🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Teraz jest jakieś rozporządzenie od 2019 żeby nakłaniali na poród siłami naturyOlinda wrote:Dokładnie myślę tak samo. To niepojęte, ale w polskich szpitalach nadal znieczulenie przy sn jest rzadkością. Mówią, że brakuje anestezjologa i nie ma możliwości podania i męcz się babo... Dlatego chodzę teraz do lekarza,który pracuje w moim szpitalu i mam nadzieję, że zrobi mi cc. W poprzedniej ciąży miałam lekarza z innego szpitala, wyjechał na urlop a ja urodziłam w swoim mieście. Chociaż było zagrożenie dla dziecka (wg położonych) nie chcieli mi zrobić cc, ale tak wariowalam,że mi mają go wyciągać bo umrze,że w końcu się zgodzili " ze względów na moja psychikę ". A dziecku tętno spadało do 60, co wg nich nie było powodem do obaw tylko do obserwacji. Później było w " Uwadze" ,że inne dziecko jest w krytycznym stanie po porodzie u nas w szpitalu,bo nie zgadzali się na cc. Niestety koszty porodu przez cc są wieksze i niektóre szpitale strasznie się przed tym bronią... Tylko ciekawe dlaczego u nas wszystkie żony lekarzy rodzą przez cc 😉
Olinda lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Olinda wrote:To tak jak ja. Dla mnie nie było różnicy między dochodzeniem do siebie po sn i cc. Tylko zaoszczędzili mi bólu przy porodzie.Po cc czekałam aż zacznie boleć i tak minęły 3 dni w szpitalu 😉
Teoretycznie nie miałam żadnych komplikacji po cc, ale ciężko to zniosłam. Stąd zastanawiam sie nad SN, ale boje sie powtorki z rozrywki. W ogóle jeśli ktoś boi sie porodu SN to polecam obejrzeć seriale (kiedys dostepne na youtube) midwives, one born every minute (wersja brytyjska, bo amerykanska dziwna byla) i polski serial pierwszy krzyk. Magia
Olinda lubi tę wiadomość
-
Rucola podpisuje się obiema rękami. ja urodziłam w matce polce w łodzi i w porównaniu do tego czego się nasluchalam od koleżanek to poród miałam bajkowy. sami przyszli zaproponowali znieczulenie jak już zaczęła się jazda po odejściu wód. i tak fajnie wytłumiło to ból...wkłucia w kręgosłup praktycznie nie czułam jeszcze anestezjolog ze mną żartował i kazał mi się nie ruszać A sam mnie rozsmieszal 🤣myślałam że nie wytrzymam.
Rucola lubi tę wiadomość
👩32 🧔30
26.09 początek starań o 3 dziecko 👩❤️💋👨
2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
Rośnij nasz Synku ! 💙
-
nick nieaktualny
-
U mnie poród zaczął się sam,ale też rozwarcie zatrzymało się na 8 cm i po wielu godzinach męki zrobili w końcu cc,teraz mam nadzieję też na cc,ale zobaczymy jak to wyjdzie,bo mój szpital jest bardzo nastawiony na sn
werni lubi tę wiadomość
Syn- wrzesień 2018
Czekamy na Alę - luty 2021
-
No własnie, u wielu z Was poród nie postępował a gdybyście dostały zzo i położna by Wam rozmasowała szyjkę byłaby duża szansa na poród sn. U mnie tak było. Brak postepu porodu, ale mój lekarz prowadzacy miał nocke, przyprowadził anestezjologa, zrobili mnie znieczulenie (myślałam, ze ich po nogach będe całowac po kilkunastu godzinach cierpień) i położna na kilku skurczach doprowadziła moją szyjkę do pełnego rozwarcia i urodziłam synka. Gdyby nie było mojego lekarza prowadzącego... pewnie miałabym cc. nakłaniają do porodów sn a nie daja nic od siebie.... Wiadomo, jesli akcja porodowa idzie ekspresowo, rozwarcie postępuje to i poród jest do zniesienia... Ale skurcze bez postępu rozwarcia to jest koszmar, nigdy tego nie zapomnę.... Poród porodowi nierówny ale uważam, ze zzo nalezy się każdej rodzacej, czy skorzysta to jej sprawa.
Nadzieja94, tygrysek7773, werni lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
8 Niestety nadal są szpitale, gdzie o zzo przy sn może tylko pomarzyć 😕Rucola wrote:No własnie, u wielu z Was poród nie postępował a gdybyście dostały zzo i położna by Wam rozmasowała szyjkę byłaby duża szansa na poród sn. U mnie tak było. Brak postepu porodu, ale mój lekarz prowadzacy miał nocke, przyprowadził anestezjologa, zrobili mnie znieczulenie (myślałam, ze ich po nogach będe całowac po kilkunastu godzinach cierpień) i położna na kilku skurczach doprowadziła moją szyjkę do pełnego rozwarcia i urodziłam synka. Gdyby nie było mojego lekarza prowadzącego... pewnie miałabym cc. nakłaniają do porodów sn a nie daja nic od siebie.... Wiadomo, jesli akcja porodowa idzie ekspresowo, rozwarcie postępuje to i poród jest do zniesienia... Ale skurcze bez postępu rozwarcia to jest koszmar, nigdy tego nie zapomnę.... Poród porodowi nierówny ale uważam, ze zzo nalezy się każdej rodzacej, czy skorzysta to jej sprawa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2020, 20:51
-
U mnie z USG prenatalnego data 30.01, ale lekarz powiedział, że jeśli różnica z datą z OM nie jest większa niż 7 dni, to przyjmuje się tę z OM. U mnie będzie to 04.02. I zarówno lekarz od prenatalnych, jak i moja pani doktor twierdzą, że będzie chłopak
06.02.2021 👶💙
-
Rucola Zzo czasami hamuje akcje porodowa. To jest indywidualna kwestia jak Organizm zareaguje. W moim przypadku zzo mialo byc podane, przyszedl anestozjolog etc. ale dziecko mialo niestabilne tetno i wtedy nie moga podac. Czekali na unormowanie ktore nie nastapilo niestety.
-
Hej dziewczyny! Gratuluję Wam udanych wizyt!
Co do porodu, to nie nastwaiam się ani na sn ani na cc, ale jeśli nie będzie wskazań do cesarki to spróbuję naturalnie. W chwili obecnej nie mam żadnego lęku przed porodem, ale może dlatego, że wydaje mi się to temat zbyt odległy żeby się nim przejmować Natomiast nie wykluczam, że może mi się jeszcze pozmieniać. Na dalszym etapie podpytam lekarza, jak to jest u nas w szpitalu z zzo, bo wiem na pewno, że cesarki na życzenie to raczej nie robią.
AKTUALIZACJA 1 STRONY!!!
Piszcie daty porodu, jeśli się pozmieniały, płeć, jeśli już znacie, i imię jeśli już wybraliście
Ja dziś byłam na wizycie kontrolnej, tydzień po prenatalnych. Przewidywania lekarza co do chłopca są nadal aktualne, więc czekamy na Kubusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2020, 22:20
Clover, Patt94, Olinda, Gagatka, Lavendowa, Pikcia, GrubAsia lubią tę wiadomość
11.2019 cb 💔 02.2021 SYNEK ❤️ 10.2021 - 12 dpo (1 cs) ⏸ 🍀 -
Ja widzialam, ze przy mnie jest dziewczynka, dziekuje. Tp z om mam 14 litego, ale będę miala cc, gdzies w 1 tygodniu lutego
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
