X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2016
Odpowiedz

Lutówki 2016

Oceń ten wątek:
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja Nowe Dziewczyny! Widze ze u Was ze spaniem podobnie jak u mojej Jagody-sen jest w lozeczku do pierwszej pobudki:) potem nie daje sie ululac.
    Co do skutkow ubocznych po cc to chyba nie opisujesz nic nienormalnego, nawal,spuchniete nogi,skurcze macicy,gojenie rany.ja mialam to szczescie ze po cc spedzilam 6 dni w szpitalu wiec to wszystko przetrwalam w szpitalu. Ale ja tez cesarki nie wspominam jakos super jak niektore dziewczyny. Nadal odczuwam dyskomfort w miejscu ciecia,az mnie ciary przechodza.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • agnesu Koleżanka
    Postów: 67 11

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuli, ja wiem, że to wszystko jest w sumie normą, ale wszystko mi się tak skumulowało: obudzilam się w drugiej sobie po porodzie z nogami jak balony, placząca bez powodu, z czarnymi myślami i znaczącym ciśnieniem i poźniej jeszcze ten nawał. W pierwszym napędzie baby bluesa mój mąż przyszedł do mnie do szpitala i spotkał mnie wychodzącą z pokoju, ja na jego widok nie mogłem powiedzieć słowa, bo tak zaczęłam płakać.... A on biedny myślał, że dziecko nie żyje czy co.... teraz to trochę śmieszne, ale wtedy. ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2017, 08:55

    3i49cwa1blwk27c7.png

    Aniołek 24.11. 2014. Pamiętam...
  • Mila920 Autorytet
    Postów: 999 1047

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnesu wszystko jest zrozumiałe, ja ostatniego dnia w szpitalu tez mialam kryzys. Tymbardziej ze grypa panowała i nie chcieli nikogo do mnie wpuścić.. nawet tatuś dziecka nie mógł zobaczyć. Ja długo płakałam po porodzie i dosyć często, chyba hormony musiały wrócić do siebie :-P a to że szczęścia bo taka słodka minke zrobił, a to z niemocy bo płacze a ja nie potrafię go uspokoić i na pewno jestem zła matka, ze zmęczenia bo nie mam sil iść się nawet wykompac, kiedyś się nawet rozplakalam bo mi miska metalowa spadła na ziemię gdy maly spal..dobrze że to już za mną. Ja to miałam traumatyczny poród, jeszcze chwila i była by tragedia..3 godziny parcia a lekarz buc co łaskawie przyszedł na sam koniec mowi ze jeszcze trochę bo na pewno urodze. Tylko że główkę bylo widać chyba przy 3cim parciu.. każdy mu mówił że musi być coś nie tak że jest zawinięte w pepowine, ale nie kutas zostawił mnie i poszedł sobie na obchód. A dopiero gdy małemu zaczęło tętno spadać to łaskawie pozwolił mnie zabrać na cesarke.. i tak się wszyscy spieszyli jedna wielka panika. A no nie wspomnę że ze przyszli już wcześniej po mnie na ceasarke i wszyscy się nademna klocili. Łącznie z Lubym który powiedział żeby coś zrobili w końcu bo już nieciekawie było. To lekarz zamiast ratować dziecko to wytrzasal się nademna i Lubym ze on sobie na takie zachowanie nie pozwoli i chciał wyrzucić Lubego z sali. Boze cale szczęście ze wszystko dobrze się skończyło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2017, 09:16

    ckaiskjotzqxyjdt.png
    dqprp07wug12eik7.png
  • Mamusia_synusia Autorytet
    Postów: 674 350

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnesu ja też cieszyłam się, że nie wyczaił pralki w szafce. Ale nie długo to trwało :/ teraz jak tylko słyszy, że planuję pranie to jest pierwszy i szafka otwarta :/

  • Bagabaga Autorytet
    Postów: 1917 1018

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mój to strażnik czystości. Jedzie na szmacie codziennie. Wywleka rzeczy z kosza na pranie i wrzuca do pralki, bo mam otwarte drzwi do łazienki i do pralki.

    A blokada przynajmniej fajnie, że nie zmieni mi z mini 30 na 90 st. :) i się nie zdziwię pokurczonymi sweterkami :) A przycisku power nie wyłączy, bo jakoś ciężko chodzi.

    A ja mam pralkę Beko D. Może też masz blokadę :)

    atdc6iyei0o27of5.png
  • agnesu Koleżanka
    Postów: 67 11

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie Mila biedna byłaś, współczuję. U mnie jeśli chodzi o samą cesarkę to spoko, mój lekarz od miesiąca pracował w szpitalu, ale wszyscy się z nim liczyli. Gorzej było poźniej. Leżałam na sali pooperacyjne z dziewczyną, której cc zrobili po całym dniu bóli. Ona była strasznie wymęczona no i ciężko dochodziła do siebie.
    Mamusia u mnie drzwi od szafki pralki lekko się obsunęły i mała nie da rady otworzyć hehe. No ale uwielbia wyciągać ubrania z kosza albo przyszykowane do prania. A jaki wtedy zaciesz ma!

    3i49cwa1blwk27c7.png

    Aniołek 24.11. 2014. Pamiętam...
  • Bagabaga Autorytet
    Postów: 1917 1018

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A. Agnesu wyśledziłam cię :P

    atdc6iyei0o27of5.png
  • agnesu Koleżanka
    Postów: 67 11

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha Baga, podwójne nazwisko? Po skip hopie znalazłaś? W sumie Ali to też Wasza zasługa i teraz jak tylko dostaję wypłatę to szał zakupów hahaha. Pokazałem siostrze jak to działa i ostatnio dostałam od niej smsa " zabije Cię", bo tylko siedzi na Ali hahaha

    3i49cwa1blwk27c7.png

    Aniołek 24.11. 2014. Pamiętam...
  • Bagabaga Autorytet
    Postów: 1917 1018

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. Ładna blondynka z przystojnym mężem i wózkiem takim jak ja:P

    atdc6iyei0o27of5.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baga-TROPICIEL :-p

    Moniaa lubi tę wiadomość

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • agnesu Koleżanka
    Postów: 67 11

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No znalazłaś hehe czytałam, że teź masz holland. Ja styrałam go strasznie!

    3i49cwa1blwk27c7.png

    Aniołek 24.11. 2014. Pamiętam...
  • agnesu Koleżanka
    Postów: 67 11

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za ładną dziękuję. Dziewczyny, jak usypiacie swoje dzieci? Ja od tygodnia kładę Jagodę do łóżeczka i ona turla się po całym łóżku aż zaśnie. Wcześniej tylko ręcę i cycuś. Z dnia na dzień zmieniłam sposób i zadziałało. Teraz siedzę obok niej, ale coś kiepsko jej idzie, bo wstaje do lali i gada☺

    3i49cwa1blwk27c7.png

    Aniołek 24.11. 2014. Pamiętam...
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak przyjaciolke w ali wkrecilam, ma ochote mnie udusic :P

    Gabrysia usypia przy cycu. Albo jak to nie pomaga to kreci sie po lozku i w koncu ze zmeczenia pada

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnesu,ja wsadzam z butla do lozeczka i tez siedze obok,jak nie zasnie przy butli to tez sie tak turla,kreci az zasnie. Ale czasem wymaga podniesienia jak poplakuje (ale tylko jak poplakuje)opiera glowe o moje ramie, uspokaja sie chwile,zaraz sama sie odchyla zeby ja polozyc. Nie nawiazuje kontaktu wzrokowego z nia, nie usmiecham sie,nic nie mowie,raczej na nia nie patrze,czasem sama oczy przymykam. No i zadnych lali i lozeczku nie trzymam,sama podusia.

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Steffka Znajoma
    Postów: 19 5

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas przy usypianiu wciąż tylko ręcę i cycuś, ale muszę to zmienić bo od maja B. idzie do żłobka! :o i tam może mieć problemy z zaśnięciem.

    A właśnie Agnesu, jak u Was wygląda adaptacja w żłobku? Miałaś możliwość zostania na sali z Jagódką? Bo u nas tego się nie praktykuje.. zostawia się dziecko i wychodzi..

  • agnesu Koleżanka
    Postów: 67 11

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Steffka, przez 1,5 tygodnia zostawilam ją od 8 do 10, dziś do 11. Jak ją odebrałam akurat dzisiaj płakała bo pierwszy raz jadła obiad i chyba nie posmakował... u nas też tak jest, ze zostawiam paniom i idę. Pierwszy dzień było super, ale później juź poplakiwała. Najogorzej było 3 dnia. Teraz jak ją oddaję to sama ręce do Pani wyciągnie i ani spojrzy na mnie. Pierwszego dnia to ja się rozpłakałam, taką ze mnie matka Polka się zrobiła... ogólnie jest raczej dobrze, ale poplakuje czasem, tak Panie mówią.

    A ja Jagode przechwaliłam z usypianiem... próbowała sama zasnąć, ale godzinę się turłała i płakała , wstawała aż cyc poszedł w ruch....i zasnęla...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2017, 14:03

    3i49cwa1blwk27c7.png

    Aniołek 24.11. 2014. Pamiętam...
  • Bagabaga Autorytet
    Postów: 1917 1018

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję dziewczyny. Pewnie też będę płakać jak będzie go trzeba zostawić :(

    Mój to na noc usypia przy butli. A w dzień przy bajce. Czytamy, on się wycisza i potem chwilkę leżymy i już śpi :) Czasami jednak nie jest tak pięknie i trwa to prawie godzinę. Oczywiście wtedy kiedy zależy nam aby spał szybko, bo jakieś palny czy coś...

    atdc6iyei0o27of5.png
  • dana222 Autorytet
    Postów: 1591 803

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michał za dnia zasypia albo w wózku na spacerze albo w łóżeczku, tylko muszę siedziec w pokoju i od czasu do czasu podać smoczek lub pogłaskać po główce, oczywiście zdarzają sie kryzysy i cycek idzie w ruch

    Byliśmy na szczepieniu. Moj dzielny chłopczyk nawet nie zapłakał. Waga 10,700 i 83cm

    vayn, Mamusia_synusia, Lexi150 lubią tę wiadomość

    zem33e5e6q3eb1ur.png
    zem32n0aejiedvpj.png
  • Bagabaga Autorytet
    Postów: 1917 1018

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Dana super. My też dzisiaj byliśmy. Też prawie nie płakał tylko potem jak już chciał stamtąd iść. I waży 10 kg i mierzy 80 cm. Panie mówiły, że wzrost w 75 cent. a waga w 50. przeciętniaczek ;)

    Lexi150 lubi tę wiadomość

    atdc6iyei0o27of5.png
  • Tusiaa Autorytet
    Postów: 2163 1140

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Kuba zasypia sam w łóżeczku . Dostsje na noc butle z mlekiem, smoczka w rękę a ja wychodzę z pokoju. Oczywiście zdarzają się wyjątki i czas gł biorę na ręce ale jak widzę że się rozgląda o jest skory do zabawy wkładam go z powrotem do łóżeczka a są się kładę na łóżku . Po chwili uciekam z pokoju tak żeby nie słyszał . Nie zawsze się to udaje i muszę wrócić na łóżko po chwili

    Kubuś <3
    1usae6yd1m2ge70e.png
‹‹ 2653 2654 2655 2656 2657 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ