LUTOWE Mamusie 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Sansi u nas tatuś to jest najlepszy do tulenia w nocy. Jak mamy problem z zaśnięciem to tylko tata potrafi zdziałać cuda. Po porodzie mąż przez godzinę kangurował skóra do skory, może stąd taka więź. Może niech mąż tez spróbuje skóra do skóry ?
Pije ten femaltiker, położna nawet pozwoliła pic go 3 razy dziennie. Nie wiem już sama co ze mną jest nie tak, w nocy jak mały płakał i go dostawiałam to mleko az kapało, a podczas ściągania zupełnie tego nie ma. Zamówiłam ta medele - tez nam wątpliwości co do tego laktatora. Szczególnie, ze jak młody zassie cycka to czuje to mocno, a przy ściąganiu tylko delikatnie.
Córcia 2012 ❤️
Synek 2023 💙
-
Czytam Wasze posty o problemach brzuszkowych ale nic nie piszę bo raz że rzadko mam dwie ręce wolne a dwa że i tak nie wiem co poradzić 🥺 Mam tylko nadzieję, że u każdej z Was szybko to minie i okaże się zwykłą kolką rozwojową.
Moja nadal ulewa ale to już nie jest taki hardcore jak w pierwszym dniu.
No i niestety w nocy też nie chce leżeć w łóżeczku. Boję się z nią spać a odłożyć ją to robota na pół nocy, gdzie i tak za godzinę się obudzi 🙆
W dzień za to chce rzadziej ale jak już chce, to godzina karmienia to jest minimum. Plus musi swoje poleżeć na rękach zanim się da odłożyć do kołyski. No a ja nie mogę całymi dniami na kanapie siedzieć, to po prostu nierealne 🤔
I co chwilę chce cycka a one mnie już tak bolą 😭 Dziś w nocy byłam już gotowa ją odstawić i przejść na mm i jedyne co mnie powstrzymało to fakt że butle mam niewyparzone 🙆
U nas tata dopiero może raz miał ją na rękach i dziś w nocy próbował uspokoić ale się nie dało bo nie miał cycka 🤐kurczak lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Calanthea wrote:Sansi u nas tatuś to jest najlepszy do tulenia w nocy. Jak mamy problem z zaśnięciem to tylko tata potrafi zdziałać cuda. Po porodzie mąż przez godzinę kangurował skóra do skory, może stąd taka więź. Może niech mąż tez spróbuje skóra do skóry ?
Pije ten femaltiker, położna nawet pozwoliła pic go 3 razy dziennie. Nie wiem już sama co ze mną jest nie tak, w nocy jak mały płakał i go dostawiałam to mleko az kapało, a podczas ściągania zupełnie tego nie ma. Zamówiłam ta medele - tez nam wątpliwości co do tego laktatora. Szczególnie, ze jak młody zassie cycka to czuje to mocno, a przy ściąganiu tylko delikatnie.07.11.2022 💖🤱Zuzanna 3330 g, 57 cm
07.10.2021 miomektomia mięśniaków
09.07.2021 💔
04.05.2021 💔 -
U nas chyba też się zaczynają jakieś brzuszkowe przeboje wieczorami, bo mały marudzi, pręży nóżki i ma przy tym gazy. Ogólnie przez cały dzień jest bezproblemowy, ale te wieczory i pierwsza połowa nocy są ciężkie, bo najchętniej wisiałby cały czas na cycku, a ja już ledwo na oczy widzę. Te pobudki co 2h w nocy mnie wykańczają. Do tego od 2 dni boli mnie głowa i mam podwyższone ciśnienie. 😵💫
Z pozytywów - dziś mieliśmy drugą wizytę położnej i mamy piękny przyrost na wadze (przebiliśmy już wagę urodzeniową, dziś było 3030g), zdaniem położnej żółtaczka ustępuje i ogólnie ponoć dobrze sobie radzimy w kwestiach pielęgnacyjnych. 💪 Miło to usłyszeć, bo ja ciągle jeszcze się zastanawiam nad każdą czynnością przy synku czy aby na pewno robię to dobrze.
Mamy też za sobą pierwsze spacerki. 😄
Pojawił się tutaj wątek akceptowania tatusia - syn ogólnie nie ma z tym problemu, np. dziś tatuś go kąpał i śmiem twierdzić, że poszło mu to lepiej niż mi. Ale 2 razy próbowałam zostawić mu wieczorne karmienie (odciągnięte mleko w butli) i o ile mały zjadł bez problemu, to potem była afera i tak musiałam wstać i podać cycka na ukojenie. 🫣 Także teraz nawet nie chce mi się bawić w odciąganie.
W temacie laktatorow - też mam Neno Angelo i ogólnie jestem zadowolona, ale czasem musiałam się namęczyć, żeby odpowiednio go "dostawić" (kupiłam mniejszy lejek, bo ja mam brodawki raczej skromne). Tylko, że ja myślałam, że jak odciągnę 40ml po karmieniu, to że to dobry wynik. 😅 Chociaż prawda jest taka, że czasem do kolektora nazbierałam więcej podczas odciągania/karmienia drugą piersią (kolektor polecam ❤). Jakbym musiała odciągać regularnie i więcej to pewnie też bym się rozejrzała za porządniejszym sprzętem.kurczak lubi tę wiadomość
-
Akataa wrote:U nas chyba też się zaczynają jakieś brzuszkowe przeboje wieczorami, bo mały marudzi, pręży nóżki i ma przy tym gazy. Ogólnie przez cały dzień jest bezproblemowy, ale te wieczory i pierwsza połowa nocy są ciężkie, bo najchętniej wisiałby cały czas na cycku, a ja już ledwo na oczy widzę. Te pobudki co 2h w nocy mnie wykańczają. Do tego od 2 dni boli mnie głowa i mam podwyższone ciśnienie. 😵💫
Z pozytywów - dziś mieliśmy drugą wizytę położnej i mamy piękny przyrost na wadze (przebiliśmy już wagę urodzeniową, dziś było 3030g), zdaniem położnej żółtaczka ustępuje i ogólnie ponoć dobrze sobie radzimy w kwestiach pielęgnacyjnych. 💪 Miło to usłyszeć, bo ja ciągle jeszcze się zastanawiam nad każdą czynnością przy synku czy aby na pewno robię to dobrze.
Mamy też za sobą pierwsze spacerki. 😄
Pojawił się tutaj wątek akceptowania tatusia - syn ogólnie nie ma z tym problemu, np. dziś tatuś go kąpał i śmiem twierdzić, że poszło mu to lepiej niż mi. Ale 2 razy próbowałam zostawić mu wieczorne karmienie (odciągnięte mleko w butli) i o ile mały zjadł bez problemu, to potem była afera i tak musiałam wstać i podać cycka na ukojenie. 🫣 Także teraz nawet nie chce mi się bawić w odciąganie.
W temacie laktatorow - też mam Neno Angelo i ogólnie jestem zadowolona, ale czasem musiałam się namęczyć, żeby odpowiednio go "dostawić" (kupiłam mniejszy lejek, bo ja mam brodawki raczej skromne). Tylko, że ja myślałam, że jak odciągnę 40ml po karmieniu, to że to dobry wynik. 😅 Chociaż prawda jest taka, że czasem do kolektora nazbierałam więcej podczas odciągania/karmienia drugą piersią (kolektor polecam ❤). Jakbym musiała odciągać regularnie i więcej to pewnie też bym się rozejrzała za porządniejszym sprzętem.
Jutro porównam to dam znać, czy kwestia sprzętu ma tu jakieś znaczenieAkataa lubi tę wiadomość
Córcia 2012 ❤️
Synek 2023 💙
-
Jeśli chodzi o laktstor to mój nadal w szafce nieumuty nawet 🙈 Nie mam kompletnie weny zeby go uruchamiac i jeszcze sie meczyc pomiedzy i tak czestymi karmieniami.
I mialam bardzo dziwnie z laktacją, bo mleko było od razu po porodzie, nie było specjalnie z nim problemu i nie mialam ani rozkręcania powolnego ani nawału 🤔Nie cieknie mi też i nie potrzebuję wkładek. Były momenty ze nie lecialo i mała sie wkurzala ale je tak często, że nie dokarmialam jej, musiala troche poczekac i za niedługo było znowu.
Dzisiaj mała dostała miesiączki noworodków chyba, ale straszy mnie, bo za każdym razem jak jest ta krewka to jest i kupa, więc mam cień obaw, że to z pupy jednak.
U Was też wystąpiła?2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Dziewczyny, mam nadzieje, ze u mnie się coś rozkręca. Od dwóch godzin mam skurcze co 10 minut, dosyć znośne. No ale jest jakaś regularność. Mam nadzieje, ze się rozkręci, bo te straszaki już są męczące.
stokrota, Babulka, Sansivieria, kurczak lubią tę wiadomość
25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
Uważaj, bo u mnie to samo było, skurcze ustały na 2 godziny, teściową prawie do domu odesłałam a za 2 godziny ledwo do szpitala dojechałam 🙈 Rozlizniaj miednicę, relaksuj się, dziecko musi sobie utorować drogę w swoim tempie ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2023, 10:34
kinga1185, Sansivieria lubią tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Widzę ,że nie tylko u nas problemy brzuszkowe. Byłam ogólnie pewna (zupełnie nie wiem skąd mi się to wzięło), że dzieci pierwsze kolki mają jak kończą 3-4tygodnie a u nas zaczęło się 4 dni temu. Płacz od 21:00, napinanie brzuszka, prężenie.. ogólnie masakra. Już z bezsilności na zmianę się wściekałam i płakałam razem z nią.
Wczoraj kupiłam w aptece krople Bio Gaja, do tego Kolzym i rurki Windii. Tą rureczkę zastosowałam już wczoraj, efekt natychmiastowy. Wydaliła tyle gazów i kupki, że zapełniła całego pampersa, ubrudziła pieluszkę, moje ręce i jeszcze poleciało na rożek 🫣 od tego czasu wróciło moje spokojne dziecko (być może temu też spokojne,bo żółtaczka jeszcze jest). Oczywiście wszystko odpukać, ale noc była spokojna.
U mnie laktacja na szczęście też się rozkręciła, nawet nie wiem czy nie za bardzo ,bo mam wiecznie twarde cycki, nieraz pokarm dosłownie tryska z nich, więc czekam na stabilizację 😅 no i niby trochę za mocno przybiera na wadze, także ograniczyłam karmienie w nocy i karmimy się co 4h jak tylko się udaje.Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Sansi, jestem załamana. Jestem w szpitalu od 14 mniej więcej i są 2 cm rozwarcia. Bóle raz są regularne s raz kompletnie zanikają. Nie wiem co robię złe. Plan jest taki, ze jak nic nie ruszy to rano biorę tabletkę na wywołanie. A teraz idę spróbować się orzespac. A niby przy drugim jest szybciej. Masakra…. Od 3.40 są te bóle i efekt marny.25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
Moniek super że udało się jej pomóc, ja tego Windii jeszcze nie stosowałam a co do kolek to jest pewnie mocno indywidualna sprawa, u nas najmocniejsze wlasnie byly w okresie 3 tygodnia ale teraz jest 5ty tydzień i też bywa przynajmniej 1-2 w ciągu doby, moja królewna jak nocami spała a w dzień miala kolki tak teraz jej sie totalnie odwróciło...już mi brakuje pomysłów na te kolki bo próbowaliśmy wszystkiego, chyba musimy poczekać aż to przejdzie