju, to dzisiaj znowu złapałam dołka ze strachu przed tym co mnie czeka, a historie które tu czytam nie napawają mnie optymizmem, nie wiem czy będę miała tyle siły żeby zawalczyć przez te pierwsze tygodnie po porodzie, już teraz się czuję strasznie zmęczona

    3jgxugpj3q0r53wa.png3jgx43r8lmtsm6tc.png
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 15 listopada 2015, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ogóle nie wiem jak to u mnie będzie, mam wizytę w czwartek (39+2) a zwolnienie do terminu 23.11 i co dalej? czy do szpitala mam iść jak się nie zacznie czy teraz mi da zwolnienie na dłużej, muszę sobie pytania zapisać na kartce bo mój uciśnięty macicą mózg tego sam nie uniesie :P

    Moj Matek spokojny od dwóch dni, ale koło 23 to jego czas i już coś czuję zaczyna się kręcić :)

    Paolka_25 lubi tę wiadomość

    201511211678.png
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 15 listopada 2015, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molcia kochana dasz rade jak zobaczysz to cudeńko swoje to siły przyjdą, przecież on sam nie da rady :D

    Ja czasem mam lenia, nic mi się nie chce ale jak mój kochany mężunio potrzebuje czegoś to zawsze siłę znajdę, bo tak go kocham a co dopiero synuśka :D Ostatnio mi się zdarzyło dbać o męża bardziej niż o siebie w ciąży - był ostatni pomidor i zostawiłam mężowi bo musi mieć jakieś warzywko a sama w ciąży nie zjadłam a pewnie potrzebuję bardziej niż on ... wiem błahe, gupie ale tak mam jak patrze na niego to tak bardzo chcę mu dogodzić :D

    201511211678.png
  • mijagi Ekspertka
    Postów: 152 119

    Wysłany: 15 listopada 2015, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do mam kopalnych po zebrać ze juz nie wspomnę o pecherzu;) ze spania pewnie nici bo jak tu spać kiedy boli cały brzuch...chyba już też jestem zmęczona i przerażona wizja porodu...z jednej strony juz bym chciała by było po no ale z drugiej jakoś chyba jednak podświadomie to do mnie nie dociera

    Mijagi
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 15 listopada 2015, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molcia damy rade,spojrzysz tylko na ten swoj maly cud i dostaniesz przyplywu energi napewno poczatki beda trudne,bo i bol po cc i zmeczenie ogolne !ale damy rade ,bo przeciez te malenstwa beda od nas calkowicie zalezne!takze glowa do gory,jutro ostatni Twoj dzien juz pojutrze bedziesz mama ,czy nie wspaniale to uczucie ?! Troche zazdroszcze mama ktore mialy,maja zaplanowane cc ,ja to czuje sie jakbym siedziala na cykajacej bombie ;-)

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • mijagi Ekspertka
    Postów: 152 119

    Wysłany: 15 listopada 2015, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nymeria wrote:
    Ja w ogóle nie wiem jak to u mnie będzie, mam wizytę w czwartek (39+2) a zwolnienie do terminu 23.11 i co dalej? czy do szpitala mam iść jak się nie zacznie czy teraz mi da zwolnienie na dłużej, muszę sobie pytania zapisać na kartce bo mój uciśnięty macicą mózg tego sam nie uniesie :P

    Moj Matek spokojny od dwóch dni, ale koło 23 to jego czas i już coś czuję zaczyna się kręcić :)

    U mnie przedłużyli zwolnienie o tydzień tak na wszelki wypadek a do szpitala kazali się zgłosić tydzień po terminie
    Czyli termin mam na jutro ale zwolnienie do 23 a potem też w sumie nie wiem co będzie jak nie urodze. ..czy to juz liczą macierzyński czy przedłuża zwolnienie

    Mijagi
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 15 listopada 2015, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nymeria dobra i troskliwa z Ciebie zona ;-) tylko pozazdroscic mezowi

    Nymeria lubi tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • mijagi Ekspertka
    Postów: 152 119

    Wysłany: 15 listopada 2015, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja - ja też tak czuję i chyba wolałabym wiedzieć bo wtedy mąż by wziął urlop żeby być ze mną, babcia żeby zająć się Nadusia, ugotowalabym na kilka dni, posprzatalabym i poszła do szpitala:) a tak szlak mnie trafia bo nie wiem nic!

    Mijagi
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 15 listopada 2015, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem, jestem. Nadrabiam :-)
    Mój uparciuch nie chciał urodzin w niedzielę ;-)
    Od rana chodze z balonikiem (takie ustrojstwo, żeby zrobić rozwarcie w szyjce), a jutro podejmą decyzję co dalej. W każdym razie powinnam urodzić :-)
    Skurcze pojawiają się juz dość często, ale mogę jeszcze w miarę spokojnie spać.

    Nymeria, MadaLena30, Rozmarzona lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • mijagi Ekspertka
    Postów: 152 119

    Wysłany: 15 listopada 2015, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego wszystkiego idę spać ...jutro mała do przedszkola wiec pobudka o 7... dobranoc dziewczynki

    Mijagi
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 15 listopada 2015, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moremi a ja myslalam,ze juz jestes po wszystkim i tulisz malucha.Boli zakladanie takiego balonika? Nie dali Ci kroplowki z oxy? Wiem ,ze innym dziewczyna podawali najpierw kroplowke przed tym balonikiem! No i najwazniejsze jak Twoje cisnienie? Unormowali? Trzymamy za Ciebie mocno kciuki juz tylko chwila i bedzie po wszystkim,powodzenia

    Mijaga spokojnej nocy obys szybko zasnela.Ja musze poczekac az syncio sie uspokoi moze wtedy sie uda .

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 16 listopada 2015, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja wrote:
    Moremi pewnie wpatrzona w swojego maluszka i nie ma czasu dla nas ,mam nadzieje ze wszystko u nich dobrze

    Rajska co tam u Ciebie nocna zmiana" nierozpakowanych mam wita ";-)

    Molcia jak tam Twoj Jasko uspokojl sie troszke ? Moj byl dzis bardzo spokojny,a teraz nie dosc ze biedny ma czykawke to tak sie wypycha,ze boli mnie ! Odbija sie od zeber i naciska glowka na pecherz jest to malo przyjemne....

    Zazdroszcze juz wszystkim wypakowanym mama! Mnie ciagle dopadaja rozne emocje, pewnie duzy wplyw hormony, czekam na porod, ale czesto dopadaja mnie mysli,ze cos moze pojsc nie tak i jeszcze ta mysl,ze bede rodzic w innym kraju i obawy przed ich kompetencjami! A jeszcze jak czytam o waszych sytuacjach podczas porodu to juz w ogole trzese pordkami...

    Kurcze i znowu bezsenna noc pewnie mnie czeka.Mogloby sie cos rozkrecic ;-)
    to u mnie rozchwianie emocjonalne nie minęło (a może zawsze było przed ciąża też???), strach o maleństwo nie minął, mam mnóstwo powodów do zmartwień a jak nie mam to sobie wymyślam :)
    Pocieszylam trochę?

    Kitaja lubi tę wiadomość

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 16 listopada 2015, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja wrote:
    Moremi a ja myslalam,ze juz jestes po wszystkim i tulisz malucha.Boli zakladanie takiego balonika? Nie dali Ci kroplowki z oxy? Wiem ,ze innym dziewczyna podawali najpierw kroplowke przed tym balonikiem! No i najwazniejsze jak Twoje cisnienie? Unormowali? Trzymamy za Ciebie mocno kciuki juz tylko chwila i bedzie po wszystkim,powodzenia

    Mijaga spokojnej nocy obys szybko zasnela.Ja musze poczekac az syncio sie uspokoi moze wtedy sie uda .
    Zakładanie balonika nie boli. Uczucie jest jakbym miała okres. I skurcze wzmagają się samoczynnie.
    Czekamy aż ten balonik sam wypadnie i teraz albo skurcze ruszą z kopyta, albo wygasną i podadzą mi oxy.
    Ciśnienie mam nadal wysokie, ale po tabletkach jest lepiej.
    Mam nadzieję, że Rozmarzona da zaraz znać co u niej. No i że Szczesciara, Mikado i Molcia urodzą błyskawicznie :-) to w tym tygodniu będzie się działo :-)
    No i Mijagi - juz powinno się ruszyć. A może i Ty Kitaya nas zaskoczysz i w tym tygodniu urodzisz? ;-) albo Nymeria? :-)

    Perełka, Agatka jest super :-)

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • Nymeria Autorytet
    Postów: 1199 804

    Wysłany: 16 listopada 2015, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to niby wiem ze może się zacząć w każdej chwili ale jakoś to dla mnie abstrakcja i jak kładę się spać to z poczuciem że normalnie minie noc, pośpie i kolejny dzień będzie. Raczej nastawiam się na poród po terminie parę dni :-D ale czy wtedy nastawienie się zmieni??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 00:25

    moremi, haen lubią tę wiadomość

    201511211678.png
  • Rajska Ekspertka
    Postów: 213 211

    Wysłany: 16 listopada 2015, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja, jestem obecna!!!

    Co za zwariowany dzien! Na zakupach udało mi sie namówić męża, żebyśmy kupili od razu jakieś ozdoby świąteczne, bo przydałoby się mieć na nowym mieszkaniu jakąś choinkę, zwłaszcza, że teściowa zadeklarowała się, że jeśli Helenka urodzi się w grudniu to oni z teściem i babcią męża przyjadą do nas na Wigilię, żebyśmy na Święta nie zostali sami.

    Wieczorem nieoczekiwanie zajechał do nas jeszcze teść i wujek męża na kolację- wracali od rodziny i po drodze wstąpili do Warszawy, więc coś trzeba było przygotować.
    A na koniec jeszcze sąsiedzi z bloku zaprosili nas do siebie i dopiero niedawno wróciliśmy.

    Teraz gotuje jeszcze ryż mężowi do pracy na obiad, żeby mógł sobie wziac rano i piszę z Wami :-)

    MadaLena- o zdjęciu pamiętam. Wrzuce już jutro, przepraszam.

    Dziś bardzo, ale to bardzo boli mnie krocze i spojenie łonowe :-/ do tego stopnia, że nawet siadać nie mogę w rozkroku, a złączyć nogi też nie bardzo, bo brzuch przeszkadza. Też tak macie/ miałyście? Plus taki, że dziś tylko jeden bolesny skurcz w ciągu dnia. Więcej mnie nie męczyło.

    Ehh mogłabym urodzić 17.11., czyli jutro. Helenka urodziłaby się w dniu urodzin dziadka :-D bo w moje oczywiście nie chciała :-P

    PS. Pozdrowienia dla dziewczyn w szpitalach! Dużo zdrowia i wytrwałości.
    Swoją drogą wytrwałości także dla tych, które karmią piersią;-)

    A my w dwupakach korzystajmy i relaksujmy się jeszcze póki możemy :-D

    Mala_Czarna_89, Rozmarzona lubią tę wiadomość

    961lzbmh98495q9y.png
  • izulkaa Autorytet
    Postów: 2766 1041

    Wysłany: 16 listopada 2015, 01:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nymeria wrote:
    Do odbicia dajesz ją w przerwie między karmieniami czy robisz przerwę w jednym karmieniu?? Dajesz jej cyca jednego do końca cz zmieniasz? jakiej pozycji karmisz?? i w jakiej sobie później śpi czy pozostaje? co robi jak pokarmisz niecałe 30 min? co robisz, żeby nie ulewała?

    Martwić się nie masz co bo dziecko ewidentnie je i pokarm mamy jest szybko wchłaniany, więc coś na pewno zostaje. Zweryfikować to jeszcze raz będzie trzeba po ważeniu :D

    Czasami usypia juz po jednym cycu czyli np 15min to trzyma ja pionowo ale Malo kiedy odbije,, a jesli to i tak uleje :/ w pozycji ten normalnej. Nie wiem jak się nazywa :P klade ja zawsze na boku.. A w łóżeczku na boku i glowke wyżej klade ale to nic nie daje

    3jvzgu1r782c9g1c.png
  • izulkaa Autorytet
    Postów: 2766 1041

    Wysłany: 16 listopada 2015, 03:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pobila rekord. 2,5 h przy cycku :/ wszystko mi odpada...lacznie z cyckami:P
    Usnela dopiero..oczywiście sie nie odbilo wiec czeka mnie ulewanie.. W nocy juz bylo 2 razy :/

    3jvzgu1r782c9g1c.png
  • MW26 Autorytet
    Postów: 537 355

    Wysłany: 16 listopada 2015, 03:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ! Niestety i ja mam problemy z karmieniem. Mała nie chce smoczka(ma odruch wymiotny) więc czasami nawet ze 3 godziny z przerwą na odbicie potrafi wisieć na cycu. Dzisiaj już miałam takiego doła, że pół dnia przeryczałam. Jutro przychodzi położna, to dowiem się czy mała dobrze przybiera na wadze. Tak bardzo chciałabym karmić piersią, ale czasami naprawdę już mam dość.

    Gratulacje dla wszystkich mam rozpakowanych, jest nas coraz więcej ;-)

    I oczywiście kciuki za dziewczyny w szpitalach, oraz te które wciąż czekają w domu na rozpakowanie. :-)

    perelka89, moremi, Rozmarzona lubią tę wiadomość

    n59yvcqgpqmxp37y.png
  • perelka89 Autorytet
    Postów: 500 772

    Wysłany: 16 listopada 2015, 04:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 21:20

    Rajska, MadaLena30, Micia lubią tę wiadomość

    klz920mm8wuzprdr.png
  • izulkaa Autorytet
    Postów: 2766 1041

    Wysłany: 16 listopada 2015, 05:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perelka ja mam maltan i chwale bo nie trzeba zmywać przed karmieniem:P i swoim mlekiem posmaruj;)

    Mw tez tak uważam..dlatego nie zmuszam się ale wydaje mi do ze moja przygoda z karmieniem nie potrwa dlugo...

    perelka89, Micia lubią tę wiadomość

    3jvzgu1r782c9g1c.png
‹‹ 1883 1884 1885 1886 1887 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ