X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE Mamusie 2023
Odpowiedz

LUTOWE Mamusie 2023

Oceń ten wątek:
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 24 lutego 2023, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga wspolczuje ze tyle si musisz nameczyc. Spij jak sie tylko da bo po tym wszystkim bedziesz na pewno wykończona. Trzymam kciuki, zeby sie szybko rozkrecilo.

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Calanthea Autorytet
    Postów: 456 271

    Wysłany: 24 lutego 2023, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia jak byłam w szpitalu to w pierwszej kolejności na wywołanie dawali balonik, na rozwarcie działał, nie proponowali ?

    Moniek a mnie ciagle mówią, ze kolki to dopiero od 3 tygodnia się zaczynaja i ja tak czekam czy nas ominie czy tez nie… te rureczki stosowałam przy córci i tez dawały radę, a mieliśmy dokładnie to samo. Każda kupa niczym cud. Poza rureczką sprawdzały nam się jeszcze czopki glicerynowe tyle, ze dawałam chyba 1/4 bo ta pupcia taka malusia.

    Moniek330 lubi tę wiadomość

    Córcia 2012 ❤️
    Synek 2023 💙
  • kinga1185 Autorytet
    Postów: 1036 460

    Wysłany: 24 lutego 2023, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie proponowali balonika. Tutaj mówili tylko o jakiejś tabletce. I ponieważ to tyle trwa, to jutro rano wezmę, bo ileż można łazić z takimi skurczami.

    25.02.2023 synek
    20.08.2020 córka
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4570 3778

    Wysłany: 24 lutego 2023, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ariane, tak mówią że to niestety trzeba przeczekać, ale u nas przed chwilką znów zaczęły się płacze a ja już jestem cała chora jak ona zaczyna płakać, nie wiem jak to jest możliwe przeczekać i psychicznie to udźwignąć, bo ja na samą myśl mam ciary 😔 znów jej włożyłam tą rureczkę, poszło dużo gazów i kupka, widać że jej ulżyło i spi. Ale serio, nie wiem jak ja dam radę jeśli to się jeszcze bardziej rozkręci, serce mi pęka jak ona płacze 😭

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4570 3778

    Wysłany: 24 lutego 2023, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, u mnie przyspieszyły poród przysiady, ale pewnie drugi raz bym się nie zdecydowała bo odeszły mi wody a skurcze rozkręciły się dopiero po godzinie, ponoć najgorszy poród zaczyna się od odejścia wód i tak było w moim przypadku bo mała źle wstawiła się w kanał rodny. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie się rozkręciło ✊✊

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Ariane Autorytet
    Postów: 357 190

    Wysłany: 24 lutego 2023, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Ariane, tak mówią że to niestety trzeba przeczekać, ale u nas przed chwilką znów zaczęły się płacze a ja już jestem cała chora jak ona zaczyna płakać, nie wiem jak to jest możliwe przeczekać i psychicznie to udźwignąć, bo ja na samą myśl mam ciary 😔 znów jej włożyłam tą rureczkę, poszło dużo gazów i kupka, widać że jej ulżyło i spi. Ale serio, nie wiem jak ja dam radę jeśli to się jeszcze bardziej rozkręci, serce mi pęka jak ona płacze 😭
    .

    Kochana wierz mi wiem co czujesz, ja też płacze razem z nią jak tak cierpi a to cholerstwo pojawia się już od jakichś 3 tygodni u nas , na początku skręcało mnie że stresu każdy odgłos że zaraz się zacznie to cierpienie, nie mam na to sposobu jak zaciskać zęby i robić co się da żeby ulżyć :(

    age.png
  • Ariane Autorytet
    Postów: 357 190

    Wysłany: 24 lutego 2023, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas trochę pomaga odwrócenie uwagi, np wożenie w wózeczku, oddanie jej tacie, jakieś odwracanie uwagi od bólu, nie jest to rozwiązanie problemu ale czasami na chwilę się uspokaja..

    age.png
  • Pomarańcza Autorytet
    Postów: 1204 964

    Wysłany: 25 lutego 2023, 02:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinia, mam nadzieję że się rozkręciło i zaraz będzie po wszystkim. Takie czekanie chyba jest najgorsze...

    Mnie pochłonęło 😅 młody jest przesuper chłopakiem, mieliśmy już paru gości ( trudno odmówić jak większość z zagranicy), trochę meczace te pierwsze wizyty. I dołączam się do problemów brzuszkowych 😢 od trzech wieczorów jest mega trudno, wczoraj pomógł masaż brzuszka, ale trwało to mega długo zanim ulżyło młodemu. I chyba też kupię te rurki.. wczoraj mimo kupy dalej młody płakał i nie wiedziałam co mu potrzeba, jest to trudne, dobrze że mąż jeszcze w domu bo bym ześwirowała...

    Luźne starania od 12.2019
    Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
    Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔

    25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
    age.png
  • kinga1185 Autorytet
    Postów: 1036 460

    Wysłany: 25 lutego 2023, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, urodziłam 💪🎊, dziś o 5.03. Mały wazy 3580g, i ma 52 cm.
    Po prawie 26 godzinach smedzacych się boli. Nieznośne bóle przyszły o godzinie 24 i 4 cm, o godz. 01.30 było już 9cm. Potem wzięłam zzo. I parte zaczęły się krótko przed 4. Przez godzinę próbowaliśmy, i nie umiał przejść główka przez kość, lekarka pomagała mu wyjść naciskając na brzuch. No i potem szybko już poszło.
    No ale już jest, nareszcie. I ja się dosyć dobrze czuje.
    Dziękuje za kciuki!

    Ariane, Sansivieria, stokrota, kurczak, Pomarańcza lubią tę wiadomość

    25.02.2023 synek
    20.08.2020 córka
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 25 lutego 2023, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga mega gratulacje, jesteś Bohaterką! Tyle godzin trudzilas się żeby zobaczyć wreszcie swojego Bobaska, oby Ci to wynagrodzil i był grzeczniutki!!

    Pomarańcza, u Was juz chyba miesiąc skończony?? Bo suwaczek się nie wyświetla.. No te brzuszki to jakiś koszmar! U nas Mąż tez jeszcze tydzień zostaje w domu a później wraca do swojego rutmy pracy czyli wyjeżdżą w poniedziałek rano a wraca w piątek wieczorem...cały tyd będę sama z czterolatka, którą mam nadzieję dostarczać jakoś do przedszkola i naszym Malutkim Synkiem...aż mam ciarki na myśl o tym wyzwaniu..
    A jak robisz tą rurkę to od razu jest ulga i spokoj na kilka godzin, np na całą noc? Ile trwa poprawa??

    age.png
    age.png
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 25 lutego 2023, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomarańcza wlasnie się zastanawialam gdzie przepadlas :) Jak piszecie o tych brzuszkach to az sie boje jak sie u nas zacznie 😣

    Kinga gratulacje!!! 😍 To się nameczylas, ale na szczęście już po wszystkim ❤️

    No to dziewczyny, jesteśmy w komplecie! 🥂🎉🎊💪

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • kinga1185 Autorytet
    Postów: 1036 460

    Wysłany: 25 lutego 2023, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Dziewczyny. Czasami się zastanawiam skąd my mamy na to wszystko siły. Ja już opalałam z sił i chciało mi się spać.
    Dokładnie jesteśmy w komplecie, możemy napić się piccolo! 😜

    kurczak lubi tę wiadomość

    25.02.2023 synek
    20.08.2020 córka
  • kinga1185 Autorytet
    Postów: 1036 460

    Wysłany: 25 lutego 2023, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ps. To obkurczania macicy przy karmieniu to jakieś nieporozumienie 🤪

    kurczak lubi tę wiadomość

    25.02.2023 synek
    20.08.2020 córka
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 25 lutego 2023, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga1185 wrote:
    Ps. To obkurczania macicy przy karmieniu to jakieś nieporozumienie 🤪
    O matko też zęby zaciskalam i ręce na ramie lozka! Aż zażyczyłam sobie kroplówki przeciwbólowej jeszcze na sali porodowej. Podobno w każdej kolejnej ciąży to boli coraz bardziej 🤐

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Ariane Autorytet
    Postów: 357 190

    Wysłany: 25 lutego 2023, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Kinga !!:) Sansi mam nadzieję że się u Was uspokoi, u nas kolki nadal przynajmniej 1 na dobę ale mam wrażenie że lepiej znosi za to bączki i mniej przy nich płacze,mam mega nadzieję że ten układ trawienny jest coraz silniejszy z każdym dniem..

    kinga1185, Sansivieria lubią tę wiadomość

    age.png
  • kinga1185 Autorytet
    Postów: 1036 460

    Wysłany: 25 lutego 2023, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babulka, i ile dni to się tak utrzymuje?

    25.02.2023 synek
    20.08.2020 córka
  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2323

    Wysłany: 25 lutego 2023, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na drugi dzień już było minimalnie lepoej ale bralam leki p-bolowe bo nie chcialo mi sie meczyc. Na 3 albo 4 dzien juz bylo prawie niezauwazalne. Tylko ze mi brzuch nadal mocno odstaje wiec ta macica wolno sie kurczy :/

    kinga1185 lubi tę wiadomość

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Akataa Autorytet
    Postów: 936 950

    Wysłany: 25 lutego 2023, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga gratulacje! Namęczyłaś się biedna... Oby teraz synek dał Ci teoszkę odpocząć i nabrać sił.

    U nas też problemy z brzuszkiem. Mały jest spokojny tylko gdy leży na mnie. Przed chwilą udało mi się odłożyć go do łóżeczka na całe 30 min... I to był sukces ostatnich dni. 😑 Na szczęście koło północy mu to mija zazwyczaj, ale ja ledwo do tej godziny wytrzymuję. W czwartek mamy wizytę u pediatry, to spytam czy coś na to zaleca.

    kinga1185 lubi tę wiadomość

    🩵 12.02.23, 41t0d - 2940g, 53 cm
    age.png
    💔 26.11.21 - 8t3d - 👼(poronienie samoistne)
  • kurczak Autorytet
    Postów: 514 227

    Wysłany: 26 lutego 2023, 02:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga gratulacje! ❤️‍🔥 Kircze, że się udało mu pomoc wstawić w kanał, u mnie nikt nie próbował „z zewnątrz”…

    Tak czytam o Waszych dzieciakach i niektóre opcje to wypisz wymaluj nasza 🤭 Młoda z dziecka, które prężyło mi się przy cycku, jest cyckoholikiem 🤭🤭🤭 Jest znacznie żywsza, żółtaczka naprawdę odpuszcza. Udało nam się przybrać! Niestety popołudnia to wieczne karmienie. Czy to sie kiedyś unormuje dziewczyny? No i w nocy zasypia tylko na mnie. Boję się, ale już dość, że karmienie trwa godzinę (np. Teraz 🤣), a jeszcze usypianie kolejna godzinę? Gdzie za chwile trzeba wstać na kolejne karmienie 🫣🫣🫣

    I jak czytam o Waszych problemach brzuszkowych to chyba to windii zamówię „na zaś”, bo już się w szpitalu z nią napłakałam z powodu brzuszka, to mi wystarczy 🥹

    202302176752.png
  • Pomarańcza Autorytet
    Postów: 1204 964

    Wysłany: 26 lutego 2023, 04:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie brzuszek młodego pfu pfu odpuścił, zrobiłam masaż i w ciągu dnia staram się pomachać jego nóżkami na przewijaku to i więcej bąków jest, może kup nie, ale nie ma spiętego brzuszka. Za to młody mi wymiotował, łącznie już 3 razy, zawsze bezpośrednio po karmieniu, myślicie że z przejedzenia? Bo poza tym nic się nie dzieje, ani on płacze ani po tym marudny nie jest... Jeny ile taka kruszyna dostarcza stresu 😳

    Kinia gratulacje!!!❤️ Dzielna Mamo!

    Sansi, u nas 3 tygodnie, a co do wyjazdów męża to ojej, współczuję... Mój 2/2 czyli dwa dni pracy dwa wolnego, ale jak pracuje to po 12-14godzin. I najbardziej boje się jak coś będzie się działo, że psychicznie będę panikować, bo mąż to oaza spokoju...

    kinga1185, kurczak lubią tę wiadomość

    Luźne starania od 12.2019
    Metformina ,Letrox, pueria uno, i 🐧
    Grudzień '21 10+5tc/8tc Gosia 💔

    25.05.22 ⏸️ 271mlU/ml 13dpo, 666mlU/ml 15dpo
    age.png
‹‹ 277 278 279 280 281 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ