Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Bebag popieram. Dziś była u mnie położna i powiedziała że wszystko może boleć na tym etapie ciąży. Doraźnie zaleciła tak jak moja ginekolog nospe i magnez. Pisałaś kilka dni temu że zmieniasz żelazo na Tardyferol jak Twoje samopoczucie po nim?
Pytałam dziś położna o bóle brzucha po nim i stwierdziła, że to częsty skutek uboczny i zaleciła zmianę na inny. Napisałam już SMSa do lekarza zobaczymy co odpisze.
Poruszyłyście temat kolejek i ludzkiej wrażliwości opowiem wam co mnie spotkało kilka dni temu stojąc w Lidlu. Byłam z córką i miałam w koszyku ok 10 produktów przede mną stała kobieta również z dzieckiem i mówi do mnie "o Pani w ciąży proszę pierwsza" więc ja zadowolona po czym Pani dodała "ja właściwie to mam tylko kilka rzeczy Pani poczeka". Szczerze mówiąc to mnie to nawet rozbawiło.
-
Dziewczyny przyszly dzisiaj moje oslonki na sutki zamowilam aventa rozmiar 2 standardowy i teraz nie wiem sama bo takie duze sie wydaja:/ choc z kolei te small wydawaly sie byc takie smieszne male heh ktoras kupila juz?? Badz pamietacie jakich uzywalyscie?? Swoja droga w sklepie byly aventa za 30zl a na allegro kupilm je razem z 2 butelkami u jednego sprzedawcy z przesylka za 41...
-
Nitka_lutowa wrote:Dziewczyny przyszly dzisiaj moje oslonki na sutki zamowilam aventa rozmiar 2 standardowy i teraz nie wiem sama bo takie duze sie wydaja:/ choc z kolei te small wydawaly sie byc takie smieszne male heh ktoras kupila juz?? Badz pamietacie jakich uzywalyscie?? Swoja droga w sklepie byly aventa za 30zl a na allegro kupilm je razem z 2 butelkami u jednego sprzedawcy z przesylka za 41...
Ja w poprzedniej ciąży nie kupowałam osłonek "na zapas", ale w szpitalu okazało się, że Mały miał problem z "chwyceniem" prawego sutka i właśnie położna na oddziale poleciła mi osłonki Medela i Avent, M kupił gdzieś w aptece Avent standardowy rozmiar. U mnie na obwód były ok, natomiast na długość za długie, stanęło na tym, że użyłam ich może ze 2-3 razy tylko na ten prawy sutek, później już nie musiałam, bo przyszła do mnie doradczyni laktacyjna i pokazała jak pomóc dziecku dobrze chwycić ten sutek i już nie było problemu.
Dla mnie osłonki były mało praktyczne, zdecydowanie lepsze na jest częste smarowanie brodawek maścią z lanoliną, żeby zapobiec poranieniu, ja miałam Lansinoh i mogę polecić, bo działała cudaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2016, 15:33
-
paulka86, na razie nie mam żadnych dolegliwości, tzn. jest tak jak przy bioferze. Jak muszę do toalety nie ma opcji żebym chwile zaczekala bo brzuch mnie zaczyna boleć - musi być natychmiast - wydaje mi sie ze to właśnie przez zelazo, ale to nie jest jakiś przewlekły, uciążliwy ból... zobaczymy co bedzie za tydzień, po dłuższym stosowaniu
ciekawa jestem czy wyniki mi się poprawią, bo ja już przed ciążą byłam zawsze na granicy, przy bioferze przestało spadać, więc mam nadzieje ze teraz się poprawi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2016, 15:50
-
Papcia mi syn zrobil takie rany ze teraz niema opcji bym bez oslonek wybrala sie na szpital... tylko kurcze za cholere se niemoge przypomniec jaki rozmiar wtedy mialam:/ najwyzej jak beda za duze to kupie jeszcze jedne mniejsze i tyle trudno
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Tak, to ustępowanie miejsca to ciężka sprawa....
My ostatnio wybraliśmy się do Agata Meble obejrzeć łóżka do sypialni. No i taki traf że jedno się spodobało i wizualnie i cenowo, więc zamówiliśmy, bo i tak trzeba długo czekać. Podchodzimy do kas żeby zapłacić zaliczkę a tam kolejki na całą długość sklepu... masakra jakaś. Nigdy czegoś takiego w tym sklepie nie widziałam. Okazało się, że jest ostatni dzień promocji i ludzie oszaleli. Ja rozumiem, że można kupić sobie kanapę lub inny poważniejszy mebel w takiej promocji bo przy sporych kwotach minus 10 % robi jakąś różnice, ale żeby po deskę do prasowania za 85 zł stać 40 minut w kolejce żeby zaoszczędzić grosze, to tego nie rozumiem. Oczywiście nikt nie zwrócił uwagi, że ja w ciąży.. zaczęłam stękać i w ogóle, ale nie miałam odwagi żeby sama poprosić o przepuszczenie. Uważam, że szanujące się sklepy powinny mieć określoną politykę w takich sytuacjach, a kasjerzy sami powinni wołać kobiety w ciąży jako pierwsze.MiłoszekJuż niedługo.
-
Nitka_lutowa wrote:Dziewczyny przyszly dzisiaj moje oslonki na sutki zamowilam aventa rozmiar 2 standardowy i teraz nie wiem sama bo takie duze sie wydaja:/ choc z kolei te small wydawaly sie byc takie smieszne male heh ktoras kupila juz?? Badz pamietacie jakich uzywalyscie?? Swoja droga w sklepie byly aventa za 30zl a na allegro kupilm je razem z 2 butelkami u jednego sprzedawcy z przesylka za 41...
Ja też zamówiłam standard i widzę że są za duże więc zamowiłam jeszcze small ale na razie nie przyszły.
[*] 7.01.2014
[*] 21.09.2015 -
sandrula wrote:Ja jestem po wizycie...
Szyjka jeszcze bardziej rozluzniona, zrobilo sie ujscie.. Dostałam skierowanie do szpitalaz ciążą już wysoko jesteś 31 tydzień rozpoczęty - będzie dobrze! Coś tym naszym lutowym dzieciaczkom śpieszno do nas.
córeczka 2010 córeczka 2012 -
sandrula wrote:Ja jestem po wizycie...
Szyjka jeszcze bardziej rozluzniona, zrobilo sie ujscie.. Dostałam skierowanie do szpitala
Pomylka nie mialam polubic kliknelo mi sie obok a chcialam napisac ze trzymam kciuki bo sama dopiero co dwa tygodnie temu to przechodzilamte dziecka nasze widze tak rwia sie juz szybko na ten swiat. Najważniejsze zeby zostalo tam w brzuchu jeszcze trochę.
-
Z tymi kolejkami w sklepach to ja zauważyłam że ludzie wręcz jeszcze bardziej chamsko zachowują się wobec mnie. W poprzedniej ciąży nie raz zdarzyło mi się ze ktoś dosłownie wbiegł przede mnie do kasy. A jak robiłam krzywą cukrową to jakiś facet się kłócił ze mną i nie chciał mnie przepuścić, mimo że była kartka że na krzywą wchodzi się bez kolejki.
Ja juz nawet nie chodzę sama na zakupy bo zwyczajnie boję się że zemdleje, zawsze mi się słabo robi jak musze postać dłużej a na życzliwość ludzi niestety nie ma co liczyć. Jakoś niedawno wybrałam się sama do lidla to już mi się ciemno przed oczami robiło, poprosiłam pracownicę o pomoc to nie powiem bo bardzo się przejęła, przyniosła mi krzesło i wodę. Ale tak to tylko w rossmannie wołają mnie zawsze kasjerki do kasy. -
Jestem po dzisiejszej wizycie. Moja córa waży 800 gram i ma się bardzo dobrze.
W końcu podniosło mi się trochę łożysko, bo do tej pory było bardzo nisko i wszelkie kopnięcia były dla mnie mega niekomfortowe. Dzidzia póki co odwrócona jest główką do dołu, szyjka macicy ma ok. 36 mmm - nic się nie skraca, ani nie rozwiera, więc jest dobrze.
Tak patrzę na Wasze kalendarze i też chciałabym już być w tym tygodniu, co Wykarolina1488, evs, AguŚka89, Nieukowa, Nitka_lutowa, Czarnaa94 lubią tę wiadomość
-
No z tymi ludzmi tak jest. Różnie sie trafia ale raczej maja gdzies kobiety w ciąży. Ja się dobrze czuje I wisi mi to ale jak będzie gorzej nie odpuszcze i glosno bede walczyc o swoje. Ja odkąd z niespełna roczną córka weszłam do mpk gdzie wszystkie siedzenia były zajęte przez stare osoby I nikt nie ustapił i miejsca ( matce z malutkim dzieckiem na rękach gdzie przy hamowaniu wiadomo leci się i można zrobić dziecku krzywdę niestety). Odwracali głowy. Teraz jak wsiadam do MPK z córką ma 6 lat to siadamy ja na jednym siedzeniu córka obok ( Nie na kolana a co ) I nie ustąpie osobie starszej za chiny. Ustępuje matkom z dziećmi, kobietom w ciąży czy osobom niepelnosprawnym ale nie staruszkom sorry. Zresztą mój M jest kierowca MPK I wiem co starsi ludzie wyprawiaja ciagle wożą się autobusami cały dzień po jedną bułkę - jak człowiek wraca zmęczomny z pracy nie ma gdzie siąść bo 70+ okupują wszytsko ( BO MAJĄ ZA DARMO TO CO WOLNO IM). Jak kierowca ma przerwę na pentli np 10 minut nie chcą wysiadać z autobusu bo a to im zimno a to przecież aby na kolejny przystanek chcą przejechać który jest 500 m dalej, nie rozumieją że kierowca ma Przerwe chce wyjśc do wc, zjeśc, piernąć bez stresu czy beknąć. Kłucą się bo im się należy. Jeżdzą na kierowców na skragi lub je piszą bo nie mili dla nich, bo nie skaczą koło nich. Chodzą z laskami ledwo co a jak widzą że autobus startuje laska pod pache i biegną jak lekkoatleci. Albo są 300 m od przystanku i kierowca odjedzie bo nie widzi ich to dzwonią i kłamią że byli na przystanku a kierowca ich nie wpuścił do autobusu. U nas to PLAGA!!
Sandrula zaciskaj nogi. Trzymam kciuki aby maleństwo chociaz do 36 tc wytrzymało w brzuszku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 08:10
MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Nie no Agatka dla mnie to przesAda. Nie obchodzi mnie gdzie dziadki jada ale ustąpie. I mnie wkurza sadzanie dzieci na zwykłym miejscu gdy obok stoi starszy- to je uczy ze moga olewac i potem wychodzą tacy ludzie ze zniecxulica jak dzisiaj...
Ja tez mam wrażenie ze minęły tylko niespełna 2 lata od mojej ostatniej ciazy a jest o wiele gorzej z kulturą osobista ludziWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 08:41
Czarnaa94, karolina1488 lubią tę wiadomość
-
Sandrula trzymaj się mocno
Ja wczoraj skontaktowałam się z położną i omówiłam sytuację z rana. Kazała się bezwzględnie oszczędzać, leżeć na lewym boku,wziąść ciepły prysznic, nospę i obserwować czy będzie ulga, a jeżeli sytuacja będzie się powtarzać lub nasilać to bez zastanowienia IP - powiedziała że nie ma co ryzykować. Najlepiej byłoby skontaktować się z lekarzem ale najwcześniej to możliwe dopiero w środę.
Dzisiaj jest już dużo lepiej ale leżę i odpoczywam.