Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Nawet nie chce myslec co by bylo gdybym sie nie zglosila tu
Najpierw musza mi te wyniki badan przyjs teraz mam lezec i za potrzeba wychodzic .
Wiesz oni to sprawdzaja na tym usg wiesz ? tam sa te wszystkie wymiary ginka tak mierzyla i on - a on.jest ordynatorem tk by sie nie pomylil '
a jak by sie pomylil to by byla ulga..
Dziekuje kochane trzymajcie kciuki za mojego skarba :*
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Aniu dziekuje :* nawet nie mialamnsily tego szukac .. normalnie jak juz w momencie zalozenia tego szewku ochlone , rezygnuje ze szkoly i leze przede wszystkim ! Zrobie dla malenstwa wszystko .<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Jakby ci się nudzilo w tym szpitalu to dziewczyny na innych forach piszą tak:
sam zabieg trwa krótko. ja miałam w znieczuleniu ogólnym. po zabiegu możesz trochę krwawić lub plamić ale to przejdzie.
szew miałam sprawdzany na fotelu na każdej wizycie.
zew. Zabieg w znieczuleniu ogólnym i przez 3 dni musiałam leżeć. Początkowo jest takie nieprzyjemne uczucie, jakby kto za ten szew ciągnął, ale bardziej nieprzyjemne niz bolesne, nie musisz się obawiać.
Szew zdejmują 3 tygodnie przed porodem. Mnie lekarz straszył, ze poród może zacząć się zaraz w nocy, ale pochodziłam jeszcze tydzień. A co ciekawe poród miałam wywoływany, bo odeszły mi wody.
Jestem teraz w 32tyg., a pessar miałam założony w 26tyg. z powodu niewydolności ciśnieniowo-szyjkowej. Miałam skurcze, których nie czułam, a które to doprowadziły do znacznego skrócenia szyjki i groził mi poród przedwczesny.
ej! Ja mialam w 26tc zalozony szew ze wzgledu na skrocona szyjke i rozwarcie 2cm. 3 dni lezalam w szpitalu ( zalozenie trwa 15 min pod narkoza), przez pierwsza dobe basen, potem moglam malymi kroczkami chodzic do wc oddalonego 3 metry od lozka oczko.gif Lezalam w domu do konca ciazy i nie wolno mi bylo nic a nic. Raz dziennie prysznic, poza tym moglam wolno chodzic tylko do toalety. JAdlam i wsyztsko robilam na lezaco. Myslalam ze wykituje al glownie ze strachu o malenstwo. Coreczkę urodzilam w 38tc przez cc bo mala miala szelki pepowinowe wokol szyjki i raczek. Poza tym bralam caly czas luteine, duphaston, magnez i fenoterol co 1,5 godziny ze wzgledu na skurcze ktoryc w sumei nei mialam ale gdybym dostala to mogloby sie skonczyc przedwczesnym porodem. Moja szyjka byla bardzo slabiutka wiec dostalam tez 2 zastrzyki celestonu w 32 tc na wszelki wypadek. Najwazniejsze ze ciaze donosilam i mam tera cudowna 3 miesieczna coreczke!!!
Trzymaj się kochana, teraz ty najbardziej musisz wierzyć, że twoje ciało i maluszek dadzą radę. Pamiętasz jak leżałam w szpitalu 1,5 dnia i nawet usg mi nie zrobili? teoretycznie nie było wiadomo, czy dzidzia żyje. I wtedy pomyślałam, że teraz tylko wiara mi pozostała i ona może zdziałać cuda. I cały czas sobie powtarzałam, że wierzę w maleństwo i widzisz jak się skończyło
Damy radę, jesteśmy tutaj z tobą! 
-
Ginger kochana dziekuje :* nie wyczytalam posta
czemu szybciej nie przyszlam , ze te bole brzucha to skurcze dostalam opieprz no ok ale bylo jeszcze w pon dobrze
Ja z nowu w pierwszej nie panikowalam pozniej w 25 tc to wiecie ech a w tej to juz w 5 tc bylam i teraz takie rewelacje sie dzieja to takie nie sprawiedliwe ..
Aniu wierze to jest moj najdrozszy skarb czuje jak sie rusza i az plakac mi sie chce jak by cos mialo mu sie stac
Wlasnie czytam o tym szewku dziekuje .<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
haen; nie wiem jak ci to wytlumaczyc , widzialam jak sprawdzali wlasnie tam na usg parametry i przy badaniu..Mowie co widzialam
Ginger: znaczy sie te moje bole brzucha co mialam to skurcze sa
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Skąd ja mam wiedzieć czy u mnie to skurcze. Ja mam problem z brzuchem od początku dlatego też muszę dużo leżeć. Tylko zastanawiam się czy np na usg lekarz może zobaczyć czy to są skurcze? Jak u ciebie wyglądały te bóle
Ty teraz odpoczywaj i nie martw się będzie dobrze;)
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
skarb15 wrote:Ginger84: no wlasnie tez nie wiedzialam
Ja przewaznie czulam takie ciagniecie ...
Fuck:/ ja mam często bóle jak na @ ale jak chwile chodzę lub siedzę to mam takie napinanie ciągnięcie właśnie. Ale na każdej wizycie zaznaczam ze tak mam. W szpitalu tez mówiłam. Mówią ze wszystko w porządku jest. Bądź tu mądry:/
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
nick nieaktualnyNo to ja już ogarnięta - zupa meksykańska jest, kopytka w sosie pieczeniowym są, sałatka pomidorowa oraz zapiekanki z pieczarkami Apetyt wraca a w domu pachnie gotowaniem
Poodkurzane, kurze wytarte - glanc Ale mąż wróci z siłowni i jeszcze raz odkurzy, bo na drugą rundę nie mam siły, a teraz najgorszy czas dla psów - sierść gubią nagminnie i jakbym miała siłę to bym co chwilę odkurzała ;p
-
Ginger spokojnie, ciągnięcie jest normalne w ciąży, bóle jak na @ też. Skarbek niestety ma takie niefajne obciążenie genetyczne po mamie, no i miała już ten problem przy pierwszym dziecku. Ty szczęśliwie urodziłaś syna, więc to na pewno nie to co u Skarbka.
Buffy u mnie też sałatka z pomidorów, ale poza tym barowo- kotlety i frytki. Chęci nawet się pojawiły (zaczęło mnie nosić, jak przeczytałam o tej szyjce), ale wolę się nie przerobić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2015, 18:47
skarb15 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A mnie nastroiło jakoś sentymentalnie. Działam sobie w kuchni, a w tle Stare Dobre Małżeństwo, Sztywny Pal Azji i Led Zeppelin. Ostatnio w takich klimatach się rozkochiwałam jak miałam jakieś 17 lat
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2015, 19:09
moodliszka, haen lubią tę wiadomość
