X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lutówki 2017
Odpowiedz

Lutówki 2017

Oceń ten wątek:
  • infinity888 Ekspertka
    Postów: 213 167

    Wysłany: 18 lipca 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny i tak jak myslalam moje dziecko bylo za male na prenatalne 4,36cm..(11tydz+1) dr powiedzial ze mam duzego krwiaka i pytal czy nie mialam krwawien..powiedzial, ze najlepiej przyjsc na prenatalne 12 tydz i kilka dni lub nawet 13- i ze wtedy niby lepiej widac bo dziecko jest wieksze..
    Paulinka widzialam ze Ty masz na dniach termin zobacz zebys miala min 11tydz+6dni bo inaczej kasa w bloto

    34bwvfxmgk5zmjd1.png
    Beta HCG
    25.05-433
    27.05-1285
  • Babydream Autorytet
    Postów: 313 120

    Wysłany: 18 lipca 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze, ja też mam badania 11t4d, w środę, też się boję że będzie za małe... musi mieć minimalnie chyba 4,5cm.... Malutko Ci brakło :(
    Kiedy masz kolejny termin?
    Chyba nie płaciłaś całej kasy za badania?

    ex2bcwa1570qltn4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2016, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Infinity888 a miałaś jakieś zalecenia w związku z krwiakiem? Ja też mam tego dziada. I jedni lekarze kazali mi leżeć plackiem, inni normalnie funkcjonować ale oszczędzać się bo leżenie nic nie daje a zaszkodzić może. I teraz sama nie wiem kto ma rację... :-/

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 18 lipca 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny, ja już w domu.

    W piątek zgłosiłam się do szpitala i miałam podane 2 tabletki przed południem, krwawienie nawet się rozkręciło, ale zaczęło słabnąć, w sobotę po obchodzie dostałam kolejne 2 tabletki, miałam tylko plamienie, chodziłam trochę po schodach, ćwiczyłam, ale nic się nie ruszało, wieczorem lekarz zrobił usg i mówi, że maluszek zaczął już się zapadać i za 2 dni mogłoby już nie być go widać na usg, ale pęcherzyk cały jest, dał mi kolejne 2 tabletki, rano trochę więcej może krwawiłam, ale słabo, na obchodzie w niedzielę lekarz powiedział, że jak tak się upieram to możemy zaczekać do jutra, ale nie dłużej, wziął mnie na badanie na fotelu, już nieco mocniej krwawiłam i powiedział, że nie ma co czekać bo szyjka całkiem otwarta i po południu zabieg, ale jeszcze dostałam tabletki, trochę poćwiczyłam i niecałe dwie godziny po badaniu na fotelu maluszek wyszedł ze mnie... Widziałam go, zaniosłam położnej żeby zabezpieczyła do badania. Musieli mnie jednak natychmiastowo doczyszczać jak tylko anestezjolog się zjawił, bo mocno krwawiłam jak maluszek wyszedł. Zabieg był na tzw. głupim jasiu, ale nie bolało tak bardzo jakbym się tego spodziewała (gorzej robienie zęba boli).

    Z badań genetycznych zarodka zrezygnowaliśmy. Tak, dałyby odpowiedź czy i w jakim stopniu maluszek był chory, ale nic poza tym. Nawet gdyby był w jakimś stopniu chory, to na podstawie wyników lekarze i tak nie zleciliby żadnych konkretnych badań więcej, a kariotypy swoje i tak mamy mieć badane. Więc za te pieniądze sukcesywnie będziemy robić jakie badania które uznamy za stosowne a których nam nie zlecą lekarze.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Fiolk@ Ekspertka
    Postów: 238 237

    Wysłany: 18 lipca 2016, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, byłam dzisiaj 1 dzień w pracy po dłuższym urlopie i poinformowałam kierowniczkę i szefa o moim stanie. O dziwo bardzo pozytywnie zareagowali i sami zaproponowali żebym najbliższe 2-3 tygodnie spędziła w domu póki się lepiej nie poczuje. Mdłości i wymioty niestety jeszcze mnie nie opuściły. Także miłe zaskoczenie, większość z kolegów też pozytywnie chociaż niektórzy mruczeli pod nosem, że pewnie będą musieli przejąć moje obowiązki.

    w5wqio4puxjzt1om.png
  • Brunetka Autorytet
    Postów: 368 142

    Wysłany: 18 lipca 2016, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Witajcie dziewczyny, ja już w domu.

    W piątek zgłosiłam się do szpitala i miałam podane 2 tabletki przed południem, krwawienie nawet się rozkręciło, ale zaczęło słabnąć, w sobotę po obchodzie dostałam kolejne 2 tabletki, miałam tylko plamienie, chodziłam trochę po schodach, ćwiczyłam, ale nic się nie ruszało, wieczorem lekarz zrobił usg i mówi, że maluszek zaczął już się zapadać i za 2 dni mogłoby już nie być go widać na usg, ale pęcherzyk cały jest, dał mi kolejne 2 tabletki, rano trochę więcej może krwawiłam, ale słabo, na obchodzie w niedzielę lekarz powiedział, że jak tak się upieram to możemy zaczekać do jutra, ale nie dłużej, wziął mnie na badanie na fotelu, już nieco mocniej krwawiłam i powiedział, że nie ma co czekać bo szyjka całkiem otwarta i po południu zabieg, ale jeszcze dostałam tabletki, trochę poćwiczyłam i niecałe dwie godziny po badaniu na fotelu maluszek wyszedł ze mnie... Widziałam go, zaniosłam położnej żeby zabezpieczyła do badania. Musieli mnie jednak natychmiastowo doczyszczać jak tylko anestezjolog się zjawił, bo mocno krwawiłam jak maluszek wyszedł. Zabieg był na tzw. głupim jasiu, ale nie bolało tak bardzo jakbym się tego spodziewała (gorzej robienie zęba boli).

    Z badań genetycznych zarodka zrezygnowaliśmy. Tak, dałyby odpowiedź czy i w jakim stopniu maluszek był chory, ale nic poza tym. Nawet gdyby był w jakimś stopniu chory, to na podstawie wyników lekarze i tak nie zleciliby żadnych konkretnych badań więcej, a kariotypy swoje i tak mamy mieć badane. Więc za te pieniądze sukcesywnie będziemy robić jakie badania które uznamy za stosowne a których nam nie zlecą lekarze.


    Jacqueline, bardzo mi przykro :( Trzymam mocno kciuki, żebyś szybciutko wróciła na fioletowe strony z pozytywnymi wieściami. Skoro Ola biega po domu to na pewno jeszcze raz musi się udać! Trzymam kciuki! :)

    w4sqdqk37ek35kuj.png
  • Brunetka Autorytet
    Postów: 368 142

    Wysłany: 18 lipca 2016, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiolk@ wrote:
    Witam, byłam dzisiaj 1 dzień w pracy po dłuższym urlopie i poinformowałam kierowniczkę i szefa o moim stanie. O dziwo bardzo pozytywnie zareagowali i sami zaproponowali żebym najbliższe 2-3 tygodnie spędziła w domu póki się lepiej nie poczuje. Mdłości i wymioty niestety jeszcze mnie nie opuściły. Także miłe zaskoczenie, większość z kolegów też pozytywnie chociaż niektórzy mruczeli pod nosem, że pewnie będą musieli przejąć moje obowiązki.

    Wow, masz cudownych szefów :)

    w4sqdqk37ek35kuj.png
  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 18 lipca 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline trzymam kciuki za Ciebie, mam nadzieję, że dowiecie się skąd te problemy z utrzymaniem ciąży i wierzę że następnym razem donosisz i urodzisz zdrowego dzidziusia, sciskam mocno :*

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • Agatka_46 Autorytet
    Postów: 939 435

    Wysłany: 18 lipca 2016, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline najgorsze za Tobą. Jesteś dzielna babką, masz wspaniala córkę o mam nadzieję że będziesz nas czasem.odwiedzala i jako pierwsze dowiemy się o najbliższej ciąży i w wymarzonym maluszku. Wierzę że następny raz będzie szczęśliwy innej opcji nie ma. Za dużo już przeszlas ... wyczerpałas limit. Trzymaj się kochana i pamiętaj jesteśmy z Tobą :*

    MATKA 2:0 <3
    Ola 17.02.2011
    Martynka 02.02.2017
  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 18 lipca 2016, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja za niedługo szykuję się na wizytę na 18:30
    jak zwykle stresior jest...trzymajcie kciuki :)

    Brunetka, Penduka1 lubią tę wiadomość

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • Agatka_46 Autorytet
    Postów: 939 435

    Wysłany: 18 lipca 2016, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam mocno kciuki

    Helmi lubi tę wiadomość

    MATKA 2:0 <3
    Ola 17.02.2011
    Martynka 02.02.2017
  • MamaZtrójmiasta Autorytet
    Postów: 263 212

    Wysłany: 18 lipca 2016, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rany jest to moj trzecia ciąża i jest totlanie inna niż wszystkie

    mdłości, zawroty głowy, złe samopoczucie reowlucje żoładkowe, spioch totalny, napady obrzarstwa, zanik apetytu, wszystko mi śmierdzi, ból głowy, siku w nocy 3-4 razy, mało tego musze w nocy zęby myć, bo jak nie umyję to mi tez niedobrze... i co najgorsze mój mózg pracuje na zwolnionych obrotach...

    sto razy sprawdzałam terin usg prenatalnego i termin mam wpisany na 29.07 a ja miałam zakodowane że 25 i siałam panikę, że za wcześnie, że rodziców nie będę mogła odebrać z lotniska, bo mam badania w tym czasie... i że to dopiero bezie 11t4d..sprawdzałm inne terminy tej lekarki i co sie okazało że przyjmuje tylko 29.. no wywołało to szok jak to skoro ja mam na 25 i po raz setny sprawdziłam mój termin i dpiero teraz dotarło! masakra...

    ale ciesze się bo usg prenatalne będe miała 12t1d ufff

    km5svcqgq5dggbpx.png
    córeczka 2010 córeczka 2012
  • jola0101 Koleżanka
    Postów: 37 23

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kochane, przed chwilą bylam w toalecie, patrzę a tak śluz zabarwiony krwią, ostatnie 5 dni brałam pimafucin dopochwowo, czy możliwe ze to przez to? Bardzo sie boje, a nie mam jak nawet na ip jechać :( doradźcie mi cos, tak sie zdenerwowalam ze az mi się slabo zrobilo :(

  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie bylo plamienie brudno brązowe jeden raz a dzien później pojechałam do gina spr czy wszystko gra, sciagam majtki a tam własnie sluz z krwią...prawie zawał, lekarz mnie uspokoił i zdziwiona skąd ta krew bo sprawdził szyjkę i czysto, zero krwi, na usg było wszystko ok. dostałam duphaston 2x1 tab dziennie i od tamtej pory nic nie bylo.
    Bierzesz dupka albo luteine czy inny progesteron?

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • Helmi Autorytet
    Postów: 709 373

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a no i własnie wtedy przy badaniu okazało się tez że mam grzybicę, nie wiem moze to od tego to plamienie...tez dostalam wtedy pimafucin

    7v8r3e3k6t0s43kt.png
  • jola0101 Koleżanka
    Postów: 37 23

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę duphaston 3x1, i no spe 3x1 od 5 tygodnia.
    Ostatnia ciążę straciłam, w tej nie zdarzało mi sie plamienie a tu takie coś :( jeszcze godzinę temu nic nie było :(

  • jola0101 Koleżanka
    Postów: 37 23

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawału idzie dostać :(

  • infinity888 Ekspertka
    Postów: 213 167

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tomalwa i babydream - placilam normalnie 160zl babeczka powiedziala ze taka sama cena.. dostalam plytke z nagraniem 4 min niestety bez glosu. Krwiak sam sie podobno wlonie za jakies 3-4tyg..i nic nie mozna zrobic tak lekarz powiedzial mam funkcjonowac normalnie. Nastepne badanie mam 23.07- z pakietu ale chcialam sie umowic tak jak mi lekarz kazal najlepiej za 2 tyg czyli 27/28.07 -obdzwinilam dobrych lekarzy w swoim miescie nie ma szans.. moze Wy polecicie kogos z krakowa

    34bwvfxmgk5zmjd1.png
    Beta HCG
    25.05-433
    27.05-1285
  • infinity888 Ekspertka
    Postów: 213 167

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W krk dr.wiechec nie ma terminow jestem w rezerwie albo z kielc?

    Jola ja po masci i globulkach nie plamilam biore lutke dopochwo.

    34bwvfxmgk5zmjd1.png
    Beta HCG
    25.05-433
    27.05-1285
  • MamaZtrójmiasta Autorytet
    Postów: 263 212

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od pierwszych dni ciazy mam brzydko mowiac cały czas mokre majty.. mialam tak w poprzednich ciazach.. wiecznie mam pobierane probki do badan i z reguły nic nie stwierdzaja tylko zwiększoną wydzieline..ktorej mam naprawdeeeeee duzooo. Zawsze jak mi poleci lece do toalety sprawdzić.. podczas ciazy temperatura jest zwiekszona i to jest podobno idealne srodowisko na rozwoj roznych grzybow itp.

    km5svcqgq5dggbpx.png
    córeczka 2010 córeczka 2012
‹‹ 231 232 233 234 235 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ