🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Bajka15 wrote:Dziewczyny, Wesołych Świąt!
Mam pytanko, czy któraś wie ile można zażywać Gaviscon w ciąży? Mam ten w tabletkach i czasem biorę dwie na dobę
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
U mnie też bezsenność. Tzn budze się o 3 czy 4 do 6 oczy jak 5 złotych,a później mogłabym spać i spać ale moje maluszki wstają przed 8, chociaż dzisiaj wstały po 9 .
Dziewczyny tak mi urósł brzuch przez te 2 dni świat ze masakra. Wcale nie przez jedzenie, bo ostatnio mam tak ze nie moge zjeść normalnej porcji obiadu czy sniadania, bo mlody zaczyna się ruszac i zaczynam mieć mdłości jak na początku ciazy. -
U mnie też bezsenność w nocy a w dzień senność milion, plus zgaga, też brzuch mi urósł, ale myślę, że to od jedzenia jednak. Oby chociaż część z tego, co wefutrowałam, przełożyło się na większą wagę małej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 00:19
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
BlackRose 89 wrote:U mnie nocki w miarę dobrze. Nawet śpię więcej niż normalnie choć zdarzają się ciężkie noce ale sporadycznie.
Za to hormony mi tak wariują jak nigdy w życiu. Taka histeryczka ze mnie ostatnio, że mi wstyd i podziwiam męża, że dzielnie to znosi.
Nie mogę zasnąć i właśnie zastanawiam się, co wyprawia mój syn. Nie czuję go dzisiaj tak jak zazwyczaj i martwię się, czy się nie przekręcił... Od dwóch miesięcy czułam kopniaki pod żebrami po prawej stronie, a dzisiaj czuję tylko jakieś ruchy na wysokości pępka po lewej i przy samej szyjce. Nie wiem, co ten mój syn kombinuje, ale nie podoba mi się to. Mam nadzieję, że może po prostu jest dzisiaj mniej aktywny, a pozycja się nie zmieniła. Głupio by wyszło, gdyby się teraz przekręcił, bo od jakichś dwóch miesięcy cały czas był główką w dół. -
Widzę że nie jestem sama. Ja to przeważnie też się budzę bo syn wola z drugiego pokoju a bardziej mruczy i rozbudza przy tym. To daje mu mleko i dalej spać. Dziś przed 5 mnie obudził i nie mogę zasnąć znów. W dzień to mogę spać i czasami korzystam z tego jak syn ma drzemkę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 05:44
-
A ja się właśnie obudziłam, bo mąż wychodzi do pracy 😶 I pewnie nie zasnę jakiś czas aż mi nie napisze że dojechał już, bo wieczorem padało trochę deszczu ze śniegiem i obawiam się, że może być ślisko. Maluch w brzuchu też się obudził i się kręci, ale znowu gdzieś na wysokości pępka 🤔
-
Clover wrote:Ja w zeszłym tygodniu miałam taką burzę hormonów, byle co mnie wyprowadzało z równowagi i albo się wściekałam o wszystko, albo płakałam. W ostatnich dniach na szczęście jakoś się uspokoiłam trochę, ale też się już zastanawiałam, jak mój mąż ze mną wytrzymuje... Najgorsze w tym wszystkim jest dla mnie to, że wcale nie chce taka być, ale to przychodzi samo i ciężko coś na to poradzić 😕
Nie mogę zasnąć i właśnie zastanawiam się, co wyprawia mój syn. Nie czuję go dzisiaj tak jak zazwyczaj i martwię się, czy się nie przekręcił... Od dwóch miesięcy czułam kopniaki pod żebrami po prawej stronie, a dzisiaj czuję tylko jakieś ruchy na wysokości pępka po lewej i przy samej szyjce. Nie wiem, co ten mój syn kombinuje, ale nie podoba mi się to. Mam nadzieję, że może po prostu jest dzisiaj mniej aktywny, a pozycja się nie zmieniła. Głupio by wyszło, gdyby się teraz przekręcił, bo od jakichś dwóch miesięcy cały czas był główką w dół.
Też nie chce taka być i na codzień raczej jestem rozważna i spokojna. To ja jestem zawsze tą osobą, która wszystkich uspokaja a teraz byle co i ryczę cały dzień. Chyba mój mąż rozumie, że to przez ciąże i dlatego jest taki wyrozumiały. Ciągle mnie głaszcze i przytula, żebym nie płakała a potem widzę, że przecież wszystko wyolbrzymiam. Ehh...
Mały ciągle u mnie zmieniał pozycje ale ostatnio czuje jego stopy cały czas pod żebrami, bo ciągle kopie tak jakby biegał 😅 w poniedziałek wizyta to się dowiem czy wszystko ok. Mam nadzieję, że rozwarcie się nie powiększa bo chciałabym dotrwać do urodzin męża z porodem a to 2 miesiące jeszczeClover lubi tę wiadomość
-
Clover ja ostatnio też panikowałam, że po 10 tygodniach odwidziało mu się i się przekręcił. Wcześniej czułam nogi pod żebrami a rączki przy lewym biodrze. Później w ogóle gdzieś po bokach, ale właśnie na wysokości pępka. Na wizycie okazało się, że nadal leży głową w dół i ostatnie kilka dni to chyba stepowanie ćwiczy na moich żebrach 😂
Poczekaj i się nie przejmuj, bo może poprostu ćwiczy jogę i nogi ma gdzieś przełożone, a leży nadal główką w dół 😁😊Clover lubi tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
U mnie ze spaniem niby lepiej bo jak się przebudzę to jestem w stanie zasnać ale z kolei sny mam tak straszne że budzę się wykończona.
Wczoraj się mega kiepsko czułam. Któraś z Was pisała o dreszczach po wigilii. Miałam to wczoraj plus byłam mega senna i przespałam pól dnia. W ogóle wszystko mnie bolało od momentu przebudzenia w zasadzie, więc od rana byłam płaczliwa i nie w sosie... niby ostatnia prosta ale nie wiem jak to przetrwac -
Bajka15 wrote:Dziewczyny, Wesołych Świąt!
Mam pytanko, czy któraś wie ile można zażywać Gaviscon w ciąży? Mam ten w tabletkach i czasem biorę dwie na dobę
Mnie w zeszłym tyg tak szalały hormony ze aż sama byłam zla na siebie. Tak mnie wszystko wnerwiało masakrycznie, potem płacz z powodu nerwów i kolo się zamyka 🤦♀️🤷♀️ teraz chyba się hormony ustabilizowały, bo już się tak nie wydzieram na tych moich chłopaków.
Ze snem juz nie mam takich problemów jak wcześniej, owszem budzę się w środku nocy, ale raczej zasypiam.
Kopniaki małej sa tak silne ze aż boli. Dzisiaj np robi sobie z mojego żołądka worek treningowy, wpycha nogi pod żebra itp.
Wczoraj na wieczór zjadłam śledzie (uwielbiam) ale chyba moje dziecko nie bardzo, bo tak zaczęła we wszystkie strony wywijać, przeciągać się i kopać ze bałam się ze mi pępkiem wyjdzie.
Do tego jestem ogromna, brzuch mi urósł znacznie, puchnę tak ze nogi nam kwadratowe a tu jeszcze półtora miesiąca do rozwiązania
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Dołączam się do grona ciężkich nocy...
Budzę się co max 2 godziny. Muszę do toalety. Mam problem ze wstawaniem z łóżka i do tego chwytają mnie okropne skurcze łydek 🥺. Mimo że cały czas biorę aspargin 3 x 2. Brzuch myślę że rośnie mi skokowo. Ja tego tak nie widzę ale inni są w szoku jak np. Zobaczą mnie po tygodniu. Po 2 to już w ogóle. Powiem Wam ze bardzo się stresuje.. Dobtze ze wizyta juz we wtorek. Nie mam jescze położnej środowiskowej. Czuję że mała nadal nie leży glowko tylko dalej skośnie(obróciła się miło że już była glowkowo) albo nawet poprzecznie bo bardzo się wygina nad pepekiem i mam wrażenie że łapki albo nóżki czuje po bokach brzucha 🤷♀️. W pn muszę zrobić krew i mocz.. Mam dni ze placze bez powodu kompletnie.. Ale to od niedawna mi się pogorszyło. Termin mam na 4 lutego.Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
oloowa2709 wrote:Dołączam się do grona ciężkich nocy...
Budzę się co max 2 godziny. Muszę do toalety. Mam problem ze wstawaniem z łóżka i do tego chwytają mnie okropne skurcze łydek 🥺. Mimo że cały czas biorę aspargin 3 x 2. Brzuch myślę że rośnie mi skokowo. Ja tego tak nie widzę ale inni są w szoku jak np. Zobaczą mnie po tygodniu. Po 2 to już w ogóle. Powiem Wam ze bardzo się stresuje.. Dobtze ze wizyta juz we wtorek. Nie mam jescze położnej środowiskowej. Czuję że mała nadal nie leży glowko tylko dalej skośnie(obróciła się miło że już była glowkowo) albo nawet poprzecznie bo bardzo się wygina nad pepekiem i mam wrażenie że łapki albo nóżki czuje po bokach brzucha 🤷♀️. W pn muszę zrobić krew i mocz.. Mam dni ze placze bez powodu kompletnie.. Ale to od niedawna mi się pogorszyło. Termin mam na 4 lutego.Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
też ciągle chodzę i się martwię porodem , tym czy zdążę do szpitala z turku aż do poznania .
i też brzuch mi wywaliło boję się że mała będzie bardzo duża. -
tygrysek7773 wrote:też ciągle chodzę i się martwię porodem , tym czy zdążę do szpitala z turku aż do poznania .
i też brzuch mi wywaliło boję się że mała będzie bardzo duża.Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Nadzieja 94 planuje św Rodziny bo tam nie robią testów. może dojadę. autostrada do poznania mam taką dobra godzinę drogi
-
Nadzieja94 wrote:Kochana byłaś w tym szpitalu na Polnej?Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina