🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję! Tak odetchnełam z ulgą... No i od razu poszłam kupić jej pierwsze sukienki! W ogóle wszyscy z rodziny, mąż też, obstawiali chłopca tylko ja gdzies czułam, że to może być dziewczynka. Ale nikt się nie rozczarował, wręcz przeciwnie, mąż pęka z dumy, bo u niego w rodzinie sami chłopacy, więc jest super i z emocji aż nie mogłam spać tej nocy
Lavendowa, kasia_1988, Ania81, werni, Clover, _Hope, Magddullina2, BlackRose 89, Mavi lubią tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Dziękuję! Tak odetchnełam z ulgą... No i od razu poszłam kupić jej pierwsze sukienki! W ogóle wszyscy z rodziny, mąż też, obstawiali chłopca tylko ja gdzies czułam, że to może być dziewczynka. Ale nikt się nie rozczarował, wręcz przeciwnie, mąż pęka z dumy, bo u niego w rodzinie sami chłopacy, więc jest super i z emocji aż nie mogłam spać tej nocy
Gusia_ lubi tę wiadomość
-
Co do bezsenności to ja mam identycznie. W pierwszej ciąży nic a w drugiej to masakra i teraz tez. Budzę się ciagle i w sumie 4 godziny snu mi wystarczają. Co dziwne jednak to nie chodzę jakaś wykończona, jestem czasami zmęczona ale nie jakoś bardzo.
Gusia_ lubi tę wiadomość
-
Gratuluję córki. U mojego męża też sami chłopcy. Coś czuję że tym razem też będzie chłopak. Właśnie czekam w kolejce.
BlackRose 89, Gusia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy we wtorek za tydzien mamy polowkowe. Dzieciakom mamy zamiar cos dac w kolorze albo niebieskim albo rozowy by zgadly czy braciszek czy siostrzyczka. Mam tez zamiar z mezem zrobic pierwszy zakup dla malenstwa.
Ja juz nie moge sie doczekac, bardzo bym chciala wiedziec czy maluszek ma sie dobrze i czy zdrowy.
Ja dzis Wyjatkowo spala dobrze (mimo kilku wypraw do lazienki),tyle ze za krotko. Budzik mnie obudzil, dzieci trzeba bylo do szkoly wyprawic. Dzis w nocy nie sprawdzalam godziny, moze to pomogl. Nie zjadlam tez przed snem miseczki platek na mleku z miodem, wiec na pewno cos mialo na to wplyw, ze wreszcie po dlugim czasie jedna noc przespalam. Ciekawe jak bedzie dzisWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 11:09
-
nick nieaktualnywerni wrote:Gratuluję córki. U mojego męża też sami chłopcy. Coś czuję że tym razem też będzie chłopak. Właśnie czekam w kolejce.
Z kolei na styczniówkach mamy jedną kobietkę, która ma dwóch synów a w rodzinie jej męża od 72 lat rodzą się sami mężczyźni.. i teraz spodziewa się córki 😊werni, BlackRose 89 lubią tę wiadomość
-
ja dopiero za tydzień w środę polowkowe chyba najpóźniej jak się da będę miała boi przełożyli wtedy...no ale chyba już wszystko czarno na białym pokaże xD zobaczymy czy 4 raz potwierdzi się córeczka. oby bo mam już sporo sukienek z lumpa A mąż kupił 2 różowe kocyki xD bo oba mu się podobały i nie mógł się zdecydować 🤣
-
U nas zarówno w mojej rodzinie jak i w rodzinie męża jest znacząca przewaga chłopców. Teściowa chyba trochę liczyła na wnuczkę, bo ma już dwóch wnuków, no ale cóż 🤷♀️ My się strasznie cieszymy z synka 😊 Zamówiłam właśnie włóczkę bawełniano-bambusową w niebieskim kolorze i spróbuję wydziergać kocyk, bo strasznie mi się nudzi wieczorami 😄
Mam pytanie, może trochę głupie, do tych z Was, które robiły już test obciążenia glukozą. Czy trzeba wziąć ze sobą na badanie wodę do rozpuszczenia tego proszku i jeśli tak, to czy ma być ona ciepła czy zimna? Może to absurdalne, ale z drugiej strony patrząc na to, co się teraz dzieje w przychodniach, to odmówienie pacjentowi kubeczka wody wcale by mnie nie zdziwiło... chciałam kupić gotową glukozę smakową, ale nigdzie nie mogę jej dostać 🤔 -
Gusia gratuluję córeczki
Kciukasy za dzisiejsze wizyty!
My mamy jutro wizytę kontrolną, dziś oddałam krew do badań. Mam nadzieję, że młody podgonił od ostatniej wizyty, bo taka kruszynka była.
Również uciska mi na pęcherz i podwozie, bo kopie się ciągle po dole. Mam uczucie takiego rozpierania w trakcie chodzenia jak po ostrym seksiei czuję go nisko zazwyczaj.
oloowa2709, Ania81, werni, Clover lubią tę wiadomość
-
Lolita mam często tak samo. o ile lubię kopniaki tak gdy kopie na samym dole czuje się...dziwnie
Clover dałaś mi do myślenia
w normalnych czasach dawali oczywiście A teraz ? jak jest dziewczyny? -
Hej dziewczyny.
Nasza córeczka ma się dobrze. Waży ok 530g, wiek ciąży odpowiada obrazowi na usg co do dnia. Wyrównało się 😊. Nie chciała pokazać twarzy, leżała obrócona pleckami i przysłonięta rączkami. Wód płodowych ok.szyjka długa 5 cm i zakmnieta. Rozwarcia brak. Ufff. Lozysko nadal brzeżnie przoduje ale mowila ze bedzie to dokładnie weryfikować po 27 tc. Czyli na kolejnej wiyzcie. Zapisala mi sorbifer bo ferrytyna wyszla mi bardzo nisko. Mam też zrobić test obciążenia glukoza na następną wizytę. Widzialam że u mnie w labo normalnie jak kiedyś. Dajesz glukoze a oni Ci ją rozpuszczają w kubeczku. 3mam kciuki za wizyty 😘💪_Hope, Olinda, Gagatka, kasia_1988, werni, Lolita, Majorka, Clover lubią tę wiadomość
Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
Clover wrote:U nas zarówno w mojej rodzinie jak i w rodzinie męża jest znacząca przewaga chłopców. Teściowa chyba trochę liczyła na wnuczkę, bo ma już dwóch wnuków, no ale cóż 🤷♀️ My się strasznie cieszymy z synka 😊 Zamówiłam właśnie włóczkę bawełniano-bambusową w niebieskim kolorze i spróbuję wydziergać kocyk, bo strasznie mi się nudzi wieczorami 😄
Mam pytanie, może trochę głupie, do tych z Was, które robiły już test obciążenia glukozą. Czy trzeba wziąć ze sobą na badanie wodę do rozpuszczenia tego proszku i jeśli tak, to czy ma być ona ciepła czy zimna? Może to absurdalne, ale z drugiej strony patrząc na to, co się teraz dzieje w przychodniach, to odmówienie pacjentowi kubeczka wody wcale by mnie nie zdziwiło... chciałam kupić gotową glukozę smakową, ale nigdzie nie mogę jej dostać 🤔
Ja musiałam wziąć tylko glukoze. Kubeczek i wodę dali w laboratorium. Glukoze najlepiej rozpuścić w ciepłej wodzie.oloowa2709, Clover lubią tę wiadomość
-
Gusia, oloowa2709, super wieści 😍 gratuluję!🎉🎉🎉
Ja połówkowe mam jutro i trochę zaczynam się stresować. Jednocześnie cieszę się, że znów zobaczę maleństwo. 😊 Mam nadzieję, że teraz zostanie potwierdzona płeć i będzie to bardziej pewne niż na wcześniejszym etapie ciąży.
2 razy stwierdzono, że spodziewamy się córeczki i nie ukrywam, że parę ubranek typowo dla dziewczynki już kupiłam 🙊🙊🙊 trudno było się oprzeć. 😍🙈
Trzymam kciuki za wszystkie zbliżające się wizyty ✊✊✊
Tych, które połówkowe mają jeszcze przed sobą zostało już chyba niewiele?oloowa2709 lubi tę wiadomość
2021 H🩷
2023 W🩵 -
Hope ja mam w przyszła środę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 14:08
-
Clover wrote:U nas zarówno w mojej rodzinie jak i w rodzinie męża jest znacząca przewaga chłopców. Teściowa chyba trochę liczyła na wnuczkę, bo ma już dwóch wnuków, no ale cóż 🤷♀️ My się strasznie cieszymy z synka 😊 Zamówiłam właśnie włóczkę bawełniano-bambusową w niebieskim kolorze i spróbuję wydziergać kocyk, bo strasznie mi się nudzi wieczorami 😄
Mam pytanie, może trochę głupie, do tych z Was, które robiły już test obciążenia glukozą. Czy trzeba wziąć ze sobą na badanie wodę do rozpuszczenia tego proszku i jeśli tak, to czy ma być ona ciepła czy zimna? Może to absurdalne, ale z drugiej strony patrząc na to, co się teraz dzieje w przychodniach, to odmówienie pacjentowi kubeczka wody wcale by mnie nie zdziwiło... chciałam kupić gotową glukozę smakową, ale nigdzie nie mogę jej dostać 🤔5 lat starań. 4IUI, 4IVF.
❤2.02.2021 -
dziewczyny jak odróżniacie skurcze braxtona od twardnień spowodowanych ruchem lub pozycją dziecka? czy dobrze myślę że skurcz to stwardnienie całej macicy A stwardnienie wywołane przez dziecko występuje gdy ono się wypycha np rośnie mi taka górka w jednym miejscu brzucha?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie w rodzinie chlopcy to zadkosc, a my mamy dwoch synów. U meza jest mieszanka, chlopcow i dziewczynek pelno. Ciekawe kto teraz do nas dolaczyc. Ja mam przeczucie ze chlopak maz chce syna ale czuje ze corka (dla obojga nas najwazniejsze by maluch byl zdrowy).
Ja dzis po ugotowaniu obiadu, upieczeniu muffin i posprzataniu domu czuje sie jakbym co najmniej marathon przebiegla. Jestem padnieta. Nie mam sily.