Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
byłąm dziś na wizycie nie u swojego lekarza prowadzącego ciążę i dowiedziałam się bardzo ciekawych rzeczy. Jak wiecie miałam 2 cc moj gin twierdził że skierowanaia na cc z tego powodu się nie daje, że jak akcja porodowa ładnie się zacznie itp to bede próbowac rodzić sn. A dziś od innego lekarza dowiedziałam się że nie ma opcji - że na bank zrobią cc za duże ryzyko - nie wązne czy to będzie zaspa, kliniczna czy wojwódzki. Tyle tylko że na zapie i klinicznej zrobią mi cc dopiero jak pojawię się z rozpoczętą akcją porodową, np wody odejdą czy pojawią się skurcze, natomiast szpital wojewódzki umawia na cc wczęsniej! ze około 34 tc lekaka wystawia skierowanie na cc i z nim mam isć do szpitala i bez problemu umówią termin operacji - jestem w SZOKU! ciekawe co na te rewelacje powie mój gin - jak mi nie bedzie chciał dać to pójdę po skierowanie do tej lekarki z dzisiaj.
dziecie podczas usg wsadzało sobie stopę do nosa:) niestety ten lekarz nie robi szybkiego usg z pomiarem brzuszka i głowki - moj prowadacy ciążę robi zawsze. Ale została sprawdzona szyjka, ilość wód i bicie serducha. Za dwa tyg mam USG szczegółowe to chyba jakoś wytrzymam:)
ważne że dziecie rośnie, jestem pozamykna na wszystkie spusty - szyjka nadal 5 cm i ta nowinka z możliwością cc!!Nitka_lutowa, bebag, paulka86, karolina1488, sandrula, Czarnaa94, zbikowa, Nieukowa lubią tę wiadomość
córeczka 2010 córeczka 2012 -
Mi polozna mowila ze jak raz sie mialo cc to niby drugie moze byc na zadanie jak sie akcja rozpocznie w Twoim wypadku po 2cc to raczej beda to respektowac:) moze byc tez tak ze podczas porodu sn blizna zacznie sie rozchodzic po cc i odrazu kolejne cc teraz znajoma tak wlasnie miala takze jak sie mialo 1wsze ciecie to niczego niemozna byc pewnym...
-
oj dziewczyny mam ogromnego stresa przed ta wizyta u gin( na 17ta) ze mi powie ze mala jest za duza jak 2 tyg temu:| pisalam ze w 26tyg i 4 dni miala juz 1100g!!! teraz po niecalych 2 tyg kopniaki zaczynaja bolec wiec napewno urosla. jeszcze pare godz a tak sie dluzą...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 14:37
dzidziol -
MamaZtrójmiasta super, że wszystko dobrze i że dowiedziałaś się takich rzeczy
Dzidziol nie stresuj się, będzie dobrzemoja córa w 26+0 ważyła 935gram i wg gin była to waga idealna jak na wiek ciąży więc wydaje mi się, że Twoja córcia wcale duża nie była te 4 dni później. W 27 tygodniu dziecko może ważyć w granicach:
584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl)
A tu daję całą rozpiskę:
Masa płodu w poszczególnych tygodniach ciąży:
22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl)
23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl)
24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl)
25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl)
26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl)
27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl)
28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl)
29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl)
30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl)
31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl)
32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl)
33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl)
34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl)
35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl)
36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl)
37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl)
38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl)
39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl)
40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl)
Ciekawa jestem piątkowej wizyty ile waży moja córcia bo kopniaki są już porządne, pcha się na pęcherz i pod prawe żebra i cały brzuch mi skaczeWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 15:17
Nasze największe Szczęście
-
karolina1488 wrote:Ja jak w nocy wstaję sisuiu to zawsze mam bardzo twardy brzuch. W dzień przez większość czasu też mam twardy ale wątpię żeby non stop to było stawianie macicy. Chyba po prostu mam tak bardzo napięty od wielkości, sama nie wiem, plus jest bardzo nisko- na szczęście w piątek wizyta. Przed ciążą też zawsze miałam twardy brzuch jak kamień i podobno "taki mój urok"
a potraficie odróżnić twardnienie brzucha od "wypinania się" dziecka, bo ja sama już nie wiem, czy to typowe twardnienie, czy dziecko np. główką napina - bo wtedy robi mi się większe wybrzuszenie z jednej strony. -
dzidziol wrote:oj dziewczyny mam ogromnego stresa przed ta wizyta u gin( na 17ta) ze mi powie ze mala jest za duza jak 2 tyg temu:| pisalam ze w 26tyg i 4 dni miala juz 1100g!!! teraz po niecalych 2 tyg kopniaki zaczynaja bolec wiec napewno urosla. jeszcze pare godz a tak sie dluzą...
powodzenia i nie stresuj się, na pewno wszystko będzie dobrze.
Koniecznie zdaj relację po wizycie :* -
chloet wrote:a potraficie odróżnić twardnienie brzucha od "wypinania się" dziecka, bo ja sama już nie wiem, czy to typowe twardnienie, czy dziecko np. główką napina - bo wtedy robi mi się większe wybrzuszenie z jednej strony.
Ja czuję kiedy mała się wypina bo to całkiem inne uczucie i jak dotknę brzucha to w miejscu gdzie się wypina ją czuć a z innej strony brzuch jest bardziej płaski i miękki. Jak twardnieje mi brzuch to cały jest twardy tylko u mnie tak jest przez większość dnia więc nie chce mi się wierzyć, że przez 90%dnia macica się stawiaNasze największe Szczęście
-
chloet wrote:a potraficie odróżnić twardnienie brzucha od "wypinania się" dziecka, bo ja sama już nie wiem, czy to typowe twardnienie, czy dziecko np. główką napina - bo wtedy robi mi się większe wybrzuszenie z jednej strony.
Mamaztrójmiasta super że wszystko ok!
co do cc kiedyś obiło mi się o uszy, że jak lekarz nie widzi przeciwwskazań to można sobie wybrać jaki poród się chce, jesli oczywiście pierwszy poród to cc.
Co do twardnienia mnie jak twardnieje brzuch to na całej szerokości czuję, że się napina...idzie cały do przodu... a jak mały się wypina to w poszczególnym miejscu tylko jest takie wybrzuszenie
02.02.2017 - Błażejek3080 g i 54 cm do kochania
-
chloet wrote:a potraficie odróżnić twardnienie brzucha od "wypinania się" dziecka, bo ja sama już nie wiem, czy to typowe twardnienie, czy dziecko np. główką napina - bo wtedy robi mi się większe wybrzuszenie z jednej strony.
-
Jestem już po wizycie
Na ostatnim USG miałam szyjkę jakoś 2,3 cm, miękką i "lejek", miałam zalecone leżenie, luteinę 2x dziennie i magnez. Dzisiaj lejka w obrazie USG już nie było (byłam zaskoczona w sumie, że w ciągu 2 tygodni może się tak poprawić) szyjka 2,5 cm, czyli pewnie tyle co ostatnio, w granicach błędu pomiaru i już twardsza.
Także na razie pessar nie jest potrzebny ;)gin powiedziała, że już nie muszę leżeć, ale mam się w miarę możliwości oszczędzać, zmniejszyła mi ilość luteiny i mam następną wizytę za 2 tygodnie.
Malutka rośnie w dobrym tempie, ładnie główkowo ułożona, wszystko prawidłowo na szczęście!
chloet, karolina1488, paulka86, Czarnaa94, Helmi, Mila123, bebag, zbikowa, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Papcia wrote:Jestem już po wizycie
Na ostatnim USG miałam szyjkę jakoś 2,3 cm, miękką i "lejek", miałam zalecone leżenie, luteinę 2x dziennie i magnez. Dzisiaj lejka w obrazie USG już nie było (byłam zaskoczona w sumie, że w ciągu 2 tygodni może się tak poprawić) szyjka 2,5 cm, czyli pewnie tyle co ostatnio, w granicach błędu pomiaru i już twardsza.
Także na razie pessar nie jest potrzebny ;)gin powiedziała, że już nie muszę leżeć, ale mam się w miarę możliwości oszczędzać, zmniejszyła mi ilość luteiny i mam następną wizytę za 2 tygodnie.
Malutka rośnie w dobrym tempie, ładnie główkowo ułożona, wszystko prawidłowo na szczęście!
super wieści -
dzieki za tabele wagowe
ja po wizycie wiec tak : pani doktor owszem stwierdzila ze dzidzia z tych wiekszych ale bez przesady na dzien dzisiejszy 1200g wiec na ten ukonczony 28 ty ok. szyjka 36mm troszke miekka ale jeszcze bez paniki. do powtorki mocz bo ciala ketonowe i troche w nim bialka. nastepna wizyta 13 grudnia. bedziemy obserwowac
chloet, karolina1488, zbikowa, Nieukowa lubią tę wiadomość
dzidziol -
Ja właśnie wróciłam z wizyty. Pessar pilnuje szyjke ale gin powiedziała ze pessar to nie wszystko także oszczędny tryb życia musi być. Mała fikala nóżkami na usg. 1 grudnia mam prenatalne takze wszystkie pomiary będę miala dokładniejsze az jestem ciekawa ile mała waży.
Papcia, karolina1488 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy Was też tak wszystko denerwuje, a najbardziej ludzie, że czasem macie ochotę wszystkich wysłać w kosmos?
Druga sprawa, jakie są Wasze doświadczenia z zakupami tzn. czy ludzie widząc ciążę przepuszczają Was w kolejkach. Ja coraz częściej obserwuję chamstwo i znieczulicę. Tak się wtedy wkurzam, że aż musiałam dać upust swoim nerwom i to opisać ; http://www.mama-to-ja.bloog.pl/id,357237424,title,Mama-na-policji-mama-na-zakupach-mama-na-imprezie,index.html -
Mnie tez twardnieje brzuch, dostałam na to luteine i aspargin, moj gin powiedział mi ze troche jeszcze za wczesnie na takie skurcze.
Moja dziewczynka chyba bedzie nalezec do tych drobniejszych bo na dzien dzisiejszy 26 t 5 d waży 900 g.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 21:55
Nitka_lutowa lubi tę wiadomość
-
Temat rzeka z tym wpuszczaniem. Ja sterroryzowalam lokalny market. Chodzę tam codziennie prawie na zakupy i tylko kierowniczka mnie zaprasza bez kolejki. Nad kasami jak byk info ze ciąża bez kolejki. Ostatnio zaczęłam opieprzyla kasjerów, jeśli się na mnie gapi i nie wpuszcza, że jeszcze raz i do kierowniczki pójdę. Jeden mi odpyskowal i pożałowal bo poszłam do tej szefowej. Teraz mnie każdy tam wpuszcza. W PKP bardzo miło, konduktor albo pasażer jakis zawsze mnie usadzi. Busami jeździ sama gimbaza i to ja ich przeganiam. Ale to widać, że normy obyczajowe przestały obowiązywać bo prawie wszyscy wokoło udają ze brzucha nie widzą
Gin na nfz tylko posłuchał serducja i pomagał szyjkę. Norma. Usg przysługuje w końcu 1x na trymestrWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 22:00
-
Ja dzisiaj stojąc w moim osiedlowym sklepie doświadczyłam uprzejmosci starszej Pani, stałam za ta kobieta w kolejce po czym ona ją opuściła na może 2-3 minuty, po czym przychodzi kiedy ja już prawie przy kasie, niemal wykładam jedna wode i czekolade, a ona z impetem przede mnie i mowi z uśmiechem ze tylko po jabłuszka poszła
Zabrakło mi słów.