🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny śliczne brzuszki 😍💕💞
My też rośniemy i na chwilę obecną wyglądam tak
[ur...
Jutro mam wizytę, więc dowiem się ile waży nasza maleńka. 🥰
Jeśli chodzi o obrączkę, to ja nadal noszę, ale gdy tylko zauważę, że palce mi puchną to ją zdejmę. Zdecydowanie chcę uniknąć jej przecięcia. 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 14:58
Clover, Vagabond, ultraviolet, Ania81, Lolita, GrubAsia, oloowa2709 lubią tę wiadomość
2021 H🩷
2023 W🩵 -
Ja obrączkę nadal noszę. Palce na razie nie puchną 😊 ale dziwnie się będę czuła.
Wczoraj 2/10 zajęć szkoły rodzenia. Zaczynam czuć, że to już coraz bliżej 😍 W mojej szkole rozwiązali to tak, że zajęcia wszystkie są online oprócz jednego z kąpieli i pielęgnacji noworodka.Agnieszka34 lubi tę wiadomość
08.02 💙 Artur -
Też zdjęłam obrączkę. Czasami palce tak puchną, że mam problem z jej zdjęciem. Wolę nie ryzykować
jestem po badaniach, bardzo się zdziwiłam, ale nie mam cukrzycy ciążowej 💪 już byłam nastawiona na dietę i odstawienie słodyczy, które wręcz pochłanianiam, a tu zaskoczenie. Zawsze badając glukozę miałam wyniki w górnych granicach, na początku ciąży też byłam na granicy, bo miałam wynik 92, a teraz glukoza w środkowych normach
dziecko rośnie. Podczas badania była chwila grozy, bo lekarzowi zdawało się, że widzi lekki rozszczep warg, ale sprawdził wszystko jeszcze raz i na szczęście jest dobrze. Co mnie zaskoczyło to USG 3d na wizycie na NFZ🤗 nawet nie wzięłam pod uwagę, że mają tam takie sprzęty i lekarz dał 2 zdjęcia do albumu
niestety mała nie za bardzo chciała pozować i zdjęcia wyszły średnio, ale na kolejnej wizycie może będzie lepiej
niby lekarz mnie uspokoił, że wszystko ok, a ja patrzę na te zdjęcia i dopatruję się rozszczepu zamiast się cieszyć 😩 czasami mam chęć puknąć siebie w głowę tak porządnie żeby w końcu przestać wszystko analizować i się martwić na zapas 🙄
werni, GrubAsia lubią tę wiadomość
-
Lalala bardzo fajnie że tak profesjonalnie podszedł do sprawy i podejrzal dziecko na 3d żeby sprawdzić warge. nic się nie martw skoro sprawdził i powiedział że nie na to nie ma . ja dziś wizytuje
Lalala lubi tę wiadomość
-
Ja noszę jeszcze pierścionek i obrączkę, jak na razie mogę bez problemu ściągnąć. W ogóle nie zauważyłam żebym puchła, byliśmy ostatnio u znajomych i stwierdzili, że poza brzuszkiem w ogóle się nie zmieniłam. Chciałabym w takim razie wiedzieć, gdzie są ulokowane te wszystkie kilogramy które tak szybko przybieram... 🤣
tygrysek7773 lubi tę wiadomość
-
Ale się zagotowałam. Chciałam zarejestrować się na badania krwi na przyszły tydzień, bo za dwa tygodnie mam wizytę u lekarza. Okazało się, że wszystkie pielęgniarki w mojej przychodni są na kwarantannie i punkt pobrań przez najbliższe dwa tygodnie będzie zamknięty. Dzwonię po innych przychodniach i wszędzie przyjmują tylko swoich pacjentów, mimo, że badania chcę wykonać prywatnie. Najśmieszniejsze jest to, że jeśli chciałabym zrobić wymaz na covid, to wtedy przychodnie wręcz się prześcigają w tym, jakie mają atrakcyjne oferty i terminy. No ale ja potrzebuję tylko morfologię, toxo, mocz i przeciwciała, więc pewnie im się nie opłaca... Ręce opadają, kolejny przykład na to, że teraz liczy się tylko covid.
-
Clover wrote:Ale się zagotowałam. Chciałam zarejestrować się na badania krwi na przyszły tydzień, bo za dwa tygodnie mam wizytę u lekarza. Okazało się, że wszystkie pielęgniarki w mojej przychodni są na kwarantannie i punkt pobrań przez najbliższe dwa tygodnie będzie zamknięty. Dzwonię po innych przychodniach i wszędzie przyjmują tylko swoich pacjentów, mimo, że badania chcę wykonać prywatnie. Najśmieszniejsze jest to, że jeśli chciałabym zrobić wymaz na covid, to wtedy przychodnie wręcz się prześcigają w tym, jakie mają atrakcyjne oferty i terminy. No ale ja potrzebuję tylko morfologię, toxo, mocz i przeciwciała, więc pewnie im się nie opłaca... Ręce opadają, kolejny przykład na to, że teraz liczy się tylko covid.
Masakra... -
O kurcze co to za przychodnie. Ja to w piątek chce pójść zrobić krzywą zobaczymy jak będzie. Muszę też się zapisać na wizytę.
-
Clover...tak mi przykro
A jednocześnie jestem tak strasznie, strasznie wściekła na tą sytuację. Ludzie już zaczęli umierać przez brak dostępu do służby zdrowia. A oni wmawiają, że to przez covid. Rozumiem, że sprawcą tego bałaganu jest rząd, ale wkurza mnie brak sprzeciwu ze strony medyków. A co z przysięgą hipokratesa?
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Tragedia to jest.przerazajace.teraz znaleźć prawdziwego lekarza z powołania graniczy z cudem.takiego, który się chorób nie boi😂🙈 dziś też podali w mediach że 1 niemowlę w Polsce ofiara covida.sorry potem w artykule dalej było napisane że miało ciężką wadę serca;/ śmiech na sali.tylko ten covid nic wiecej. Statystyka się liczy. Co do obrączek to ja ostatnio obrączkę miałam 3 lata temu.musze ja powiększyć bo po 1 ciazy juz mi na paluchy nie wchodzi. Tzn wchodzi na scisk😂 wejdzie I nie zejdzie😂 zapisałam nas na swiateczna sesję zdjęciową.ostatnia sesja w 3 to będzie I jako brzuchatka:) ciekawe co to będzie ze swietami;/ I tak co roku przynajmniej u mnie są coraz mniej swiateczne.a w tym roku to już chyba totalnie będzie lipa.obym się myliła.
madiiiii lubi tę wiadomość
-
Przepbrnelam, przez wszystkie wpisy.
Dziewczyny - super historie macie
Co do no-spy to wlasnie mam zalecenie, zeby brac - mam lezec, brac lutein, no-spe i zwiekszyc magnez, bo lekarz stwierdzil, ze mam napiety brzuch. Zatem leżę i jem, co kazali.Obu brzusio zmiękł.
Co do łóżeczka, to my kupujemy normalne łóżeczko i przewijak wolnostojący, a do salonu kosz Mojżesza.
Co do wanienki, to jeszcze sie nie zdecydowalam, ale mysle o tej z Ikei, bo jakos tak przystepnie wyglada i nie jest droga.
Jesli chodzi o fotelik - kupilismy cybex cloud q z baza obrotowa, ale wahalismy sie miedzy nim a maxi Cosi Pebble Pro. Zobaczymy, jak to wszystko będzie działać w praniu.
W ogóle to ja mam jeszcze 80% zakupow przed soba, ale poki co nie panikujeultraviolet lubi tę wiadomość
-
Ja zamówiłam właśnie łóżeczko dostawne na kółkach, mam zamiar jeździć nim po mieszkaniu 🤪. Akurat mąż ma urlop w przyszłym tygodniu to złoży i sprawdzi czy wszystko przysłali jak należy 😃. Teściowie już tez kupili nam z listy to co potrzebowaliśmy, wiec w zasadzie chyba brakuje nam jeszcze wyprawki kosmetycznej/aptekowej, materaca do łóżeczka z prześcieradłem, bujaczka baby björn, wanienki, przewijaka i termometru 🤔.
-
Mavi wrote:Ja zamówiłam właśnie łóżeczko dostawne na kółkach, mam zamiar jeździć nim po mieszkaniu 🤪. Akurat mąż ma urlop w przyszłym tygodniu to złoży i sprawdzi czy wszystko przysłali jak należy 😃. Teściowie już tez kupili nam z listy to co potrzebowaliśmy, wiec w zasadzie chyba brakuje nam jeszcze wyprawki kosmetycznej/aptekowej, materaca do łóżeczka z prześcieradłem, bujaczka baby björn, wanienki, przewijaka i termometru 🤔.
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️ -
ultraviolet wrote:A jakiej firmy kupiłaś to dostawne? Jest rozmiarowo duże? Ja oglądam i mierzę, jednak nie mogę się zdecydować. Wydaje mi się małe, w porównaniu z takim drewnianym. Jeszcze do jutra dam sobie czas, pewnie i tak zamówię maxi Cosi.
Mieszkam w Niemczech i tutaj kupowałam w jakimś małym tutejszym sklepiku. Jest małe, bo na takim mi zależało: wejdzie tam materacyk 90x40 😊. Zwykle drewniane kupimy później, zastanawiam się tylko czy chce mieć od razu dwa czy wstrzymać się z tym dużym normalnym przez pare pierwszych miesięcy i nie mogę się w ogóle zdecydowac 😏. -
Dziewczyny jakie macie termometry? Ja mam 3 :rteciowy stary jak świat,elektryczny (totalne dno ,zaczyna pikac że pomiar skończony A dalej mierzy temp I nawet Panie w aptece mówiły że tymi elektrycznymi dłużej trzeba mierzyć niz jest te pikanie) oraz na podczerwień na skroń. I powiem wam że jak mojej młodej mierze temp to zawsze każdy termomwmtr pokazuje inna temp.wkurzajace to jest strasznie.czasem różnice były aż o 1 stopień. pediatra mówił że mam kupić do ucha bo są najprawdziwsze w pomiarze. I chyba dla małej Rity taki kupię.moja Klara jak byłam mała to jej mierzylam do pupnym I odejmowalam pół stopnia.
-
Mavi wrote:Mieszkam w Niemczech i tutaj kupowałam w jakimś małym tutejszym sklepiku. Jest małe, bo na takim mi zależało: wejdzie tam materacyk 90x40 😊. Zwykle drewniane kupimy później, zastanawiam się tylko czy chce mieć od razu dwa czy wstrzymać się z tym dużym normalnym przez pare pierwszych miesięcy i nie mogę się w ogóle zdecydowac 😏.
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️ -
Ingaaa wrote:Dziewczyny jakie macie termometry? Ja mam 3 :rteciowy stary jak świat,elektryczny (totalne dno ,zaczyna pikac że pomiar skończony A dalej mierzy temp I nawet Panie w aptece mówiły że tymi elektrycznymi dłużej trzeba mierzyć niz jest te pikanie) oraz na podczerwień na skroń. I powiem wam że jak mojej młodej mierze temp to zawsze każdy termomwmtr pokazuje inna temp.wkurzajace to jest strasznie.czasem różnice były aż o 1 stopień. pediatra mówił że mam kupić do ucha bo są najprawdziwsze w pomiarze. I chyba dla małej Rity taki kupię.moja Klara jak byłam mała to jej mierzylam do pupnym I odejmowalam pół stopnia.
Polecam Braun Termoscan. Korzystamy całą rodziną i nigdy nas nie zawiódł.