Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mala_Czarna_89 wrote:miu dlaczego nie idziesz na zwolnienie?
Bo akurat zakładałam firmę, w momencie kiedy okazało się, że jestem w ciąży. Opłacam preferencyjny zus, generalnie kwestia wypłat za L4 czy macierzyński to wielki znak zapytania, bo kontrolę z ZUSu będę miała na pewno. W tej chwili nie dostałabym nawet złotówki za chorobowe a nie stać nas na to, żebym nie miała żadnych wpływów bo i kredyty i opłaty za firmę. Nie mówiąc już o całej wyprawce dla malucha. Generalnie ciągłe życie w strachu, bo może skończyć się tak, że nie będę mogła iść na żadne zwolnienie. Gdyby to była praca w burze, to pewnie spoko, ale nie w terenie w stresie i przeciążona.
Więc pozostaje mi pracować, zbierać faktury i modlić się, żeby zus sobie swojej teorii do tego nie dorobił.
Micia wrote:Moja siostra i moja mama nie miały mdłości przy żadnej ciąży. Siostra ma 2 chłopaków, mama urodziła 2 dziewczynki, nie sugerowałabym się tym.
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 13:38
-
Ja w pierwszeej ciazy mialam mdlosci urodzilam dziewczynke. wiec madrosciami ludowymi bym sie nie sugerowala
Micia, majeczka8, moremi lubią tę wiadomość
-
Aaa i jeszcze co do ilości dzieci - to będzie nasze pierwsze i ostatnie, jeśli nie zdarzy się jakaś nadzwyczajna wpadka to więcej dzieci mieć nie będziemy.
Dlatego wiem, że to była moja jedyna szansa na upragnioną córeczkę.
Z drugiej strony... to było usg w 12+2, lekarz kazał traktować zgadywanie płci jako zabawę, ale pokazał co trzeba i powiedział, że zarówno u chłopców i dziewczynek jest podobnie, tylko z jego doświadczenia wynika, że u chłopców bardziej odstaje, a naszemu stało jak nóżki. Zresztą jak pierwszy raz zobaczyłam malucha na usg to w głowie od razu mówiłam do niego "on".
-
Skarb a ja sobie tak ostatnio o Tobie myślałam Ty tak samiutka w domku siedzisz, bo pisałaś kiedyś, że męża w domu nie ma, że ma niedługo wrócić? Dobrze kojarzę?
Dziewczyny mam pytanie Wy przed każdą wizytą robicie badanie moczu i krwi, a TSH miałyście robione w ciąży?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 14:00
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Ja to sie juz niczym nie sugeruje zglupialam
wiecie rodzice tez maja swoje teorie
Miu a czy musisz dzwigac rzeczy w pracy? Ja siedze w pracy przy biurku i mi tez to przeszkadza bo jest mi niewygodnie mam wrazenie ze moj brzuszek nie jest zrelaksowany wiec ja mysle ze najlepiej to miec taka prace mieszana ze mozna posiedziec i pochodzic..Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 14:00
-
Micia: Kochana dobrze kojarzysz :* No niestety nie ma go z nami jest obecnie w norwegii i ma wrocic na okolo tydzien koncem maja a potem dalej jechac i wrocic poczatkiem czy koncem lipca
Smutno fest
-
majeczka8: ha moja mama co do swoich teorii to nie ma .
nawet jak bylam na polowkowym z nia to mowila a po co znac Ci plec , o ja nie chcialam . . Wzielam wdech i wydech i nie zwracalam uwagi co mowi wiecej jej nigdzie ze soba nie biore
- polowkowe przez brzuch a akurat byla w samochodzie wiec nie przeszkadzalo mi ze chciala tak zeby nie bylo
majeczka8 lubi tę wiadomość
-
Właśnie skarb, tak mnie coś naszło i myślałam o Tobie, że musi być Tobie ciężko. Bo ja jestem taka, że muszę się wygadać komuś, też łatwo by mi nie było samej siedzieć. Podziwiam Ciebie :* Co zrobić jak nie ma innej możliwości. Ale w lipcu już wraca na stałe, bo jak tak to mało zostało
.
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Micia: ja mam obowiązkowo co miesiąc na wizycie mocz, morfologię krwi no i badania tarczycy, bo muszę.
Mala_Czarna_89 wrote:miu ale zakladalas 1 kwietnia o ile dobrze pamiętam? Czyli przemeczyc do lipca i wolne?
I dlaczego zakładasz ze pierwsze i ostatnie?
A pierwsze i ostatnie - mąż się upiera i na razie nie mamy warunków mieszkaniowych na więcej. W sumie też zawsze chciałam jedno, ale dwójką bym nie pogardziła. Nie nudziłyby się tak, jak jedynak(jestem wtórnym jedynakiem, bo nie dorastałam z moją siostra i bratem).
U nas duża część zarobionej kasy idzie z powrotem w sprzęt, który się zużywa dość szybko. Zła jestem, bo i mąż pracuje tak samo jak ja xD.
majeczka8 wrote:Miu a czy musisz dzwigac rzeczy w pracy? Ja siedze w pracy przy biurku i mi tez to przeszkadza bo jest mi niewygodnie mam wrazenie ze moj brzuszek nie jest zrelaksowany wiec ja mysle ze najlepiej to miec taka prace mieszana ze mozna posiedziec i pochodzic..
Pracuję jako fotograf, chociaz bardziej jako fotoreporter na co dzień i no niestety, nawet komputer muszę mieć przy sobie. Bo jak w studiu pstrykam, to zawsze mam asystenta-niewolnika, który mi ciężkie rzeczy nosi xD.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 14:11
Micia, majeczka8 lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny;)
Widzę ze dyskusja trwa na temat płci. A ja co mam zrobić drugi chłopak wiec przyjęłam to ze spokojem i się ciesze;) ostatnio moi chłopcy patrzeli na mecz i zaczęłam się śmiać bo sobie wyobrazilam ich trzech przed telewizorem w kuchni a ja sama w pokoju na seriale. Taki los;)
Co do objawów to ja zupełnie inne ciąże a dwóch chłopaków. Jedynie smaki mam dokładnie te same czyli kwasne a odrzuca od słodkiego.
Ja dziś strasznie nerwowa jestem wszystko i wszyscy mnie wkurzają aż sama ze sobą wytrzymać nie umiem:( tez tak macie
Dziewczyny co z olcia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 14:12
moremi lubi tę wiadomość
-
Ginger84 wrote:Witajcie dziewczyny;)
Widzę ze dyskusja trwa na temat płci. A ja co mam zrobić drugi chłopak wiec przyjęłam to ze spokojem i się ciesze;) ostatnio moi chłopcy patrzeli na mecz i zaczęłam się śmiać bo sobie wyobrazilam ich trzech przed telewizorem w kuchni a ja sama w pokoju na seriale. Taki los;)
Ginger84 wrote:Miu ty tak nie szalej z tym dźwiganiem musisz o was dbać. Nie ma kto za ciebie nosić?
Muszę do niedzieli napisać do głównego pracodawcy, że jestem w ciąży i kolejny stres xD. Mogą w każdej chwili rozwiązać umowę, a mi się już argumenty na odrzucanie zleceń pokończyły. Zresztą jest tak, że jak odrzucę jedno czy dwa to przez focha z górypotrafię cały miesiąc nic nie dostać. 5 lat pracy a ciągle trzeba walczyć, aby być tym najlepszym pracownikiem eh.
No nic, uciekam do pracy i wrócę w nocy. Staram się nosić na dwa razy, albo generalnie jakoś wszystko markować.
Miłego dnia dziewczyny! -
Micia: kochana w sumie masz racje :* jeszcze chwile musze poczekac
Jest bardzo ciezko samej nie ma kto pomoc.. wysluchac czy nawet przytulic . Jedynym moim sluchaczem jest moje malenswto ale jak z nim rozmawiam to nigdy o problemach .
A jak wiesz kolezanki sa falszywe wiec o moich problemach zmartwieniach nie mam komu mowic
Ale daje jakos rade ale nie powiem idzie czasem zwariowac , ze jest sie z tym wszystkim sama . :*
Micia lubi tę wiadomość
-
Miu dokładnie jak spotykam się z przyjaciółkami to chłopcy szczęśliwi mogą pograć na PlayStation i maja luz a ja swobodnie mogę wybywac bez wyrzutów sumienia;)
Miu to nie zazdroszczę sytuacji w pracy ale jakoś musi się ułożyć wasze zdrowie najważniejsze. Uważaj na siebie. Spokojnej pracy. -
Miu faktycznie sytuacje masz troche niewygodna teraz ale twoja praca brzmi interesujaco
uwazaj na siebie i jesli tylko mozesz to dzwigaj mniejsze rzeczy lepiej na dwa trzy razy to rozlozyc
milego popoludnia przy pstrykaniu foteczek
Skarb juz niedlugo do lipca, po zatym mysl o tym ze jak rodzina sie powiekszy to i wydatki wzrosna wiec dobrze ze twoj maz moze teraz zarobic konkretne pieniadze na pewno przydadza sie wam juz niedlugo, jak ja pierwszy raz zobaczylam ta liste na pierwszej stronie to przeciez trzeba tyle rzeczy miec dla dziecka
kiedys wydawalo mi sie ze wozek i lozeczko to najwazniejsze nie myslalam o reszcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 15:02