Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój maz nic nie powie:/ ja jestem od brudnej roboty:/
no nic zobaczę jak się dziś rozmowa potoczy. Bo ja ich Kocham i ogólnie są cudowni ale ta jedna sprawa meczy mnie juz od dłuższego czasu. Ps Patryk jest ich jedynym wnukiem. -
No to powiedz grzecznie jak znajdziesz w sobie odwagę
Wczoraj czytałam ze np w autobusie warto poprosić żeby ktoś nam ustąpił miejsce. A jeśli będzie miał z tym problem to nie wyskakiwać z ryjem tylko powiedzieć: no trudno, myślałam ze mi pan pomoże. I poprosić kogoś innego. Wtedy on zostaje skończonym bucem a my wychodzimy z sytuacji z klasaOna_89' lubi tę wiadomość
-
witam sie z wami po dlugiej nieobecnosci mialam kilka spraw do zalatwienia i nie moglam tutaj zajrzec ale odwiedzalam fb i mniej wiecej wiem co sie dzialo
u mnie juz mamy 21tc czyli 20t1d ale ten czas leci za tydzien mam kolejna wizyte i bede juz omawiala na niej krzywa cukrowa i wyznaczymy termin mam nadzieje ze dobierze mi do popoludniowek mojego i bd on mogl isc ze mna i poczekac te 2h ale napewno bedzie niezle marudzil znajac zycie hehe
mam tez nadzieje ze za tydzien dowiem sie kogo tam w brzuszku chowam bo juz bardzo chcialabym wiedziec
wczoraj bylam z mala na placu zabaw ona chciala zjechac ze zjezdzalni ja zjechalam z nia bo byla duza i upadlam na tylek dzi bolal mnie troche brzuch ale malenstwo kopie wiec wiem ze jest wszystko ok ale co sie nie robi dla dzieci powiem wam ze zjezdzalnia byla bardzo stroma dlatego malej samej puscic nie chcialam i znia zjechalam ale juz wiecej to sie nie powtorzy za duze ryzyko
-
Hean, byłam taka zła i zbulwersowana jej zachowaniem, że jeszcze wczoraj zdecydowałam że po weekendzie pojde do lekarza. Dziś stwierdziłam że ja poprostu poinformuję że nie przyjdę na 12 h do pracy a jak nic nie zrobi to pójdę po zwolnienie... a tera zpo jej rozmowie sama się zastanawiam... Wiem że ona zdaje sobie sprawę że mogę iść w każdej chwili i zostaną jak to się mówi z palcem w nocniku... A aj za dobra dusza jestem... ale dziś po tym śnie jakbym w łeb dostała....
Hean wstaw fotkę, może i ja jutro (bo mam wolne- yupi) się skuszę i spróbuję wstawić jakieś foto.
Sprawdzę też czy się zapnęw jeansy. Od jakiegoś czasu zaczełam chodzić w typowych spodniach z pasem, bo są o wiele wygodniejsze, a poza tym pięknie zbierają brzuszek i wygląda jak ciążowy a nie jak KFC wylewające się z jeans-ów
Ginger... szkoda że to ty jesteś od brudnej roboty, bo wydaje mi się że lepiej by było jak by im syn, a twój mąż powiedział.
-
Izulka, bardzo się różni. Nie ma składników,które obkurczają naczynia krwionośne, przez co u nas mogą spowodować skurcze. Ja ostatnio miałam to bezpieczne znieczulenie i dopłaciłam 30zl
Jezeli chodzi o skuteczność, to bardzo sobie je chwalęWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 13:02
Synuś
-
Hej dziewczyny melduję się i ja
. Mój brzuszek obecnie wygląda tak:
Musiałam się pochwalićWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2015, 14:00
MadaLena30, Izik, Zorro, haen, Cebulka, perelka89, Mala_Czarna_89, izulkaa, Ona_89', Kitaja, maia1991 lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
izulkaa wrote:Ne dość ze nie lubię dentysty to jeszcze się boje ze nie zadziała znieczulenie dobrze i wymęczę nie tylko siebie ale i dzidziusia...
Dzieki zorro
Nie martw się, na pewno zadziałaU mnie musiał troszkę dostrzyknąć znieczulenia i wtedy zupełnie nic nie czułam
Synuś
-
MadaLena, ja myslalam, ze bede pracowac do lipca/moze sierpnia i wstepnie jak powiedzilam kolezankom w pracy, to byly zapewnienia, ze jasne pomozemy jak cos nie martw sie itd. tylko, ze jak przyszly sytuacje kryzysowe, to jakos te zapewnienia sobie poszly sina w dal... ja sie smieje sama z siebie, ze frajer po prostu jestem (albo na zasadzie, jak masz miekkie serce, to trzeba miec twarda dupe)czy bylam, ze bo jak bylam przeziebiona, ale terminy gonily to przychodzilam do pracy, bo sie okazywalo, ze jakos nikt poza mna nie chce tego zrobic. Myslisz, ze moje kolezanki mialy takie same podejscie? Oczywiscie, ze nie. Zreszta moje szefowe tez sa takie, ze czesto zostawiaja takie "sprawy" zeby zespol sie sam dogadal, wiec jak mozna sie domyslec, to ja bylam na tym stratna (zwlaszcza jako kierownik projektu i zawsze padal argument, ze ja calosciowo odpowiadam za to co sie dzieje w projekcie).
-
To ja:) 18+3 czyli wg naszych forumowych wyliczen 19 tc
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f3d0b857b67a.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b41d3537ba74.jpg
po kliknieciu w miniaturke pokaze sie Wam w wiekszym okienku:)
moze lepiej by wychodzily zdjecia, jakby mi maz robil, bo tak sie troche wyginam przed lustrem:P
ps. z boku to ja widze 2 duze boczki: boczek na miejcu boczku oraz boczek pod stanikiem:)perelka89, Micia, Zorro, Mala_Czarna_89, izulkaa, Kitaja lubią tę wiadomość
-
haen wrote:To ja:) 18+3 czyli wg naszych forumowych wyliczen 19 tc
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f3d0b857b67a.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b41d3537ba74.jpg
po kliknieciu w miniaturke pokaze sie Wam w wiekszym okienku:)
moze lepiej by wychodzily zdjecia, jakby mi maz robil, bo tak sie troche wyginam przed lustrem:P
ps. z boku to ja widze 2 duze boczki: boczek na miejcu boczku oraz boczek pod stanikiem:)czyli jak rozumiem - jesteś już na zwolnieniu tak?
-
tak, 5ty tydzien zwolnienia sobie leci.
w ogole w sklepie za mna stala babka w ciazy (no miala juz duuuuzy brzuch) i ekspedientka sie pyta czy ja przepuszcze, na co ta w ciazy z usmiechem mowi, ze to i tak jej kolej obslugiwania i ja cichutko z usmiechem mowie, ze ja tez w ciazy tylko nic nie widac...takze na "przywileje" typu wolne miejscu w autbusie czy kolejce jeszcze sie nie zalapalam, ale mysle, ze gdybym sie zle poczula w srodku komunikacji, to kogos bym poprosila o ustapienie miejsca.
-
Mała, tak, w Silesii w Smyku też są wózki ;P Może nie ma ich jakoś za dużo ale są
Izulka, ja też byłam zestresowana przed wizytą u dentysty, ale ogólnie nie było tak źlePakowałam tylko całe siły w to, by się nie spinać bo u dentysty zawsze się spinam
Małemu się chyba niezbyt podobały te dźwięki i jednak moje emocje, bo się wiercił biedny
A tak w ogóle to muszę się przyznać, że jednak zmieniliśmy imię dla MałegoMiał być Marcin, a będzie jednak Michaś
izulkaa lubi tę wiadomość
-
Haen rzeczywiście u Ciebie jeszcze tak nie widać brzuszka, u mnie to zależy co ubiorę, ale na ulicy już się patrzą na brzuszek. Na zdjęciach mamy te same bluzki, czy jak
.
haen, Kitaja lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Dziewczyny mam wyrzuty sumienia właśnie przydźwigałam ciężkie 2 torby z zakupami i boję się o dzidzię
chce mi się bardzo płakać z tego powodu. Dzidzia się nie rusza jak na razie, boję się bardzo szczególnie że zaczeło mnie ciągnąc po prawej stronie dolnej partii brzucha. Teraz chce się przemóc i zjeść słodką czekoladę, żeby dzidzi dała znać. Przysięgłam sobie, że ostatni raz dźwigam takie ciężkie zakupy
-
Haen, nie zdążysz się nawet zorientować jak Ci się spory brzusio pojawi. Moja przyjaciółka ma bardzo podobną budowę do Ciebie. Myślałyśmy,ze taka jej uroda i ze będzie miała malutki caly czas, ale w połowie 6miesiaca wyskoczyła jej piękna piłeczka
Mojego brzuchola nie da się już ukryć, dziś mam na sobie luźną bluzę,a i tak się odznacza. Ostatnio nawet ciężko mi wiązać trampki...Synuś