Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam dziewczyny czy zechcecie przyjac mnie do siebie, prawdopodobnie jestem w ciazy okolo 6 tydzien - potwierdzone dwoma testami i beta
wizyta u lekarza dopiero w przyszlym tygodniu, kalkulator wyliczyl mi termin na 10 listopada. Jestem szvzesluwa bo to moja pierwsza ciaza na ktora czekalam 1,5 roku. Martwi mnie troche bol podbrzusza, niby klucie niby jak na @, sama nie wiem jak go okreslic. Lekarz kazal mi brac spazmoline 3 razy dziennie
Kurcze bardzo sie ciesze ale i bardzo sie boje, chce zebywszystko bylo dobrze.
Galaretka lubi tę wiadomość
-
Wróciłam!
Sory, że tak długo. Ale praca... I kłopoty.
To była ciaża biochemiczna już kończy mi się okres. No niestety. Nie było zarodka w macicy. Okres jak zwykły okres. Nie bolał wogóle. Zaczynam na nowo.
Jestem na acardzie, wiesiołku, omega 3 i 6, kwasie foliowym i megnez z b6. Dużo tego. Od 3 dnia po owulce luteina 100 mgx2. I ma się udać tym razem.
Znowu mam nie robić badań. Ja już nie wiem...
4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka -
Mam nie robić badań bo zachodzę w ciaże szybko. I hormony i wirusy sprawdzałam. Została autoiimunologia i geneyka. Gin mówi, że to przypadek bo samoistne poronienia.
A teraz endometrium było za cienkie i się nie zagnieździł. Więc mam za 7 dni owulke. Ale nawet jak się uda to już nie będę listopadówką... Chyba, że mnie spóźnioną przyjmiecie?
4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka -
Ona-89' nie mogę się załamać.
Inne dziewczyny nie zachodzą w pierwszym cyklu tylko np. 15. Ja zachodzę szybko, ale zarodka nigdy nie ma... Więc zakładam tak jakby przyszedł spóźniony okres. Co zrobię?
Ona_89' lubi tę wiadomość
4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka -
Ona_89 tak się cieszę, że wszystko się dobrze skończyło! W szpitalu przynajmniej u mnie (jelenia góra) to nigdy nie bagatelizują krwawień lub brudzeń w ciąży bo już kilka moich koleżanek wylądowało na oddziale i nawet dziś jedna do mnie dzwoniła że będzie miała chłopaka, więc naprawdę mogą pomóc .Jak cos takiego się dzieje to nie trzeba się zastanawiać tylko od razu jechać. Gratuluję pięknego widoku bijącego serduszka!!
Viki przykro mi, że to biochemiczna była...trzymam kciuki, żeby tym razem szczęśliwie się skończyło również pięknym widokiem serduszka!!!
Ona_89' lubi tę wiadomość
-
witam się z wami ponownie dziewczyny:) pisałam do was bodajże na 8 stronie i wtedy tez się witałam:) poźniej napisałam wam, że niestety lekarz nie dał nam kolejny raz raz zadnych szans. powiedział, że pecherzyk dużo za mały i nie rośnie.. w tym czasie też plamiłam krwią i kilka dni brązowym śluzem.. kazał nam się zapisać na testy genetyczne, zrobić badania nasienia i tym razem krew na immunologię, bo to nasza 3 ciąża... po kilku przygnębiających godzinach wzięłam się w garść i zaczełam dzwonić i zapisywać nas na badania:) przy czzym baardzo źle się czułam, zawroty głowy nudności i wymioty przez cały dzień.. juz zaczęłam się modlić zeby skonczyło się to jak najszybciej.. zrobiłam badania z krwi, żeby na nić nie tracić czasu.. w czwartek poszłam na wizytę, usg które miało potwierdzić diagnozę i opis leczenia do testów genetycznych na które zapisaliśmy się na przyszła środę, nawet lekarz zaoferował się że zadnych pieniedzy za tą wizytę ode mnie nie podejmie. zrobił usg i zrobił duże oczy.. pokazało się serduszko, pikało.. widziała,, słyszałam:)) pecherzyk w tempie ekspresowym się rozwinął jak to powiedział i jest idealnych wymiarów.. zarodek młodszy od OM ok 4 dni.
także bardzo chętnie znow do was dołącze, jesli oczywiscie przyjmiecie spowrotem
podczytywałam was regularnie takze mniej wiecej juz was poznałam:)
oczywiście bardzo się cieszę, ale i tez nadal bardzo boję i chyba nie odetchnę do konca 3-go miesiąca.. ;(
VIKI bardzo mi przykro, każdy lekarz mi powtarza.. NAJWAŻNIEJSZE, ZE ZACHODZI PANI W CIĄŻĘ. przyczyny bedziemy szukać. nie poddawaj się i informuj nas na bieżąco jak się sprawy u Ciebie mają. trzymam kciuki :* uwież, że wiem co czujesz..
Galaretka, Ona_89', ewulek, celine89 lubią tę wiadomość
-
madzia4aam ale niespodzianka, i jak tu wierzyc lekarzom
Ja tez czuje kłucie i naciaganie-szczególnie w nocy jak sie przekręcam i napinam miesnie brzucha. Ale widze ze to normalne wiek nie panikuję. Jutro lece na bete zobaczyc czy przyrosła odpowiednio od czwartku. Troche sie boje bo poprzednia ciaza zatrzymała sie wlasnie na tym etapie. No ale co moge poradzic, trzeba czekac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2015, 07:08
MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
nick nieaktualny
-
Izzy a nie masz mozliwosci przedzwonienia do swojego lekarza z prośbą o rade? Ja sama nie wiem co bym zrobiła.Jak troszeczke to pewnie bym poczekała ale jak dosc znacznie to bym sie zebrała.Przynajmniej dzis jak pisze Galaretka powinien byc mały ruch w szpitalu. MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
To fakt, poniedziałki są zawsze najgorsze w szpitalach bo pełno ludzi.
Ale nie pocieszam się, bo czasami taki brązowe plamienie jest gorsze od czystej krwi..
Mam nadzieje, że serce dzieciątka bije.. Czwarty raz to przeżywać będzie mi naprawde ciężko.
A do lekarza mogę jak najbardziej przedzwonić tylko, że jest na urlopie a do tego jest niedziela.. Napisze mu smsa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2015, 08:42
-
Izzy; Kochana nie czekaj , mi lekarz mowil ze mam przyjechac nawet z bolem brzucha , ktory nie przestaje bolec po tabletce i wgl nawet , a Ty masz plamienie ja bym na pewno nie zwlekała . Jedz do szpitala , moze jednak pomogą .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2015, 09:46
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
nick nieaktualnyIzzy napisz później co postanowiłaś.
A ja leże. Mam nogi jak z waty, mąż w pracy ale powiedział,że doprowadziłam mieszkanie do porządku więc dziś mam odpoczywać a ja nie protestuje i szukam jakiegoś fajnego bloga o ciąży o dzieciach ale jakoś tak nic mi fajnego się nie pokazuje.
Pogoda jeszcze do niczego więc nawet nie mam ochoty wyjść z domu. -
Czesc dziewczyny witam sie narazie po cichutku,przez moj bagaz doswiadczen,mam nadzieje ze zadomowie sie tutaj z wami na bezproblemowych 9mscy.Narazie bede was podczytywac i za jakis czas jak juz bede wiedziala,ze ciaza rozwija sie prawidlowo postaram sie byc bardziej aktywna.Trzymam za nas wszystkie mocno kciuki
Galaretka, Ona_89', Miru lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Izzy jak tam??jak się czujesz??
Ja co chwile latam do kibelka sprawdzać czy nie plamie bo dostałam luteinke 2x dziennie dopochwowo i cały czas ze mnie leci....chyba podpaski będę w tej ciąży nosić
Kitaja trzymam kciuki żeby kruszynka się super rozwijała
ale widać że jesteś twarda i się nie poddajesz 
gratuluję
