Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
nie mogę się doczekać kolejnego i jeszcze jedno zwierzaki chyba wyczuwają to co my nie wyczuwamy bo od kilku dni psiaki nie chcą mi włazić na brzucho tylko omijają szerokim łukiem w końcu mogę przestać asekurowanie brzucha jak się kłade, bo takto szarańcza była pierwsza (dobrze, ze to miniaturki )https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
Hehe, może psiaki jako pierwsze dostały kopniaka w ucho
Ale wiesz... Coś w tym musi być, bo odkąd jestem w ciąży, pies mojej mamy nie odstępuje mnie na krok zupełnie jakby wyczuwał malucha i miał jakiś instynkt... rodzicielski? . Za to papug nie może przy mnie latać swobodnie - zaraz mnie atakuje. Choć wcześniej nie miało to miejsca. Może rzeczywiście zwierzęta wyczuwają pewne rzeczy...
-
zdjecie chętnie wrzucę tylko moze z czwartku takie aktualne oczywiście jak podołam bo suwak to chyba miesiąc rozgryzałam dziś mój motylek znów dał o sobie znać zaledwie przez sekunde czy dwie. czasami zastanawiam się czy to nie rojenia cała ta ciąża taka mi się wydaje, cały czas nie wierzę. Koleżanki z pracy się śmieją, ze pewnie będę trzymać maleństwo w ramionach i dalej nie będę wierzyć CHWILO TRWAJ
Martusiazabka lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Martusia mi się udało dostać na to 4d zaparlam się i zostaliśmy tylko dlatego że kobitka która robiła 2d stwierdziła że widzi chłopaka! A my od 12tc wiemy o dziewczynie i mamy kupione już wszystkie ciuszki itp Wpadlam w panikę, powiedziałam że nie wyjde do póki nie zobaczę na 4d czy faktycznie nic nie wyroslo no i okazało się że pani "doktor" miała chyba omamy wzrokowe bo nic nie wyroslo i dalej w brzuchu mam upragnioną córeczkę
-
vitoria wrote:Witajcie dziewczyny, co do sklepow to ja w pierwszej ciazy kupowalam elegancka kiecke przez neta, sklep nazywal sie chyba www.pieknamama.pl fajne maja sukienki, bylam zadowolona i z tej wyjsciowej i z drugiej letniej takiej na co dzien. Sa dobre i do karmienia i po porodzie. W manu sukienki sa duzo drozsze choc ladne.
Też polecam ten sklep internetowy, zamawiałam tam w maju sukienkę na wesele i jestem bardzo zadowolona. Przesyłka doszła szybciutko, sukienka ładna i fajnej jakości, i w dodatku udało mi się trafić z rozmiarem Ciekawa jestem, czy w moją zmieszczę się jeszcze na kolejne wesele w sierpniu, trochę luzu jest, bo to styl empire, ale oczywiście zobaczymy czy nie będę już wtedy musiała zamawiać kolejnej Ale rzeczywiście sukienki ładne, duży wybór i ceny jak dla mnie lepsze niż w Manu.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Hehe, no to Madziuszka miałaś fart ja z tego co widziałam to o 16:50 juz wypraszali wszystkich bo twierdzili ze ostatnia umówiona pacjentka juz weszła i nikogo więcej doktor nie.zdąży zbadać szkoda...
Fajnie ze potwierdziła się dziewczynka gratuluję!
-
hejka dziewczyny wpadłam dziś na bałucki rynek nie pamiętam nr boksu ale zakupiłam sobie swietne legginsy ciążowe 3/4 za cale 20 zł normalnie wziełam w czarne, białe, żałowałam, ze nie ma więcej kolorów. są mega wygodne. Polecam
Martusiazabka, marta258 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Martusiazabka wrote:Hehe, no to Madziuszka miałaś fart ja z tego co widziałam to o 16:50 juz wypraszali wszystkich bo twierdzili ze ostatnia umówiona pacjentka juz weszła i nikogo więcej doktor nie.zdąży zbadać szkoda...
Fajnie ze potwierdziła się dziewczynka gratuluję!
-
Martusiazabka wrote:Hej victoria. Dzięki bardzo za odpowiedz. Rzeczywiście ładne te sukienki. A jak jest z rozmiarami? Nie bałaś się zamawiać przez internet?
Nie balam sie jakos, rozmiary sukienek odpowiadaly mojemu rozmiarowi, kupilam 38 bo taki nosze na co dzien bez ciazy i bylo ok. Tam sa tez chyba podane wymiary cos mi sie kojarzy. Sukienki sluza mi do teraz. -
jestem jestem Kropek ma siusiaka, jest mega ruchliwy i zdrowiutki nie udało się dziś cyknąć fajnej fotki, bo nawet ja z moją wyobrażnią nie potrafię dojrzeć nic na nim. Za to w trakcie USG machał do nas mąż jak usłyszał, że synuś będzie wydarł się w gabinecie niczym Conan Barbarzyńca co spowodowało śmiech u mnie, pani doktor i asystentki wizyta kolejna za miesiąc, martwi tylko panią doktor moje ciśnienie, dostałam leki na zbicie i kontrola jest SUPER
marta258, Pola7, Chwilka84 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Marta podświadomie czułam od razu że będzie siusior, zresztą Robert też. tak naprawdę cieszylibyśmy się nie zaleznie czy księżniczka czy księciunio. Ale podświadomie wiedziałam, czułam z dzisiejszego badanie niewiele pamiętam. Nie pamietam ile Kropek ma cm, coś mówiła o wadze ale też nie kojarzę. a nie dostałam rozpiski ważne, że na wszystko co było kontrolowane pani doktor się uśmiechała i mówiła że jest bardzo dobrze. no i ten siusiak nas tak zaabsorbował martwi mnie to ciśnienie, dostałam leki i mam brać je 2 razy dziennie i kontrolować i zapisywać ciśnienie. gdyby skoczyło mam jechać na IP bo to bardzo niebezpieczne. więc z mojej nudnej ciąży wspomnienie, tetaz co najmniej przez miesiąc stres i notoryczna kontrola. kolejna wizyta 14 lipca i będzie to połówkowe przez to cholerne cisnienie nadal mam brać zastrrzyki fraxipariny (mało przyjemne i nie mam już miejsca na brzuchu na kolejne wkłucia ) dzisiejsze badanie stanowczo za krótkie nie zdąrzyłam się napatrzeć a fotka mało ciekawa, bo nawet moja wyobraźnia nie pomaga i szczerze nie wiem co przedstawia. ehhhh ale Kropek cudny
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Józefka, a może to ciśnienie było efektem stresu? Bałaś się przecież przed tym badaniem. No i ekscytacja niesamowita, ciśnienie automatycznie skacze cóż... Napewno musisz to kontrolować. Pani doktor wie co robi, wiec na bank wszystko będzie dobrze
Heh, mówisz ze siusiak przesłonił wam całą resztę informacji? Podejrzewam ze u mnie będzie podobnie. Juz się doczekać nie mogę kiedy się dowiem co nam przyjdzie na świat
Ale dziwne ze nie dostałaś żadnego wydruku? Żadnego opisu? A na zdjęciach nie masz popisanych parametrów? Szkoda ze fotka nie wyraźna... Ale za miesiąc będzie kolejne badanie i znowu zobaczysz swojego kropka
Gratuluję syna!
-
Marta o tym nie pomyślałam, ze na fotce są zapisy. Podwyższone cisnienie utrzymuje się od jakiegoś czasu. Naszczęście raz czy dwa przekroczyło alarmującą kreskę. muszę liczyć się z tym, że te leki będą nawet do końca ciąża. Synuś, dziwna sprawa maleństwo zostało zpersonalizowane podczas badania machał nam, kurcze cudo. za miesiąc robimy usg połówkowe. kiedy to zleciało...https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
Zanim się obejrzysz będzie już lipiec i kolejne usg, czas szybko leci
Też pamiętam pierwsze usg na którym był mąż i malutki do nas machał i się wiercił i przeciągał po drzemce wspaniałe uczucie
Ja najbliższą wizytę mam za tydzień w środę, mam nadzieję, że lekarz podejrzy synka na usg, bo szykujemy się z mężem na zakupy wyprawkowe i chcemy mieć pewność, że na pewno syn i nic się nie zmieniło od usg połówkowego
Martusiazabka teraz Twoja kolej aby dowiedzieć się jakiej płci dzieciątko, może też syn