Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMalwa30 wrote:Olka24 -nie chyba-ale nie jestem w stanie sb przypomnieć bo jak usłyszałam to już zza mgły go słuchałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 13:00
-
nick nieaktualny
-
olka24 wrote:mialam to samo w glowie mam tylko to puste jajo i brak ciazy...moj lekarz mnie uspokoil troche przynajmniej trzymam kciuki za Ciebie a masz jakies objawy?ja rzadko..sporadycznie wrecz jakies mdlosci czasem zakluje brzuch piersi minimalnie obolale...
kazał od razu znów zrobić betę -z 30czerwca 60770,90-> a wiec teoretycznie jest bardzo dobra,taki akuratni 6 tydzień nie cały-z dolegliwości dziś mdłości i od początku częstomocz oraz piersi bolą jak jasna cholera nie nastawiam się już-wolę się pozytywnie zaskoczyć niż rozczarować
-
Dziewczyny, mój lekarz zawsze powtarza, że takie rozbieżności to zupełnie normalna sprawa, nawet mogą wynosić 2 tygodnie - tak jest w moim przypadku, bo wynika to z późniejszej owulacji, a do tego trzeba dodać jeszcze fakt, że zarodek może nawet 12 dni się zagnieżdżać. Bardzo często się zdarza, że będąc w tym samym wieku ciąży u jednej ciężarnej nie będzie widać nic, a u innej będzie serduszko. U jednej zarodek zagnieździ się 1 dnia po zapłodnieniu, a u innej 12 dnia, więc jakim cudem miałby być taki sam obraz na USG?
Iśka79, Magda86_0309 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyisabelle wrote:Dziewczyny, mój lekarz zawsze powtarza, że takie rozbieżności to zupełnie normalna sprawa, nawet mogą wynosić 2 tygodnie - tak jest w moim przypadku, bo wynika to z późniejszej owulacji, a do tego trzeba dodać jeszcze fakt, że zarodek może nawet 12 dni się zagnieżdżać. Bardzo często się zdarza, że będąc w tym samym wieku ciąży u jednej ciężarnej nie będzie widać nic, a u innej będzie serduszko. U jednej zarodek zagnieździ się 1 dnia po zapłodnieniu, a u innej 12 dnia, więc jakim cudem miałby być taki sam obraz na USG?
-
Malwa30 wrote:kazał od razu znów zrobić betę -z 30czerwca 60770,90-> a wiec teoretycznie jest bardzo dobra,taki akuratni 6 tydzień nie cały-z dolegliwości dziś mdłości i od początku częstomocz oraz piersi bolą jak jasna cholera nie nastawiam się już-wolę się pozytywnie zaskoczyć niż rozczarować
malwa, jaką miałaś wielkość pęcherzyka na usg? -
nick nieaktualnyMalwa30 wrote:kazał od razu znów zrobić betę -z 30czerwca 60770,90-> a wiec teoretycznie jest bardzo dobra,taki akuratni 6 tydzień nie cały-z dolegliwości dziś mdłości i od początku częstomocz oraz piersi bolą jak jasna cholera nie nastawiam się już-wolę się pozytywnie zaskoczyć niż rozczarować
-
Malwa30 wrote:19mm miał pęcherzyk -czyli już spory ,czytałam też że przyrost bety może być prawidłowy bo właśnie ten pęcherzyk rośnie-a wiec i wytwarzają się jednostki hcg
Nie martw się, mi lekarka powiedziała, że dopiero od 20 mm można zacząć diagnozować puste jajo, niektórzy są zdania, że trzeba czekać do 10 tygodnia ciąży nawet, bo może coś się pokazać w międzyczasie. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Trzymam kciuki. -
Czarnaa94 wrote:To raczej zostanie już to jedno serducho. Wbrew pozorom bardzo często tak się zdarza tylko lekarze nie informują o tym pacjentek. No nic, trzeba się cieszyć że jest
Jest mi przykro łezka sie zakręciła ale wiem ze mam drugie i musze byc silna dla niego zeby on zdrowo rosnal☺️
olka24 lubi tę wiadomość
-
Malwa30, miałam pusty pecherzyk płodowy... przed Bozym Narodzeniem sie dowiedzielismy, ze nic z tego nie bedzie, w sylwestra wychodzilam ze szpitala poza biegu... ;(
U mnie beta rosla super ponad norme wiec nawet sie nie spodziewalismy, ale faktycznie lekarz czekal do 9 tygodnia, bo mowil, ze to jest baaaardzo roznie i nie ma co sie porownywac.... ze czasem jest pozniej owulacja, zagniezdzenie. Czasem dziecko sie tak ulozy... takze miej nadzieję do końca :* Wyczytałam mnóstwo historii, w których puste jajo płodowe okazywało się później zdrową dzidzią !
Teraz znów jestem w ciąży, termin na luty... po takich przejściach objawy już są ogromne. Na razie jest dzidzia, jest serduszko - ale i tak jest stres do kolejnej wizyty Jestem teraz w 9 tygodniu, z usg dzidzia pare dni mlodsza - i to mozliwe, bo po poronieniu mialam pozne owulacje.
Teraz od dwoch dni mam takie kłucia chyba w pochwie co jakiś czas, w różnych porach dniach, trwające chwilke jak impuls i znośne nie jakieś bolesne... czy któraś tak ma może? Czy powinnam się martwić? czy to dzidzia rośnie? -
nick nieaktualny
-
anaaa wrote:Jest mi przykro łezka sie zakręciła ale wiem ze mam drugie i musze byc silna dla niego zeby on zdrowo rosnal☺️
Wiem co czujesz, miałam prawie identyczną sytuację. Tyle że u mnie to drugie serduszko przez kilka dni biło. -
Babydream wrote:Brunetka, femibion też zawiera jod, nie ma natomiast witaminy D3 i kwasu DHA.
Ja już nie wiem co brać... Od początku brałam Prenatal UNO ale tylko tydzień bo źle się po nim czułam, potem zaczęłam brać femibion, czytałam że jest najlepszy ale przeczytałam skład i teraz sama już nie wiem...
ja biore mama folik 1 i nic mi po tym nie jest, jest w tym kwas foliowy,jod i własnie DHA -
Czesc dziewczyny,
Dawno mnie nie bylo, wiem, wiem, juz nadrabiam.
Organizowalam chrzciny mojego szkraba i mdlosci ostatnio mam takie ze kazda drzemke mlodego wykorzystuje na swoja.
Ale, bylam wczoraj u swojego gina z wynikami, mialam usg i widzialam tą kijankę!! serce bije cudnie! No i do usg prenatalnego nie rozmawiamy o wymiarach, wieku ciazy itp i jakos mi z tym lepiej. Poprzednio porownywalam wielkosci pecherzykow itd, a to tylko stres.
Pisalyscie o szkole rodzenia.
Bardzo polecam. Ja mialam od zawsze ogromny strach przed porodem i chcialam zalatwiac cesarke, tak bardzo sie balam ze cos sie stanie. Szkola rodzenia otworzyla mi glowe, chodzilam z mezem i im to tez jest meega potrzebne. Moj porod byl ekstra. Ale dzieki nastawieniu jakie wynioslam ze szkoly. Wmowilam sobie ze bedzie dlugo, bedzie bolec, bedzie ciezko i milo sie zaskoczylam. Wiedzialam tez jak dobrze wspolpracowac z polozna i mezem. A lekcje pielegnacji tez mi byly potrzebne, bo nigdy nie zajmowalam sie zadnym maluchem.
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i ide nadrabiac. -
Co do witamin zrobilam porownanie 8 roznych i femibion wypadl najlrpiej niby wszystkie pokazuja ze zapotrzebowanie pokrywaja w 100% ale jak sie popatrzy na wart.ref to juz odbiegaja np. W 1 -100% wit a to 10mg a w innym 12 ect i to trzeba brac pod uwage plus prxyswajalnosc.czytalam ze dha jest potrzrbne po 12 tyg i femibion 2 tak ma a twraz wit d pod dostatkiem;)
jestemhela lubi tę wiadomość
Beta HCG
25.05-433
27.05-1285 -
olka24 wrote:prawie dzis zeszlam na zawal...
bylam na wizycie u innej lekarki niz ten ktory prowadzil poprzednia ciaze baba zrobila usg PRZEZ BRZUCH cyt "nie robie dopochwowo bo nie rozgrzebuje"i mi mowi no jest ciaza pyta kiedy byl okres i chuj cisza...zaraz mowi ze to sam poczateczek i nic nie widac tylko pecherzyk ale ze jest pusty ze nie ma plodu!ja pytam ile mm pecherzyk ona ze nic nie wie nie moze zmierzyc ze to puste jajo plodowe i tam nic nie ma z lekkim zasugerowaniem ze nie bedzie juz i zebym przyszla za dwa tyg to sie zobaczy...wg om 6t2dz wyszlam wybeczana zadzwonilam do mojego gina z poprz ciazy ktory dzis nigdzie nie przyjmuje dlatego poszlam do tej baby bo do dzis mam urlop i kazal podjechac do szpitala zbadal mnie pecherzyk 8.8mm w srodku cialko zolte i minimalny zarysik plodu wg usg 5t5dz powiedzial ze bedzie ok mam sie pokazac za 2tyg i na pewno bedzie serduszko...ta baba obeszla sie ze mna jak z byle kim zero wyczucia moj dr ja wysmial bo mowi ze jest cialko zolte a nie ze pusty pecherzyk calkiem
własnie niektórzy lekarze mnie przerażają. Nie sprawdzi dokładnie a juz snuje teorie i niepotrzebnie stresuje...niektórzy nie powinni być lekarzami -
olka24 wrote:prawie dzis zeszlam na zawal...
bylam na wizycie u innej lekarki niz ten ktory prowadzil poprzednia ciaze baba zrobila usg PRZEZ BRZUCH cyt "nie robie dopochwowo bo nie rozgrzebuje"i mi mowi no jest ciaza pyta kiedy byl okres i chuj cisza...zaraz mowi ze to sam poczateczek i nic nie widac tylko pecherzyk ale ze jest pusty ze nie ma plodu!ja pytam ile mm pecherzyk ona ze nic nie wie nie moze zmierzyc ze to puste jajo plodowe i tam nic nie ma z lekkim zasugerowaniem ze nie bedzie juz i zebym przyszla za dwa tyg to sie zobaczy...wg om 6t2dz wyszlam wybeczana zadzwonilam do mojego gina z poprz ciazy ktory dzis nigdzie nie przyjmuje dlatego poszlam do tej baby bo do dzis mam urlop i kazal podjechac do szpitala zbadal mnie pecherzyk 8.8mm w srodku cialko zolte i minimalny zarysik plodu wg usg 5t5dz powiedzial ze bedzie ok mam sie pokazac za 2tyg i na pewno bedzie serduszko...ta baba obeszla sie ze mna jak z byle kim zero wyczucia moj dr ja wysmial bo mowi ze jest cialko zolte a nie ze pusty pecherzyk calkiem
bo to nie była lekarka, tylko jakiś konował. Ja bym upubliczniła opinię o tym babsku, podając jej imię i nawisko, żeby inne dziewczyny przypadkiem do niej nie szły, bo to tragedia -
radosczycia wrote:Malwa30, miałam pusty pecherzyk płodowy... przed Bozym Narodzeniem sie dowiedzielismy, ze nic z tego nie bedzie, w sylwestra wychodzilam ze szpitala poza biegu... ;(
U mnie beta rosla super ponad norme wiec nawet sie nie spodziewalismy, ale faktycznie lekarz czekal do 9 tygodnia, bo mowil, ze to jest baaaardzo roznie i nie ma co sie porownywac.... ze czasem jest pozniej owulacja, zagniezdzenie. Czasem dziecko sie tak ulozy... takze miej nadzieję do końca :* Wyczytałam mnóstwo historii, w których puste jajo płodowe okazywało się później zdrową dzidzią !
Teraz znów jestem w ciąży, termin na luty... po takich przejściach objawy już są ogromne. Na razie jest dzidzia, jest serduszko - ale i tak jest stres do kolejnej wizyty Jestem teraz w 9 tygodniu, z usg dzidzia pare dni mlodsza - i to mozliwe, bo po poronieniu mialam pozne owulacje.
Teraz od dwoch dni mam takie kłucia chyba w pochwie co jakiś czas, w różnych porach dniach, trwające chwilke jak impuls i znośne nie jakieś bolesne... czy któraś tak ma może? Czy powinnam się martwić? czy to dzidzia rośnie?
Ja też mam takie kłucia, pojawiają się i znikają. Mówiłam o nich lekarzowi, ale stwierdził, że wszystko ok.