Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Brusia , nie mozna mleka z piersi przegotowywac, Bo zniszczy sie bialka , nie mozna mleka mieszac z roznych godzin , zamrozone moze dlugo stac , ale musi byc gleboko w zamrazalniku, nie moze jezdzic w szufladzie ( ja mam taka lodowke , French doors ) to az tak dlugo trzymac nie moge , w lodowce moze byc nawet do 8 dni tylko zalezy jaka temperature sie utrzymuje w srodku , ja moge dokladnie chart medela sprawdzic jesli chcesz .... (Nie moze trzymac w drzwiach!!!!!, no chyba ze na chwilke)
Jak odmrazac , to do lodowki dzien wczesniej I zjadac w przeciagu 24 h od odmrozenia ...
Itp.itd.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2016, 21:43
-
Wedlug mnie nie!szara myszka wrote:Czyli mogę ściągnąć następne na drugi dzień, schłodzić w lodówce i wtedy wlać do tamtego i wtedy zamrozić??
Po prostu zamroz oddzielnie , sa takie jednorazowe woreczki , ja uzywam glownie z medela , ale mam tez inne ... Od razu sterelizowane !! Nic z nimi nie trzeba robicWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2016, 21:55
-
Ja tez uważam ze nie ma sensu przepajać wodą. Jeśli dziecko chce pić to wtedy z piersi pociąga tylko ten pierwszy rzadszy pokarm i zaspokoi pragnienieEvans wrote:A co Wy na to , ze moj pediatra mowi, zeby nie podawac dziecku oprocz mleka nic , woda od 6 miesiaca, od 4 mozna rozpoczac stale jedzienie, np. Sloiczki, lub wlasne przygotowane papki...
To tak jak karmi sie piersia , jak formula , to nie wiem , nie pytalam .
Evans lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa_92 wrote:Mi pediatra pow ze przy mm trzeba dziecko przepajac bo może mieć problem z kupa a powinno robić minimum raz dziennie a przy KP dziecko może nawet parę dni nie robić bo mleko matki jest lepiej przyswajalne
Lol Dziewczyny moj syneczek to z kupami daje dobrze czadu , raz mi sie zdarzylo , ze nie robil cala noc I pol dnia I dzwonilam do pediatry, I bylo ok , Bo masz racje dopoki dziecko sika to przy karmieniu piersia moze nie robic kilka dni , wedlug pediatry tez ...powiedzial do 3 konkretnie -
Moniaa wrote:Ja tez uważam ze nie ma sensu przepajać wodą. Jeśli dziecko chce pić to wtedy z piersi pociąga tylko ten pierwszy rzadszy pokarm i zaspokoi pragnienie
Moj syn jeszcze nie jadl nic innego niz moje mleko , kilka razy formula, bo na poczatku mialam problem z laktacja I wlasnie jeden raz podalam gripe water pol dawki , Bo kupa slabo szla I tyle , ja mam szczescie moj synek naprawde z tych nieplaczacych jest , je tylko moje mleko I nic wiecej ... -
Mleka się nie zagotowuje! W ogóle trzeba uważać na zbyt wysoką temperaturę,bo traci właściwości.Bruśka wrote:Tusia ja bym 5 dni nie trzymala chyba że go przegotujesz.
Mleko z różnych dni / odciągań mozna zlewac,o ile sa w tej samej temperaturze.
https://lh6.googleusercontent.com/_cDbwzbTJuTo/TcTyKldTzCI/AAAAAAAAB_E/ng8KFZ5Vt0c/
s800/tabelka_pokarm.png --> usuńcie spacjęWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2016, 23:27
-
A my dzisiaj chrzcimy i moje dziecko chyba wie ze jestem padnięta przez przygotowania (robimy w domu - za duzo małych dzieci zeby spokojnie posiedzieć w restauracji). Przez ostatnie noce cześciej sie budził, a w ta noc zasnął ok 23 i obudził sie dopiero 3, tzn obudził sie jeszcze o północy, ja standardowo go wzięłam do przebrania pampersa, a on zasnął na przewijaku. Dałam go znowu do łóżeczka i tak przespał do 3
Moniaa, vayn lubią tę wiadomość
-
A ja już sama nie wiem co robić
Pisałam wam o tym bólu sutka podczas karmienia. Myślałam że to grzybica ale wczoraj lekarka która wg mnie jest dobra powiedziała że to nie grzybica tylko ppmacapa mnie, pouciskala, powypytywala jak to wszystko wygląda i powiedziała że mam w piersiach bardzo dużo mleka a kanaliki tam przy sutku są wąskie i dlatego mnie boli czy coś takiego. Powiedziała że właściwie jedyne co mogę zrobić żeby sobie ulżyć to odciągać z tej piersi pokarm po karmieniu. Wczoraj wieczorem tak zrobiłam i było 75ml a to chyba jeszcze nie było do końca bo już czasu nie miałam to przerealam. W nocy krótko z niej jeszcze pokarmilam a dziś normalnie pierś jak balon, ciężka, obolała
Wiem że laktatora mi nakręci laktacje i nie wyobrażam sobie po każdym karmieniu odciągać bo jestem z małym sama i dom na głowie, najzwyklejsze nie mam czasu. Pomyślałam żeby może raz dziennie np rano żeby potem przez dzień przystawiam co 4h bo on tak je w dzień co 2-3h no a karmienie na przemian to nie będzie tak długiego odstępu jak w nocy gdy to było wczoraj np 7godzib i do rana znowu 7
Sama nie wiem, poradzcie coś
szczęśliwa mama
www.babelu.pl polecam - ubranka i akcesoria dla maluszków
-
Szara Myszko ... u mnie teraz czasem cycek jak balony się robią bo mała po szczepieniu je jakoś częściej ... a tym samym pobudza produkcję.
Jak tylko przystawiam ją do piersi to na początku przez jakiś czas również czuję takie kucie w samym sutku.
Aa u nas pierwsza noc fatalna. Od urodzenia takiej jeszcze nie było. Ale ewidentnie młodą męczyły kolki. A teraz odsypia co się w nocy natańczyła -
Szara Myszko ja bym nie ściągała, bo właśnie bardziej pobudzisz laktację. Ja bym zmieniała pozycje przy karmieniu, nawet przy jednym karmieniu przystawilabym normalnie, przerwa na odbicie i potem zmienić pozycje np z pod pachy, zeby ruszył wszystkie kanaliki
Dziecku od razu ulzylo 
