Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBiedroneczka29 wrote:Ewa to tak jak u mnie ja rownież wczoraj ujrzałam dwie kreski a jak liczę na kiedy termin to jeden kalkulator pokazuje 23 luty inny znowu 26
Agnesia szczerze pamietam,ze ktoś mnie tam bronił,ale nie pamiętałam ,ze to Ty dziekuje moja obrończynio
Justaw ta przystawka do łóżka jest mega ,tez kiedys mi wpadła w oko i na pewno taka kupie nawet ostatnio z mężem weszliśmy z ciekawości do sklepu dziecięcego i tam była (jeszcze wtedy nie zdawaliśmy sobie sprawy,ze nosze w sobie groszka )
Monkey zaciskam mocno kciuki i pomodlę sie oczywiscie tez,bedzie dobrze-musi!!! -
Lekarz x nfz nie zrobił usg pojechałem prywatnie do swojego i jest pecherzyk za dwa tygodnie idę serduszka posłuchać kartę mam zalozona
tysiaa93, Skierka, Doti87, MiSia :), zosiaaa lubią tę wiadomość
-
Pianistka obyś miała rację! Również trzymam kciuki
Ja gotuje obiad.. dzisiaj wzięły mnie smaki na kwaśne a czuje się jakby mnie ktoś młotkiem w głowę potraktował hehe
Dobrze ze jak narazie na wątku się uspokoiło i oby tak zostało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 13:32
-
Sylka wrote:Hej Kochane!
Oj widzę, że hormony buzują
Pianistka czy możesz mi powiedzieć ile prywatnie płacisz za usg? Chodzisz do położnej, a nie do ginekologa, nie?
Tak, do położnej... za USG do 13tyg płacę 600nok a po 13 tyg będzie 800... ale to bardzo tanio bo w porównaniu za usg u ginekologa, płaciłam 1400Sylka lubi tę wiadomość
-
To niezła cena, kurde tylko gdzie ja znajdę u siebie położną co zrobi mi usg...
Bo ginekolog u nas tak samo 1200-1500nok..
Lekarz miał mi załatwić usg w szpitalu, dzwonił wczoraj jak się czuję, bo niby jest problem z tym usg, bo dużo porodów i pacjentek, a mało personelu
Dziś też ma dzwonić zapytać jak się czuję.. Nie ukrywam, brzuch mnie boli i chciałabym to sprawdzić...
Monkey mam nadzieję, że u ciebie wszystko dobrze...