Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedroneczko dostałam jakąś glubulke ale to raczej na infekcje . 1 kosztowała prawie 40zł i byłam w szoku. Nic mi nie kazał powtarzać. Koleżanka ostatnio rodziła i urodziła 30min po podaniu tego antybiotyku i póki co z mała wszystko jest w porządku.
Może jakbym sama w domu mieszkała z mężem to i bym latała nie ubrana i bez stanikaa tak to nawet głupio by mi było nie zakładać stanika. Nauczyłam się jakoś że rano wstaje i ubieram sie podomowo
Ja ta od razu nie bede jechać . No chyba że mi wody odejdą to zbiorę się i pojadę a póki co nie wiem czy mnei od razu mocno złapie, lekko czy jak. Nie wiem do końca jakie to uczucie a nie ma sensu leciec od razu io siedziec tam 2 dni bo się okaze że mam skurcze nieregularne...
Dana Ty to masz wyluzowanego mężaale wyskoczył z tym kołem ratunkowym hehe
Jak Ci wody odejda i nie bedzie mu do smiechu zapytaj sie gdzie ma koło ratunkowe dla Ciebie
Też nie miałam lewatywy i jestem ciekawa czy w ogóle coś mi podadzą. Bo nie chciałabym sie posrać w czasie porodua nie wszystkich czyści przed porodem. Mam koleżankę która nie miała biegunki ani nic.
Lexi jak sie czujesz??Kubuś
-
Ja wolałabym żeby mi zrobili lewatywę. Nawet mam w planie porodu zaznaczone. Jakoś tak chyba się pewniej będę czuła jak będę "wyczyszczona"
Natic ja cały czas mam takiego jednego dziada. Normalnie mi nie przeszkadza ale gdzieś zaczyna się pojawiać krew albo zaczyna mnie drażnić to smaruję asceculanem. Taka maść bez recepty. No i pomaga.
Tusia pogoniło mnie jeszcze kilka razy ale na razie spokój. Żadnego skurczu ani nic z tych rzeczy więc chyba to nie to. Ale może się w nocy ruszyMoja mama 2 porody miała nocą więc może i mnie to czeka
Na razie to mnie lewy bark boli
A jak u Ciebie? -
Jak odejdą wody ale nie ma skurczy to nie trzeba na gwałt do szpitala gnać, tak mówiła położna. Ja tam mam kawałek do szpitala i takoi mam charakter, że i tak pojadę jak się tylko coś zacznie. Inaczej zwariuję
A hemoroida też mam, co zaleczę to wyłazi, boję się co będzie po parciu.
Życzę Wam takich tesciowych jak moja: przyjechała, posprzątała, na odchodne 3 siaty ubranek do prasowania zabrała. A i obiad też zapewniład84 lubi tę wiadomość
-
a u mnie .. u mnie nic sie nie dzieje. Też czekam na noc to może i zacznie się coś dziać
heheh jak bede pod prysznicem to pomasuje sobie sutki , może to cos przyspieszy
Chyba sie przyzwyczaiłam do delikatnego pobolewania krzyża jak to jest krzyż hehe dolny odcinek kręgosłupa prawie, że nad tyłkiem od razu
BYłam dzisiaj u koleżanki i 2 razy wchodziłam na 4 pietro. POłaziłam po sklepach. w domu też po schodach kursowałam, pranie wrekach zrobiłąm
Brzuch mi w sumie twardniał często i uda mnie bolały-ciagneły jak przed @. Także nic się nie zapowiada ciekawego a szkodaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 20:07
Kubuś
-
Lexi 2018/2019?! A mogę wiedzieć w jakich okolicach mieszkasz? Ja zalatwialam wszystko przez tel i też zabieg miał 45km od domu, a dzwoniłam i do dalszych szpitali, żeby szybciej było to wręcz odwrotnie, więc może poszukajcie w innym mieście?
Ja będę szczepic ta 5w1 lub 6w1, a pisała tutaj któraś z Was ze ma siostrę pracujaca na oddziale dziecięcym, Monia o ile sie nie myle? Mogłabyś powiedziec jak Ty szczepisz? bo pewnie siostra dobrze Ci podpowiedzialaMoniaa lubi tę wiadomość
-
Kri nie Ty jedyna. Ja też pojadę od razu jak coś będzie na rzeczy. Wolę być pod kontrolą.
Super teściowa. Ja na swoją też nie narzekam ale tak dobrze to nie mam bo mieszkają 100 km dalej
Tusia ja dziś trochę sutki podrażniłam ale jedyne co to podczas tego zabiegu brzuch mi się spinał. Jak przestałam wszytko wróciło do normy więc jakoś efektu nie widać. Mąż by się przydał ale jak na złość go nie maJutro nie będzie zmiłuj
-
Mila920 wrote:Lexi 2018/2019?! A mogę wiedzieć w jakich okolicach mieszkasz? Ja zalatwialam wszystko przez tel i też zabieg miał 45km od domu, a dzwoniłam i do dalszych szpitali, żeby szybciej było to wręcz odwrotnie, więc może poszukajcie w innym mieście?
-
Mój malutki w końcu się przebudzil około 16;30 jak tatuś wrócił. Co mamie stracha narobił a ta nazarla się słodyczy to jej. A teraz cierpi na zgage. Muszę go troszkę podtuczyc w razie gdyby się okazało że tych wód i ciśnienie jest słabe. Aby mi takie maleństwo zupełne nie zostało.
Dziewczyny ja dziś wypilam chyba już z 3 litry boję się nocy ile razy wstanę. -
Bruska ostatnio przeżyłam to samo, co sie nutelli przez to najadłam, ale zauważyłam tez ze więcej mi sie teraz rusza jak siedże, wcźesniej miałam jak leżałam, może z tego powodu ze ma mało miejsca i go jeszcze bardziej sciskam. jak siedzę i mi sie tam buntuje.
-
Dziekuje za gratulacje dziewczyny
My przed chwila sie poprzytulałysmy - cudowne uczucie
Niestety po cc troche jestem kaleką, wiec nie mogłam karmić piersią i dali mm, oby udało sie jednak nam pozniej jednak kp!!
Mała jest taka kochana, spokojniutka - wynagradza cały ból
Ps. Florka od Florentynyszara myszka, Lexi150, Biedroneczka29, mallinka, Mila920, dana222, tysiaa93, Astra, Tusiaa, marissith, monjovika, Kri, d84 lubią tę wiadomość
-
natic wrote:Dziewczyny czy któraś zmaga sie z hemoroidami aktualnie ? Bo mnie na koniec dopadło i niewiem czy z tym walczyć i w jaki sposób czy czekać aż przejdzie
Mi lekarz zalecił posterisan - jest bez recepty po 1 czopku przez 10 dni. Mi pomogło. -
Boli choc spodziewałam sie ze bedzie gorzej, jutro juz bede wstawać chyba i wieczorem dostanę małą na stałe
Biedroneczko tego uczucie nie da sie opisać, od razu sie zakochałamale wszystkie z Was tez to za chwile spotka
Pierwsze spojrzenie jak ja wyjęli tego nie zapomnę do końca życiaBiedroneczka29, gezanew, L, Lexi150 lubią tę wiadomość
-
Cudownie to czytac Zosiu
dla mnie to na razie nie do wyobrażenia choć wlasnie to już tak blisko!! odpoczywaj i niech Ci szybko zleci do jutra
a czy jak tak lezysz to możesz cos pic czy nie pozwalają? -
Mam to samo, niby wiem że to już za chwilę może nawet tej nocy urodze, ale z drugiej strony jest to dla mnie takie nierealne, ze już niedługo będę miała swojego ksieciunia przy sobie
Zosia odpoczywaj i ucaluj Księżniczkę od cioc
Czy skurcze krzyżowe mogą zapowiadac poród?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 22:56
szara myszka lubi tę wiadomość