Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
robie przerwe od tych warzyw ;/ od 17 znowu caly czas marudzenie i jojczenie:( biedny widac ze go boli brzuch
za jakis czas sprobuje znowu moze od mniejszych ilosci albo faktycznie przed samym mlekiem bo moze wtedy sie latwiej przyswoi niz miedzy posilkami
-
Tuli oby malej szybko przeszło
My dzisiaj próbowaliśmy marchewkę. Dwie łyżeczki z czego 3/4 bylo na śliniaku. Coś nie bardzo wiedziało to moje dziecię co ma zrobić z zawartością w buzi więc pluło a i ta minkano ciekawie się zapowiada .
Tysia jak tam nocki u was poprawiło się coś? U nas w dalszym ciągu masakra, każda noc ciężka i z każdym dniem jestem coraz bardziej zmęczonajak odłożę małą zaraz się wierci i popłakuje na rękach się wycisza i niby strasznie twardo śpi po czym znowu odkładam do lóżka i wyciągam i tak całą noc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2016, 20:19
-
Ja tak się bałam jak nauczę Igora spania w łóżeczku ale to już chyba 3 tygodnie i jest ok. Czasami muszę wstawać bo coś się kręci ale jakoś tak bezboleśnie to znieslismy
teraz nawet na wyjazdach w turystycznym śpi. Ciekawe czy tak łatwo pójdą nam przenosiny do drugiego pokoju ale to tak za 2-4 miesiące.
I zarazilam się od syna. Mam katar i gardło boliw środę obydwoje do lekarza pójdziemy.
-
I dzisiaj widziałam się z kuzynka. Ma Synka też z lutego ale zeszłego roku. Az mi się nie chce wierzyć że Igor w przyszłym roku będzie tak ganial i będzie taki duży. Normalnie szok jak te dzieci szybko rosną.
-
Tuli. Małgoś też miała taką wysypke. I jednak podejrzewam marchew. Mimo odstawienia jeszcze się pogarszało. Zeszło po ok tygodniu.
Marchewki zaprzestałam. W ogóle póki co przestałam podawac owoce i warzywa. Próbujemy wdrażać kaszkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 01:03
-
adelka77 wrote:Tuli. Małgoś też miała taką wysypke. I jednak podejrzewam marchew. Mimo odstawienia jeszcze się pogarszało. Zeszło po ok tygodniu.
Marchewki zaprzestałam. W ogóle póki co przestałam podawac owoce i warzywa. Próbujemy wdrażać kaszkę. -
http://multirodzice.pl/mamo-to-nie-tak/
http://multirodzice.pl/tato-to-nie-tak/
Chyba się popłaczę
Z tymi dziećmi to zawsze coś, jak nie u nas z wpychaniem jedzenia to u innych z uczuleniami, bioderkami itp. itd. Biedne te nasze dzieci tyle się muszą ze wszystkim namęczyć żeby już niedługo mogły nam pyskowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 09:40
-
Hej
my dopiero dzis zakończyliśmy leczenie szpitalne. Męczyło biedactwo od środy do niedzieli, a wczoraj juz sie uformowało. Albo to rotawirus albo ta marchewka lub brokuł który daliśmy i na razie tez dajemy sobie spokój z rozszerzaniem diety, az sie boje co bedzie dalej i od czego tu teraz w ogole zacząć... Mała dostała 1l kroplówki w sumie i teraz wazy 6240...ciekawe ile sie z tego utrzyma teraz...i juz całkiem nam sie pomiesza z tym przybieraniem. Ale na szczęście jest zdrowa i to sie liczy
Jeszcze najlepsze sa koleżanki teściowej lekarki grubo po 60txe i ich zupy i zupy, dawajcie zupy i nie zrozumieją ze taka zupa zapycha żołądek, a ma pewnie z 20kcal/100ml i tak sie usrają na te zupy z ryżem...na szczęście był troche młodszy pan dr i mowi, zeby nie rozszerzać na razie.
No i my juz po chrzcinach, wszystjo sie udało, mała zaczepiała ludzi z ławki za nami, nawet ani razu nie zapłakała tylko sobie z raczek do rączek przechodziłana imprezie po mleczku poszła spac i pozniej znow ja wszyscy nosili, a rano jeszcze byliśmy na kroplowce od 8 do 11 a msza na 12 takze wszystjo na wariata totalnego
wieczorem jeszcze afterparty u dziadka i padła o 19 nawet juz przy przebieraniu sie nie obudziła i nawet sie nie umyła
Moniaa, Kri, vayn, tysiaa93 lubią tę wiadomość
-
słyszałyście o tym co się stało w Krakowie!!! Masakra jakaś - pielęgniarka dała 3ms dziecku złą koplówkę i przez to zmarło- ta kwięc jak się coś nam przytrafi to trzeba sprawdzać wszystko!!!!!
Mój chyba bedzie masochistąjak nie podrapane do krwi łydki, rozcięta warga to dziś co?? otwiera buzię po spacerze i cały koniuszek języka zasiniony - pół spaceru gryzł jakąś maskotkę i chyba sobie język przyciął ;/
Mam jak zwykle pytaniemoże se któraś z mam orientuje w wózkach typu spacerówka parasolka taki od 6ms żeby się rozkładał do pozycji przynajmniej półleżącej chcę taki kupić na wyjazdy i do samolotu do jakiś 300zł
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Jak zależy Ci na czymś tanim to poszukaj grupy że swojej okolicy na fb może ktoś coś ma i odkupisz. A tak czy parasolka jest odpowiednia dla malucha to powiem szczerze że chyba niezbyt ale jak jakaś rozkładana usztywniona to sądzę że ponad 300 będzie kosztować.
-
Zosia dobrze, że się ok skonczylo
Czy tylko ja mam problem z parasolką do wózka? Dziadostwo cały czas odpada, ten uchwyt beznadziejny, przez pierwsze parę dni było ok a teraz sam się jakby rozkręca. wrrrrr. Doprowadza mnie to do szału!
My dziś pierwszy raz w spacerówce i podoba sięale w gondoli więcej miejsca do spania:-)
vayn lubi tę wiadomość
-
My dziś byłyśmy na spacerze, złożona buda od wózka, podniesione plecy prawie do pozycji siedzącej i zdjęte skarpetki - pełnia szczęścia
Niestety zbyt długo jej jeszcze tych pleców nie podnoszę, bo jest za mała ale wkoło bloku ubaw był pierwsza klasa.Na parasolkach się nie znam bo szybciej niż w przyszłym roku takiej nie planuję kupować
Mila920, vayn lubią tę wiadomość