X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀 LUTY 2021 🍀
Odpowiedz

🍀 LUTY 2021 🍀

Oceń ten wątek:
  • _Hope Autorytet
    Postów: 625 672

    Wysłany: 4 listopada 2020, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny śliczne brzuszki 😍💕💞

    My też rośniemy i na chwilę obecną wyglądam tak

    [ur...

    Jutro mam wizytę, więc dowiem się ile waży nasza maleńka. 🥰

    Jeśli chodzi o obrączkę, to ja nadal noszę, ale gdy tylko zauważę, że palce mi puchną to ją zdejmę. Zdecydowanie chcę uniknąć jej przecięcia. 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2021, 14:58

    Clover, Vagabond, ultraviolet, Ania81, Lolita, GrubAsia, oloowa2709 lubią tę wiadomość

    2021 H🩷
    2023 W🩵
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 4 listopada 2020, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też już ściągnęłam. W poprzedniej ciąży późno ściągnęłam i płakałam przy tym jak to robiłam. Wolałam teraz wcześniej.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Ewkaewka Autorytet
    Postów: 390 246

    Wysłany: 4 listopada 2020, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja obrączkę nadal noszę. Palce na razie nie puchną 😊 ale dziwnie się będę czuła.
    Wczoraj 2/10 zajęć szkoły rodzenia. Zaczynam czuć, że to już coraz bliżej 😍 W mojej szkole rozwiązali to tak, że zajęcia wszystkie są online oprócz jednego z kąpieli i pielęgnacji noworodka.

    Agnieszka34 lubi tę wiadomość

    08.02 💙 Artur
  • Lalala Autorytet
    Postów: 385 242

    Wysłany: 4 listopada 2020, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też zdjęłam obrączkę. Czasami palce tak puchną, że mam problem z jej zdjęciem. Wolę nie ryzykować ;-) jestem po badaniach, bardzo się zdziwiłam, ale nie mam cukrzycy ciążowej 💪 już byłam nastawiona na dietę i odstawienie słodyczy, które wręcz pochłanianiam, a tu zaskoczenie. Zawsze badając glukozę miałam wyniki w górnych granicach, na początku ciąży też byłam na granicy, bo miałam wynik 92, a teraz glukoza w środkowych normach :-) dziecko rośnie. Podczas badania była chwila grozy, bo lekarzowi zdawało się, że widzi lekki rozszczep warg, ale sprawdził wszystko jeszcze raz i na szczęście jest dobrze. Co mnie zaskoczyło to USG 3d na wizycie na NFZ🤗 nawet nie wzięłam pod uwagę, że mają tam takie sprzęty i lekarz dał 2 zdjęcia do albumu ;-) niestety mała nie za bardzo chciała pozować i zdjęcia wyszły średnio, ale na kolejnej wizycie może będzie lepiej :-) niby lekarz mnie uspokoił, że wszystko ok, a ja patrzę na te zdjęcia i dopatruję się rozszczepu zamiast się cieszyć 😩 czasami mam chęć puknąć siebie w głowę tak porządnie żeby w końcu przestać wszystko analizować i się martwić na zapas 🙄

    werni, GrubAsia lubią tę wiadomość

    atdccwa173tcycke.png
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1385 1820

    Wysłany: 4 listopada 2020, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalala bardzo fajnie że tak profesjonalnie podszedł do sprawy i podejrzal dziecko na 3d żeby sprawdzić warge. nic się nie martw skoro sprawdził i powiedział że nie na to nie ma . ja dziś wizytuje

    Lalala lubi tę wiadomość

    👩33 🧔31
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • Clover Autorytet
    Postów: 2023 2941

    Wysłany: 4 listopada 2020, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja noszę jeszcze pierścionek i obrączkę, jak na razie mogę bez problemu ściągnąć. W ogóle nie zauważyłam żebym puchła, byliśmy ostatnio u znajomych i stwierdzili, że poza brzuszkiem w ogóle się nie zmieniłam. Chciałabym w takim razie wiedzieć, gdzie są ulokowane te wszystkie kilogramy które tak szybko przybieram... 🤣

    tygrysek7773 lubi tę wiadomość

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Vagabond Autorytet
    Postów: 453 338

    Wysłany: 4 listopada 2020, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzis tak:

    3fd3b50c1390.jpg

    Franiczka_, madiiiii, werni, Lolita, Clover, _Hope, Ingaaa, Ania81, Sweetcake, GrubAsia, oloowa2709 lubią tę wiadomość

    h4zpgywlkbjhd0hc.png
  • Clover Autorytet
    Postów: 2023 2941

    Wysłany: 4 listopada 2020, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się zagotowałam. Chciałam zarejestrować się na badania krwi na przyszły tydzień, bo za dwa tygodnie mam wizytę u lekarza. Okazało się, że wszystkie pielęgniarki w mojej przychodni są na kwarantannie i punkt pobrań przez najbliższe dwa tygodnie będzie zamknięty. Dzwonię po innych przychodniach i wszędzie przyjmują tylko swoich pacjentów, mimo, że badania chcę wykonać prywatnie. Najśmieszniejsze jest to, że jeśli chciałabym zrobić wymaz na covid, to wtedy przychodnie wręcz się prześcigają w tym, jakie mają atrakcyjne oferty i terminy. No ale ja potrzebuję tylko morfologię, toxo, mocz i przeciwciała, więc pewnie im się nie opłaca... Ręce opadają, kolejny przykład na to, że teraz liczy się tylko covid.

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • Vagabond Autorytet
    Postów: 453 338

    Wysłany: 4 listopada 2020, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clover wrote:
    Ale się zagotowałam. Chciałam zarejestrować się na badania krwi na przyszły tydzień, bo za dwa tygodnie mam wizytę u lekarza. Okazało się, że wszystkie pielęgniarki w mojej przychodni są na kwarantannie i punkt pobrań przez najbliższe dwa tygodnie będzie zamknięty. Dzwonię po innych przychodniach i wszędzie przyjmują tylko swoich pacjentów, mimo, że badania chcę wykonać prywatnie. Najśmieszniejsze jest to, że jeśli chciałabym zrobić wymaz na covid, to wtedy przychodnie wręcz się prześcigają w tym, jakie mają atrakcyjne oferty i terminy. No ale ja potrzebuję tylko morfologię, toxo, mocz i przeciwciała, więc pewnie im się nie opłaca... Ręce opadają, kolejny przykład na to, że teraz liczy się tylko covid.

    Masakra...

    h4zpgywlkbjhd0hc.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 4 listopada 2020, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze co to za przychodnie. Ja to w piątek chce pójść zrobić krzywą zobaczymy jak będzie. Muszę też się zapisać na wizytę.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 4 listopada 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clover...tak mi przykro :( A jednocześnie jestem tak strasznie, strasznie wściekła na tą sytuację. Ludzie już zaczęli umierać przez brak dostępu do służby zdrowia. A oni wmawiają, że to przez covid. Rozumiem, że sprawcą tego bałaganu jest rząd, ale wkurza mnie brak sprzeciwu ze strony medyków. A co z przysięgą hipokratesa?

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • Ingaaa Ekspertka
    Postów: 249 107

    Wysłany: 4 listopada 2020, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tragedia to jest.przerazajace.teraz znaleźć prawdziwego lekarza z powołania graniczy z cudem.takiego, który się chorób nie boi😂🙈 dziś też podali w mediach że 1 niemowlę w Polsce ofiara covida.sorry potem w artykule dalej było napisane że miało ciężką wadę serca;/ śmiech na sali.tylko ten covid nic wiecej. Statystyka się liczy. Co do obrączek to ja ostatnio obrączkę miałam 3 lata temu.musze ja powiększyć bo po 1 ciazy juz mi na paluchy nie wchodzi. Tzn wchodzi na scisk😂 wejdzie I nie zejdzie😂 zapisałam nas na swiateczna sesję zdjęciową.ostatnia sesja w 3 to będzie I jako brzuchatka:) ciekawe co to będzie ze swietami;/ I tak co roku przynajmniej u mnie są coraz mniej swiateczne.a w tym roku to już chyba totalnie będzie lipa.obym się myliła.

    madiiiii lubi tę wiadomość

    hchys65go9cctdtm.png
  • Mimi87 Ekspertka
    Postów: 212 125

    Wysłany: 4 listopada 2020, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepbrnelam, przez wszystkie wpisy.
    Dziewczyny - super historie macie <3

    Co do no-spy to wlasnie mam zalecenie, zeby brac - mam lezec, brac lutein, no-spe i zwiekszyc magnez, bo lekarz stwierdzil, ze mam napiety brzuch. Zatem leżę i jem, co kazali.Obu brzusio zmiękł.

    Co do łóżeczka, to my kupujemy normalne łóżeczko i przewijak wolnostojący, a do salonu kosz Mojżesza.
    Co do wanienki, to jeszcze sie nie zdecydowalam, ale mysle o tej z Ikei, bo jakos tak przystepnie wyglada i nie jest droga.

    Jesli chodzi o fotelik - kupilismy cybex cloud q z baza obrotowa, ale wahalismy sie miedzy nim a maxi Cosi Pebble Pro. Zobaczymy, jak to wszystko będzie działać w praniu.

    W ogóle to ja mam jeszcze 80% zakupow przed soba, ale poki co nie panikuje :D

    ultraviolet lubi tę wiadomość

    0d1yqqmzn6wu2mud.png
  • Mavi Autorytet
    Postów: 727 381

    Wysłany: 4 listopada 2020, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zamówiłam właśnie łóżeczko dostawne na kółkach, mam zamiar jeździć nim po mieszkaniu 🤪. Akurat mąż ma urlop w przyszłym tygodniu to złoży i sprawdzi czy wszystko przysłali jak należy 😃. Teściowie już tez kupili nam z listy to co potrzebowaliśmy, wiec w zasadzie chyba brakuje nam jeszcze wyprawki kosmetycznej/aptekowej, materaca do łóżeczka z prześcieradłem, bujaczka baby björn, wanienki, przewijaka i termometru 🤔.

  • ultraviolet Autorytet
    Postów: 627 644

    Wysłany: 4 listopada 2020, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mavi wrote:
    Ja zamówiłam właśnie łóżeczko dostawne na kółkach, mam zamiar jeździć nim po mieszkaniu 🤪. Akurat mąż ma urlop w przyszłym tygodniu to złoży i sprawdzi czy wszystko przysłali jak należy 😃. Teściowie już tez kupili nam z listy to co potrzebowaliśmy, wiec w zasadzie chyba brakuje nam jeszcze wyprawki kosmetycznej/aptekowej, materaca do łóżeczka z prześcieradłem, bujaczka baby björn, wanienki, przewijaka i termometru 🤔.
    A jakiej firmy kupiłaś to dostawne? Jest rozmiarowo duże? Ja oglądam i mierzę, jednak nie mogę się zdecydować. Wydaje mi się małe, w porównaniu z takim drewnianym. Jeszcze do jutra dam sobie czas, pewnie i tak zamówię maxi Cosi.

    dqprj48akwkgc0se.png
    6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
    02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
    06.2018 ICSI - podejście II
    07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
    10.2018 histeroskopia
    16.11.2018 FET ❄️😢
    21.11.2019 FET ❄️😢
    ...
    23.06.2020 - 7tc ❤️
  • Mavi Autorytet
    Postów: 727 381

    Wysłany: 4 listopada 2020, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ultraviolet wrote:
    A jakiej firmy kupiłaś to dostawne? Jest rozmiarowo duże? Ja oglądam i mierzę, jednak nie mogę się zdecydować. Wydaje mi się małe, w porównaniu z takim drewnianym. Jeszcze do jutra dam sobie czas, pewnie i tak zamówię maxi Cosi.

    Mieszkam w Niemczech i tutaj kupowałam w jakimś małym tutejszym sklepiku. Jest małe, bo na takim mi zależało: wejdzie tam materacyk 90x40 😊. Zwykle drewniane kupimy później, zastanawiam się tylko czy chce mieć od razu dwa czy wstrzymać się z tym dużym normalnym przez pare pierwszych miesięcy i nie mogę się w ogóle zdecydowac 😏.

  • Ingaaa Ekspertka
    Postów: 249 107

    Wysłany: 4 listopada 2020, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakie macie termometry? Ja mam 3 :rteciowy stary jak świat,elektryczny (totalne dno ,zaczyna pikac że pomiar skończony A dalej mierzy temp I nawet Panie w aptece mówiły że tymi elektrycznymi dłużej trzeba mierzyć niz jest te pikanie) oraz na podczerwień na skroń. I powiem wam że jak mojej młodej mierze temp to zawsze każdy termomwmtr pokazuje inna temp.wkurzajace to jest strasznie.czasem różnice były aż o 1 stopień. pediatra mówił że mam kupić do ucha bo są najprawdziwsze w pomiarze. I chyba dla małej Rity taki kupię.moja Klara jak byłam mała to jej mierzylam do pupnym I odejmowalam pół stopnia.

    hchys65go9cctdtm.png
  • ultraviolet Autorytet
    Postów: 627 644

    Wysłany: 4 listopada 2020, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mavi wrote:
    Mieszkam w Niemczech i tutaj kupowałam w jakimś małym tutejszym sklepiku. Jest małe, bo na takim mi zależało: wejdzie tam materacyk 90x40 😊. Zwykle drewniane kupimy później, zastanawiam się tylko czy chce mieć od razu dwa czy wstrzymać się z tym dużym normalnym przez pare pierwszych miesięcy i nie mogę się w ogóle zdecydowac 😏.
    Mam ten sam dylemat 🤔 ale teraz kupię raczej dostawne, a na wiosnę tradycyjne, docelowe w pokoju malucha.

    dqprj48akwkgc0se.png
    6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
    02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
    06.2018 ICSI - podejście II
    07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
    10.2018 histeroskopia
    16.11.2018 FET ❄️😢
    21.11.2019 FET ❄️😢
    ...
    23.06.2020 - 7tc ❤️
  • Aguu Ekspertka
    Postów: 122 69

    Wysłany: 4 listopada 2020, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ingaaa wrote:
    Dziewczyny jakie macie termometry? Ja mam 3 :rteciowy stary jak świat,elektryczny (totalne dno ,zaczyna pikac że pomiar skończony A dalej mierzy temp I nawet Panie w aptece mówiły że tymi elektrycznymi dłużej trzeba mierzyć niz jest te pikanie) oraz na podczerwień na skroń. I powiem wam że jak mojej młodej mierze temp to zawsze każdy termomwmtr pokazuje inna temp.wkurzajace to jest strasznie.czasem różnice były aż o 1 stopień. pediatra mówił że mam kupić do ucha bo są najprawdziwsze w pomiarze. I chyba dla małej Rity taki kupię.moja Klara jak byłam mała to jej mierzylam do pupnym I odejmowalam pół stopnia.

    Polecam Braun Termoscan. Korzystamy całą rodziną i nigdy nas nie zawiódł.

    l22ntv73ugrd1lo2.png

    ma6nx5awrjqi9jvz.png
‹‹ 388 389 390 391 392 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ