X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀 LUTY 2021 🍀
Odpowiedz

🍀 LUTY 2021 🍀

Oceń ten wątek:
  • Bajka15 Autorytet
    Postów: 419 658

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, Wesołych Świąt!

    Mam pytanko, czy któraś wie ile można zażywać Gaviscon w ciąży? Mam ten w tabletkach i czasem biorę dwie na dobę

    zi13vfxmd4d84rc5.png
  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka15 wrote:
    Dziewczyny, Wesołych Świąt!

    Mam pytanko, czy któraś wie ile można zażywać Gaviscon w ciąży? Mam ten w tabletkach i czasem biorę dwie na dobę
    Ja mam Dual w tabletkach do żucia, niemiecki co prawda, ale napisane jest 2 do 4 tab na dobę 😊

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też bezsenność. Tzn budze się o 3 czy 4 do 6 oczy jak 5 złotych,a później mogłabym spać i spać ale moje maluszki wstają przed 8, chociaż dzisiaj wstały po 9 .

    Dziewczyny tak mi urósł brzuch przez te 2 dni świat ze masakra. Wcale nie przez jedzenie, bo ostatnio mam tak ze nie moge zjeść normalnej porcji obiadu czy sniadania, bo mlody zaczyna się ruszac i zaczynam mieć mdłości jak na początku ciazy.

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • BlackRose 89 Autorytet
    Postów: 1262 822

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nocki w miarę dobrze. Nawet śpię więcej niż normalnie choć zdarzają się ciężkie noce ale sporadycznie.

    Za to hormony mi tak wariują jak nigdy w życiu. Taka histeryczka ze mnie ostatnio, że mi wstyd i podziwiam męża, że dzielnie to znosi.

    hchy90bv5a4juf6w.png
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też bezsenność w nocy a w dzień senność milion, plus zgaga, też brzuch mi urósł, ale myślę, że to od jedzenia jednak. Oby chociaż część z tego, co wefutrowałam, przełożyło się na większą wagę małej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 00:19

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Clover Autorytet
    Postów: 2017 2931

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackRose 89 wrote:
    U mnie nocki w miarę dobrze. Nawet śpię więcej niż normalnie choć zdarzają się ciężkie noce ale sporadycznie.

    Za to hormony mi tak wariują jak nigdy w życiu. Taka histeryczka ze mnie ostatnio, że mi wstyd i podziwiam męża, że dzielnie to znosi.
    Ja w zeszłym tygodniu miałam taką burzę hormonów, byle co mnie wyprowadzało z równowagi i albo się wściekałam o wszystko, albo płakałam. W ostatnich dniach na szczęście jakoś się uspokoiłam trochę, ale też się już zastanawiałam, jak mój mąż ze mną wytrzymuje... Najgorsze w tym wszystkim jest dla mnie to, że wcale nie chce taka być, ale to przychodzi samo i ciężko coś na to poradzić 😕


    Nie mogę zasnąć i właśnie zastanawiam się, co wyprawia mój syn. Nie czuję go dzisiaj tak jak zazwyczaj i martwię się, czy się nie przekręcił... Od dwóch miesięcy czułam kopniaki pod żebrami po prawej stronie, a dzisiaj czuję tylko jakieś ruchy na wysokości pępka po lewej i przy samej szyjce. Nie wiem, co ten mój syn kombinuje, ale nie podoba mi się to. Mam nadzieję, że może po prostu jest dzisiaj mniej aktywny, a pozycja się nie zmieniła. Głupio by wyszło, gdyby się teraz przekręcił, bo od jakichś dwóch miesięcy cały czas był główką w dół.

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 05:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że nie jestem sama. Ja to przeważnie też się budzę bo syn wola z drugiego pokoju a bardziej mruczy i rozbudza przy tym. To daje mu mleko i dalej spać. Dziś przed 5 mnie obudził i nie mogę zasnąć znów. W dzień to mogę spać i czasami korzystam z tego jak syn ma drzemkę. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 05:44

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Clover Autorytet
    Postów: 2017 2931

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 06:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się właśnie obudziłam, bo mąż wychodzi do pracy 😶 I pewnie nie zasnę jakiś czas aż mi nie napisze że dojechał już, bo wieczorem padało trochę deszczu ze śniegiem i obawiam się, że może być ślisko. Maluch w brzuchu też się obudził i się kręci, ale znowu gdzieś na wysokości pępka 🤔

    06.02.2021 👶💙

    age.png
  • BlackRose 89 Autorytet
    Postów: 1262 822

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clover wrote:
    Ja w zeszłym tygodniu miałam taką burzę hormonów, byle co mnie wyprowadzało z równowagi i albo się wściekałam o wszystko, albo płakałam. W ostatnich dniach na szczęście jakoś się uspokoiłam trochę, ale też się już zastanawiałam, jak mój mąż ze mną wytrzymuje... Najgorsze w tym wszystkim jest dla mnie to, że wcale nie chce taka być, ale to przychodzi samo i ciężko coś na to poradzić 😕


    Nie mogę zasnąć i właśnie zastanawiam się, co wyprawia mój syn. Nie czuję go dzisiaj tak jak zazwyczaj i martwię się, czy się nie przekręcił... Od dwóch miesięcy czułam kopniaki pod żebrami po prawej stronie, a dzisiaj czuję tylko jakieś ruchy na wysokości pępka po lewej i przy samej szyjce. Nie wiem, co ten mój syn kombinuje, ale nie podoba mi się to. Mam nadzieję, że może po prostu jest dzisiaj mniej aktywny, a pozycja się nie zmieniła. Głupio by wyszło, gdyby się teraz przekręcił, bo od jakichś dwóch miesięcy cały czas był główką w dół.

    Też nie chce taka być i na codzień raczej jestem rozważna i spokojna. To ja jestem zawsze tą osobą, która wszystkich uspokaja a teraz byle co i ryczę cały dzień. Chyba mój mąż rozumie, że to przez ciąże i dlatego jest taki wyrozumiały. Ciągle mnie głaszcze i przytula, żebym nie płakała a potem widzę, że przecież wszystko wyolbrzymiam. Ehh...

    Mały ciągle u mnie zmieniał pozycje ale ostatnio czuje jego stopy cały czas pod żebrami, bo ciągle kopie tak jakby biegał 😅 w poniedziałek wizyta to się dowiem czy wszystko ok. Mam nadzieję, że rozwarcie się nie powiększa bo chciałabym dotrwać do urodzin męża z porodem a to 2 miesiące jeszcze :D

    Clover lubi tę wiadomość

    hchy90bv5a4juf6w.png
  • Angelika0507 Autorytet
    Postów: 745 742

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clover ja ostatnio też panikowałam, że po 10 tygodniach odwidziało mu się i się przekręcił. Wcześniej czułam nogi pod żebrami a rączki przy lewym biodrze. Później w ogóle gdzieś po bokach, ale właśnie na wysokości pępka. Na wizycie okazało się, że nadal leży głową w dół i ostatnie kilka dni to chyba stepowanie ćwiczy na moich żebrach 😂
    Poczekaj i się nie przejmuj, bo może poprostu ćwiczy jogę i nogi ma gdzieś przełożone, a leży nadal główką w dół 😁😊

    Clover lubi tę wiadomość

    qb3ck6nle1gu1853.png

    12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
    Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
    Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
    1 procedura In-vitro
    3x IUI- nieudane ❌
    Starania od 04.2019 💕
  • Vagabond Autorytet
    Postów: 453 338

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ze spaniem niby lepiej bo jak się przebudzę to jestem w stanie zasnać ale z kolei sny mam tak straszne że budzę się wykończona.
    Wczoraj się mega kiepsko czułam. Któraś z Was pisała o dreszczach po wigilii. Miałam to wczoraj plus byłam mega senna i przespałam pól dnia. W ogóle wszystko mnie bolało od momentu przebudzenia w zasadzie, więc od rana byłam płaczliwa i nie w sosie... niby ostatnia prosta ale nie wiem jak to przetrwac :)

    h4zpgywlkbjhd0hc.png
  • Edward1 Autorytet
    Postów: 869 638

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka15 wrote:
    Dziewczyny, Wesołych Świąt!

    Mam pytanko, czy któraś wie ile można zażywać Gaviscon w ciąży? Mam ten w tabletkach i czasem biorę dwie na dobę
    Tak można na pewno, spokojnie zażywaj tyle ile potrzebujesz. Biorąc dwa na pewno nie przekraczasz dawki.

    Mnie w zeszłym tyg tak szalały hormony ze aż sama byłam zla na siebie. Tak mnie wszystko wnerwiało masakrycznie, potem płacz z powodu nerwów i kolo się zamyka 🤦‍♀️🤷‍♀️ teraz chyba się hormony ustabilizowały, bo już się tak nie wydzieram na tych moich chłopaków.

    Ze snem juz nie mam takich problemów jak wcześniej, owszem budzę się w środku nocy, ale raczej zasypiam.

    Kopniaki małej sa tak silne ze aż boli. Dzisiaj np robi sobie z mojego żołądka worek treningowy, wpycha nogi pod żebra itp.
    Wczoraj na wieczór zjadłam śledzie (uwielbiam) ale chyba moje dziecko nie bardzo, bo tak zaczęła we wszystkie strony wywijać, przeciągać się i kopać ze bałam się ze mi pępkiem wyjdzie.

    Do tego jestem ogromna, brzuch mi urósł znacznie, puchnę tak ze nogi nam kwadratowe a tu jeszcze półtora miesiąca do rozwiązania

    n59ykrhmt0n17fpk.png

    8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm

    2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm

    XII.2012- 5tc [*]

    Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
    5 VI 2020 - II kreski na teście 😁
  • oloowa2709 Autorytet
    Postów: 502 421

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam się do grona ciężkich nocy...
    Budzę się co max 2 godziny. Muszę do toalety. Mam problem ze wstawaniem z łóżka i do tego chwytają mnie okropne skurcze łydek 🥺. Mimo że cały czas biorę aspargin 3 x 2. Brzuch myślę że rośnie mi skokowo. Ja tego tak nie widzę ale inni są w szoku jak np. Zobaczą mnie po tygodniu. Po 2 to już w ogóle. Powiem Wam ze bardzo się stresuje.. Dobtze ze wizyta juz we wtorek. Nie mam jescze położnej środowiskowej. Czuję że mała nadal nie leży glowko tylko dalej skośnie(obróciła się miło że już była glowkowo) albo nawet poprzecznie bo bardzo się wygina nad pepekiem i mam wrażenie że łapki albo nóżki czuje po bokach brzucha 🤷‍♀️. W pn muszę zrobić krew i mocz.. Mam dni ze placze bez powodu kompletnie.. Ale to od niedawna mi się pogorszyło. Termin mam na 4 lutego.

    Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
    07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
    Mąż OK.
    10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
    03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.

    06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
    Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
    iv09g7rfalmky5ts.png
  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oloowa2709 wrote:
    Dołączam się do grona ciężkich nocy...
    Budzę się co max 2 godziny. Muszę do toalety. Mam problem ze wstawaniem z łóżka i do tego chwytają mnie okropne skurcze łydek 🥺. Mimo że cały czas biorę aspargin 3 x 2. Brzuch myślę że rośnie mi skokowo. Ja tego tak nie widzę ale inni są w szoku jak np. Zobaczą mnie po tygodniu. Po 2 to już w ogóle. Powiem Wam ze bardzo się stresuje.. Dobtze ze wizyta juz we wtorek. Nie mam jescze położnej środowiskowej. Czuję że mała nadal nie leży glowko tylko dalej skośnie(obróciła się miło że już była glowkowo) albo nawet poprzecznie bo bardzo się wygina nad pepekiem i mam wrażenie że łapki albo nóżki czuje po bokach brzucha 🤷‍♀️. W pn muszę zrobić krew i mocz.. Mam dni ze placze bez powodu kompletnie.. Ale to od niedawna mi się pogorszyło. Termin mam na 4 lutego.
    Kochana byłaś w tym szpitalu na Polnej?

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1073 1170

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też ciągle chodzę i się martwię porodem , tym czy zdążę do szpitala z turku aż do poznania .

    i też brzuch mi wywaliło boję się że mała będzie bardzo duża.

    👩32 🧔30
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • Nadzieja94 Autorytet
    Postów: 2680 2597

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrysek7773 wrote:
    też ciągle chodzę i się martwię porodem , tym czy zdążę do szpitala z turku aż do poznania .

    i też brzuch mi wywaliło boję się że mała będzie bardzo duża.
    W jakim szpitalu będziesz rodziła?

    Starania od2016r.
    11.2018r. 💔👼
    04.2020r.💔👼
    25.07.2022r.💔👼
    9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
    Bozinko miej nas w opiece 🙏


    18.08.2022r beta 4,1 próg 4
    22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
    24.08.2022r beta 137 próg 20
    26.08.2022r beta 415 próg 29
    29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
    31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
    9.09.2022r jest okruszek jest 💓
    Rośnij okruszku ❤
    20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
    Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
    8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
    16.01.23r 960gram cudu córeczki
    Nadii 🥰
    2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷

    Oliwier💙
    event.png

    Nadia💗
    s-event.png
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1073 1170

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja 94 planuje św Rodziny bo tam nie robią testów. może dojadę. autostrada do poznania mam taką dobra godzinę drogi

    👩32 🧔30
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • Patt94 Autorytet
    Postów: 278 295

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrysek7773 wrote:
    Nadzieja 94 planuje św Rodziny bo tam nie robią testów. może dojadę. autostrada do poznania mam taką dobra godzinę drogi

    Kochana nie tylko tam nie robią testów w Poznaniu ;) Ale porodowka świetna, też tam planuje rodzić 😊

    010iflw102q8b1rd.png
  • marta_kwk Autorytet
    Postów: 478 202

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałyście kiedyś co na hemoroidy? Wylazł mi jakiś gad, na razie nie boli ale wolę interweniować wcześniej...

    k0kdi09k1llqhe99.png
    relg4z17a4wdju0z.png
  • oloowa2709 Autorytet
    Postów: 502 421

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja94 wrote:
    Kochana byłaś w tym szpitalu na Polnej?
    Tak bylam. Pisałam o tym tu na wątku 🙂. Bylam 5 dób.. Ustalili mi insuline. Skończyło się na 9j. Cukier się w miarę unormowal choć cały czas blisko 90 się 3ma. W święta jem wszytsko o dziwo po posiłkach cukier niższy niż na diecie 🤷‍♀️ale zauważyłam że jak mierze o 23 cukier ma ok 100 do 104 a rano nadal 101 lub 100. Także pewnie to jedzenie wszystkiego odbija się na cukrach nocnych i tych na ccczo.. 🤷‍♀️. Z drugiej strony bez insuliny wyniki mialam praktycznie takie same...

    Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
    07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
    Mąż OK.
    10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
    03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.

    06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
    Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
    iv09g7rfalmky5ts.png
‹‹ 501 502 503 504 505 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ