Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mala_Czarna_89: widzisz kochana co ja czuje od 8 tyg ?
Magu: wlasnie tak mysle i sie zastanawiam jak to ja mam liczyc wreszcie czy tak czy tak no nic zobaczymy w pon czy termin dalej sie przesunie Mozliwe ze sie zrowna z @
Miu95: kochana bedzie dobrze tez czasami jak nabije sobie cos do glowy to zaczynam panikowac to pewnie przed wizyta bo ten czas tak szybko leci nim sie nie obejze bedzie po wizycie i bede chwalic sie moim duzym maluszkiem i zdj usg
musi byc dobrze :*
Ale mozliwe ze dobrze zaczne panikowac w niedziele a w pn to chyba zawalu dostane :* Ale mam was i wam moge sie wyzalic
Zjadlam sniadanie wszystko ladnie pieknie wziielam jeszcze tabletki i klapa strasznie mnie zemdlilo , jestem senna , wlacze jakis film i pojde spac na nim tak jak wczoraj i spalam tak z 2 godz
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
U mnie wczoraj byla taka babka tak opowiada gratuluje ciazy i wgl i mowi mi ze co ogladam , slucham mowie ma duzy wplyw na rozwoj mojego dzidziusia w brzuszku . A ja tak lubie horrory troche sie przerazilam i od wczoraj nie ogladam
Moj mi tez zabranial ze bede sie tylko stresowac ale ja sie ich nie boje tylko trzymaja mnie w najpieciu - czasem
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Magu wrote:Skarb, na pewno niedługo kwestia wieku ciąży się nieco wyklaruje. Ale pamiętam też, że moja koleżanka praktycznie do porodu miała dwa terminy, które się lekko zmieniały. Więc chyba trzeba wrzucić na luz. (Wiem, wiem, ciężko)
Co do detektora to się długo zastanawiałam, ale w końcu stwierdziłam, że sobie daruję. Jeszcze kilka tygodni i będziemy czuć ruchy. Nie będę sobie dodatkowych stresów fundować jak nie będę mogła znaleźć tętna.
Ewulek super ciuszek! Ja na razie się pilnuję, żeby nic nie kupować, bo obawiam się, że jak kupię jedno to już lawina pójdzie i nie będę mogła się opanować. Raz tylko oglądałam jak byłam w TESCO, ale to tak bardziej, żeby się zorientować co w ogóle rynek oferuje. I jakie są ceny pieluch, bo tak mnie tymi pieluchami wszyscy straszą, że dużo potrzeba.
Ja tez nie chce kupowac bo raz ze nawet sie nie orientowalam jaki rozmiar a dwa ze dostane troche a dla takiego malucha to nie ma sensu za duzo kupowac. Bodziaka wzielam na 62 wiec bedzie troszke pozniej choc mojej siostry dziecko bylo za duze do tych najmniejszych ciuszkow. Oni wysocy a my jeszcze wyzsi wiec nie wiadomo. Ale i tak chcialam cos miec a to neutralne i dla chlopaka i dla dziewczyny.
Moj kupil detektor chyba bardziej dla siebie jako ze nie moze byc na wizytach.
-
Skarb a ty ciągle uśmiechnięta Przyniesiemy dobre wieści w poniedziałek, co? Mi też dziś niedobrze, już dawno powinno minąć, bo tabletki brałam o 6 rano.
Na poprawę humoru siedzę w necie i kupuję sobie kosmetyki. Nawet nie zauważyłam, że wszystko się kończy do codziennej pielęgnacji, a może po prostu nie miałam czasu bawić się w takie rzeczy.
I muszę pochwalić mojego męża, o którym pisałam na początku forum, że nigdy nic w domu nie robił- teraz wychodzi do pracy, ogarnia dom, pierze, coś tam sprząta, gotuje i jeździ na zakupy. I nie narzeka wcale. Mówi, że mam dbać o siebie i Groszka i jest do rany przyłóż- w końcu nie słyszę, że ciąża to nie choroba.
Ale oczywiście jak krwawiłam, to ten znów był pewien, że to nic złego, zazdroszczę tego nastawieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 12:25
olcia88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa horrory oglądam
W ogóle byłam teraz na badaniu krwi a potem w sklepie i ludzie przede mną (of kors jedna kasa czynna....) całe kosze zakupów. To zapytałam czy kobiety w ciąży są obsługiwane poza kolejnością - babka na kasie dezorientacja po czym, że tak, klienci na mnie łypali, babka na kasie niemiła, jeden gościu zapytał (bo byłam z siostrą) czy obie panie w ciąży, na co ja, że jedynie ja. Ja nie wiem, ludzie myślą chyba, że ciążą to tylko ostatni trymestr a jak wielkiego brzucha nie ma to ściema. Taki brak życzliwości ludzkiej razi po oczach. -
Mala_Czarna_89: bo wiem ze mi to sie ladnie w listopadzie wynagrodzi
Na pewno zobaczymy swoje slodkie zdrowe malenstwa moze juz rusze sie z lozka kto wie ?
tez sie zaczynasz stresowac ?
Ja sobie kosmetyki z katalogu zamawiam wczoraj przyszedl mi zestaw ( balsam, mgielka , zel pod prysznic ) , cienie , pomatka i kuleczki brazujace jeszcze zostalo mi tak do kupienia : eye - liner , tusz , czarna kredka i fluid bo mi sie wszystko powoli pokonczylo
ooo jak slodko zazdroszcze moj w pierwszej ciazy tez mowil ze to nie choroba i tak dalej chociaz dbal o malenstwo a w tej ciazy to mi pisze bym uwazala dbala to tamto zeby malenstwo zdrowiutkie w terminue nan sie urodzilo
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Dziewczyny a cos robicie w kierunku wakacji czy jeszcze nie wiecie? Ja mam wykupiona wycieczke w polowie czerwca (ofc jeszcze przed ciaza), moge zrezygnowac tracac 20% zaliczki (czyli prawie nic), ale decyzje musze podjac do polowy maja...chyba sie boje zaryzykowac, zwlaszcza, ze loty zawsze mnie stresuja i sie zastanawiam. Troche zal, ale strach wiekszy...zamiast drinkow nad basenem chyba bedzie Baltyk i woda z cytryna. Polskie morze moze byc, tylko to ryzyko pogody...
-
nick nieaktualny
-
Buffy: trzeba miec brzuchal na km dopiero wtedy . sama wam opowiadalam co w autobusie bylo gowniarze siedzieli a ja ledwo co sie siedzenia trzymalam cala zielona i jeszcze ciaza zagrozona . W sklepie z nowu jak bym tak powiedziala chociaz nie nam problemu z kolejkami to by mnie nie puscili bo mloda bo sobie wymysla i tak dalej..
Znowu jak bylam na wizycie ladnie w kolejce siedzialam szersza bluzka i wgl wiec nie wiedza ze w ciazy i tak dalej bajka .. zajelam sb ladnie kolejke robilo mi sie slabo juz i tak dalej i dzielnie czekam jeszcze autobus za nie dlugo przyszla do kolejki pani z brzuszkiem tez widze Ze sie nie najlepiej czula pyta sie mnie czy ja przepuszcze bo ona w ciazy a ja do niej przepraszam ale ja takze jestem w ciazy i czekam tu od ponad godz ta ze skrzywiona mina poszla pytac sie innych nie przepuscily jej pozniej mnie obserwowala ze pewnie sb zmyslalam. Ciezarna ciezarna ma przepuszczac . Nie do pomyslenia.<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
nick nieaktualny
-
i żebyście kochane nie zrozumialy mnie zle jakbym nie byla w ciązy to bym tą pania przepuscila bo widzialam jak sie zle czula. Ale jak ja nosze malenstwo i chodzic nie moge i zle sie czuje nie dam rady przepuscic kogos chociaz zal mi jej bylo bo inne babki siedzialy gderaly, po wizycie to samo i jej nie przepuscily .
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Buffy; Kochana jak by trzeba bylo to bym z torebki wyciagla karte ciazy bo zawsze mam dokumenty przy sobie ale by zatkalo :)nam sie nalezy przeciez kobiety w ciazy maja pierwszenstwo .
Tez panie w sklepach ( kiedys pracowalam w sklepie ) maja wc wszedzie jak w kazdym sklepie , bylam jeszcze w tedy z mala w ciazy przybieglam przez wszystkie sklepy juz z duzym brzuszkiem , ze chce mi sie siku i jestem w ciazy i zaraz mam autobus zadna Pani mnie nie wpuscila stwierdzily ze nie posiadaja toalety , ( sa w sklepie na zmianie ok 8 godzin i toalety nie maja ) haha , ja do nich ze kit mi wciskaja bo ja juz zdazylam pracowac w sklepie i wiem jak to jest, a one nic.
Chyba cos mi sie ma zale wzielo ?
A jak Buffy opwiedziala nam jak ja w sklepie potraktowali to mi sie wszystko przypomnialo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 13:07
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Ja też spotkałam się ze znieczulicą, a najbardziej wkurzało mnie, gdy brzuch naprawdę był duży, a wszyscy udawali, że nie widzą. Od tego czasu też chamsko nie schodzę starszym babciom, które rozpychają się łokciami i narzekają na młodzież, a same aż kipią nienawiścią. Tylko kobietom w ciąży ustępowałam
Skarb, choćby takie zakupy, ale humor lepszy Teraz mój mąż trzyma kasę, bo robi zakupy, płaci rachunki i wczoraj mu powiedziałam, że mi to na rękę, bo nie na mojej głowie jak to zawsze było, a zawsze mogę go poprosić o jakiś grosik hihi
No powiem ci, że powoli stres się włącza, choć staram się odtrącać to uczucie. Tłumaczę sobie, że przecież dzidzia już jest duża, tydzień temu było z nią wszystko ok i teraz też będzie. Zresztą czuję Go tam cały czas Ciekawe co z tą moją nieszczęsną kosmówką.. krwawić nie krwawi, więc to pewnie dobry znak.
Ale śniło mi się dziś to badanie i wszystko było ekstra Rano rozczarowanie, że wszystko jeszcze przede mną. Damy radę
skarb15 lubi tę wiadomość
-
Daj koniecznie znaćfajnaaga wrote:dzieki Izzy to mnie pocieszyłas:) ja taka cierpliwa nie jestem i 15 minut nie szukalam spróbóje pozniej tak jak mowisz baaardzo nisko i zobaczymy moze sie uda. gdybym znalazla to tetno na pewno duzo spokojniej przechodziłabym ciaze Dopiero kilka dni podsłuchuje malucha ale już go zdążyłam trochę poznać. Słyszę, że jak się rusza to jest po lewej stronie macicy a jak śpi to po prawej. To jest przecudowne uczucie Teraz zapłaciłabym i 500 zł za ten detektor.
Aha, jeszcze próbuj pod różnym kątem ustawiać detektor albo go docisnąć troszkę. Powodzenia!
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
-
aa bo to jest taka chora mentalność, same kiedyś były w ciąży, ale już nie pamiętają - ja się nawet nie proszę, bo nie chcę tych bluzgów słuchać potem, póki mam siłę to jakoś daję radę - co można zrobić, ludzi się nie zmieniskarb15 wrote:i żebyście kochane nie zrozumialy mnie zle jakbym nie byla w ciązy to bym tą pania przepuscila bo widzialam jak sie zle czula. Ale jak ja nosze malenstwo i chodzic nie moge i zle sie czuje nie dam rady przepuscic kogos chociaz zal mi jej bylo bo inne babki siedzialy gderaly, po wizycie to samo i jej nie przepuscily .
skarb15 lubi tę wiadomość
-
Ja w sumie nie lubię takich niezręcznych sytuacji, nie lubię nigdy nikogo prosić, choć wiem, że czasem dobrze by było. Ludzi będę testować jak się brzuszek pokaże wyraźniej i na pewno znajdą się tacy co sami ustąpią. Teraz np wiem, że ten pierwszy trymestr jest najgorszy, najbardziej jest niedobrze, ale skąd ludzie mają to wiedzieć jak się ich prosi i wtedy się zrażają w takich sytuacjach i potem się mówi, że ciężarne wymuszają.
Na razie miałam tylko jedną sytuację, że wykorzystałam swój przywilej. W sumie to nawet nie wykorzystałam tylko wybroniłam się. Kiedyś stałam na poczcie grzecznie w kolejce i jak była moja kolej to baba ( 45l) się przede mnie wepchała, że ona chce tylko kupić znaczek. Na to ja, że jej nie puszczę bo się źle czuje. Na to ona, że ja jestem młoda i to ona się źle czuje. Na to ja grzecznie wyjęłam swoją legitymację osoby niepełnosprawnej i mina jej zrzędła. Ludzie na to zareagowali, że jak się źle czułam to przecież jest kolejka ze specjalnym znaczkiem dla niepełnosprawnych. Oczywiście jakoś tragicznie się nie czułam i mogłam postać te 10 min ze wszystkimi. Takie znaczki są też w aptekach, ale gdybym wyciągnęła swoją legitkę to i połowa emerytów by wyciągnęła i KLOPS
skarb15, Micia lubią tę wiadomość
-
Mala_Czarna_89; Ja tez tylko kobietą w ciązy - tak babcie co daja siatki na drugi fotel , mlodzi którzy udaja ze Cie nie widza bo oni wielce zmeczeni .. az mnie szlak trafia . Lubie sie patrzec na miny kobiet jak jestem w ciazy jak patrza sie na mnie ( jak jeszcze brzuszka nie widac ) jak im nie ustepuje miejsca przeciez ja taka mloda haha lubie ten widok -
O tak cos dla siebie lubie robic zakupy , kosmetyki , ciuchy szpilki to dla mnie bajka - tylko teraz bez szpilek Pros go pros nie ma wyjscia :* Ja jestem ciekawa czym mnie moj zaskoczy jak wroci, a to juz nie dlugo
Własnie mnie dziwnie tak stres szybko zjada , od wczoraj tak , czulam sie tak jak by tam nikt nie siedzial chociaz byly mdlosci wymioty a teraz dalej czuje sie jak by byla tam moja ukochana kropka bedzie dobrze obym ja nie musiala lezec i zeby u Cb ta kosmowka wrocila do normy
Molcia: Dokladnie Ale pomysl kochana jak beda upaly , my juz z brzuszkami bedziemy na pewno i co wtedy ? Ja nie cierpie upalow w ciazy Bo przeciez w biustonosie nie bede chodzic zeby mi wszyscy brzuchalek ogladali
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Ale w sumie nie powiem , jak bylam w ciazy z pierwszym to spotkalam sie takze z uprzejmoscia innych ludzi - no bo narzekam narzekam a nie ktorych trzeba pochwalic Najbardziej sie przejmuja moi znajomi
Ostatnio jak bylam na zakupach bylam z kolezankami to jedna usiadz sobie , moze za szybko idziemy to zwolnimy , moze chcesz chwile odpoczac , poniesc Ci kurtke , jak sie czujesz A ja sobie mysle jejku jak milo
Najgorzej powiem ze jest w autobusie i osrodkach zdrowia ( z osrodkiem to teraz brat mnie wyreczal juz 2 razy z tym moim kochanym duphastonem)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 13:32
ewulek lubi tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
A co do toalet to masakra...Moja choroba jest strasznie niewdzięczna, chyba nie ma drugiej tak wstydliwej
Jeśli złapie mnie skurcz to mam jakieś 2 min na znalezienie toalety. Muszę kucać na środku sklepu, ulicy, gdziekolwiek popadnie żeby wstrzymać. Robię się wtedy biała, dostaję gęsiej skórki i dreszczy. Ludzie się gapią. Jeśli nie znajdę WC to wiadomo jak to się skończy... przydałby się pampers wtedy jest wielki płacz, że jestem kaleką. W sklepach reagują różnie, czasem mam wrażenie, że myślą, że mam kaca. Często odmawiają. Teraz mówię, że jestem w ciąży jak mam takie skurcze i to trochę pomaga. Ale jak byłam w Londynie w 5tc i złapało mnie na Oxford street podczas zakupów to nie było zmiłuj 3 piętrowy sklep a oni, że łazienki nie mają. A powiedziałam, że chora i w ciąży. Zanim znalazłam jakiś bar byłam już cała we krwi taka wycieczka... Nic tylko do uwagi zgłosić. Ludzie nie wiedzą o takich chorobach, a jest to dosyć powszechne. Na prawde jest mało toalet. A te dla niepełnosprawnych gdzieś przy wejściu, widoczne to ZAWSZE ZAMKNIĘTE bo trzeba kluczyk.
