X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE serduszka 2020
Odpowiedz

LUTOWE serduszka 2020

Oceń ten wątek:
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 7 lipca 2019, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki nie wiem co mam robić 😔 nie mam się komu wyżalic bo niewielu znajomych wie o naszym problemie i o mojej ciąży. Od 3miesiescy staramy się zdiagnozować problem z niepłynnością mowy naszej 4latki - wszyscy lekarze, logopedzi mówią że w tym wieku oznaczać to może problem chwilowy bo rozwojowy albo może być początkiem jąkania wczesnodziecięcego - córce nasila się to min w sytuacjach stresowych. Wzięłam urlop na 2dni bo w środę po powrocie z przedszkola nie była w stanie powiedzieć nic 😞 po 4dniach na spokojnie w domu zupełnie inne dziecko - sama dzisiaj zadzwoniła do babci i rozmawiała z nią przez 3minuty bez zacięcia. Byłam z niej bardzo dumna. Mąż i mama namawiają mnie do L4 juz od pn - sugerują, że czas aby odpoczela od przedszkola i żebym mogła się jej poświęcić 24h. Mam pracę biurową - nie mam wskazań do tego aby leżeć. Zawsze rozumiałam osoby które idą na L4 od razu jeśli są wskazania i takie co pracują ile sie da ale teraz to ja nie wiem co mam robić. Hustawka hormonalna i moja obecna płaczliwość też w tym nie pomagają 😔 przepraszam za marudzenie ale w sumie to nie mam komu o tym problemie powiedzieć 😞

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2019, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    Dziewczynki nie wiem co mam robić 😔 nie mam się komu wyżalic bo niewielu znajomych wie o naszym problemie i o mojej ciąży. Od 3miesiescy staramy się zdiagnozować problem z niepłynnością mowy naszej 4latki - wszyscy lekarze, logopedzi mówią że w tym wieku oznaczać to może problem chwilowy bo rozwojowy albo może być początkiem jąkania wczesnodziecięcego - córce nasila się to min w sytuacjach stresowych. Wzięłam urlop na 2dni bo w środę po powrocie z przedszkola nie była w stanie powiedzieć nic 😞 po 4dniach na spokojnie w domu zupełnie inne dziecko - sama dzisiaj zadzwoniła do babci i rozmawiała z nią przez 3minuty bez zacięcia. Byłam z niej bardzo dumna. Mąż i mama namawiają mnie do L4 juz od pn - sugerują, że czas aby odpoczela od przedszkola i żebym mogła się jej poświęcić 24h. Mam pracę biurową - nie mam wskazań do tego aby leżeć. Zawsze rozumiałam osoby które idą na L4 od razu jeśli są wskazania i takie co pracują ile sie da ale teraz to ja nie wiem co mam robić. Hustawka hormonalna i moja obecna płaczliwość też w tym nie pomagają 😔 przepraszam za marudzenie ale w sumie to nie mam komu o tym problemie powiedzieć 😞
    Niestety na tele nerwowym dzieją się różne rzeczy, od najmłodszych lat byłam bardzo nadpobudliwym dzieckiem, wszystko mnie denerwowalo, często płakałam rezultatem tego było właśnie jakanie, niekontrolowane wywaracanie oczami, mimowolnie skurcze mięśni brzucha. Wtedy właśnie mama postanowiła że zostanie ze mną i moim młodszym bratem w domu. W tamtym czasie psycholog dziecięcy itp to była abstrakcja ale spokojne funkcjonowanie sprawiło że jako 6latka wróciłam do przedszkola i tylko kilka razy powtórzyła się tiki nerwowe. Idź na l4, sama odpoczniesz i pomożesz córce. Będzie dobrze 😊

    Scintilla, annkaa, Foto_Anna lubią tę wiadomość

  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 7 lipca 2019, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla
    Hmm nie jestem w żadnym aspekcie specjalistka ani nie mam doświadczenia ;)
    Mam tylko kilka moich myśli na ten temat ;)
    1/ Córka pójdzie / wróci do przedszkola jak się urodzi dzidzia ? Czy będziesz z dwójka w domu?
    2/ coś się stało w przedszkolu ze tak to na nią działa ?

    M5ilena lubi tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • M5ilena Przyjaciółka
    Postów: 93 36

    Wysłany: 7 lipca 2019, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla

    Ja towniez nie specjalistka, ale mam pytanie zwiazane z przerwa. Czy planowalas dla malej wakacje ? Co sie wydarzylo w przedszkolu, ze jest taka reakcja ? Czy zatrzymanie malej w domu bedzie permanentne czy tylko na okres ciazy ?

    Nela 02.08.2016 💜🥰 - 24 cykle starań

    💜 20 cykli starań - 10tc- serduszko przestalo bic 😭💔😩
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 7 lipca 2019, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah wrote:
    Scintilla
    Hmm nie jestem w żadnym aspekcie specjalistka ani nie mam doświadczenia ;)
    Mam tylko kilka moich myśli na ten temat ;)
    1/ Córka pójdzie / wróci do przedszkola jak się urodzi dzidzia ? Czy będziesz z dwójka w domu?
    2/ coś się stało w przedszkolu ze tak to na nią działa ?
    O dziwo ona lubi swoje przedszkole - chętnie chodzi, dzisiaj nawet pytała kiedy wróci do koleżanek. Nigdy nie zgłaszała jakieś problematycznej sytuacji. Jest dzieckiem b. Emocjonalnym - łatwo wpada w zachwyt i złość. Ja ostatnio czuje się jak matka samotniewychowująca dziecko bo mąż jets na remoncie do 21. Powroty po 17 z pracy, organizacja domu i źle samopoczucie ciążowe były niestety niejednokrotnie zapalnikiem do tego żeby na nią krzyknąć.😔 To dla mnie jako matki b. Smutne ale niestety czasami najłatwiej jets się wyżyć na dziecku 😔 chciałabym aby po wakacjach spróbowała wrócić do przedszkola - jeśli problem wróci lub nasili się będziemy szukać podłoża problemu w placówce. Od sierpnia zaczynamy współpracę z neurologopedą któty jest na miejscu. Ale wydaje mi się że odzwierciedleniem jej kłopotów jest moja nerwowość - tylko jak to wytłumaczyć pracodawcy 😔?

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 7 lipca 2019, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla
    Po pierwsze Kochana nie obwiniaj się za to ze krzyknęłaś na dziecko - jeesmy tylko ludźmi i aż mamami ! Czasami pi prostu człowiek nie wytrzymuje i o!
    Ja jestem daleka od, za przeproszeniem, zygajacych tęcza blogów gdzie to rodzicie i dzieci zawsze uśmiechnięci - czasami ma się gorszy dzień / komentarz itd a dzieci tez nie zawsze są proste i nie ułatwiają sprawy! ;)

    Co do corki
    Jeśli ona tak lubi chodzić o żłobka - to osobiście nie sadze aby działo się coś złego ale...może grupa jest dla niej nie odpowiednia ? Za dużo głośnych / agresywnych / inwazyjnych itd dzieci ? Przez co się zamyka w sobie ?
    Jeśli w planach nie ma zabrania jej całkiem z przedszkola to może rozwiązaniem być również Twoje L4 i odbieranie jej wcześniej, Np po drzemce / obiedzie?
    Będzie wtedy krócej zdecydownaie niż teraz jest ale będzie i będzie uczestniczyć w zajęciach itd.

    Scintilla, annkaa lubią tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 7 lipca 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah - tu masz dużo racji. Grupa faktycznie jest "intensywna 🙂 córcia należy do tych wybitnie spokojnych. Nie mniej jednak nigdy mi nie powiedziała" dzisiaj to ja nie chcę iść " swietny sposób aby ją odbierać wcześniej - nawet o tym nie pomyślałam. Chcę ją zatrzymać teraz przy sobie bo za chwilę kolejna rewolucja w naszym życiu i przeprowadzka - cały przystanek autobusowy od ukochanej babci 🙆‍♀️ obecnie moi rodzice mieszkają na 3pietrze a my na parterze. Po tym chcemy wyjechać na 2tyg wspolnie nadrobić ostatnie miesiące.

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 7 lipca 2019, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla
    Myśle ze nie mówi ze nie chce iść do przedszkola bo mimo grupy fajne się tam bawi, rozwija, ma zajęcie itd
    Możliwe ze nawet nie wie ze ta grupa tak na nią wpływa - w sensie wie ze ne lubi hałasu ale nie wie pewnie ze tak to się uzewnętrznia - problemami w mowie.
    Myśle ze odbierane jej wcześniej to dobry pomysł - będzie brała wszystkie korzyści z prEdszkola a skrocisz jej czas pobytu ;)
    Oj to faktycznie intensywny czas u Was ! ;)

    Scintilla lubi tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Mama_po_przejściach Autorytet
    Postów: 413 180

    Wysłany: 7 lipca 2019, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    O dziwo ona lubi swoje przedszkole - chętnie chodzi, dzisiaj nawet pytała kiedy wróci do koleżanek. Nigdy nie zgłaszała jakieś problematycznej sytuacji. Jest dzieckiem b. Emocjonalnym - łatwo wpada w zachwyt i złość. Ja ostatnio czuje się jak matka samotniewychowująca dziecko bo mąż jets na remoncie do 21. Powroty po 17 z pracy, organizacja domu i źle samopoczucie ciążowe były niestety niejednokrotnie zapalnikiem do tego żeby na nią krzyknąć.😔 To dla mnie jako matki b. Smutne ale niestety czasami najłatwiej jets się wyżyć na dziecku 😔 chciałabym aby po wakacjach spróbowała wrócić do przedszkola - jeśli problem wróci lub nasili się będziemy szukać podłoża problemu w placówce. Od sierpnia zaczynamy współpracę z neurologopedą któty jest na miejscu. Ale wydaje mi się że odzwierciedleniem jej kłopotów jest moja nerwowość - tylko jak to wytłumaczyć pracodawcy 😔?
    Bardzo mało napisałaś, albo ja coś pominęłam. Co jest powodem tego że dziecko wymaga opieki neurologopedy. Jak wyglądają relacje z dziećmi. Skoro podejrzewasz że dziecko ma problemy natury emocjonalnej może warto pójść w tym kierunku i pokazać dziecku jakimi narzędziami może sobie pomagać w walce ze stresem. Ja ze swojej strony polecam self-reg. Od razu dodam, że jeszcze nie wszystko u nas funkcjonuje tak jak powinno, zwłaszcza że mąż jest porywczy, ale widać efekty. A jak coś nie zaskoczy, to omawiamy na zimno. No i skoro dziecko chodzi do przedszkola i lubi tam przebywać, to zastanów się czy wyrwanie z grupy rówieśniczej nie przyniesie odwrotnego efektu.

    8p3ovfxms5h3ke1x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem w szpitalu, od nocy z piątku na sobotę pojawiły się silne bóle podbrzusza, sobotę całą leżałam i było ok, dziś ruszyłam do normalnego życia i dupa. Nie krwawie, nie plamie. Na usg dzidzia jest, pływa, serduszko bije tylko że trochę wolniej niż ostatnio. Jestem tu dopiero 3 godzinę a już chce mi się płakać, synek i mąż sami w domu.

  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 7 lipca 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_po_przejściach wrote:
    Bardzo mało napisałaś, albo ja coś pominęłam. Co jest powodem tego że dziecko wymaga opieki neurologopedy. Jak wyglądają relacje z dziećmi. Skoro podejrzewasz że dziecko ma problemy natury emocjonalnej może warto pójść w tym kierunku i pokazać dziecku jakimi narzędziami może sobie pomagać w walce ze stresem. Ja ze swojej strony polecam self-reg. Od razu dodam, że jeszcze nie wszystko u nas funkcjonuje tak jak powinno, zwłaszcza że mąż jest porywczy, ale widać efekty. A jak coś nie zaskoczy, to omawiamy na zimno. No i skoro dziecko chodzi do przedszkola i lubi tam przebywać, to zastanów się czy wyrwanie z grupy rówieśniczej nie przyniesie odwrotnego efektu.
    Absolutnie nie chce jej zabierać z przedszkola - widzę ile zmieniło jej w życiu w kontekście stania się odwazniejsza i samodzielna 🙂 teraz jest specyficzny czas bo przedszkole pełni letni dyżur - są nowe Panie i nowe dzieci także starsze. Dlatego pomyślałam o własnym L4 i zabraniu jej z placówki tylko na okres tych 2miesiescy. Jak zaczęła się jąkac te 3mies temu udaliśmy się do pediatry - usłyszeliśmy tylko "nic groźnego" potem jak sytuacja zaczęła sie nasilac min po sytuacjach dla niej stresowych trafiliśmy do logopedy w poradni psychologiczno - pedagogicznej - usłyszałam wówczas że może minąć a jeśli przejdzie w jąkanie wczesnodziecięce to i tak najważniejsze abyśmy nie dawali jej do zrozumienia, że z jej mowa jest coś nie tak i spróbowali do niej mówić - żółwikowo. O pomoc poprosiłam także logopede który jest na miejscu w przedszkolu 2dni w tygodniu i jest właśnie neurologopeda. Rozmawialiśmy miesiąc temu - i według jej krociotkiego wywiadu na podstawie rozmowy ze mną min o przebiegu ciąży a przedewszystkim po rozmowie z córką postawiła diagnozę niedojrzalosc neurologinczej. Jednakże to była diagnoza tylko tel a z córką rozmawiała Góra 15min. Mamy się spotkać jeszcze w lipcu na dłuższy wywiad i omówienie działania bo dotychczasowy logopeda bardziej przejął się tym, że córka źle wymawia literę s niż że się zacina.

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 7 lipca 2019, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    A ja jestem w szpitalu, od nocy z piątku na sobotę pojawiły się silne bóle podbrzusza, sobotę całą leżałam i było ok, dziś ruszyłam do normalnego życia i dupa. Nie krwawie, nie plamie. Na usg dzidzia jest, pływa, serduszko bije tylko że trochę wolniej niż ostatnio. Jestem tu dopiero 3 godzinę a już chce mi się płakać, synek i mąż sami w domu.
    Bardzo wspołczuje - szczególnie tej rozłąki. Trzymam kciuki za szybki powrót do domu.🤗

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 7 lipca 2019, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla
    Powodzenia, mam nadzieje ze to nic groźnego i się ładnie uspokoi i wyjdziecie w dwupaku ze szpitala !!
    Dawaj znać !
    Syn i maz dadzą radę ! Nie przejmuj się !!

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wzięli mnie na kolejne usg, serduszko bije 150, lekarz nie umiał chyba właściwie dokonać pomiaru. Po zastrzykach ból ustępuje, ale póki co nakaz leżenia. Ale wolę robić to w swoim domu, jutro się wypisze.

  • Mama_po_przejściach Autorytet
    Postów: 413 180

    Wysłany: 7 lipca 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    Absolutnie nie chce jej zabierać z przedszkola - widzę ile zmieniło jej w życiu w kontekście stania się odwazniejsza i samodzielna 🙂 teraz jest specyficzny czas bo przedszkole pełni letni dyżur - są nowe Panie i nowe dzieci także starsze. Dlatego pomyślałam o własnym L4 i zabraniu jej z placówki tylko na okres tych 2miesiescy. Jak zaczęła się jąkac te 3mies temu udaliśmy się do pediatry - usłyszeliśmy tylko "nic groźnego" potem jak sytuacja zaczęła sie nasilac min po sytuacjach dla niej stresowych trafiliśmy do logopedy w poradni psychologiczno - pedagogicznej - usłyszałam wówczas że może minąć a jeśli przejdzie w jąkanie wczesnodziecięce to i tak najważniejsze abyśmy nie dawali jej do zrozumienia, że z jej mowa jest coś nie tak i spróbowali do niej mówić - żółwikowo. O pomoc poprosiłam także logopede który jest na miejscu w przedszkolu 2dni w tygodniu i jest właśnie neurologopeda. Rozmawialiśmy miesiąc temu - i według jej krociotkiego wywiadu na podstawie rozmowy ze mną min o przebiegu ciąży a przedewszystkim po rozmowie z córką postawiła diagnozę niedojrzalosc neurologinczej. Jednakże to była diagnoza tylko tel a z córką rozmawiała Góra 15min. Mamy się spotkać jeszcze w lipcu na dłuższy wywiad i omówienie działania bo dotychczasowy logopeda bardziej przejął się tym, że córka źle wymawia literę s niż że się zacina.
    No ja właśnie się trochę boje tego mieszania w głowie, że raz się chodzi, a później nie trzeba, a później znów trzeba... Córka poki co jest zachwycona wizja przedszkola, ale czy czy jej się nie odwidzi, to już inna kwestia, i mam sporo obaw. Inna sprawa, że każde dziecko jest inne, więc ciężko przewidzieć czy dla dziecka lepsze będzie zostawienie w domu czy nie. Kciuki, żeby udało się wam podjąć dobra dla was decyzję. No i przede wszystkim, żeby nie były to żadne poważne zaburzenia.


    Scintilla lubi tę wiadomość

    8p3ovfxms5h3ke1x.png
  • . Raga . Autorytet
    Postów: 660 608

    Wysłany: 8 lipca 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla13 wrote:
    Wzięli mnie na kolejne usg, serduszko bije 150, lekarz nie umiał chyba właściwie dokonać pomiaru. Po zastrzykach ból ustępuje, ale póki co nakaz leżenia. Ale wolę robić to w swoim domu, jutro się wypisze.

    Szybkiego powrotu do domku ! 😙 W szpitalu nikt nie czuję się dobrze...zwłaszcza kiedy bliscy czekają w domu.

    24.04.2013 - córeczka GABRYSIA
    l22nqps6d3q4as05.png
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 8 lipca 2019, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadę dziewczyny po pracy do lekarza ;/ caly czas trzyma mnie przeziębienie. Kaszel raz się odrywa, a raz kaszle bo czuje ze cos stoi na gardle. Już brzuch oberwany od tego.. Pewnie nic konkretnie mi nie zapisze, ale chociaż niech dobrze oslucha.

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • annkaa Ekspertka
    Postów: 146 175

    Wysłany: 8 lipca 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny,
    udało mi się wreszcie przebrnąć przez cały wątek od początku do końca i przyznam się, że chyba z 4 razy aż się popłakałam, czytając Wasze posty...
    Kibicuję każdej z osobna, wiedząc, jal bardzo stresujące było dla mnie te 7 miesięcy, kiedy się staraliśmy.
    Wygląda na to, że w dużej mierze pomogła chyba zmiana pracy...Albo ktoś tam nad nami czuwa po prostu.
    Przy okazji trochę się też sama stresuję, co u naszego maleństwa.

    U mnie to już 9tc i 5 dni, czyli powoli osiągamy 10 tydzień...
    Termin wg aplikacji 5 lutego 2020.
    Mnie lada dzień wskoczy 33 na liczniku, jestem z okolic Olkusza, małopolskie.

    Edith, Fruzia85, Shas91, Scintilla, Dariah, Darrika, Monna, Wachciowa lubią tę wiadomość

    f2wldf9h0x3z4xg8.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3257 5448

    Wysłany: 8 lipca 2019, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gusiaa wrote:
    Jadę dziewczyny po pracy do lekarza ;/ caly czas trzyma mnie przeziębienie. Kaszel raz się odrywa, a raz kaszle bo czuje ze cos stoi na gardle. Już brzuch oberwany od tego.. Pewnie nic konkretnie mi nie zapisze, ale chociaż niech dobrze oslucha.

    Może niech Ci da zwolnienie do końca tygodnia? Odpoczniesz i się wykurujesz. Ja też od czasu zapalenia pęcherza czuje się taka podziębiona, kaszel może troszkę, ale katar mnie wykańcza.

    No i mdłości do tego też już mnie nękają, głównie rano, potem trochę wieczorem. Tyle dobrego, że bez wymiotów, ale jedzenie mi w buzi rośnie :/

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    11 cs!🤞⏳️do kwietnia

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen

    🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
    🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
    🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
    8dpo - prog + estradiol✅️
    Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️
‹‹ 90 91 92 93 94 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ