Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Tysia ja mam pchacza takiego
http://allegro.pl/chodzik-wielofunkcyjny-pchacz-drewniany-bigjigs-24-i6198617655.html?bi_s=ads&bi_m=p2,2&bi_c=185286
i nie polecam. wydana kasa zbyt mało radości.
Dziecko nie ma szans samo zmienić kierunku wiec i tak ciągle musisz nadzorować, może na podwórko ok w domu to tylko zawaligrat.
U nas sprawdziła się wózek dla lalek, już czwarte dziecko będzie obsługiwał, bo choć mamy 6 wózków dla lalek różnego kalibru i wielkości to taki nazwyklejszy typu parasolka sprawdził się w 100%
Córeczka lipiec 2007, synek luty 2009,
córeczka luty 2013, córeczka luty 2016
Moja Wielka Rodzina 2+4+kot -
Biedroneczka trochę Cie na forum ominęło widzę. A ja czuję czasem takie jakby coś się ruszało w macicy. nie śmiejcie się! Mam nadzieję, że to ćwiczenia przed pierwszym @
A słuchajcie mój wogóle nie chce pić. Z niekapka ani z butli. Jakieś porady? -
Biedroneczka nie obraz sie, ale jak? dlaczego? i blagam powiedz jeszcze, że mąż nie nalega? Tak jak Tysia napisała tym bardziej, że taka laska.. nie powinnaś mieć oporu i po zdjęciach widać, że ciała sie swojego nie wstydzisz, a mąż Cię takiej nie miał dawno
wiesz w ciąży robili to z nami z litości hehe to zlituj Ty sie nad biedakiem i zrób to
. Ty dalej kp, prawda? Jeśli sciagasz pokarm to lampka wina będzie pomocna
Tusiaa lubi tę wiadomość
-
Kri ja polecam doidy cup - mój ładnie z tego pije ale ja mu to podaję on łapie raczkami, ale sam by rozlał ale myślę że to kwestia czasu - ja będę zachwalać ten produkt u nas w 100% się sprawdza po każdym posiłku wypija 1/3-1/4 kubeczka i resztę z niekapka. Spróbuj może ze zwykłym kubkiem w domu i jak będzie chciał to najwyżej wtedy kup. Ja na wakacjach mojemu podawałam z takiej grubej szklanki i tez pił. Wogóle mój uwielbia wodę czasem pije więcej niż ja heh
Ja planuję zakupić pchacz ale uzywany taki do 50zł z odpinanym panelem interaktywnym tak żeby się tez tym panelem bawił - potem będzie można sam panel do samochodu zabrać żeby się nie nudził na dłuższej trasie.17/2/2016 B
11/3/2018 I -
E-ness ale za to jaki śliczny ten twój pchacz.
Moja z butli ciągnie herbatkę, i czasem soczek. Kupiłam jej taki kubek z rurką ale coś nie bardzo sobie z tym radzi.
Mila to fakt, na początku bez alkoholu się nie obyło
D też codziennie przeglądam ogłoszenia ze swojej okolicy ale akurat żadnego ciekawego pchacza nie ma, może upoluję jeszcze, a z tym panelem fajny pomysł, nawet nie pomyślałam, że można go przecież brać do samochodu
-
Ja nie wiem co sie dzieje, ale codziennie mamy nocna przerwę w spaniu
niby zasypia przy piersi, a jak chce przełożyć to koniec spania. Juz dzis mnie dosłownie nerwica brała na nią, bo tu 4 nad ranem, a ona uśmiechnięta i skóra do zabawy ehhhh
Nad pchaczom tez sie zastanawiałam i w mojej okolicy ma babka do sprzedania pchacz wózek z fp i tak sie zastanawiam nad nim bo niedrogo chce -
my teraz w październiku jedziemy znowu do mnie na wesele i juz sie boję drogi ;/ więc zapas zabawek muszę do auta brać, bo mój zawsze ostatnie 2h się drze, nie dziwię się i nie polecam fotelika cybex.
Z jednej firmy widziałam ściągany panel https://www.lumozabawki.pl/chodzik-jezdzik-pchacz-telefon-pianinko-p-311.html?gclid=CPP984_Bos8CFQSzcgodO-sNNQ chyba to ten,ale nie pamiętam.
Nie potrzebnie chwaliłam się ostatnio o 2ch przespanych nocach, teraz te 2 ostatnie masakra bobudki 2, ale ta ok 3 to do zabawy.
W pnś był temat o niepłodności wtórnej i tu zalecają iść juz do lekarza specjalisty po pół roku bezowocnych starań.
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Biedroneczko gdzieś Ty się uchowała!
Mąż Cię jeszcze nie zaatakował?
Ja po ciąży odżyłam bo w trakcie Mąż nie chciał mnie dotykać bo się bał o Niuńka. I w ogóle jest mega fajnie. Teraz "starania" to czysta przyjemność. Nam się udało od razu w pierwszym cyklu no ale wyszło jak wyszło.
Kri nasz pije tylko ciepłe napoje. Taka temperatura jak mleko mniej więcej musi być, inaczej nie chce.
Uparaowałam warzywka i dziś robimy obiadki do mrożenia. Tylko nie wiem jak skonfigurować. Mam dynię, buraka, marchew, pietruszkę, batata, kalarepkę, kalafiora i cukinię. Jakieś podpowiedzi? -
no fakt bez % było cięzko
z jednej strony ciesze się że nie karmiłam cycem bo mogłam wydoic kubek wina a czasem 1,5
albo całe piwo
heheheh
aaa i jeszcze lezenie na plecach i czekanie aż wejdzie nie pomagało bo bolało wtedy ale inna pozycja juz ok np na górze
a mój na całe szcsecie spał do 3:45 od 20:30wstawałam do niego żeby mu dac troszke wody albo zeby go przykryc
Takie zimno na dworze i w domu nie lepiej że nie wiem jak ubierac moje dzieckoa co to bedzie w zimie. chyba ubiore mu 10 warstw heheh
Lexi zrób wyliczankeWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2016, 10:30
Kubuś
-
A buraka lubi? W. wogle nie chciał jeść buraka. Dziś spróbujemy żółtko w jarzynowej.
A noc wyglądała u nas tak, że mąż odłożył po usnięciu dziecko do siebie i on w ryk i z powrotem i od razu przy mnie w łóżku zasnął. Cholera nie chcę żeby się przyzwyczaił. A jak usypiacie maluchy jak nie kp? Przy butli czy noszenie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2016, 10:38
-
,
mój wieczorem na szczęści zasypia sam w salonie na kanapie potem go przenosze do łóżeczka lub czasem przy cycu. Najczęściej przed zaśnięciem się miota po całej kanapie.
ten ' wcisnął Borys więc go zostawiam jako jego pierwszy wpis na naszym forum
Tusiaa, Zosia_wop, vayn, Lexi150, tysiaa93, Mamusia_synusia, dana222 lubią tę wiadomość
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
Kri ja w dzień bujam głownie w wózku. Czasem sie zdarzy że sam w bujaczku zaśnie. A na noc po porstu daje butle, biore do odbicia i kłade do łózeczka
czasem są dni że sie drze więc na raczkach ale to sporadycznie
aaa w nocy daje butle do raczek i ide spac a jak sie obudze to butla lezy gdzieś w kącie łózeczka i ja zabieram
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2016, 10:44
Kubuś
-
Moje dziecko kiedys potrafiło samo zasnąć, a teraz to wszystko jest na nie, byle bym ja puściła bo ona chce stac ehh jak sie budzi w nocy to na pol śpiąco siada lub wstaje
No i tyle co położyłam dzis rano ja spac na drzemkę przeleciał samolot głośno i sie obudziła i znow 1,5godz czekać az zechce piers i pójdzie spac, musze jakos uczyć ja inaczej zasypiać tylko jak?!
Kri tak jak Lexi pisze napoje u nas lepiej wchodzą jak sa ciepłe, zimnej wody zrobi łyk, a cieplej to i z 50ml na raz wypije
Lexi chyba bym nie mroziła juz z cukinia - zrobiłam kiedys ziemniak, cukinia i pietruszka czy jakos tak i po odmrożeniu woda wyszła mi do góry, jakies takie dziwne mi sie to wydało i obstawiam że to przez cukinie bo ma duzo wody...jak miałam bez cukni obiadek to było ok