🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Vagabond wrote:To u mnie było o tyle inaczej że jak zaczęli debatować czy już ciąć to ja mówiłam ze tak tak. Na pewno bym nie urodzila sn bo bylam juz tam zmeczona ze mieśnie same się trzesły jak mnie znieczulano do cc (bezskutecznie z reszta). Nigdy też nie miałam żadnych wyrzutów sumienia z powodu cc. Wiadomo, że wolałabym sn ale jak sie nie da to trudno i totalnie mnie nie interesuje co ludzie na ten temat myślą. Za tekst o nierodzeniu moglabym jedynie oczeta wydrapac bo to muszą mowic ludzie niezwykle zakompleksieni albo bez wyobraźni
Tak samo miałam przy 1 ciąży. W nocy rodziłam na początku sn ale ze się zatrzymało na 8cm i mały był wysoko to zdecydowali cc, ja to nawet o to błagałam ich żeby zrobili. Też się trzęsłam. Na stole operacyjnym to byłam na takim haju ze ledwo odpowiadałam na pytania. Dali mi maskę i odpłynęłam. już wcześniej mi podłączyli znieczulenie tylko do wenflona dodali następna dawkę. Po operacji podali mi małego na buziaka. Zabrali go zmierzyć zważyć itd i dali mężowi. Zobaczymy jak teraz będzie. Niby podobno po operacji będzie mógł być ale zobaczymy. -
Rucola gratuluję. Dobrze że dobrze wspominasz cc. Maluszki wyglądają na duże i zdrowe piękne imiona
Czytałam też że przy cholestazie swędzą dłonie i stopy. Wcześniej kiedy tak mnie skóra swędziała to się zastanawiałam czy mam ale po jakimś czasie przeszło. -
Rucola tak bardzo się cieszę, że już wszyscy jesteście bezpieczni 😍❤️ ogromne gratulacje! Dokonałaś tego, do nosiłaś oboje dzieci do pięknej wagi i w pełni rozinięte ❤️❤️❤️ imiona piękne, też lubię jak są nietypowe i rzadkie 🥰 jestem pewna, że synek nadrobi szybciej niż Ci się wydaje 😀 daj znać jak się czujesz po cc, miałaś już pionizację? Pozwolili Ci próbować KP?
Adaska współczuję słabych wyników 😞 ale może nie są jeszcze na tyle tragiczne skoro nie dostałaś skierowania do szpitala. Twoje dzieci są nadal bezpieczne i jeśli zdecydują o cc to sa juz na tyle duże, że spokojnie sobie poradzą po tej stronie brzuszka 🤗 nie stresuj się na zapas, jesteś pod kontrolą I wszystko się ułoży ❤️
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
Clover ja byłam 30.12 i wtedy umówiliśmy cc na 27.01 czyli też za miesiąc I tak samo jak Tobie lekarz powiedział, że jeśli coś by się działo to mam przychodzić, ale wizyty już przed porodem nie zaplanował 🤨 ale ja mam do niego pełne zaufanie i jakoś mnie to nie zaskoczyło mocno, tak chyba ma być 🤔
Clover lubi tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
nick nieaktualnyRucola gratuluję!
Dzisiaj miałam wizytę. Mała jest duża i waży 2940 gram 😍. Na oatatniej prostej fiknęła fikołka i ustawiła się głowką w dół😊
Tyle z dobrych wieści, bo niestety potwierdziło sie na usg podejrzenie podejrzenia niedeożności jelita. Jelitko jest poszerzone z gęstą smółką. Jeżeli Mała odda smółkę zaraz po porodzie to ok, jeżeli to nie pomoże, to będzie płukanie jelitka, w ostateczności operacja w drugiej dobie życia... ☹Tristana lubi tę wiadomość
-
Rucola gratulacje pięknych dzieci 😍❤ wzruszyłam się na te zdjęcia 💕 szybkiego dojścia do siebie i duuuuużo zdrówka dla Was 😘
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
nick nieaktualny
-
BlackRose 89 wrote:Clover ale jak za 4 🤔
Przy tak dużej wadze chyba bezpieczniejsze by było jakby częściej kontrolować.
Za 4 tygodnie może mieć już 4.5kg a to chyba Twoja pierwsza ciąża? -
nick nieaktualnyJa mam cholestaze (mialam tez w ciazy z corka). Powinni lekarze wywolac porod jesli jest skonczony 36tyg.ciazy.
Ja czekam tego z utesknieniem, bo jak juz synek sie urodzi to ja bede czula sie lepiej i co najwazniejsze maluszek bedzie bezpieczny.
Proboje was nadrobic kochane, ale ze ja sama bardzo zle sie czuje, wiec czesto mam tylko sily bo troche poczytac was, albo powolutku konczyc ogarniac wyprawke. -
Clover, mnie od teraz lekarz również odsyła na ip, gdyby się coś działo. Mam tylko umówić wizytę za jakieś 2-3 tygodnie według uznania, żeby dostać skierowanie do szpitala na ktg w dniu planowanego terminu porodu, gdybym do tej pory nie urodziła. Kwestii porodu również nie poruszaliśmy, ale to już w sumie temat dla położnej i lekarza, na którego trafi się w trakcie dyżuru podczas akcji. A jakie pytania Cię nurtują?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2021, 21:51
-
Hannaha, przykro mi, że wystąpił taki problem u Twojej córeczki. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i żeby obyło się bez zabiegu, a jeśli rzeczywiście będzie konieczny, to żeby wszystko poszło sprawnie i bez komplikacji ✊
hannaha lubi tę wiadomość
-
Lolita wrote:Clover, mnie od teraz lekarz również odsyła na ip, gdyby się coś działo. Mam tylko umówić wizytę za jakieś 2-3 tygodnie według uznania, żeby dostać skierowanie do szpitala na ktg w dniu planowanego terminu porodu, gdybym do tej pory nie urodziła. Kwestii porodu również nie poruszaliśmy, ale to już w sumie temat dla położnej i lekarza, na którego trafi się w trakcie dyżuru podczas akcji. A jakie pytania Cię nurtują?
-
Clover, nie stresuj się kochana, już powoli udzielają się nerwy przedporodowe. Umów się do niej na wizytę wcześniej niż w terminie i na spokojnie rozwiej wątpliwości. A patrzyłaś, czy nie masz uzupełnionej długości szyjki w karcie ciąży - ja mam na każdej wizycie po 20 tc wpisywaną? Nic doktor nie mówiła w trakcie badania? Gdyby zaczęły się u Ciebie jakieś skurcze itp. zawsze możesz też zadzwonić na ip do Twojego szpitala, na pewno Cię poinstruują, czy to już czas na przyjazd.
-
Gusia_ wrote:Ja tez 70 km od Szczecina z tym, że na południe:) i juz nawet nie złoszczę się na brak porodow rodzinnych, po prostu pogodziłam się, że męża nie będzie, choc to pierwsze dziecko i inaczej to sobie wyobrażałam... dziewczyny z okolic Szvzecina, gdzie planunejcie rodzic?
No i Rucola wielkie gratulacje! Wzruszyłam się patrząc na zdjęcia maluchów. Cudownie, ze jesteście juz razem ❤
Ja również na południe od Szczecina,okolice Mysliborza A Ty? Ja będę miec cesarke w Barlinku,pierwsza też tam miałam I sobie chwale oddział polozniczy;) nic złego nie mogę powiedzieć -
BlackRose decyzji nie mam bo na poprzedniej wizycie (28.12) nic mi nie było, chłopcy byli ułożeni glowkowo i Pani doktor mowila, że nie ma przeciwwskazań żebym próbowała rodzic SN. Teraz może być różnie ale mi jest w zasadzie wszystko jedno bo najważniejszy jest Adaś i Staś. Psychicznie od początku ciąży jestem przygotowana na CC
Ultraviolet właśnie na kwasy czekam. Poinformowano mnie, że czas oczekiwania wynosi do kilku dni. Jeżeli chodzi o resztę to ALT mam 45U/l (0-33) a AST 43U/l (0-32) natomiast fosfataza zasadowa 247U/l przy normach 35-104 🤦🏻♀️
Plus taki ze na koniec ciąży mam zelazo ładne 😂
Już mąż mi gotuje lekkostrawnie. Najgorsze, że ja spać nie mogę. Swędzi strasznie a nie wiem jak sobie ulżyć 😭👼🏻6tc 👼🏻9tc
28.05.2020⏸🍀
18.01.2021
💙Adaś 10:58, 50cm 2660g
💙Staś 11:00, 47cm 2330g
Spełniłam swoje największe marzenie. Zostałam mamą ♥️ -
hannaha wrote:Rucola gratuluję!
Dzisiaj miałam wizytę. Mała jest duża i waży 2940 gram 😍. Na oatatniej prostej fiknęła fikołka i ustawiła się głowką w dół😊
Tyle z dobrych wieści, bo niestety potwierdziło sie na usg podejrzenie podejrzenia niedeożności jelita. Jelitko jest poszerzone z gęstą smółką. Jeżeli Mała odda smółkę zaraz po porodzie to ok, jeżeli to nie pomoże, to będzie płukanie jelitka, w ostateczności operacja w drugiej dobie życia... ☹
Polubiłam za pierwszą część. Pomodlę się za Twoją Małąhannaha lubi tę wiadomość