Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa się boję tego jak mała zacznie chodzić, histeria w momencie założenia czegokolwiek na stopę - jedynie skarpety są akceptowane rozpiętość czasowa od 3 sek do nawet 15 minut
Wiecie co Polka już stawiała kilka kroczków sama i co, i od momentu choroby się cofnęła... podchodzi chce żeby za rączki pochodzić i jajko. W ogóle jakby nie wiedziała że ma nogi, jak z waty. Wyginają się w każdą możliwą stronę, stopy wykrzywia, tułów zostaje w tyle a nogi chcą iść. No dramat
Za rączki ni powinno się chodzić, niemniej raz dziennie sobie sprawdzam jak się ma sytuacja -
Tak się pewnie rozciaćkała, bo w chorobie to człowiek trzy razy więcej nosi, ciągle z dzieckiem śpi, bawi się, pilnuje, czuwa.
Ale na szczęście wracają do siebie
W domu też bieg ana boso, ale u dziadków czy w gościach różnie jest. Jak zimno, to co? 2 pary skarpet? A często one zlatują i potem takie czuby na paluchach, a zawinie się to i się wyrżnie jak mocno wariuje. Dlatego postanowiłam o kapciach, ale żeby właśnie jak najbardziej jak skarpety były, ale nie skarpety, bo na spodnie nie założę, a pod spodnie się nie wszystkie da.
Kupiła na Ali, ale sporadycznie nosi od jakiś 2-3 miesięcy i już wkładki wygniecione i poodrywane. Taki chyba badziew... -
Aż słabo mi się robi, jak pomyślę o tym, że niebawem trzeba będzie kupić buty dla Jasia... a raczej kupować buty co kilka tygodni
Masakra
Jutro w końcu wyjdziemy na podwórko po tym choróbsku, ale na trochę, bo się boję. Ostatnio Jaśko ma ogromne problemy z zasypianiem - ja nie wiem, jakim cudem on tak dobrze spał w szpitalutysiaa93 lubi tę wiadomość
-
O Gorgeus. To super ze z Jaskiem wporzo. Na 10-15 minutek wyjdźcie jeśli będzie mróz. My tez tak stopniowo byliśmy.
A jak sprawy lektury?widziałaś mój grudniowy stosik? A właściwie nasz, bo i młodego buksy tam były. Teraz szykujemy sie do urodzin i czytamy codziennie "pierwsze urodziny prosiaczka"
-
ja takie mam paputki i są fajne po domu, co prawda w nich jeszcze nie chodzi bo głównie raczkuje. Dziś znów sam próbował stać,
https://pl.aliexpress.com/item/Soft-Leather-Baby-Boys-Girls-Infant-Shoes-Slippers-0-6-6-12-12-18-18-24/32250206897.html?spm=2114.13010608.0.0.YqNIzW
mój jak chorował to też mało chodził itp.tysiaa93 lubi tę wiadomość
17/2/2016 B
11/3/2018 I -
D fajne te butki, też zamówię. Po domu chodzi w samych skarpetach, ale jak już zacznie dobrze śmigać to w gości czy coś takie paputki są spoko
Gabrysia podczas tej choroby próbuje chodzić, trochę się jej udaje a trochę nie, tylko jest tak drażliwa, że jak się nie uda to siada i tak przerażliwie płacze, że masakraZachowuje się tak jak ja gdy mam okres!
Ale w sumie to zdaniem lekarza ona nie jest chora bo katar u niemowlaka to nie choroba.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2017, 21:45
-
D no mój tez raczkuje albo stoi przy stoliku czy samochodzie czy gdzieś. Takie paputki tylko bawełniane kupiłam no i sie juz wygniotły wkładka a w innych sie odkleiła. Zamówiłbym znowu, bo taniej niż u nas, ale teraz święto i mi na wiosnę dojdą
a wtedy to będzie na boso biegał.
-
U nas tez gorzej z katarem, ja nie wiem, jednego dnia całkiem spoko drugiego znow gile.
D mi juz dawno zwrócił za te piżamki, szczerze mówiąc to juz sie w tym gubię z tymi cebulami
A te paputki rzeczywiście bardzo fajne. My cały czas w skarpetach, nie chce jakos ograniczać tej stópki, ale czasem sie przydają. Na hm online widziałam poprzecinane paputki jakies były.
2 razy byłam na silce i znow chora, masakra karnet kupiony i co teraz -
Ja na liscie do zlibka mam papcie n rzepy nie wiem jak one planuja mu to zalozyc ale... Trzeba bedzie kupic. Maly postawil kilka krokow sam i sie zacial bo nie idzie dalej. Wstaje przy meblach chodzi pchaczu biega dzis wstal i stal z minute w reku trzymajac figurki z tego pociagu fp. Moze sie odblokuje i pojdzie. Do 2 jeszcze troche ma. Zycze zdrowka chorowitka, jubilata ktorzy beda mieli urodzinki w najblizszych dniach zycE wspanialosci bo nie bedzie nas przez njblizsze dni mam nadziwje foto nas nie ominie.
Mamusia_synusia, Tusiaa lubią tę wiadomość
-
Jasiek się bawił tel i neta jej chyba pozarlo.
U nas tragedia takie gluty strasznerobią mu się co chwilę dosłownie . I za każdym razem jak odciagam to jest ich dużo zwłaszcza z jednej dziurki.
Kuba poszedł spać tak jak zawsze i go nos zamykany budzi. Teraz gra mu karuzela i niekapek z wodą co chwilę pije . Ostatni raz poszłam z nim do dziecijeden miał katar a wczoraj koleżanka mówi że jej syn też ma katar . Zaraxil się od innej koleżanki syna... A teraz ja się będę z moim męczyć
poprzedniej nocy też co chwilę wstawalam.
Kubuś
-
Tysia jaska you tube zjdl neta maZ wyjezdza i Abiera drugi tel bo mu neta w domu nie mamy bo po przeprowadzce nas dostawca nie obsluguje tego bloku. I musielibysmy dwa razy placic bo nie wiedzielismy o wyprowadzce a 3 mies wczesniej przedluzylismy umowe.
I zostaje sama na dwa dni jaskiem. -
Wiecie co? U nas to tragedia z butami.. Zalozylismy jej wczoraj takie jak traperki do dziadkow to byl placz taaaki ze szok..darla sie jak stare przescieradlo, stanela w nich w rozkroku, rece rozlozyla szeroko i stala i sie darla,nawet kroku zrobic nie chciala.
Vayn,ja u Jagody widze to samo, jakby sie rozleniwila, moze to jakis przelom. Czasem chce ja postawic to nogi jak wata, a czasem sztywwno i stanie. A za raczki w ogole nie chce chodzic. Od razu kuca.
Wiecie co?Moja Jagoda lepiej spi jak skasowalam jej 1 drzemke. Teraz spi 1 raz od 12-13:40.zasypia w 5 min. Wieczorem tez nie ma problemu, aczkolwiek sie budzi po godzinie i trzeba ja wziac. Ale mam wrazenie ze ona sie tak uzala nad soba przy mnie. Z Niemezem zasypiala i jego nie macala tylko normalnie zasypiala. I chyba spala lepiej w gruncie rzeczy. -
Wiem, że to kolejna "niezdrowa" rzecz jakiej używamy, ale Księciuniowi zakładam buciki. Ma takie sandałki na 2 rzepy bo ma wysokie podbicie. Niestety u nas podłoga lód i nawet 2 pary skarpet nie dają rady
ostatnio nauczył się rozpinać rzepa
ale ogólnie nie przeszkadzają mu ani buty ani skarpety. Chodzi sam po 3-4 kroczki pomiędzy nami, ale to jest Pan Ostrożniś, jak tylko go zachwieje to woli usiąść i popylać na czworaka
chodzenie jest fajniejsze za rączkę
Dziewczyny na katar glutowy (nie wodnisty) możecie psikać nawet 3 x dziennie rhinoargent. Lekarka nam przepisała. I z odciąganiem uważajcie żeby też nie za często, zwłaszcza jak dziecko wtedy płacze, bo dodatkowo wytwarza się katar i jest błędne kołojak ostatnio walczyliśmy z katarem 3 tygodnie to tylko najgrubsze odciągałam zwykłą gruszką. Ale Księciunia nauczyłam śmiać się z tego, więc jest ubawiona po pachy