LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Camilla33 wrote:Jeśli mogę zapytać, masz poważne wskazanie do cc? Czy takie wydumane? Czy to lekarz tak Tobą pokierowal? Jeśli, odp na dwa ostatnie pytania są twierdząc to słaby lekarz, ja też jestem po długich przejściach, procedurze i od początku zalecenie mimo dyskopatii i uszkodzonego stawu biodrowego brzmiało rodzimy naturalnie, ból kręgosłupa minie po rehabilitacji, a sn to najlepsze dla dziecka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2020, 21:12
-
Powodów dla których w Polsce jest sporo CC jest wiele. Po pierwsze strach przed problemami przy SN, problemy przy poprzednich SN, brak możliwości faktycznego znieczulenia (np. anestezjolog jest jeden lub ma dyżur tylko w określonych godzinach), coraz wyższy wiek matek rodzących. Mam takie koleżanki, które SN przeżyły bezproblemowe i są zadowolone z tej opcji ale i takie, które męczyły się przy SN i o mało nie przypłaciły to życiem swoim lub maluszka, lub mają dziecko z porażeniem spowodowanym niedotlenieniem czy takie co po pierwszym SN nie chciały mieć więcej dzieci. A na cmentarzu obok mojego ojca pół roku temu spoczęła taka, która zmarła z dzieckiem podczas porodu i zostawiła męża i dwie córki. Tak więc nie rozumiem nacisku na SN czy CC. Każdy lekarz wraz ze swoją pacjentką powinien zadecydować jak zakończyć poród. A w opcji problemów w trakcie SN, żadna kobieta nie powinna mieć odmawianej CC.
Bożenka, Mysza, ZakręconaOna, Darrika, emdar, Aguuu, zuzi_c lubią tę wiadomość
-
Witam
I Gratuluję kolejnych dobrych Nowin o porodachRozkręciłyście się na dobre
Ja miałam wizytę i KTG w środę...wszystko dobrze, na poród się nie zanosi - co akurat mnie nie dziwi, bo czuję swój organizm, że sygnałów nie wysyła
No i lekarz też mnie trochę obdarł z nadzieji na poród w terminie - bo córka urodzona w 42, więc istnieje duże prawodopodobieństwo, że i tą przeniosę....ale cóż zrobić - co ma być to będzie.
Ja mam noce bardzo słabe...jak za dnia córka w brzuchu siedzi cichutko, tak w nocy ostro harcuje - tak, że od 2 tygodni mam pobudki o 3 w nocy i do rana nie mogę zasnąć.
Z tym, że coraz więcej CC to prawda...nie wiem jak jest teraz u mnie w szpitalu...ale te 6 lat temu położne mówiły, że one "na dzień dobry" widzą i wiedzą czy dana kobieta da radę wytrzymać psychicznie poród siłami natury, bo jest moment, w którym każda ma zwątpienie i opuszczają ją moce....i najwytrwalsze znajdują ten ostatni power żeby dokończyć co natura dyktuje.
Ja osobiście panicznie boję się CC. No nic mnie tak nie przeraża w danym etapie życia jak to. Wiadomo kiedy następuje zagrożenie życia to nie ma się co zastanawiać. -
JustiJusti wrote:Mam wrażenie, że mnie atakujesz. Sn najlepsze dla dziecka Może dla ciebie przy dyskopatii i uszkodzeniu stawu najlepszą drogą jest SN. Ja mam troszkę inne podejście. Wiek (40 lat), problemy neurochirurgiczne i walka o to maleństwo przy udziale lekarzy przez 7 lat wystarczy. Nie położę tego na szali czegoś tak nieprzewidywalnego dla matki i dziecka jak SN.
. Raga . lubi tę wiadomość
-
Dariah wrote:Gusiaaa
To prawda u nas zdecydownaie sn
Chcooaz jak byłam z córka na patologii przez 1-2 dni, była tez taka dziewczyna co chciała VBAC
I nie chcieli się zgodzić...
W sensie baaaaaardzo ja zniechęcali i zachęcali do cc..
Finalnie miała cc. -
Witam nowe bobasy:) i gratulacje dla Mam- Najdzielniejszych istot:)
My od dziś już w domu...ciężko nadrobić czytanie🙉ale będę się starać być już na bieżąco.
Darrika, Camilla33, KasiaM, . Raga ., emdar, Dariah, Linka90*, Scintilla, Bożenka, Fruzia85 lubią tę wiadomość
-
Co porabiacie ? Ja polozylam sie wlasnie do lozka i ogladam narcosa 2 sezon . Uwielbiam po raz enty
I generalnie lekko obserwuje co chwila bo 2,5 h temu wyszlam z kapieli , mialam 2 razy bole nagle.po godzinie od kapieli mowie kuzwa ... jakos.mi chlupie w kroczu , miedzy posladkami ... sprawdzilam no mokro ale nie zalewalo a mokro zwyczajnie jakbym sie nie wytarla . Poszlam usiasc . Wstalam zaraz a tam koc mokry , wielka plama az moj maz sprawdzil mowi faktycznie . Poszlam do wc ... , wyszlam i znow mokro mi . Dobra wycieram sie . Poszlam do wc i nagle kapie tak srogo bez siusiania ... leze to nie leci ale czuje jak po jakies chwili robi mi sie znow mokro . Nic jak sacza sie wody i tak nic nie zrobie tua jak cos to odejda mocno badz bole sie zaczna . Tyle
-
Sylgor, dawaj znać rano co i jak!😘
Zakręcona, może w końcu coś się u Ciebie rozkręci? Tez dawaj znać😘
Dziewczyny, dziękuję Wam za info co do enzymów wątrobowych. Napiszę jutro SMS do mojej lekarki prowadzącej, co ona o tym myśli, i jak coś to w pn zrobię wyniki.
Julek po wczorajszym nastraszeniu matki dziś postanowił dać jej popalić😉
Kręci się cały dzień...
Co do cc a sn, to też mam wrażenie że wkoło ostatnio same cc. Ale dobrze wiemy że to finalnie nie jest jakos wybitnie determinujące ani dla dziecka ani dla nas jako kobiet. Najważniejsze dla każdej z nas to zdrowe dziecko, a to można jak wiemy"osiagnąć"zarowno przez cc jak i sn. Nie oceniajmy żadnej decyzji;wierze ze każda z nas podejmuje taką decyzję, która jest najlepsza dla niej i dla jej malucha❤️. Raga ., Mysza lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Emdar watpie , ze sie rozkreci
... jak to wody to sie ewentualnie posaczyly lekko bo nie widze opcji w sumie czegos innego . Hm , bede czekac na spokojnie . Co bedzie to bedzie i tak przeciez niebawem urodze heheh a Camilia kiedys pisala , ze nawet jej mowili , ze wody moga sie saczyc do 14 dni .a bole byly dwa mocne i cisza
Jakby cos bede dawac znac na bank ;p -
Zakręcona jeśli wody zaczynają się saczyc to poród powinien się rozpocząć od 48 godzin do max 14 dni. Ja codziennie zaklinam i proszę synka o spotkanie po drugiej stronie brzuszka do końca miesiąca 😊
. Raga ., sylgor, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, u nas kolejna bezcenna noc. Właśnie się przebudzilam z zapchanym nosem...
A dla mnie temat sn i cc to zawsze będzie temat rzeka i ciężko to komentować. Zresztą nikt nie siedzi w głowie i w życiu innych kobiet i nie sztuka ocenić kogoś, że decyduje się na cc bo ma jakieś wydumane myślenie. Ja walczyłam o sn do końca choć w moim przypadku nawet nie byłoby szans
Ale dzisiaj tzn już wczoraj ogarnęłam generalnie łazienkę łącznie z kurzem za pralką, połowę szafy i kilka innych rzeczy więc naprawdę udana sobota 😍. Raga . lubi tę wiadomość
-
Zuzi
Piatwczka!
Ja wlansie zeszła do pokoju gościnnego bo już w łóżku nie mogłam wyrobić
Kolejnyvraz od początku roku mam zawalony nos totalniemam niż dość
Nie dość ze spać nie koge przez milion czynników to jeszcze ten nos...
Zaraz się pożyczę a jedyne co mnie od tego powstrzymuje to to ze wiem ze jak się porycze to będę miała jeszcze bardziej zapchany nos !!!! Heheh
Ss
Dawaj znać co u Was !!!
Zakręcona
No ewidentnie Ci się wody sączączyli do porodu co raz bliżej hihi
zuzi_c lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualny
-
Ech myslalam ze ta ostatnia noc sie wyspie ale nie udalo sie... Jutro cc i wczoraj chyba w koncu wybralismy imie 🙈 bedzie Wiktoria czyli nasz pierwszy wspolny typ sprzed prawie 9 miesiecy 🙂 i jak sie okazalo niepotrzebne byly te miesiace myslenia, analizowania i szukania innego imienia 😉
Camilla33, Linka90*, Darrika, Scintilla, zuzi_c, sylgor, Bożenka, Dariah, KasiaM, emdar lubią tę wiadomość