Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Zosia zdrówka.
mam pytanie do posiadaczek bujaczka tiny love - jak macie doczepiona tą grającą część bo mój ja cały czas na siebie zrzuca - całe to grające z maskotkami. Kupiłam uzywane i nie wiem czy mi brakuje jakiejś części czy źle zakładam.17/2/2016 B
11/3/2018 I -
D moje trzyma się mocno, nawet jakby pociągnął za zabawkę to nie zrzuciłby tego. Trzeba mocno pociągnąć do góry za tę " karuzelę " żeby ją odczepić. Mój leżaczek swoją drogą też używka

Cały dzień dziś Wojtuś podsypia. Mieliśmy gości i jak usunął o 18 tak dalej kima. Aż się boje o której już się wyśpi...
-
Kri moje Dziecko też przespało prawie cały dzień. A ja jak się tak zastanawiam to podejrzewam że ten katar może być na zęby. Na górnym dziąsełku wyczuwam jakieś zgrubienie. A cały czas szukam na dole
-
Kri jakos musze
wierze ze z czasem sie to poprawi
A jak jestem mega padnieta to probuje lapac w dzien drzemki razem z nia.
Na twoim miejscu bym nie wybudzala, widocznie tyle snu potrzebuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 10:56
-
ja mam ten leżaczek i nie ma szans żeby spadało przy pociąganiu, albo masz wyrobione to wejście albo za mało wciskasz. To musi tak kliknąć, wtedy jest dobrze włożone. Poza tym Wasze dzieci chcą leżeć w tych leżaczkach? Blanka od jakiegoś czasu nie chce. Woli w łóżeczku jak jej nawrzucam zabawek bo może sie tam kręcić a w leżaczku mam wrażenie jej ciasno.d84 wrote:
mam pytanie do posiadaczek bujaczka tiny love - jak macie doczepiona tą grającą część bo mój ja cały czas na siebie zrzuca - całe to grające z maskotkami. Kupiłam uzywane i nie wiem czy mi brakuje jakiejś części czy źle zakładam.
Szara myszka może to od czegoś innego marudzi, może przestań dawać coś z warzyw przez kilka dni i zaobserwuj. Blanka na początku też trochę marudziła, nie wiem czy to przez rozszerzanie, czy przez to że dostała podwójną dawkę żelaza, czy dlatego że zaczęła jeść prawie dwa razy więcej. Powodów jojczenia może być dużo.
U nas marudzenie z powodu zęba póki co się uspokoiły i widać białą gulajkę, która lada dzień przebije dziąsło
Nie wiem czy mam się cieszyć, czy płakać, że czas tak leci, że niedługo będę wyprawiać 18-tkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 19:05
-
Kri wrote:Myszko moje pytanie, tylko nie zrozum mnie źle. karmisz piersią, to dlaczego juz rozszerzasz? 4,5 mca to troszkę wcześnie. Może Twoje dziecię nie jest jeszcze na to gotowe, a to że patrzy jak np Wy jecie to jeszcze o niczym nie świadczy...
Nie rozumiem źle
narazie chce mu na spokojnie dawac na spróbowania, czytałam ze dobrze zacząć od warzyw i narazie d
alam marchewkę i dziś ta dynie. Chciałabym bardzo żeby mu zostały 3 karmienia z piersi i dwa które może ktoś inny pod
ac bo może od września będę musiala wrócić do pracy, chciałam stopniowo po troszku
Kri lubi tę wiadomość
-
natalica mój przz jakiś czas nie chciał w tym siedzieć, a teraz sie przeprosił z leżaczkiem i super sie w nim bawi, tą grającą część dodatkowo dokleiłam taśmą klejącą i nie spada
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 20:44
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
U nas dzienna drzemka obiwiazkowo w lezaczku przy okapie:)
A u nas wysypka nadal mimo ze nic nie daje od tygodnia.. Jutro lekarz.. Takie drobne krosteczki czerwone.. Troche na brzuchu,plecach,w zgieciach lokci,szyja... Jestem przerazona..boje sie ze to po mnie alergia.. Mam nadzieje ze to potowki.. Ale od tygodnia kapiel w krochmalu, prawie gola spi,krotki rekaw.. -
Cześć ciocie,
a my dzisiaj kończymy 5 miesięcy, ale ten czas leci..aż się łezka w oku kręci ♡
Obecnie przechodzimy skok, jestem wykończona. Między marudzeniem i bezsennoscia jestem cudownym, usmiechnietym, przytulasnym 7kg bobasem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2016, 09:57
tulipanna, natalica06, Bruśka, Tusiaa, tysiaa93, dana222, L, gorgeous, d84, vayn, Lexi150, Kri, Moniaa lubią tę wiadomość


-
Tuli ja bym powiedziała, że to potówki
nie wiem, czemu Wy na jakieś krostki w ogóle czymkolwiek smarujecie, ja zostawiam jak jest i po 2 dniach znika. Zresztą Blanka rzadko ma cokolwiek. Od tygodnia smaruję ją zamiast oliwką to olejem kokosowym i chyba nawet te potówki znikają szybciej. Im więcej się grzebie przy takich krostkach tym mocniej się to babra. A jak się zacznie podawać leki na potówki to później jak się coś odpukać złego dzieje to nic nie działa. Tak samo jak się od małego dzieci kąpie i smaruje w emolientach. Ale ekspertem nie jestem to tylko moje osobiste zdanie biotechnologa
















