🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja krwotoków nie mam ale czesto jak smarkam to wylatują mi takie skrzepy krwi. Czesto tez czuje taki rozpierający ból w nosie.
W drugiej ciąży miałam cały czas zatkany nos. Używałam kropli do nosa dla niemowląt bo nie dało się żyć.
Gagatka , Rucola , Ultraviolet trzymam kciuki aby wszystko było dobrze. Już nam niewiele zostało. Damy rade 🍀🍀🍀🍀Rucola, Gagatka lubią tę wiadomość
-
Rucola wrote:Hej Dziewczyny, ja po wizycie. Mam bardzo mieszane uczucia, Gagatko dopiero Cię pocieszałam a dzis lekarz rozpostarł przede mną wizję szpitala. Różnica wagowa między dzieciakami się utrzymuje, synek waży 1454g a córeczka 1779g także patrzac na chłopców Adaski utwierdzam się w przekonaniu, ze szału nie ma...
22go mam wizytę u lekarza prowadzącego i postanowimy co dalej, choć jestem skłonna codziennie przyjeżdżać na badanie przepływów czy ktg byleby nie leżeć w szpitalu, jeśli nie będzie takiej konieczności.
Przepływy ok, łozysko II stopnia, według siatek centylowych dla bliźniaków ta waga synka nie jest taka mała, według mnie jest powyżej 10go centyla...
Sama nie wiem co mam myślec, ale zmartwiłam się
Kochana, dopiero doczytałam. I oczywiście rozumiem, że się denerwujesz. Na pewno warto sprawdzac, a tak długo, jak się da, bez szpitala. Skąd jesteś?
Ja obmyśliłam plan. Jeśli w pn przepływy będą ok, to nie dam sue zatrzymać. W środę mam wizytę u mojego prowadzącego, ustalimy plan, co robić. A że szpitalem będę negocjować, jestem gotowa nawet robić prywatnie ktg 2xtyg i jakby co się położyć, ale byle jak najpóźniej.
Wydaje mi się, że u Ciebie te wagi nie są złe, a przecież bliźniaki często są mniejsze.. Ważne, żeby monitorować przepływy. Jakbyś chciała pogadać, jestem.
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Ja też mam krwawe gluty.
Ultraviolet, jak sytuacja?
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Rucola wrote:Hej Dziewczyny, ja po wizycie. Mam bardzo mieszane uczucia, Gagatko dopiero Cię pocieszałam a dzis lekarz rozpostarł przede mną wizję szpitala. Różnica wagowa między dzieciakami się utrzymuje, synek waży 1454g a córeczka 1779g także patrzac na chłopców Adaski utwierdzam się w przekonaniu, ze szału nie ma...
22go mam wizytę u lekarza prowadzącego i postanowimy co dalej, choć jestem skłonna codziennie przyjeżdżać na badanie przepływów czy ktg byleby nie leżeć w szpitalu, jeśli nie będzie takiej konieczności.
Przepływy ok, łozysko II stopnia, według siatek centylowych dla bliźniaków ta waga synka nie jest taka mała, według mnie jest powyżej 10go centyla...
Sama nie wiem co mam myślec, ale zmartwiłam się
Rucola, w którym Ty jesteś tygodniu teraz? 32, dobrze liczę?
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Vagabond to nie ma znaczenia. w pierwszej ciąży nie miałam ani kropelki. po porodzie była od razu. teraz natomiast wypływa przy naciśnięciu sutka już od 20tc
Vagabond, werni lubią tę wiadomość
-
Gagatko jutro kończę 32tc, przy czym synek od samiutkiego początku był 2-3 dni za siostrą. Jestem z Rzeszowa, byłam na badaniach u najlepszego specjalisty w Polsce południowowschodniej, zresztą to już była moja 5ta wizyta u niego. Cały czas wychodzi róznica w pomiarach między dziećmi 18%, ale dopiero dziś stwierdził, że synek jest w centylach zbyt nisko. Znalazłam sobie siatki centylowe dla bliźniat i według mnie nie wygląda to bardzo źle ale przeciez nie będę się kłócić ze specjalistą ale wiadomo, ze to lekarz prowadzący jest za mnie odpowiedzialny, choć on się bardzo dużo doradza tego specjalisty.
No nic, zobaczymy co będzie na wizycie 22go, doczytałam, ze ten medargin to jest arginina i mam ją w domu wiec już też zaczełam brać i zaczynam lecieć z szejkami białkowymi, będe podbierać mężowi. Staram się myślec pozytywnie a szpital i rozłąka z synkiem na pewno nie będa mi służyć, więc będę się twardo trzymać domu i jeździć na wizyty jak często będzie trzeba, póki nie będzie ewidentnych wskazań do hospitalizacji a nie leżenia, zeby mnie monitorowali od czasu do czasu....#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Gagatko jutro kończę 32tc, przy czym synek od samiutkiego początku był 2-3 dni za siostrą. Jestem z Rzeszowa, byłam na badaniach u najlepszego specjalisty w Polsce południowowschodniej, zresztą to już była moja 5ta wizyta u niego. Cały czas wychodzi róznica w pomiarach między dziećmi 18%, ale dopiero dziś stwierdził, że synek jest w centylach zbyt nisko. Znalazłam sobie siatki centylowe dla bliźniat i według mnie nie wygląda to bardzo źle ale przeciez nie będę się kłócić ze specjalistą ale wiadomo, ze to lekarz prowadzący jest za mnie odpowiedzialny, choć on się bardzo dużo doradza tego specjalisty.
No nic, zobaczymy co będzie na wizycie 22go, doczytałam, ze ten medargin to jest arginina i mam ją w domu wiec już też zaczełam brać i zaczynam lecieć z szejkami białkowymi, będe podbierać mężowi. Staram się myślec pozytywnie a szpital i rozłąka z synkiem na pewno nie będa mi służyć, więc będę się twardo trzymać domu i jeździć na wizyty jak często będzie trzeba, póki nie będzie ewidentnych wskazań do hospitalizacji a nie leżenia, zeby mnie monitorowali od czasu do czasu....
Czyli jutro bedzuesz 32+0?
Doskonale Cię rozumiem, też piję medargin i liczę na to, że moja mała podrośnie. Możemy się razem powspierac. Lekarze pewnie z troski mówią o kontrolach i szpitalach ale oni tacy wszyscy mało empatyczni..Rucola lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Gagatka, dobrze czytać, że jesteś już z rodziną w domu. Mam nadzieję, że okaże się, że wolniejszy przyrost wagi córeczki to jednak błąd pomiaru, bo przecież często się zdarzają takie błędy. Ja w 20+5 byłam na wizycie u mojej doktor i podała mi szacowaną wagę synka 388g, a dzień później miałam połówkowe u innego lekarza i u niego wyszło 488g, a przecież to niemożliwe, że przez jeden dzień dziecko przybrało 100g. Uważam też, że absolutnie nie powinnaś się obwiniać o to, że córcia jest z tych mniejszych, przecież są rzeczy, na które nie mamy wpływu. Niektóre kobiety w ciąży w ogóle olewają wszystkie zalecenia i rodzą zdrowe dzieci, a drugie stają na głowie i starają się robić wszystko żeby tylko było dobrze, a i tak pojawiają się komplikacje. Wierzę, że wszystko będzie ok i że Święta spędzisz w domu z rodziną.
Ultraviolet, współczuję dolegliwości i stresu z nimi związanego 😣 Mam nadzieję, że to chociaż częściowo minie i że poczujesz się lepiej. Przytulam.
Rucola, przykro mi, że badanie Cię nie uspokoiło, a wręcz odwrotnie 😔 Nie dziwię się, że sie martwisz. Ściskam Cię mocno i trzymam kciuki, żeby było w porządku i żeby szpital nie był konieczny.Gagatka, Rucola, tygrysek7773 lubią tę wiadomość
-
Też ostatnio miałam właśnie pytać o siarę, bo u mnie nic się jeszcze nie pojawiło i zastanawiałam się, czy ma to jakiś wpływ na laktację po porodzie. Dobrze wiedzieć, że nie ma to jakiegoś znaczenia 🙂
Co do krwi w nosie, to mi czasem rano się zdarza lekkie krwawienie. Z tym, że ja nie powiązałam tego z ciążą, bo jestem alergiczką i już przed ciążą często mi leciała krew z nosa.
Ogólnie znowu czuję się słabo. Chodzę lekko pochylona, bo strasznie boli mnie krzyż. Dzisiaj w sklepie kucnęłam żeby zapakować sobie bułki, bo były dość nisko na półce i nie mogłam się podnieść, udało się do pewnego momentu a później normalnie jakbym się zablokowała, dziwne uczucie 😑 Wieczorem zbyt gwałtownie odwróciłam głowę i jakby coś mi się przestawiło, teraz czuję ból od szyi aż do barku i chodzę pokrzywiona. Sporo osób już widzi, że mi ciężko, szczególnie babcia się martwi, co nie przeszkadza jej w opowiadaniu mi różnych historyjek, ostatnio np. dowiedziałam się, że mój tato ważył po porodzie 4700g, wcześniej tego nie wiedziałam ale jakoś lepiej mi się żyło bez tej informacji 😅 Moja mama zresztą wcale nie jest lepsza, co jakiś czas musi mi przypomnieć, że ona to mnie rodziła całą dobę 🙄 Nie obraziłabym się, gdybym dołączyła do grona późnostyczniowych mam, bo są dni, kiedy mam już naprawdę dość. Ciekawa jestem, co mi powie moja doktor we wtorek.Inka7 lubi tę wiadomość
-
O tak najgorsza jest końcówka ciąży kiedy nie masz na nic siły, nie możesz spać. Przekręcaniu się z boku na bok już dla mnie teraz jest bardzo uciążliwe a co będzie później.
Ale my kobietki jesteśmy silne bo jak nie my to kto? -
Clover nie mialam siary przed porodem (porody cc) i przy pierwszym dziecku siara pojawila sie na drugi dzień, ale sie nameczylismy zanim pojawilo sie mleko, przy drugim byla i siara i zaraz po niej mleko, bez problemu. Z tym ze za drugim razem zaczal sie juz porod i wciąż się zastanawiam, czy to moglo miec wplyw. Niemniej w trakcie ciąży siary nie bylo, teraz też nie ma.
Ja juz tylko stekam przy każdym ruchu...Janek 14
Tymek 11, 5
Laura - > nasze słońce od 18.01.2021 -
Kochane mam mały wstydliwy problem . Wczoraj czy załatwianiu się pojawila się krew,a dzisiaj xauwazylam dwa hemoroidy ( strasznie boli). Jest weekend i nie dostanę się do żadnego lekarza,ale wiem,ze wcześniej pisałyście o jakiś maściach i czopkach dla nas bezpiecznych. Tylko nie wiem czy szukać jakieś teleporady na szybko czy znajdę coś w aptece bez recepty,a skutecznego. Nigdy nie mialam problemu, a teraz jest dosyć duzy i bolesny
Ja nie mialam siary, ani przy pierwszym,ani przed drugim porodem. Po pierwszym walczyłam o mleko i siare jakieś 3 dni na laktatorze i się udało,a drugi mialam tego samego dnia . Oba porody przez ccWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2020, 08:43
-
kasia_1988 wrote:Kochane mam mały wstydliwy problem . Wczoraj czy załatwianiu się pojawila się krew,a dzisiaj xauwazylam dwa hemoroidy ( strasznie boli). Jest weekend i nie dostanę się do żadnego lekarza,ale wiem,ze wcześniej pisałyście o jakiś maściach i czopkach dla nas bezpiecznych. Tylko nie wiem czy szukać jakieś teleporady na szybko czy znajdę coś w aptece bez recepty,a skutecznego. Nigdy nie mialam problemu, a teraz jest dosyć duzy i bolesny
c
Ehhh kochana ja się z tym mecze już od 10 lat, niestety ale lekarz nic ci nie poradzi, więc szkoda czasu na teleporady. Idź do apteki i zapytaj o maść i/lub czopki które są bezpieczne dla ciężarnych. Ja używam i jednego i drugiego (ANUSOL - nie wiem czy jest to dostępne w Polsce) BO czasem jak hemoroid pęknie to cała muszla jest we krwi i ból tyłka niedozniesienia 🙁 a ja mam 3, w tym jeden ogromny.
Trochę czasu minie zanim obrzęk się zmniejszy ale koniecznie musisz zastosować jakąś maść. Czasem robiłam też nasiadowki, ale nie wiem czy można robić to w ciąży, więc odpuściłam.
Trzymaj się kochana!🍀
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁