LUTOWE Mamusie 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniek ja to załatwiałam po porodzie i myśle, ze wcZesniej nikt tego z Tobą nie załatwi w pracy, No bo najpierw musi się urodzić żywe dziecko, jakkolwiek okrutnie to brzmi jak tylko zgłosiłam w pracy mailowo, ze urodziłam to zaraz mi wysłały dziewczyny z hr druczki do wypełnienia jaki rodzaj wynagrodzenia preferuje. Słowem, twoja praca sama powinna się tym zająć. A jak się denerwujesz to napisz/zadzwon do swojego hr-u
Co do połogu i jego przekłamanego przedstawienia - pamietam, ze pierwsze dni po porodzie, już w domu to była istna masakra. Autentycznie myślałam, ze oszaleje albo ze już oszalałam. Ta mieszanina emocji była tak intensywna, ze aż się niedobrze robiło. Szczęście, smutek, niepewność, strach, ekstaza, spełnienie - takie rzeczy się przeplatały ale w ciągu przykładowo 4 minut 🥴🥴🥴🥴 pamietam, ze pisałam na forum z moimi dziewczynami z kwietnia 2021 czy to uczucie kiedyś minie - zapewniły ze tak i miały racje i ze zdjęć z telefonu widzę, ze na majówkę (a mały urodził się 14 kwietnia) byli u nad znajomi i pamietam, ze juz się czułam w miarę normalnie. I uważam, ze najważniejsza w połogu jest pomoc męża/partnera. Ja po cesarce leżałam w łóżku, a mąż przewijał małego, nosił, wszystko wokół niego robił, a ja tylko dawałam cyca. Aż byłam zazdrosna, ze ma lepsza relacje to dziecko z mężem niż ze mną 😂
Edit: przypomniało mi się, ze pierwszy raz „wyszliśmy” z mężem bez małego jak miał 10 dni 😏 czyli już wtedy najgorsze było za mną. Co prawda nadal chodziłam tiptopami, bo brzuch bolał po cięciu niemiłosiernie, ale psychicznie zaczęłam rozumieć i akceptować co się wydarzyło chociaż pamietam, ze miałam wyrzuty sumienia, ze wgl za swoim dzieckiem nie tesknie 😬 a swoją droga synuś przez całe 3h jak nas nie bylo słodko spał w wózku obok babci xdd wiec specjalnie go to nie obeszło 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2022, 22:14
kurczak lubi tę wiadomość
-
Przypomniało mi się, jak byłam tak wyczerpana nocnym wstawaniem i niewyspaniem, że miałam halucynacje, wydawało mi się, że zasnęłam z dzieckiem, budzę się, że podduszam je koldrą, odkrywam, jej tam nie ma, może mi spadła, ryję jak dzik w tej kołdrze gdzie ona jest gdzie jest 😭
Nagle styki mi się połączyły a ona leży w łóżeczku 😵 potem nie mogłam zasnąć do jej następnej pobudki i tak jazdaaaa ciągle 🙆♀️2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Co do kadr to ja nie pamiętam, ale chyba było tak jak u Gemmy, że przed samym porodem wysylalam jakies dokumenty, żeby kadrowa już miala a jak sie dziecko urodzilo to maz dowozil im cos, pewnie akt urodzenia i dopiero po porodzie to było wszystko zatwierdzane. Bo właśnie i tak wszystko liczy się od dnia porodu.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Dziewczyny, ale Wy macie spanie ! 😂
Ja dzisiaj od rana na nogach, oddałam krew i siuski. Hemoglobina wyszła mi 11,2 😁 Jak na mnie nieźle. Reszta wyników się dopiero robi, a jestem ciekawa TSH.
Byliśmy w sklepach dzieciowych. Oglądaliśmy Baby Huga i chyba się na niego zdecydujemy. Przyda mi się, żeby mieć dziecko pod ręka, ale poszukamy używki. Tysiak to jednak przeginka. Dziewczyny możecie polecić jakiś przewijak, żebym się nie bała, ze spadnie mi z łóżeczka ?Córcia 2012 ❤️
Synek 2023 💙
-
Ja już też oddałam krew na tą heparynę i teraz czekam jak na wyrok i w zależności od wyniku będziemy dalej myśleć co zrobić z tymi moimi lekarzami 😏 Powiem Wam że bardzo mnie to zestresowało i straciłam jakoś poczucie bezpieczeństwa, że nie wiadomo jak mam być leczona, że coś się może stać a to jeszcze tak daleko do donoszonej ciąży 😏
Z pozytywów przyszedł jeszcze jeden rożek, tym razem już typowo w kwiatki 😁 bo poprzedni jeszcze neutralny kupowalam w zwierzątka leśne, woreczek z pestkami wiśni, kolekor to pokarmu (sprawdzałam - zasysa!) i dwie koszule do karmienia ale te już zaparkowałam do zwrotu Beznadziejny materiał. Wiem, że to i tak na chwilę, ale jednak bym chciała spać w normalnej bawelnie a nie cienkiej chinszczyznie 😆
A co do hemoglobiny, to ja mam 12,4 i już żelazo co drugi dzień wprowadzone. Bo widać po ferrytynie, że mimo że jeszcze dobra to juz spada i miesiąc-dwa wejdę w anemię.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Calanthea wrote:Dziewczyny, ale Wy macie spanie ! 😂
Ja dzisiaj od rana na nogach, oddałam krew i siuski. Hemoglobina wyszła mi 11,2 😁 Jak na mnie nieźle. Reszta wyników się dopiero robi, a jestem ciekawa TSH.
Byliśmy w sklepach dzieciowych. Oglądaliśmy Baby Huga i chyba się na niego zdecydujemy. Przyda mi się, żeby mieć dziecko pod ręka, ale poszukamy używki. Tysiak to jednak przeginka. Dziewczyny możecie polecić jakiś przewijak, żebym się nie bała, ze spadnie mi z łóżeczka ?
Dziś znów nieźle mi się spało z tą małą poduszka. Zamówiłam też butelki nuk. Coraz mniej must have ów zostaje na liście.
Też myślałam o baby hug ale jednak nie będę brać bo zaczne się potykać o własne nogi. Jakoś będę sobie radzić z dwoma łóżeczkami,mam nadzieję. -
O matko, to ja nie mam jeszcze prawie nic z takich rzeczy. 😱 Jedynie przewijak i ubranka od siostry. Może w przyszłym tygodniu zacznę ogarniać tą wyprawkę pomalutku.
Babulka co to za koszule (żebyśmy wiedziały, których nie zamawiać)? -
Co do hemoglobiny, ja też mam 12 z kawałkiem, pytałam gina i twierdzi, że to jest jeszcze ok. Ferrytyny w ciąży jeszcze nie sprawdzałam, ale chyba dorzucę, jak się będę kłuć przed kolejną wizytą u endokrynologa w przyszłym tyg.
-
Akataa z twj aukcji dwie zamówiłam:
https://allegro.pl/oferta/koszula-ciazowa-do-karmienia-koszula-nocna-10755762125
Ja już bym chciała do końca roku mieć wszystko ogarnięte i tylko potem pranie i prasowanie zostawić, ewentualnie jakieś rzeczy o których zapomnę.
A jeszcze muszę niedzieciowe rzeczy kupić typi biurko na kompa, bo przy obecnym nie zmieści się łóżeczko itd itp. Szuflady dodatkowe do paxa potrzebne, do tych szuflad te organizery czy jak to się nazywa, ogólnie z moją kondycją to najwyzsza pora się ogarniać 😆2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Calanthea wrote:Kurde i TSH z 0,8 na 2,74 😳
Babulka, ale wiesz ja jadę w górę z hemo, miałam 7 🤦🏻♀️
Olencja 🍾 gratuluje ! Zacnie mnie wyprzedziłaś 😂
Akataa ja tez nie mam, ja to tylko oglądam 😂
Z tym tsh to i tak nie tak źle 😉2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka wrote:Wow to gratulacje, że udało Ci się podnieść w ciąży.
Z tym tsh to i tak nie tak źle 😉
Dostałam tardyferon i po dwie tabletki na dobę 🫣 wysrajdolić się nie mogłam 🤦🏻♀️Córcia 2012 ❤️
Synek 2023 💙
-
Babulka wrote:Akataa z twj aukcji dwie zamówiłam:
https://allegro.pl/oferta/koszula-ciazowa-do-karmienia-koszula-nocna-10755762125
Ja już bym chciała do końca roku mieć wszystko ogarnięte i tylko potem pranie i prasowanie zostawić, ewentualnie jakieś rzeczy o których zapomnę.
A jeszcze muszę niedzieciowe rzeczy kupić typi biurko na kompa, bo przy obecnym nie zmieści się łóżeczko itd itp. Szuflady dodatkowe do paxa potrzebne, do tych szuflad te organizery czy jak to się nazywa, ogólnie z moją kondycją to najwyzsza pora się ogarniać 😆 -
Moja wyprawka tez ani drgnęła..
Za to mam za soba połówkowe, dzisiaj rano bylam. Całe szczęście wszystko dobrze wygląda, wszystko jest na swoim miejscu i odpowiedniej wielkości, fajne miałam ujęcie ze widać było otwarta buzię i dziurki w nosie, taka naprawdę ludzka ta buźka🥰 waga oszacowana na 400g. A termin porodu co usg mi się przesuwa do przodu, juz mam z dzisiaj 6 luty, a zaczynałam z 15 lutego. Mam nadzieję że gdzieś pośrodku Synek się wygrzebie, jak Jego Siostra, dokładnie pośrodku terminów z om i usg.
Babulka, Akataa, Ariane, Moniek330 lubią tę wiadomość
-
Calanthea wrote:Mówisz, ze nie ma dramatu ? Bo już się zmartwiłam. W przyszłym tygodniu mam diabetologa tez ogarnia tarczyce, to może coś podpowie.
Dostałam tardyferon i po dwie tabletki na dobę 🫣 wysrajdolić się nie mogłam 🤦🏻♀️
Olencja na sam poród myślę, że się nada. Bo to już typowo na kilka godzin. Aczkolwiek ja koszulę porodową normalnie potem wzięłam do domu, nic mi się nie zniszczyło.
Sansi cudownie 🥰2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
olencja wrote:Wow! Zaraz się dziewczyny poprzenosicie na styczeń! Ciekawe jak to jest w momencie gdy dziecko słabo rośnie,czy termin się przesuwa w dół ?🤔
U mnie z om 21.02 a na prenatalnym 16.02, teraz na każdym usg się trochę waha ale już wpisane mam te dwa terminy. Gdyby nagle dziecko przestało rosnąć (nie daj Boże) to kontrola co się dzieje bardziej, niż zmiana terminu.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
No tak,przy ivf to pewnie inaczej,bo u mnie data jest stała i niezmienna niezależnie od USG. Przynajmniej nikt mi żadnej innej niż pierwotna nie wyliczal. Ale właśnie się zastanawiam jak to będzie jak moja będzie słabo rosła przez łożysko,czy będę ją dłużej nosić czy tak czy siak każą rozwiązywać jak wybije termin.