🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Lala, trzymaj się!
Ja też nic nie kupuję. Na razie po L4 chcę wrócić do pracy, żeby jeszcze coś podziałać przed dłuższą nieobecnościa.
Franiczka, domyślam się, że się denerwujesz, zupełnie Ci się nie dziwię.
Uważaj tylko na siebie, na swój stan psychiczny, mi ciągle dr powtarza, że stres w ciąży to też większe ryzyko depresji poporodowej, a miała ją moja przyjaciółka, nie polecam. Dlatego bądź dla siebie dobra, proś o pomoc i się trzymaj :*
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Gagatka wrote:Lala, trzymaj się!
Ja też nic nie kupuję. Na razie po L4 chcę wrócić do pracy, żeby jeszcze coś podziałać przed dłuższą nieobecnościa.
Franiczka, domyślam się, że się denerwujesz, zupełnie Ci się nie dziwię.
Uważaj tylko na siebie, na swój stan psychiczny, mi ciągle dr powtarza, że stres w ciąży to też większe ryzyko depresji poporodowej, a miała ją moja przyjaciółka, nie polecam. Dlatego bądź dla siebie dobra, proś o pomoc i się trzymaj :*
Gratko kochana jesteś, dziękuję za troskę 😘 Staram się i jest już o wiele lepiej. Mnie od zawsze stres innych się też udzielał.
Depresja poporodowa... Moja znajoma przechodziła. Ciężka sprawa. Zdecydowanie powinno się więcej o tym mówić.Gagatka lubi tę wiadomość
-
Hejka
Lalala trzymam kciuki i przesyłam tony cierpliwości oraz zdrówka dla maluszka 💗
Witaminy biorę Pregna Plus i kwas foliowy. Zastanawiam się czy nie powinnam odstawić już tego kwasu ? W poprzednich ciążach brałam tylko do 12 tc, a teraz może coś złe zrozumiałam na wizycie, bo w sumie na czym innym byłam skupiona ( usg😀).
Bardzo dziekuje za wszystkie łóżeczkowe porady. Będzie dostawka 😊 i już. Reszta wyjdzie w praniu.
Pewnie przeoczyłam jak pisaliście o wózkach, macie konkretne modele upatrzone ? Podzielcie się Waszymi wyborami 🙂
Kamaa1987 lubi tę wiadomość
-
Teresita wrote:Hejka
Lalala trzymam kciuki i przesyłam tony cierpliwości oraz zdrówka dla maluszka 💗
Witaminy biorę Pregna Plus i kwas foliowy. Zastanawiam się czy nie powinnam odstawić już tego kwasu ? W poprzednich ciążach brałam tylko do 12 tc, a teraz może coś złe zrozumiałam na wizycie, bo w sumie na czym innym byłam skupiona ( usg😀).
Bardzo dziekuje za wszystkie łóżeczkowe porady. Będzie dostawka 😊 i już. Reszta wyjdzie w praniu.
Pewnie przeoczyłam jak pisaliście o wózkach, macie konkretne modele upatrzone ? Podzielcie się Waszymi wyborami 🙂
My mamy upatrzony Adamex Emilio. Ale jeszcze nie widziałam go na żywo. Na początku napaliłam się na wózek kompaktowy Cybex Balios, ale one są bardzo niskie, a my z mężem wysocy 🤨
A czemu chcesz odstawić kwas foliowy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 09:49
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
Mnie pani doktor powiedziala ze wystarczy juz i nie biorę kwasu foliowego.
Niestety muszę szukac awaryjnej wizyty. Wyjechalismy na kilka dni w okolice Lublina (Nałęczow) i na drugi dzień po podróży twardnienia brzucha i klucie w kroku. Dzwonilam do lekarki, zalecila zwiekszyc magnez, ale jak nie pusci do rana, szukac wizyty. No i nie puscilo, na pewno nie całkiem. Na 14 ide do lekarza w Lublinie, trochę się stresuję...
Tak naprawdę myślę, ze to efekt podróży, spowolnionego dzialania jelit i zaparc, jakich często doswiadczam w nowym miejscu. Ale skoro nie przeszlo, trzeba to sprawdzić.
Mnie wyprawka robi sie sama. Dziś zadzwonila kolezanka, czy nie chce wozka po jej dziecku (widziałam, bardzo ładny). Wiec wózek 2 w 1 mam, teraz został fotelik
Lalala, badz dobrej mysli. Wiem, zectrudno. Ale zycie zna trudniejsze przypadki majace szczęśliwy final. Będzie dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2020, 10:28
Janek 14
Tymek 11, 5
Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 -
Ja również wybieram dostawkę, z uwagi na brak miejsca w sypialni na łóżeczko, ale jeszcze na nic konkretnego się nie zdecydowałam. Polecano mi Chicco ale skoro ma posłużyć max do pół roku to średni biznes.
W sprawie szkoły rodzenia dzwoniłam do szpitala, w którym będę rodzić aby się umówić i odesłano mnie z kwitkiem. Tj. kazano zgłosić się najwcześniej w listopazie, bo z uwagi na koronę nie przyjmują tak odległych apisów, a i w ogóle nie wiadomo czy ta szkoła stacjonarnie ruszy, także tego...
Witaminy biorę Composita Mama z DHA (wcześniej brałam Prenatal ale po lekturze Pana Tabletki zdecydowałam się na zmianę).
A wózek wybraliśmy Thule Urban Glide 2 (mamy zamiar z nim biegać, a ja dodatkowo jeździć na rolkach), ale z zakupem czekamy do października/listopada. Liczę na Black Friday albo jakieś promo na koniec roku.
Kończę właśnie kawkę i wybieram się na dzisiejsze warsztaty Świadoma mama w Warszawie, które polecała wcześniej któraś z WasMiłego dnia!
GrubAsia lubi tę wiadomość
-
Teresita wrote:Hejka
Lalala trzymam kciuki i przesyłam tony cierpliwości oraz zdrówka dla maluszka 💗
Witaminy biorę Pregna Plus i kwas foliowy. Zastanawiam się czy nie powinnam odstawić już tego kwasu ? W poprzednich ciążach brałam tylko do 12 tc, a teraz może coś złe zrozumiałam na wizycie, bo w sumie na czym innym byłam skupiona ( usg😀).
Bardzo dziekuje za wszystkie łóżeczkowe porady. Będzie dostawka 😊 i już. Reszta wyjdzie w praniu.
Pewnie przeoczyłam jak pisaliście o wózkach, macie konkretne modele upatrzone ? Podzielcie się Waszymi wyborami 🙂
Ja najpierw brałam Composita Mama, teraz przerzuciłam się na Mama DHA Premium +. Na ostatniej wizycie rozmawiałam z moją doktor i powiedziała, że nie widzi potrzeby suplementowania żelaza, bo hemoglobinę mam bardzo dobrą (a nawet w górnych granicach normy) i w ogóle świetne wyniki z krwi, a niestety odkąd zaczęłam brać preparat z żelazem mam problem z zaparciami. Dlatego na razie zmieniłam na taki bez żelaza, za 3 tygodnie będę robić kolejne wyniki i zobaczę, jak to wygląda.
Co do wózka, to od jakiegoś czasu trochę opiekuję się moim chrześniakiem i testuję jego wózek Roan Esso 2w1. Mieszkamy na wsi i jednak oczekuję czegoś innego niż wózki typowo "miejskie" - ten jest masywny, ma duże koła i nie straszne mu piaszczyste polne dróżki. Pewnie albo zdecydujemy się na ten sam, albo będziemy szukać czegoś podobnego. -
Ewe wrote:Tak mam upatrzony model:peg perego prima pappa.. Jest trochę drogie ale wiem że dobre-korzystamy z niego w pracy (żłobek)..
Będę szukac używanego bo można jak nowe kupić duzo taniej. -
Co do wózków to duze znaczenie ma czy Będzie uzytkowany w miescie czy na wsi. Poprzednio mialam peg perego book plus s a teraz celuje w cybex priam, ale jeszcze nie widzialam na zywo z bliska wiec nie wiem czy spelni oczekiwania. Niestety na zywo czesc wozkow wyglada masakrycznie. Byc moze poszukam uzywki. Zobaczmy.
-
Franiczka_ wrote:Dziewczyny a do kiedy trzeba wybrać położna środowiskowa? I czy któraś z Was, która już ma dzieciaczka i miała z tym wcześniej do czynienia, mogłaby po krótce opisać o co chodzi i jak taka opieka położnej wygląda? 🙏
-
Lolita wrote:Podpinam się pod pytanie.
Wydaje mi si, że położna była wybrana dopiero po zapisaniu dziecka do przychodni ale nie pamietam. Mialam chyba dwie wizyty na ktoryh sprawdzala czy dziecko przybiera na wadze, czy nie ma zoltaczki i czy jest zadbane. Nic wiecej u nas nie robila. Jakies tam radu starej daty o diecie matki karmiacej dawala.werni lubi tę wiadomość
-
Franciszka, Lolita u nas wyglądało to tak, że położną wybieraliśmy po urodzeniu dziecka zapisując je do przychodni. Przy pierwszym dziecku przyjechała, obejrzała dziecko, zważyła, spytała o karmienie...Generalnie nie za bardzo się nam podobała ta wizyta (to pewnie zależne jest od tego na jaką położną się trafi). Przy kolejnej córeczce powiedzieliśmy, że nie chcemy wizyty patronażowej. Z tego co wiem, jest też chyba jakaś opieka położnej przed urodzeniem dziecka, ale z tego nie korzystałam.♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Inka7 wrote:Dzień dobry
Mnie pani doktor powiedziala ze wystarczy juz i nie biorę kwasu foliowego.
Niestety muszę szukac awaryjnej wizyty. Wyjechalismy na kilka dni w okolice Lublina (Nałęczow) i na drugi dzień po podróży twardnienia brzucha i klucie w kroku. Dzwonilam do lekarki, zalecila zwiekszyc magnez, ale jak nie pusci do rana, szukac wizyty. No i nie puscilo, na pewno nie całkiem. Na 14 ide do lekarza w Lublinie, trochę się stresuję...
Tak naprawdę myślę, ze to efekt podróży, spowolnionego dzialania jelit i zaparc, jakich często doswiadczam w nowym miejscu. Ale skoro nie przeszlo, trzeba to sprawdzić.
Mnie wyprawka robi sie sama. Dziś zadzwonila kolezanka, czy nie chce wozka po jej dziecku (widziałam, bardzo ładny). Wiec wózek 2 w 1 mam, teraz został fotelik
Widzę, że gościsz w moim mieście 😁
Mam nadzieje, że wizyta uspokoi twoje obawy
Lalala, badz dobrej mysli. Wiem, zectrudno. Ale zycie zna trudniejsze przypadki majace szczęśliwy final. Będzie dobrzeInka7 lubi tę wiadomość
-
Clover wrote:A w Pregna Plus nie ma kwasu foliowego? Wydaje mi się, że w każdym z tych preparatów jest. Ja już nie suplementuję dodatkowo kwasu foliowego, bo zalecana dzienna dawka jest w preparacie, który stosuję.
Ja najpierw brałam Composita Mama, teraz przerzuciłam się na Mama DHA Premium +. Na ostatniej wizycie rozmawiałam z moją doktor i powiedziała, że nie widzi potrzeby suplementowania żelaza, bo hemoglobinę mam bardzo dobrą (a nawet w górnych granicach normy) i w ogóle świetne wyniki z krwi, a niestety odkąd zaczęłam brać preparat z żelazem mam problem z zaparciami. Dlatego na razie zmieniłam na taki bez żelaza, za 3 tygodnie będę robić kolejne wyniki i zobaczę, jak to wygląda.
Co do wózka, to od jakiegoś czasu trochę opiekuję się moim chrześniakiem i testuję jego wózek Roan Esso 2w1. Mieszkamy na wsi i jednak oczekuję czegoś innego niż wózki typowo "miejskie" - ten jest masywny, ma duże koła i nie straszne mu piaszczyste polne dróżki. Pewnie albo zdecydujemy się na ten sam, albo będziemy szukać czegoś podobnego.
Odnośnie kwasu foliowego to samo powiedziała mi farmaceutka w aptece. Większość suplementów ma już kwas w składzie i ze nie ma potrzeby brać dodatkowo, gin o ile pamietam nie kazał odstawiać i już sama nie wiem 💁♀️. Brać czy nie brać ? -
Co do witamin biorę prenatal classic.
Mam też kosz Mojżesza z wyprawki która dostał syn ale był juz za duży na niego. Może teraz się przyda.
Co do położnej środowiskowej. Po urodzeniu zapisaliśmy syna do przychodni i przyszła pani do nas. Sprawdziła małego. Była miła.