LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
JustiJusti wrote:Ta lovella to dobry proszek? Ostatnio się zastanawiałam jaki kupić aby przeprać rzeczy, które dostanę na małego od bratowej.
JustiJusti lubi tę wiadomość
-
U nas jakis armagedon z chorowaniem. Wczoraj około południa pojawiła się synkowi dziwna wysypka na buzi, jakby pokrzywka, ale poszedł na drzemkę i wstał już bez. Po kilku godzinach była na rękach i brzuchu i też nagle zniknęła, przed snem całe uda i pośladki, masakra. Nie spałam dziś ani minuty w nocy bo się bałam że wystąpi duszność. W nocy rzucał się, piszczal, ciągal za ubranko. Nad ranem znowu cała buzia, obie rączki i jedna noga. 7.30 w samochodzie już byliśmy i do lekarza. Pokrzywka alergiczna 😐 Dostaliśmy Zyrtec w kroplach na tydzien. Ja i mąż mamy różne alergie od dzieciństwa, chyba i synek dostał od nas je w spadku. Skierowanie do alergologa też mamy, po nowym roku już będziemy robić testy z krwi i w miarę wykluczac albo unikać tego co może uczulac. Jakiś słaby miesiąc 😥
Dobrze, że chociaż w wiem jakoś mu to nie przeszkadza, fajnie się bawi. Co do gotowania, dla mnie to koszmar, dobrze że nie muszę tego robić hehe u nas tylko mąż gotuje, ale też piecze ciasta, muffinki, robi torty 😊 Cud, że nie ważne 100 kg 😋JustiJusti, annkaa lubią tę wiadomość
-
Sprzedam Wam informacje
W Centrum Flebologii w Warszawie na Witoszyńskiego jest taka akacja że kobiety w ciąży mają za darmo konsultacje i badanie USG-Doppler obu kończyn. Terminy są dość szybkie.
Ja akurat mam problem z bólem nóg w nocy i raczej to jest jakiś ucisk niż problemy z żyłami, ale sama rejestratorka powiedziała że skoro mam za darmo to warto wykluczyć, a że w rodzinie mam problemy z żylakami to na pewno mi nie zaszkodzi. Badanie jest w zupełności bezpieczne dla dziecka.JustiJusti lubi tę wiadomość
-
martakam wrote:A ja odliczam dni... Jeszcze 8 dni pracujących 😁 dzisiaj robię popołudnie panieńskie dla mojej przyjaciółki, też ciężarówki, która już w sobotę ma ślub! Także dzień będzie zalatany...
mi zostało tyle samo dni pracy Najpierw nie chciałam iść na zwolnienie, bo jestem głupia i lubię swoją pracę ale teraz już czuję że to już czas, mam potrzebę wycofania i zajęcia się sobą i dzieciątkiem -moje dziecko nie ma jeszcze nic, nawet jednego bodusia. Już pachnie mi moje słodkie lenistwo i rozpieszczanie mężulka obiadkamiJustiJusti lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCamilla33 wrote:Proszki wszelkiej maści nie są dobre dla tkanin, lepiej używać płynów do prania. A jak juz pisalam wczssniej, o tkaninanch wiem duzo. Synka rzeczy pralam przez pierwsze pół roku właśnie w płynie Lovela do białego i do koloru.
Chętnie poczytam co proponujesz dla dorosłych masz jakaś konkretna firmę? 90% naszych ubrań to czysta bawełna, dodatek kaszmiru i ciagle szukam czegoś dobrego. A co z ręcznikami żeby nie były sztywne ? -
Do Warszawy niestety mi daleko, ale fajna akcja. Ja mam 25 lat, a żylaki miałam usuwane już dwa razy. Takie geny. Teraz już mi się pojawiło tyle nowych żylaków i pajączków na nogach, że aż płaczę jak to widzę 😟 No nic, już powiedziałam mojemu, że do wydatków związanych z wyprawką trzeba doliczyć jeszcze usuwanie żylaków, bo to jest mój ogromny kompleks, który ciągle wraca.
-
Ja dziewczyny po wizycie.. synek nie chciał współpracować. Cały czas się zasłaniał rączkami. Dzis mamy równo 24tc i mały waży 652g. Wszystko jest wporzadku. Następna wizyta dopiero za miesiąc a w międzyczasie usg serduszka.
. Raga ., gusiaa, Darrika, Linka90, Bożenka, ppieguskaa, Camilla33, Dariah, ss25, zulka, martakam, KasiaM, Fruzia85, annkaa lubią tę wiadomość
-
ss25 wrote:Chętnie poczytam co proponujesz dla dorosłych masz jakaś konkretna firmę? 90% naszych ubrań to czysta bawełna, dodatek kaszmiru i ciagle szukam czegoś dobrego. A co z ręcznikami żeby nie były sztywne ?
ss25 lubi tę wiadomość
-
Dafka wrote:Ja dziewczyny po wizycie.. synek nie chciał współpracować. Cały czas się zasłaniał rączkami. Dzis mamy równo 24tc i mały waży 652g. Wszystko jest wporzadku. Następna wizyta dopiero za miesiąc a w międzyczasie usg serduszka.
Dafka lubi tę wiadomość
-
witam serdecznie. gratulacje dla wszystkich przyszłych mamuś. od jakiegos czasu prowadzę strone na fb ,gdzie pokazuje rzeczy uszyte przeze mnie dla dzieci i nie tylko. jesli któraś z Was jest zainteresowana to zapraszam, może potrzebujecie kocykow lub organizerow do łóżeczka, albo przytulanki dla Waszych pociech. wszystko szyte z najwyższej jakości polskich tkanin.
https://www.facebook.com/Przytulankowo-411741856072488/
w razie czego zapraszam do kontaktu przez fb.
Życzę wymarzonych porodów i pozdrawiam. -
Dziewczyny miała któraś tak.. Ból brzucha na dole jak chodzę jak wstaje nie mogę się dobrze wyprostować ;/ raz zakulo mnie mocno w pochwie. Mała się rusza ale czuję jak brzuch mi co jakiw czas robi się twardy..
-
gusiaa wrote:Dziewczyny miała któraś tak.. Ból brzucha na dole jak chodzę jak wstaje nie mogę się dobrze wyprostować ;/ raz zakulo mnie mocno w pochwie. Mała się rusza ale czuję jak brzuch mi co jakiw czas robi się twardy..
-
nick nieaktualnygusiaa wrote:Dziewczyny miała któraś tak.. Ból brzucha na dole jak chodzę jak wstaje nie mogę się dobrze wyprostować ;/ raz zakulo mnie mocno w pochwie. Mała się rusza ale czuję jak brzuch mi co jakiw czas robi się twardy..
Ja właśnie jadę jutro do mojego gina bo od paru dni coraz częściej napina mi się brzuch. Często jak leżę i aż mnie zatyka jak wdechu a na końcu robi się twarda kulka na samym czubku brzucha -
Mama_po_przejściach wrote:Ciężko stwierdzić. Ogólnie to tam się wszystko rozciąga, a jeśli te napinania przechodzą to jest ok. Jeśli masz przeczucie, że nie jest ok, to lepiej spr na IP. Ewentualnie przed wizyta można łyknąć mg, wziąć ciepłą kąpiel i obserwować (sezon chorobowy w pełni, więc zawsze można przywieźć coś gorszego ze szpitala ...)
-
gusiaa wrote:Dziewczyny miała któraś tak.. Ból brzucha na dole jak chodzę jak wstaje nie mogę się dobrze wyprostować ;/ raz zakulo mnie mocno w pochwie. Mała się rusza ale czuję jak brzuch mi co jakiw czas robi się twardy..
-
gusiaa wrote:Przechodzą, ale wracają ;/ nie pamiętam żebym z córką tak miała..
-
Dziewczyny, które macie dzieci, które jeszcze śpią z Wami w sypialni, jak macie zamiar przeorganizować kwestię spania na czas pojawienia się nowego malucha? Czy będziecie starszaka wyprowadzać z sypialni? Czy zmienicie mu łóżeczko na inne, czy zostanie w tym co dotychczas? Zaczynam w tym temacie mąką rozkminkę, w myśl zasady, żeby w danym czasie nie wprowadzać więcej niż jednej zmiany. Więc chciałabym zacząć już teraz. Na razie synek śpi z nami w sypialni, ale jak wybudza się ląduje u nad w łóżku, zastanawiam się, co z tym zrobić....
-
Edith wrote:Dziewczyny, które macie dzieci, które jeszcze śpią z Wami w sypialni, jak macie zamiar przeorganizować kwestię spania na czas pojawienia się nowego malucha? Czy będziecie starszaka wyprowadzać z sypialni? Czy zmienicie mu łóżeczko na inne, czy zostanie w tym co dotychczas? Zaczynam w tym temacie mąką rozkminkę, w myśl zasady, żeby w danym czasie nie wprowadzać więcej niż jednej zmiany. Więc chciałabym zacząć już teraz. Na razie synek śpi z nami w sypialni, ale jak wybudza się ląduje u nad w łóżku, zastanawiam się, co z tym zrobić....
Syn śpi w łóżeczku z nami.. Póki co próbujemy go nauczyć żeby sam jak jest zmęczony do niego wszedł ii poszedł spać.. Ale póki co przynosi wszystko do naszego łóżka misia, poduszki.. Chyba będzie trzeba wynieś łóżeczko do pokoju obok ii kilka wieczór przy nim posiedzieć zanim zaśnie 🤷 nee wiem jak to robimy 🤷Edith lubi tę wiadomość