Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No to jesteś w wielkim błędzie bo ja też próbowałam nic nie robić i pitem nawet kąpiele w Kali nie pomagały tylko się coraz bardziej rozlazilo gorące robiło i już nawet zaognione krosty. Bez powodu nie smarowalabym antybiotykiem. Tym bardziej że od początku problemów nie mieliśmy.

-
Natali-gdyby to wygladalo ok to bym nie ruszala. Jagoda ma az takie z plynem w srodku i nie wiem czy wiesz ale to nieruszane moze sie zaczac babrac.. Z reszta chyba nie czytalasza wiele skoro Blanka nic nie ma.. Potowki trzeba trzynac w suchym,bo dalsze pocenie powoduje pogorszenie. Poza tym ide do lekarza nie po leki ale po to by stwierdzil czy to nie uczuleniowe. Bo pojawilo sie w upalu po podaniu marchewki na 3 dzien ale od tygodnia nie dajemy ale to nie zniklo. I mimo ze jest pudrowana to sie to pojawia a ja od urodzenia mam atopowe zapalenie skory i boje sie ze ja tez to moze spotkac..natalica06 wrote:Tuli ja bym powiedziała, że to potówki
nie wiem, czemu Wy na jakieś krostki w ogóle czymkolwiek smarujecie, ja zostawiam jak jest i po 2 dniach znika. Zresztą Blanka rzadko ma cokolwiek. Od tygodnia smaruję ją zamiast oliwką to olejem kokosowym i chyba nawet te potówki znikają szybciej. Im więcej się grzebie przy takich krostkach tym mocniej się to babra. A jak się zacznie podawać leki na potówki to później jak się coś odpukać złego dzieje to nic nie działa. Tak samo jak się od małego dzieci kąpie i smaruje w emolientach. Ale ekspertem nie jestem to tylko moje osobiste zdanie biotechnologa 
-
Jak pisałam nie jestem ekspertem, wyznaję tylko filozofię życiową, że skóra nie przepada za chemią. Na zdjęciach nie wyglądało tak źle, ale jeśli jest źle to lekarz to dobry wybór, zresztą sama doskonale o tym wiesz. Po prostu w dzisiejszych czasach wszyscy używają płynu do kąpania, płynu do mycia, płynu po umyciu, płynu przed umyciem, często z emolientami, a najprostsza droga do problemów ze skóra i wywołania alergii. Niestety. Mam nadzieję, że u Was to ostra faza potówek i lekarz szybko coś zaradzi. Nie martw się.tulipanna wrote:Natali-gdyby to wygladalo ok to bym nie ruszala. Jagoda ma az takie z plynem w srodku i nie wiem czy wiesz ale to nieruszane moze sie zaczac babrac.. Z reszta chyba nie czytalasza wiele skoro Blanka nic nie ma.. Potowki trzeba trzynac w suchym,bo dalsze pocenie powoduje pogorszenie. Poza tym ide do lekarza nie po leki ale po to by stwierdzil czy to nie uczuleniowe. Bo pojawilo sie w upalu po podaniu marchewki na 3 dzien ale od tygodnia nie dajemy ale to nie zniklo. I mimo ze jest pudrowana to sie to pojawia a ja od urodzenia mam atopowe zapalenie skory i boje sie ze ja tez to moze spotkac..
Blankę coś boli brzuszek i nie wiem czy to po kaszce, po brokułach, których zjadła 2 łyżeczki, czy przez zmianę wody, bo byliśmy u rodziców i ostatnio jak byliśmy też ją pobolewał brzuszek po powrocie, ale nie aż tak jak teraz. Jak nie ząb to ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2016, 10:01
-
A my wylegujemy się u dziadków. Mały pogodny i uśmiechnięty. W nocy śpi pięknie. Teraz w wózku na dworze spiocha a mama na hamaku odpoczywa
katarek jeszcze jest ale ma szczęście nic poza tym.
Tuli ja też bym obstawiala potowki ale lepiej niech lekarz zobaczy. Oby nic poważnego. -
nick nieaktualnyTuli ja jak młodej coś się pojawia to od razu kąpiel emolientowa. Ostatnio kąpiemy ją w tym http://oillan.pl/emulsja-natluszczajaca-do-kapieli . 3 kąpiele i jak ręką odjął. Ja mam AZS i mam nadzieję, że Polcię to ominie.
Mamo najlepsze życzonka dla Rity i Niny :* -
U nas niestety domowe sposoby nie pomogly...niemal non stop jest rozebrana..jak spojrzalam na synka Brusi to od razu pomyslalam "ale grubo ubrany"
bo juz nie pamietam kiedy dlugi rekaw miala:) ani krochmal ani maka kukurydziana ani ziemniaczana, schlodzilo sie a jej nie przeszlo...
-
nick nieaktualnyDzisiaj zamówiłam młodej krzesełko do karmienia i w przyszłym tyg startujemy. Tak chciałam ominąć papki, no ale życie wszystko weryfikuje. BLW nie wchodzi w grę przez jeszcze jakiś czas... Niestety Pola nie siedzi stabilnie nawet z podpórka jeszcze
-
Wasze dzieci też się tak pocą w fotelikach samochodowych? Mieliśmy włączoną klimę jak wracaliśmy od rodziców, mi było chłodno, że siedziałam w swetrze a Blanka była cała mokra. Tak jest za każdym razem, to kwestia fotelika czy dziecka? Wkurza mnie to
-
nick nieaktualnyD takie http://allegro.pl/krzeselko-krzeselka-do-karmienia-apollosun-kolory-i6162278756.html . Planowałam inne, ale przyjaciółka na chrzciny dostała i zachwycona. Pola też testowała i widziałam że jej odpowiada

Natali wydaje mi się, że po częsci i to i to. Pola to głównie wózkowe dziecko i samochodem to tylko dłuższe trasy. u nas - na przykadzie spacerówki - to odkąd mamy taką wkładkę bawełnianą to w końcu nie wyciągam spoconego dziecka














