Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Myszka takie grubsze rzeczy to fajne w lumpach można znaleźć. Ja mam sporo z h&m z lumpa i wyglądają jak nówki bo co to dziecko potrzebuje więcej. Tym bardziej,że takie cieplejsze rzeczy to tylko w zasadzie na wyjście z domu się przydadzą. Ja niestety suszę rzeczy w domu bo nie mam gdzie tak więc póki mogłam okno zostawiać cały czas otwarte to prałam a teraz poprasowałam żeby nie leżało na wierzchu. Może troszkę wcześnie ale wolałam akurat z tym być przygotowana. Jeszcze i tak kilka prań pewnie będzie bo to pościel, kocyki, pieluszki i ubranka które dostaniemy w prezencie więc jeszcze będę miała co robić. Pieluszki i kosmetyki kupię w grudniu.
szara myszka lubi tę wiadomość
-
No to widzę, że w porównaniu do Was jestem w czarnej d... z wyprawka. Mam poltora szuflady ciuszkow, od koleżanek i rodziny jeszcze nie zbierałam ciuszkow, mam naradzie tylko obiecane
nie mam kosmetyków ani pieluszek i to planuje zostawić na koniec jak i wózek (bo trzeba na niego nazbierać
). Z takich większych rzeczy to mam lozeczko i materac
. Ciągle mam w głowie, że jeszcze dużo czasu, ale z drugiej strony to zostały tylko 3 miesiace, bo jeśli mam termin na 10 lutego to na początku stycznia musi być wszystko gotowe i czas goni
Edit: nie umiem liczyć do początku stycznia zostały jakieś 2,5 miesiącaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2015, 13:52
-
nick nieaktualny
-
O ile dobrze pamiętam to te oryginalne Pampersy mają wagowo rozmiar 1 (2-5 kg) a 2 (3-6 kg) więc myślę, że i jedne i drugie będą ok.
Szara myszko, ja w jakieś sweterki nie inwestuje, bo szczerze to wątpię, żebym wychodziła w lutym z noworodkiem na spacery lub w gości. Mam jeden dresik. I kombinezonik na wyjście. Jakieś welurkowe pajacotki pewnie kupię jeszcze.
szara myszka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny! Ja się właśnie dowiedziałam, że u mnie na porodówce trzeba mieć coś takiego co się nazywa podkłady na łóżko po porodzie, bo zwykle pościel jest pokrwawiona i niekoniecznie fajnie to salowe akceptują. Aaaaaa i koszula do porodu jest podobno tak ukrwawiona, że nadaje się do wyrzucenia, także nie warto inwestować w nią dużych pieniędzy.
-
Tulipanna ja do porodu zabieram stary t-shirt Męża albo swój jakiś powyciągany i później od razu do wyrzucenia. A podkłady u mnie w szpitalu mają i mają też takie do majtek w każdej łazience i sali. Ale ja i tak kupię sobie swoje w razie czego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2015, 14:01
tulipanna lubi tę wiadomość
-
Lexi150 wrote:Tulipanna ja do porodu zabieram stary t-shirt Męża albo swój jakiś powyciągany i później od razu do wyrzucenia. A podkłady u mnie w szpitalu mają i mają też takie do majtek w każdej łazience i sali. Ale ja i tak kupię sobie swoje w razie czego.
I u mnie po porodzie dzieciolinki ubierają podobno w kaftaniki i śpioszki. Rożki mają, tylko wyśceilają je pieluchami które trzeba mieć (i najlepiej kolorowe podobno, bo się mylą z białymi szpitalnymi) -
tulipanna wrote:Ooooooo Lexi, Ty masz zajebisty pomysł z tą koszulka! Rewelka! Ja też tak zrobię.
I u mnie po porodzie dzieciolinki ubierają podobno w kaftaniki i śpioszki. Rożki mają, tylko wyśceilają je pieluchami które trzeba mieć (i najlepiej kolorowe podobno, bo się mylą z białymi szpitalnymi)Wyczytałam gdzieś w internetach, że dużo dziewczyn tak robi
-
Lexi150 wrote:Śpiochy mam ale kaftaników brak. I nie mam zamiaru kupować. Jakoś wg mnie to niepraktyczne bo się będzie Maluszkowi podwijać i odsłaniać plecki.
-
Ooo a mi wczoraj minęło 100 dni
Tysiaa ładniutka ta pościelWażne że się zdecydowałaś w końcu
Jak Wy wstawiacie foteczki to ja też się pochwalę brzusiemPiękne brzuszki macie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 14:32
tysiaa93, Lexi150, szara myszka, tulipanna, Bruśka, madzia.rka, Mila920, vayn, Zosia_wop, d84 lubią tę wiadomość
Kubuś
-
Lexi150 wrote:Łeee Tulipanna masz mniejszy od mojego
Tusia, wyglądamy niemal tak samo, a jesteśmy tu jedna z bardziej zaawansowanych ciążowo
To dzisiaj baaaaalanga!!!! Moja 100-dniówka