X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀 LUTY 2021 🍀
Odpowiedz

🍀 LUTY 2021 🍀

Oceń ten wątek:
  • misbe Koleżanka
    Postów: 54 45

    Wysłany: 23 lipca 2020, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa bardzo mi przykro. Dużo siły!

    Jeśli chodzi o informowanie rodziny, to moi rodzice wiedzą już od około 6-7 tygodnia, ale dlatego, że niedawno poroniłam i było mi ciężko jak nikt nie wiedział o ciąży w czasie oczekiwania na rozwój sytuacji i tej potwornej niepewności. Teraz jak tylko pojawiło się bijące serduszko zostali poinformowani. Wiedzą już też teściowie, babcia i rodzeństwo z partnerami, ale wszyscy mają zastrzeżenie o trzymaniu języka za zębami ze względu na niedawne przejścia. Rozumieją to i póki co nikt dalej nie przekazał- tak nam się przynajmniej wydaje :)

    3jgxs65gs24re2ig.png
  • Mavi Autorytet
    Postów: 727 381

    Wysłany: 23 lipca 2020, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez rodzice wiedza od serduszka. Akurat przyjechaliśmy do Polski wtedy i chcieliśmy im powiedziec na żywo, a nie przez telefon, wiec tez nie mieliśmy za bardzo wyjścia, bo nie wiem kiedy teraz będziemy w Pl. Poprosiliśmy o dyskrecje i do tej pory się nie wygadali, chociaż tesciowa ciagle pyta czy może już powiedziec swoim koleżankom, bo nie może się doczekać 😂. Ustaliliśmy, ze po prenatalnych powiemy reszcie rodziny, w tym dziadkom :)

  • ultraviolet Autorytet
    Postów: 627 644

    Wysłany: 23 lipca 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa... ogromnie mi przykro 😞

    dqprj48akwkgc0se.png
    6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
    02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
    06.2018 ICSI - podejście II
    07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
    10.2018 histeroskopia
    16.11.2018 FET ❄️😢
    21.11.2019 FET ❄️😢
    ...
    23.06.2020 - 7tc ❤️
  • Cukierkowa Autorytet
    Postów: 581 657

    Wysłany: 23 lipca 2020, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolita wrote:
    Cukierkowa, tak mi przykro...
    Wiem, że to dla Ciebie teraz bardzo trudny moment, ale chciałam zapytać, czy miałaś jakiekolwiek podejrzenia, że coś jest nie tak? Bóle, plamienia, krwawienia?
    Nie miałam żadnych plamien,nic mnie nie bolało, jedyne co, to lrzeszly mi mdłości. Ale w.pierwszej ciąży też mi nagle przeszły,ale o niczym złym to wtedy nie świadczyło...
    Trzymam za Was kciuki ;)

    Basia - wrzesień 2018
    Gosia - maj 2024
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 23 lipca 2020, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa, bardzo mi przykro :( nie tak miało być..
    Ja miałam 2 łyżeczkowania, wyglądało to tak: rano na czczo pojechałam do szpitala, tam usg robione przez 2 lekarzy, tabletki, po kilku godzinach znowu tabletki, po 2-3 godzinach od tego zabieg. Za pierwszym razem wyszłam następnego dnia rano, bo zabieg miałam ok. 20, a za drugim zabieg o 13, to trwa 15 minut, a o 18 mnie wypisali.

    U mnie wie szefowa, bo jestem na zwolnieniu, przyjaciółka, siostra i mąż. Rodzicom powiemy po prenatalnych,a reszcie świata jak wyjdzie.

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Mavi Autorytet
    Postów: 727 381

    Wysłany: 23 lipca 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    Nie miałam żadnych plamien,nic mnie nie bolało, jedyne co, to lrzeszly mi mdłości. Ale w.pierwszej ciąży też mi nagle przeszły,ale o niczym złym to wtedy nie świadczyło...
    Trzymam za Was kciuki ;)


    Cukierkowa trzymaj się. Przykro mi bardzo, ze spotkala cię taka tragedia 😢

  • jestem_M Przyjaciółka
    Postów: 88 33

    Wysłany: 23 lipca 2020, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    Proszę mnie wykreślić z listy. Dzisiaj się dowiedziałam,że ciąża obumarła ;( czy któraś z Was może miała łyżeczkowanie i może mi powiedzieć jak to wygląda? Zostaje się na noc w szpitalu? Czy wychodzi od razu? Czy trzeba być na czczo i przyjść rano?
    Ojejku, bardzo mi przykro...
    Ja miałam łyżeczkowanie. Dostałam najpierw prochy, które spowodowały poronienie, a potem mnie uśpili i wylyzeczkowali. Ogólnie byłam w szpitalu dwa dni (bo lyzeczkowali mnie po 22giej, dłuuugo nie mogłam poronić). Ale dziewczyna z łóżka obok wyszła tego samego dnia.

    1 ciąża - rok starań - 💔👼
    2 ciąża - Mieszko 👨‍👩‍👦
    3 ciąża - czekamy na Polę 🤰❤️
    m3sxs65gs9b8zo8s.png
  • Vagabond Autorytet
    Postów: 453 338

    Wysłany: 23 lipca 2020, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa bardzo mi przykro...

    h4zpgywlkbjhd0hc.png
  • Strawberry🍓 Debiutantka
    Postów: 7 7

    Wysłany: 23 lipca 2020, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa jeszcze będzie pięknie , jeszcze będzie najlepiej ... widocznie to nie był ten czas , może coś zle się podzieliło, natura eliminuje , przechodziłam to w grudniu , po mocnej wirusowej infekcji i temperaturze obudziłam się z rana i już czułam ze piersi mam miękkie i nie czuje się w ciąży, umówiłam się na łyżeczkowanie za dwa dni , poroniłam sama następnego dnia , w klinice miałam już tylko doczyszczanie , ale kiedyś Też poroniłam swoją pierwsza ciąże i wtedy dostałam tabletki dopochwowe które założyła pielęgniarka i czekałam na skurcze i poronienie , niestety męczyłam się , nie dałam rady sama i zostałam wylyzeczkowana , w obu przypadkach tego samego dnia byłam w domku. Bardzo Cie przytulam i życzę żeby jak najszybciej było juz po wszystkim ❤️

    34bw9jcgbzpkylzx.png
  • ann1109 Autorytet
    Postów: 694 328

    Wysłany: 23 lipca 2020, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa, bardzo mi przykro :(

    bl9cdf9h7ig7cn2w.png

    0d1y3e3kell4i8z5.png


    Aniołek (*) 7 tc 23.06.2019
    Cb 12.2019
  • Olinda Ekspertka
    Postów: 206 158

    Wysłany: 23 lipca 2020, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    Proszę mnie wykreślić z listy. Dzisiaj się dowiedziałam,że ciąża obumarła ;( czy któraś z Was może miała łyżeczkowanie i może mi powiedzieć jak to wygląda? Zostaje się na noc w szpitalu? Czy wychodzi od razu? Czy trzeba być na czczo i przyjść rano?
    Cukierkowa tak bardzo mi przykro. Miałam lyzeczkowanie. Rano miałam się zgłosić do szpitala, miałam usg. Nie pamiętam, żeby mi podali jakieś leki. Moja ciąża obumarla w 10 tyg. Miałam zabieg pod narkoza i tego samego dnia wyszłam do domu. Życzę Ci dużo siły.

  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 23 lipca 2020, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa dużo siły Ci życzę.

    Jeśli masz grupę minusowa to zostawia Cię na choćby dobę żeby podać immunoglobuline. Na drugi dzień wyjście.

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • Sylwunia82 Koleżanka
    Postów: 53 32

    Wysłany: 23 lipca 2020, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żegnam się z Wami dziewczyny. W poniedziałek mam się stawić w szpitalu a we wtorek zabieg lyzeczkowania.ciąża się zatrzymała na 6 tyg. Boję się jak cholera.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2020, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwunia przykro mi. 😔

  • Mavi Autorytet
    Postów: 727 381

    Wysłany: 23 lipca 2020, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko co za dzień dzisiaj, tyle przykrych wiadomości 😭
    Sylwunia trzymaj się!

  • Clover Autorytet
    Postów: 2017 2931

    Wysłany: 23 lipca 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwunia, tak mi przykro. Trzymałam kciuki, żeby po stresie który przeżyłaś było już u Ciebie wszystko dobrze, smutne, że jednak się nie udało... Tulę mocno i życzę dużo siły.

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Sylwunia82 Koleżanka
    Postów: 53 32

    Wysłany: 23 lipca 2020, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa bardzo mi przykro☹️. Kiedy masz zabieg i czy masz robić test na COVID?

  • Cukierkowa Autorytet
    Postów: 581 657

    Wysłany: 23 lipca 2020, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwunia82 bardzo mi przykro, chyba wiem co czujesz :(
    Nie, nie mam nic robić w związku z COVID. Tylko przyjść jutro rano na czczo do szpitala na izbę przyjęć ze skierowaniem.

    Bardzo dziękuję Wam dziewczyny za słowa pocieszenia. Naprawdę to dużo znaczy... Jeszcze raz kciukam za wszystkie! Limit złych wieści uważam za wyczerpany :)

    Basia - wrzesień 2018
    Gosia - maj 2024
  • Sylwunia82 Koleżanka
    Postów: 53 32

    Wysłany: 23 lipca 2020, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzisiaj pytałam mojej ginekolog czy będę miała podawane przed zabiegiem te tabletki na wywołanie i ona mi powiedziała że nie tylko sam zabieg. A teraz jak czytam to dają tabletki na poronienie. Może mi ktoś to wyjaśnić bo jestem zielona w tym temacie

  • Sylwunia82 Koleżanka
    Postów: 53 32

    Wysłany: 23 lipca 2020, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    Sylwunia82 bardzo mi przykro, chyba wiem co czujesz :(
    Nie, nie mam nic robić w związku z COVID. Tylko przyjść jutro rano na czczo do szpitala na izbę przyjęć ze skierowaniem.

    Bardzo dziękuję Wam dziewczyny za słowa pocieszenia. Naprawdę to dużo znaczy... Jeszcze raz kciukam za wszystkie! Limit złych wieści uważam za wyczerpany :)
    Wysłałam do Ciebie zaproszenie

‹‹ 140 141 142 143 144 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ