X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀 LUTY 2021 🍀
Odpowiedz

🍀 LUTY 2021 🍀

Oceń ten wątek:
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak rok temu dostaliśmy po urodzeniu synka

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • adaska Autorytet
    Postów: 4055 3027

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, my mieliśmy wczoraj wizytę u Pani doktor która doprowadzi moja ciąże do końca i przyjmie poród.
    Przepływy i cała reszta książkowo. Chłopcy waza 1900g i 1700g. Niestety mam dużo leżeć bo szyjka się mocno skróciła.
    W końcu, pierwszy raz zobaczyłam buzie mojego synka :)
    Natomiast drugi zasłaniał się rękoma i nogami 🤷🏻‍♀️

    Vagabond, ultraviolet, kasia_1988, Majorka, Rucola, werni, Clover lubią tę wiadomość

    👼🏻6tc 👼🏻9tc

    28.05.2020⏸🍀
    18.01.2021
    💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
    💙Staś 11:00, 47cm 2330g

    Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️
  • Vagabond Autorytet
    Postów: 453 338

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werni wrote:
    Tak rok temu dostaliśmy po urodzeniu synka

    Warto?

    h4zpgywlkbjhd0hc.png
  • ultraviolet Autorytet
    Postów: 627 644

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba ja mówiłam o bardzo dużym dziecku przy tej wadze 1700g, zdaniem lekarza 🤦
    A dziś wydaje mi się, że młody waży z 3000g już 🙄 bardzo nisko mam brzuch i od wczoraj mam taki straszy ból i ucisk, że leżę i wyję. Skurcze są ale nieregularne, doktor kazał leżeć i czekać na rozwój sytuacji 😞 a rano bałam się wstać z łóżka do łazienki, taki czułam nacisk. Jestem po.....na ze strachu 😞

    dqprj48akwkgc0se.png
    6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
    02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
    06.2018 ICSI - podejście II
    07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
    10.2018 histeroskopia
    16.11.2018 FET ❄️😢
    21.11.2019 FET ❄️😢
    ...
    23.06.2020 - 7tc ❤️
  • Patt94 Autorytet
    Postów: 278 295

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ultraviolet Kiedy miałaś ostatni pomiar gdzie wyszło 1700? Co to znaczy w Twoim przypadku czekać na rozwój sytuacji?
    Nie martw się kochana i dbaj o siebie, wszystko będzie dobrze! 😘

    Kurde dziewczyny ja dzisiaj na majtkach znalazłam dwa ogromne gluty, każdy po jakieś 2 cm...nie wiem czy to nie czop i czy nie powinnam się gdzieś zgłosić 🤯

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 16:51

    010iflw102q8b1rd.png
  • Bajka15 Autorytet
    Postów: 419 658

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vagabond wrote:
    Dziewczyny z Waw wiecie ze istnieje cos takiego jak Wyprawka warsAwiaka?


    Tak i to całkiem fajna, z koszem Mojżesza 🙂

    werni lubi tę wiadomość

    zi13vfxmd4d84rc5.png
  • ultraviolet Autorytet
    Postów: 627 644

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patt94 wrote:
    Ultraviolet Kiedy miałaś ostatni pomiar gdzie wyszło 1700? Co to znaczy w Twoim przypadku czekać na rozwój sytuacji?
    Nie martw się kochana i dbaj o siebie, wszystko będzie dobrze! 😘

    Kurde dziewczyny ja dzisiaj na majtkach znalazłam dwa ogromne gluty, każdy po jakieś 2 cm...nie wiem czy to nie czop i czy nie powinnam się gdzieś zgłosić 🤯
    Taką wagę wyliczono w 29 i 30+3tc.
    A u ciebie faktycznie może być kawałek czopu. Może zadzwoń do swojego lekarza dla spokojności.

    dqprj48akwkgc0se.png
    6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
    02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
    06.2018 ICSI - podejście II
    07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
    10.2018 histeroskopia
    16.11.2018 FET ❄️😢
    21.11.2019 FET ❄️😢
    ...
    23.06.2020 - 7tc ❤️
  • Patt94 Autorytet
    Postów: 278 295

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ultraviolet wrote:
    Taką wagę wyliczono w 29 i 30+3tc.
    A u ciebie faktycznie może być kawałek czopu. Może zadzwoń do swojego lekarza dla spokojności.

    Nie mam możliwości zadzwonienia do niego niestety a wizytę mam w środę...poczekać? Nie wiem co zrobić 🙄

    010iflw102q8b1rd.png
  • Ingaaa Ekspertka
    Postów: 249 107

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po psychiatrze, bez problemu dal mi zaświadczenie o tokofobii. Powiedział że sam by się bal rodzić sn po cc😂🤭 I że nie dziwi mi się.takze spoko lekarz.eh moja cora dalej goraczkuje:( na wieczór znowu skoczyla jej temp aż dreszczy dostała z zimna. Nienawidzę gorączki u dziecka. Zawsze wtedy osiągam poziom stresu wersje hard🙈 co do łożyska ja w pierwszej ciazy w 32 tygodniu dokładnie dostałam krwawienia. Okazało się że obnizylo mi się brzeznie lozysko I brzegiem bylo oddalone zaledwie o 4mm od ujścia szyjki macicy.nie było to lozysko przodujace Ale niskousadiowione. Musiałam z miesiąc czasu bez szaleństwa wszystko robić.i miałam luteine aspargin oraz Nospe przez 10 dni.lekarz mówił że jeszcze może się podnieść te lozysko I faktycznie okazało się że się podnioslo po jakimś tam czasie.ale I tak bez szalu. Także ja też z lozyskiem miałam przeboje . Oby teraz ich nie było.czasem dziecko jak rosnie to te lozysko potrafi zmienić polozenie swoje

    hchys65go9cctdtm.png
  • Maenka Autorytet
    Postów: 1648 1987

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patt94 wrote:
    Nie mam możliwości zadzwonienia do niego niestety a wizytę mam w środę...poczekać? Nie wiem co zrobić 🙄

    Patt ja miałam wczoraj identycznego stracha. Po porannej toalecie zauważyłam duża ilość śluzu (wielki glut) i odrazu pomyślałam o czopie. Był bardzo gęsty, jasny i bezwonny. Całe szczęście wczoraj też miałam wizytę. Na badaniu na samolocie dr potwierdziła, że to część czopa, ale szyjka długa i zamknięta (ponad 4cm). Także nie musi to zwiastować nic złego. U mnie to prawdopodobnie po współżyciu, bo akurat wcześniej podziałaliśmy po długiej przerwie. Dostałam luteinę i zakaz współżycia, bo może być różnie.. lepiej dmuchać na zimne żeby szyjka nie zaczęła się skracać. Dr mi też powiedziała, że w takiej sytuacji koniecznie trzeba obserwować czy nie ma tego śluzu więcej, czy nie jest zabarwiony krwią i czy nie ma czynności skurczowych. Jeśli cokolwiek by się pojawiło to szpital.

    Będzie dobrze!

    m3sxqqmzr2yat7k2.png

    👱‍♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
    👨słabe parametry nasienia.

    ✨01.2019: FAMSI nr 1
    = ET + 3 ❄❄❄.
    23.02.19: ET morulki - 😥
    07.05.19: FET blastki - 😥
    21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥

    ✨09.12.19: FAMSI nr 2
    = 2 ❄️❄️.
    04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
    03.09.20: it's a boy! 👶
    02.2021: mamy nasz cud ❤
  • Patt94 Autorytet
    Postów: 278 295

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maenka wrote:
    Patt ja miałam wczoraj identycznego stracha. Po porannej toalecie zauważyłam duża ilość śluzu (wielki glut) i odrazu pomyślałam o czopie. Był bardzo gęsty, jasny i bezwonny. Całe szczęście wczoraj też miałam wizytę. Na badaniu na samolocie dr potwierdziła, że to część czopa, ale szyjka długa i zamknięta (ponad 4cm). Także nie musi to zwiastować nic złego. U mnie to prawdopodobnie po współżyciu, bo akurat wcześniej podziałaliśmy po długiej przerwie. Dostałam luteinę i zakaz współżycia, bo może być różnie.. lepiej dmuchać na zimne żeby szyjka nie zaczęła się skracać. Dr mi też powiedziała, że w takiej sytuacji koniecznie trzeba obserwować czy nie ma tego śluzu więcej, czy nie jest zabarwiony krwią i czy nie ma czynności skurczowych. Jeśli cokolwiek by się pojawiło to szpital.

    Będzie dobrze!

    Dzięki za odpowiedź :) Poczekam do wizyty bo oprócz tego to nie mam innych niepokojących objawów a jechanie na ip mnie przeraża 🤯

    010iflw102q8b1rd.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, ja po wizycie. Mam bardzo mieszane uczucia, Gagatko dopiero Cię pocieszałam a dzis lekarz rozpostarł przede mną wizję szpitala. Różnica wagowa między dzieciakami się utrzymuje, synek waży 1454g a córeczka 1779g także patrzac na chłopców Adaski utwierdzam się w przekonaniu, ze szału nie ma...
    22go mam wizytę u lekarza prowadzącego i postanowimy co dalej, choć jestem skłonna codziennie przyjeżdżać na badanie przepływów czy ktg byleby nie leżeć w szpitalu, jeśli nie będzie takiej konieczności.
    Przepływy ok, łozysko II stopnia, według siatek centylowych dla bliźniaków ta waga synka nie jest taka mała, według mnie jest powyżej 10go centyla...
    Sama nie wiem co mam myślec, ale zmartwiłam się :(

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie dziewczyny, czop może wychodzić nawet po trochu tygodniami.

    Co do wyprawki to trochę późno dostaliśmy ale warto. Były pieluchy tetrowe kolorowe, komplet ubranka, ręcznik, kocyk hm nie pamiętam co tam jeszcze było.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Bajka15 Autorytet
    Postów: 419 658

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od jakichś 2 tygodni dwa-trzy razy w tygodniu leci mi krew z nosa - nie trwa to długo bo jakieś 3-5 min i po robocie. Zazwyczaj po smarkaniu.
    Powinnam się martwić?
    Czytałam że w 3 trymestrze coś się dzieje z błonami śluzowymi i mogą pojawiać się krwawienia ale czy któraś tak ma?

    zi13vfxmd4d84rc5.png
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1073 1175

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka od samsgo poczatku ciazy mam krwawe gluty w nosie codziennie😃 a w 3 trymestrze w nocy budze sie nieraz i już cieknie krew.

    Rucola a może dodatkowe usg u jakiegoś fajnego specjalisty w twoim rejonie ? mogłabyś porównać wyniki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 20:12

    Bajka15 lubi tę wiadomość

    👩32 🧔30
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • Edward1 Autorytet
    Postów: 869 638

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka15 wrote:
    Dziewczyny od jakichś 2 tygodni dwa-trzy razy w tygodniu leci mi krew z nosa - nie trwa to długo bo jakieś 3-5 min i po robocie. Zazwyczaj po smarkaniu.
    Powinnam się martwić?
    Czytałam że w 3 trymestrze coś się dzieje z błonami śluzowymi i mogą pojawiać się krwawienia ale czy któraś tak ma?
    Wiesz co, ja też tak czasem mam, raz dwa razy w tygodniu. To nie jest jakiś wielki krwotok, ale najpierw mam taki delikatny ból nosa a potem leci krew, którą szybko udaje się zatamować 🤷‍♀️

    n59ykrhmt0n17fpk.png

    8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm

    2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm

    XII.2012- 5tc [*]

    Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
    5 VI 2020 - II kreski na teście 😁
  • Vagabond Autorytet
    Postów: 453 338

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka15 wrote:
    Dziewczyny od jakichś 2 tygodni dwa-trzy razy w tygodniu leci mi krew z nosa - nie trwa to długo bo jakieś 3-5 min i po robocie. Zazwyczaj po smarkaniu.
    Powinnam się martwić?
    Czytałam że w 3 trymestrze coś się dzieje z błonami śluzowymi i mogą pojawiać się krwawienia ale czy któraś tak ma?

    Nie mam krwawien ale krwawe gluty u strupy w nosie jak najbardziej.

    h4zpgywlkbjhd0hc.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W 1 ciąży często krew mi leciała z nosa. W tej to trochę na początku. Są poszerzone naczynia krwionośne i mogą być krwotoki. Ale lepiej pogadać ze swoim ginem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 20:53

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • madiiiii Autorytet
    Postów: 1305 1044

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak jak tygrysek codziennie mam krwawe gile :D W dodatku w nocy przytyka mi się jedna dziurka w nosie. Pomaga sól fizjologiczna do nosa w spray'u, a jeszcze lepsza jest maść do nosa rinopanteina.

    Rucola jak dla mnie Twój lekarz trochę panikuje. Przecież to normalne wagi jak na ten etap ciąży. Wiadomo że każde dziecko rośnie w swoim tempie. Twoje maluszki przybierają na wadze a to najważniejsze. Głowa do góry ♥:)

    ♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
    ♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
    ♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
  • Ewkaewka Autorytet
    Postów: 390 246

    Wysłany: 11 grudnia 2020, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też się zdarzają krwawienia z nosa. Nie jakoś bardzo często, ale jednak.

    08.02 💙 Artur
‹‹ 477 478 479 480 481 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ