Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A Mały u babci dzis jadł rosół z lanymi kluskami taki jak dla wszystkich. Jadł aż mu się uszy trzesly. Najpierw gęste łyżeczką a później sam rosołek pil z miseczki
zagryzl połową kawałka sernika a później jeszcze dopchal bananem
marissith, Tusiaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nie no nie róbcie jaj na prawdę wozicie z wkładkami? Ja wkladke wyjęłam jak maly miał jakieś 3 miesiące, a może i wcześniej? Te foteliki muszą mieć na prawdę różne rozmiary, wrzucę kiedyś Tymona do starego fotelika i zobaczycie jak wygląda
Dobra i może jeszcze powiecie ze dajecie rade dźwigać te 10 kilowe kluseczki plus fotelik?niemożliwe
ja parę kilo temu ledwo po schodach wnosilam rogala.
Mówiłam Wam ile czasu czekam na rezonans?! Prawie rok! Czyli jestem skazana na życie w bólu jeszcze minimum rok + diagnoza + leczenie, czyli mam jakieś 2 lata wpierdzielac tramal, żeby być w stanie zajmować się dzieckiem? Masakra..
Pozalilam się, już mi lepiej
-
My w naszym cybexie nie mieliśmy wkładki. Tzn jest tylko taka malutka pod główkę ale cały czas ją mamy bo jak wyjmowałam to jakoś tak krzywo Młody siedział. A fotelik zawsze nosi tata. Ja sama prawka nie mam więc nigdzie nie jeżdżę
-
Myszko przy mm wystarczy raz na dobę ugotować wodę do termosu 0,5 L i 0,2 L wody w lodówce. I już, szybka robota. Ja nawet mleko miałam wsypane do tego podróżnego pojemnika żeby w nocy nie bawić się w liczenie miarek
Mila ja do tej pory używam nosidełka, czyli Księciunio 10,5 kg + nosidłochyba wyrobiłam sobie bicepsy bo daję radę
Mamy kiddy do 13 kg i faktycznie nogi już wystają ale główka jeszcze nie, więc przeciągamy ile się da, żeby na zakupach wpinać w koła i nie ciągnąć osobno spacerówki. No i te pierwsze podobno są najbezpieczniejsze. Ale powiem Ci, że spore te nosidło a Księciunio makaronik
Tusiaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy też jeszcze nie zmieniamy. Polucha ma jeszcze trochę zapasu.
Byłam w pracy, wypisałam urlop i tyle. Nikt się nie pytał czy wychowawczy czy wracam a ja też się w dyskusję nie wdawałam. Jak mi powiedziała jedna że mogę wziąć tylko 2 tyg bo tyle się bierze ciągiem ...to sobie sama policzyłam do kiedy urlop za 2015 i 2016, jeszcze za 2017 kilka dni ale jego już nie rozpisalam bo nie wiem dokładnie ile. Urlop mam od 16.01 do 26.03 -
Vayn, 2 tyg tylko ciągiem? Jak jest nawet " obowiązek " wykorzystać zaległy a to jest więcej... A po urlopie wracasz w końcu czy wychowawczy, bo już nie wiem
Mila, bo te foteliki kupowane jako 3 w 1 razem z wózkami są chyba mniejsze, no ale z wkładką to i ja nie dałabym rady, głowa nie wystaje ale powoli robi się ciasno...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 19:27
-
nick nieaktualnyKri nie wracam, miałam dać wypowiedzenie z zachowwaniem tych 3 miesięcy ale jednak dam za porozumieniem stron. Miałam już dzisiaj złożyć ale nikt nie wie do kiedy dokładnie ten urlop
czy za marzec mam 5 czy 6 dni. Nie wiedziałam jaką datę w wypowiedzeniu wpisać
-
ja mam fotelik z wózka 3 w 1 i on jest do 13 kg, Blanka waży koło 9 i na szerokość spokojnie się mieści, ale główka powoli robi się na styk i myślałam, że kupimy później, bo ona 13 kg to pewnie będzie miała w sierpniu, ale nic z tego, myślę, że po jej urodzinach to nasz deadline
-
Kri my mamy fotelik kupiony z wózkiem 3w1 i powiem Ci ze Kuba jeszcze wchodził. Nogi zaczeły wczesniej wystawac ale glowa juz prawie na styk a mamy do 13kg. Ja tez nosiłam na 4 pietro do koleżanki
lepiej mi to wychodziło niz mojemu męzowi
Mari ogólnie podoba mi sie. Wada taka ze podczas jazdy nie mozna regulowac siedziska do spania. ale to chyba w kazdych montowanych tyłem. łatwo i szybko sie przypina. Kąt nachylenia do spania wydaje mi sie taki słaby troche ale podłozylismy zwiniety duzy recznik i jest okPodoba mi sie że mozna go zamontowac blizej kanapy i dalej jak dziecko podrośnie ,żeby miał wiecej miejsca na nogi. Martwi mnie to ze Kuba juz go 2 razy obrzygał
do tej pory nie zdarzyło sie to w nosidle. Nie wiem o co chodzi. Moze faktycznie jak dziewczyny poisały ze dzieci rosną i po prostu bedzie sobie porzygiwac
albo ze tyłem jedzie. za długo 3 godz . nie wiem sama. aa i ostatnio sie zastanawiałam , że moze mogłam wziac kombinowany fotelik (tyłem i przodem montowany) ale koles w sklepie mówił i ja tez czytałam , że jak sie odwróci zeby był przodem to jest mało stabilny i chwiejny. a ten co mamy to nawet nie drgnie tak stabilnie zamontowany. Aaa i wydaje mi sie albo juz sama nie wiem jak ejstw innych ze ta uprząż (w co sie pasy wtyka) że ona wbija sie w brzuch i ejst jakos wysoko strasznie.
Bez recznika :
Z recznikiem:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2016, 11:27
L, tysiaa93, Mila920, marissith lubią tę wiadomość
Kubuś
-
Mila serio. Nosić trochę ciężko ale dalam radę podczas świątecznych zakupów. Nie chciało mi się chusty motać bo Młody smacznie spał. Nie powiem, dzięki spacerom, noszeniu, robieniu przysiadów żeby się odbiło kondycja całkiem całkiem i bicepsy też, mogę bardzo długo na koniu jeździć hahaha
-
Kri ooo super bedziesz w moich okolicach moze bedzie szansa żebyśmy sie spotkały
a co do miejsc to tak naprawde to kazde miasteczko przy jeziorze jest urokliwe
Dziewczyny kupiłam ta maść majerankowa ale ona od 1roku zycia,ale posmarowalam malutkiej pod noskiem.
A najlepsze jest to ze dzi wstałam z katarem i pokaszluje.Co polecacie nam karmiącym zeby sie nie rozchorować całkowicie ??? -
Roberta i po tym noszeniu, robieniu przysiadów chce Ci sie jeszcze na koniu jeździć. Aaaa i ja tez czekam na otwarcie tego CH, bo do bielska dojechać przez te światła to duzo czasu tracę.
Nie wiem co w moje dziecko wstąpiło ale od paru dni to jest taki złośnik, krzyczy, płacze bez łez, wygina sie i krzyczy jak No z nim siądę zeby go ubrać, jak mu cos sie nie podoba to rozrzuca wszystko co ma pod ręka. Nie wiem o co mu chodzi
Edit: jeszcze mi sie przypomniało ze moja kolezanka ma fotelik, w którym alarm sie załącza jak sa złe zapięte pasyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 20:54