Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja się ważyłam w domu do tej pory. Ale teraz bateria w wadze nie wytrzymała hi hi. Muszę dokupić nową. Mam nadzieję że nie przytyję już nic do porodu
Zielone Oliwki ja też czytałam na Kafeterii chyba że dziewczyny nic nie dopłacały a leżały dłużej i że normalnie w nocy ze skurczami przyjmują i jest pełny skład na dyżurach więc nie ma się czym stresować
-
nick nieaktualnyja niestety dużo. Już nie przeszkadzałaby mi nawet ta waga, ale spuchnięte nogi i te paskudne rozstępy... Ja się modlę żeby nie przekroczyć magicznej 90 na wadze, a tak to mi już zwisa, będę walczyć poLilla My wrote:Na ostatniej wizycie zapytałam, czy na pewno muszę wchodzić
. Ale przytyłam w sumie niedużo, 12kg
Ja się cały czas zastanawiam czy nie wybrać Pro Familii jeśli poród sam się rozpocznie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 22:53
-
ania181111 wrote:Hej a ja wczoraj z krwawieniem do szpitala trafiłam :/na szczęście z dzieckiem wszystko ok :)tylko muszę leżeć w dodatku nie w łodzi tylko w innym mieście ... bozeeee
Współczuję.
Skąd krwawienie? Mam nadzieję że nie odkleja Ci się łożysko
A jeśli to nie tajemnica to gdzie leżakujesz? -
W KoninieAnuśka wrote:Współczuję.
Skąd krwawienie? Mam nadzieję że nie odkleja Ci się łożysko
A jeśli to nie tajemnica to gdzie leżakujesz?
... podobno "tam w srodku" wszystko ok... teraz też zauwazylam plamienie ale takie słabe... boję się bardzo i muszę leżeć cały czas
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Ania to leż leż ... a który masz tydzień?
Anuśka a Ty jak się czujesz? Za półtora tygodnia będziesz swoje Maleństwo mieć już przy sobie )))
Mój gastrolog dał mi hmm kartkę na której napisał, że mam moja choroba jest wskazaniem do cc, oby to uznali gdziekolwiek będę rodzić
ZieloneOliwki ja też się jeszcze nad ProFamilią zastanawiam, głównie ze względu na oddział dla noworodków no i mamy ciut bliżej niż do Gamety:) Tyle, że tam trzeba jechać jak się akcja porodowa zaczyna....no jeszcze trochę czasu jest żeby podjąć ostateczną decyzję
starania od maja 2013 ....z pomocą lekarzy od marca 2014
słabe nasienie
18.05.2015 - jeden z piękniejszych dni w życiu !! Wiktorek czekamy na Ciebie !! )))
-
Oj to trzymaj się Ania!!! Chociaż sobie odpoczniesz. Myśl pozytywnie!
Anuśka to idziemy łeb w łeb z wizytą i może z porodem, i wiesz że ja też przytyłam 30 kg w pierwszej ciąży i w rok zrzuciłam?!
Teraz połowa tego. Zawsze się zastanawiam czy przytyłam dużo bo syn był duży, czy syn był duży bo ja dużo przytyłam?
A jaka ta dieta, napisz jakieś szczegóły bo przydadzą mi się jakieś pomysły, bardzo się pilnuję z jedzeniem a pewnie masz jakiś plan rozpisany i zdrowy dla bobasa.
-
nick nieaktualnyMagdalena, ale jeśli Twoja choroba jest wskazaniem do CC to powinnaś chyba od razu mieć cesarkę planowaną a nie czekać na akcję?
Tak, w Pro Familii przyjmują tylko z akcją porodową, więc tak myślę że nie jechać tam, a jeśli bym przenosiła to wtedy w 41tc do Gamety na wywołanie.
-
No też mi się tak wydaje ZieloneOliwki ale w Pro Familii nie umówią mnie na termin cc chyba, że jutro do nich zadzwonię i się dowiem Bo w Gamecie to na pewno mi termin wyznaczą na cc Hmm chyba, że poszłabym do przychodni przy Pro Familii i wtedy "tamtejszy" lekarz by mi jakiś termin wyznaczył..no ale chyba nie ma co gdybać tylko faktycznie jutro zadzwonię i się dowiem
starania od maja 2013 ....z pomocą lekarzy od marca 2014
słabe nasienie
18.05.2015 - jeden z piękniejszych dni w życiu !! Wiktorek czekamy na Ciebie !! )))
-
nick nieaktualnyno tak, w Pro Familii nie ma zabiegów planowanych więc pozostaje Gameta albo Medeor. Ale generalnie chodzi mi o to że piszesz że myślisz nad Pro Familią, a skoro masz wskazanie do CC to na pewno dostaniesz skierowanie na konkretną datę tylko wybierz sobie szpital.
W Pro Familii na pewno nie zrobią Ci cesarki bo przyjmują tylko rozpoczęte akcje porodowe. Może się taka akcja zakończyć CC oczywiście, ale nie można się umówić na zabieg w konkretnym terminie. -
Ania leż i się nie ruszaj, żeby tylko z bobaskiem było wszystko dobrze
Magda ja oprócz tego że coraz mi ciężej dupsko z kanapy ruszyć to czuję się coraz lepiej Od kiedy mam termin wyznaczony to jakoś mi lżej Odliczam dni, sprawdzam torbę do szpitala i zastanawiam się co jeszcze dołożyć, mimo iż i tak mam więcej niż powinnam
Powiem Ci że ja też to moje zaświadczenie o tokofobii mam napisane odręcznie na kartce A4 Gin mówi, że nie ma problemu.
Kleooo waga dziecka chyba nie ma nic wspólnego z naszą bo ja miałam 30kg na + a Zuzia jak się urodziła to ważyła 3250g więc jakaś ogromna nie była
Dziwnie w tej ProFamilii. Ciekawe czemu nie umawiają terminów
-
nick nieaktualnybo nie mają jeszcze kontraktu z NFZ i nie mogliby się z tego rozliczyć z nimi. Oni teoretyczni nie powinni w ogóle porodów przyjmować, ale jakoś udaje się to obejść bo chyba po prostu nie mogą nie przyjąć kobiety rodzącej.Anuśka wrote:
Dziwnie w tej ProFamilii. Ciekawe czemu nie umawiają terminówWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 00:00
-
A widzisz ZieloneOliwki to wszystko tłumaczy. Ale faktycznie rodzącej nie mogą nie przyjąć
Kleooo ja nie mam jadłospisu ułożonego, mam tylko wykaz produktów z niskim indeksem glikemicznym (znajdziesz w necie) i z tego kombinuję żarełko Trzeba lekko zmienić przyzwyczajenia ale da się żyć 
-
To Ty na samym początku jesteśania181111 wrote:Leżę i się nie ruszam :)narazie plamienia ustapilily i jest w miarę ok Ale muszę leżeć To dopiero 10tydzień .... boję się a Wy to już zaraz za chwilkę rodzicie zazdroszczę
Pocieszę Cię. Ja miałam plamienia mniej więcej w okolicach spodziewanej miesiączki. Aż do 4 miesiąca miałam takie słabsze krwawienia. Za każdym razem byłam w szpitalu i mówili, że mam leżeć ale że nic złego się nie dzieje. Podobno taki mój urok Bałam się bardzo ale Zuzia urodziła się cała i zdrowa Może u Ciebie też takie cuda są
-
ZieloneOliwki wrote:bo nie mają jeszcze kontraktu z NFZ i nie mogliby się z tego rozliczyć z nimi. Oni teoretyczni nie powinni w ogóle porodów przyjmować, ale jakoś udaje się to obejść bo chyba po prostu nie mogą nie przyjąć kobiety rodzącej.
Dokładnie - według jakiś przepisów poród to teoretycznie zagrożenie życia, więc oni podejmują akcję ratującą życie. Potem będą dochodzić zwrotu z NFZ. Słyszałam, że robili dokładnie tak samo w Rzeszowie i w sądzie dochodzili zwrotu kosztów - udało się.Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
nick nieaktualnytak, dokładnieLilla My wrote:Dokładnie - według jakiś przepisów poród to teoretycznie zagrożenie życia, więc oni podejmują akcję ratującą życie. Potem będą dochodzić zwrotu z NFZ. Słyszałam, że robili dokładnie tak samo w Rzeszowie i w sądzie dochodzili zwrotu kosztów - udało się. I prędko pewnie nie dostaną kontraktu jak dla mnie bo to duża konkurencja dla naszych "swietnych" państwowych szpitali i musieliby teraz działać jako szpital prywatny, a tak wysyłają faktury NFZtowi i dostają od nich zwrot. Kiedyś to podobno działało tak, że szpital musiał nas przyjąć, ale musieliśmy my zapłacić z własnej kieszeni za taki poród, a później rozliczać się prywatnie z NFZtem. Teraz sprawa jest ułatwiona bo szpital wszystkim się zajmuje.
-
no dziś właśnie mnie wypisali ale muszę leżeć .... luteina dopochwowo i odpoczywaćAnuśka wrote:To Ty na samym początku jesteś Pocieszę Cię. Ja miałam plamienia mniej więcej w okolicach spodziewanej miesiączki. Aż do 4 miesiąca miałam takie słabsze krwawienia. Za każdym razem byłam w szpitalu i mówili, że mam leżeć ale że nic złego się nie dzieje. Podobno taki mój urok Bałam się bardzo ale Zuzia urodziła się cała i zdrowa Może u Ciebie też takie cuda są
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Odpoczywaj odpoczywajania181111 wrote:no dziś właśnie mnie wypisali ale muszę leżeć .... luteina dopochwowo i odpoczywać Bo później nie poleżysz
Kurczę u mnie jakieś śluzy wypływają na wkładkę. Zauważyłam takie jakby małe kuleczki... Chyba mi się szyjka już szykuje na wielkie otwarcie. Tylko ona jeszcze nie wie, że ja zaplanowałam uprowadzenie księżniczki tylnym wyjściem
