LUTOWE Mamusie 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Calanthea, ja słyszałam, ze są kobiety, które nie ściagają laktatorem, a pokarm maja. Mnie tez się wydaje, ze powinnaś zrobić tak jak mówi Sansiviera. Ja zawsze podziwiałam babki kpi. Ja bym tez nie dała rady. Staraj się go dostawiać, jeść i pic, ewentualnie femaltiker. I daj czas ciału.
U nas narazie ciężko powiedzieć jak będzie. Młody napewno pije bo słychać i robi siku. Tylko tez by często wisiał na cycku. Chyba już jestem za stara na to. Ale ja teraz tez będę robić jak mówi Babulka. Będę jeść i pic i chodzić sikać, a Malenu nic się nie stanie, jak chwile zaczeka. No i starałam się go dostawiać tak żeby sutki nie bolały, ale się nie udało. Zaś boli jak cholera.
25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
Kinga probowalas kompresow Multi Mam? Mi położna polecila i ma razie raz nałożyłam to trochę ulgi jest. Tylko muszą stać w lodówce. Nie próbowałam jeszcze tych żelowych.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Kurde to z tym kąpaniem tylko my tacy oporni… Dziś przychodzi położna to zobaczymy. Pozdrawiam z karmienia! 😅 Po trudnym wieczorze, kiedy nie mogłam nawet umyć zębów (a propos dbania o siebie najpierw…😏), postanowiłam nie wybudzać dziecka tylko karmić na zawołanie…
-
Kurczak ja też dziś pierwszy raz w nocy nie nastawiam budzików. Ale co z tego, skoro młody i tak się budzi jak w zegarku. 😅 Właśnie mi zabrudził trzecią pieluszkę w ciągu jednego karmienia. 🫣 Tatuś się zlitował i poszedł przebrać, bo ja byłam gotowa już go tak zostawić. 🤣 Moja motywacja do wypróbowania pieluch wielorazowych dramatycznie spadła. 🤪
kurczak lubi tę wiadomość
🩵 12.02.23, 41t0d - 2940g, 53 cm
💔 26.11.21 - 8t3d - 👼(poronienie samoistne) -
Ja też pozdrawiam z karmienia, nie wiem którego tej nocy, 7? 8? 🤔 No wymiekam, skończy jeść i za 20 min znowu się budzi 🥴 Długo to ja tak nie pociągnę
kurczak lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Cześć Dziewczyny 😊 czytam Was, ale jakoś nie ma czasu, by coś tu napisać.
Powiem Wam, że znów poniosłam porażkę, jeśli chodzi o karmienie piersią. Nie wiem, co ze mną jest nie tak, że nie potrafię wykarmić własnych dzieci. Calanthea, czytam o Twoich zmaganiach i u mnie jest dokładnie to samo. Totalnie mi źle z tego powodu, bo robiłam wszystko, by tą laktację pobudzić. Stopniowo w zeszłym tygodniu zaczęłam odpuszczać, bo czułam, że już byłam na krawędzi, by popaść w jakąś depresję z tego powodu. I tak nie potrafię sobie wybaczyć, cały czas zarzucam sobie, że za mało się staram, ale zmęczenie było czasami już tak mocne, że nie wyobrażałam sobie zarwać nocy jeszcze siedząc z laktatorem, z którego może udało się ściągnąć max 30 ml.
Nie mogę narzekać, jeśli chodzi sen małej, bo ładnie śpi, ale wiecie jak to jest, sama codzienność już tak czasami wykańcza, że jedyne o czym matka marzy, to położyć się i spać. Mąż bardzo dużo mi pomaga, w zasadzie robi wszystko w domu, łącznie z opieką nad starszakiem. Jestem mu wdzięczna za to i muszę przyznać, że chyba po raz kolejny się w nim zakochałam 🥰 to niesamowite, jak relacja potrafi się zmieniać, dojrzewać. Wiadomo, jest czasami ciężko, ale widzę, że potrafimy się w tym odnaleźć.
W środę jestem umówiona do gina, na wizytę - mija już 6 tygodni. Wydaje mi się, że znów doszło do lekkiego obniżenia, mam nadzieję, że uda się to z urofizjo jakoś wypracować.Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Dziewczyny, jeżeli Was to tak niszczy psychicznie to odpuśćcie. Wasza psychika jest ważna, może potem się polepszy, jak dacie sobie luz, bo stres to zabójca laktacji.
A chciałam Was zapytać, czy jak dziecko Wam usypia przy karmieniu, to nosicie to odbicia?
Babulka, Ariane, kurczak lubią tę wiadomość
25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
Też tak uważam jak kinga. Można walczyć kombinować ale do pewnej granicy, którą każda z nas ma.
Ja nie odbijam wcale, czasami jej się samo odbije.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Babulka, co 20 minut… a dajesz tez smoka czasami? Ja przy córce nie dawałam, bo ona nie akceptowała, ale teraz patrzę, czy daje namówić się na smoka. Bo moje cycki chyba by eksplodowały a ja bym tego bólu poranionych sutków nie wytrzymała.
Ja mogę powiedzieć narazie ze nocki są ok. Karmienia były wczoraj 22, 24, i dopiero po 5. Potem około 7.30 i od tamtej pory cisza. Jedyne co to Młody nie chce spać sam. I mam nadzieje, ze to mu się zmieni, a nocki zostaną w miarę spokojne 😜.
kurczak lubi tę wiadomość
25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
Daje smoka ale ona nie daje sie oszukac 🤐 musze go w dodstku trzymać ręką bo inaczej jej wypada. A na końcu i tak muszę nakarmić ale chociaz chwile dluzej mi cycki odpoczną.
Myślę, że może dlatego tak wisi bo mąż znowu ma katar (zabić to mało) i może potrzebuje tych przeciwciał 🤷 No nie wiem, taką sobie robię nadzieję 😅2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Oj w każdej z Waszych wypowiedzi widzę kawałek siebie..a to ze nie zawsze odbijam, bo rzadko kiedy Małemu się odbija i szkoda mi Go brać do pionu gdy oczka zamyka i zasypia; a to ze karmien w nocy jest też kilka i nawet nie zasypiam między jednym a drugim; a to że smoczka nie chce i muszę przytrzymywać ręką chociaż w tych momentach najgorszych kolek, bo trochę Go to jednak wycisza..; a to ze w dzień nie chce poleżeć sam na macie i tylko ciągle na rękach ze mną kursuje po domu.
Dobrze ze piszecie co u Was, bo to dodaje otuchy, że mamy podobnie...
kurczak lubi tę wiadomość
-
Oj tak Sansivieria, ja w chwilach bezsilności sobie myślę o Was, że też przez to przechodzicie, że takie to uroki życia z noworodkiem, a nie moja nieporadność czy niekompetencja i mi trochę lżej na duszy. 😉
Ariane, kurczak, Sansivieria lubią tę wiadomość
🩵 12.02.23, 41t0d - 2940g, 53 cm
💔 26.11.21 - 8t3d - 👼(poronienie samoistne) -
Oj tak wszystkie jedziemy na tym samym wózku
Byla u nas polozna, wszystko jest ok, mała już przekroczyła masę urodzeniową. Pępek się kiepsko goi bo miała dość grubą pępowinę, ponieważ się marze, to kazała przemywać spirytusem. Dobrze, że była pandemia to chociaż mieliśmy spirytus w domu 🤣
Najlepsze jest to że położna mówi, że niesamowicie silne dziecko i strasznie głośno płacze a my z mężem szok bo dla nas to taka cichutka ptaszyna w porównaniu do tego jak starsza płakała 😂😂😂
Położna mówi że mam strasznie dużo mleka a mała ma wybitnie silny odruch ssania i czy mnie piersi nie bolą? No bolą bolą aż gwiazdy widzę 😆 Wsadzilam jej palca do buzi żeby sprawdzic ten odruch to faktycznie zasysa na maxa 🙈2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
kinga1185 wrote:Babulka, co 20 minut… a dajesz tez smoka czasami? Ja przy córce nie dawałam, bo ona nie akceptowała, ale teraz patrzę, czy daje namówić się na smoka. Bo moje cycki chyba by eksplodowały a ja bym tego bólu poranionych sutków nie wytrzymała.
Ja mogę powiedzieć narazie ze nocki są ok. Karmienia były wczoraj 22, 24, i dopiero po 5. Potem około 7.30 i od tamtej pory cisza. Jedyne co to Młody nie chce spać sam. I mam nadzieje, ze to mu się zmieni, a nocki zostaną w miarę spokojne 😜.
Mamy podobnie! Nie chce spać sama. Chce czuć moje serduszko 🥹 Jeżeli tak będzie dalej to chyba pomyśle o dostawce, bo się o nią boje. Śpimy trochę jak „na igłach” czy jak to się mówi 😂
Byliśmy dziś znów na spacerze. Młoda na nim i po nim tak pięknie śpi 😍😍😍
Co do laktacji dziewczyny to też zgadzam się z Kingą, lepiej bym tego nie ujęła. I Sansi mam podobnie: u każdej widzę cząstkę naszej codzienności. To naprawdę sprawia, że myśli się, że nie jest się samemu. I że to mija 🥲
