🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny wartości pomiędzy 100 a 200 to tetno dziecka. Wartości od 0 do 100 ( ten wykres na dole) to wartości skurczowe macicy. Nie zawsze piszą się poprawnie, często w zależności od ułożenia sondy, płodu i pozycji matki.
BlackRose 89 lubi tę wiadomość
-
Ale czekam na wasze cesarki! Im bliżej terminu mojej tak coraz częściej chce czytać jak kolejne dziewczyny znoszą operacje 💪🏻 Powodzenia!!👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Zuzia no to wiem, ostatnio jak mi źle włożyli końcówkę od skurczy to była tylko płaska linia i musiałam dłużej siedzieć.
liliputkowo90 lubi tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Zuuziaaaa wrote:Dziewczyny wartości pomiędzy 100 a 200 to tetno dziecka. Wartości od 0 do 100 ( ten wykres na dole) to wartości skurczowe macicy. Nie zawsze piszą się poprawnie, często w zależności od ułożenia sondy, płodu i pozycji matki.
-
Już 15 godzin męczę się z nieregularnymi skurczami... Średnio 3 na godzinę. Czasami mam serię co 7-8 min czasami co pół godziny. Raz słabe, raz z krzyża i przodu i myślę, że zaraz ścianę pogryzę. Najgorsze, że nie wiem ile to jeszcze potrwa 😭 w szpitalu powiedzieli rano, że to jeszcze nie czas na poród. Jak w takim tempie będzie się to rozwijać to zanim zacznie się prawdziwą akcja to już będę wykończona..
-
tygrysek7773 wrote:werni to długo czekają... ale u mnie to chyba przez cukrzycę ciazowa i to rozejście spojenia no i mala ma juz 3600 gram
Też pewnie by było wcześniej ale na usg młody stanął z wagą. Dlatego gin postanowił ze będzie w dniu terminu cesarka. Żeby trochę podrósł. -
BlackRose 89 wrote:Miałam dziś wizytę.
Rozwarcie na luźno 3cm, synek nisko w kanale.
Waga szacowana na 2800, chociaż podejrzewam, że będzie więcej.
Następna wizyta za dwa tygodnie ale gin mówił, że raczej spotkamy się na porodówce a nie w gabinecie 😅
Ale w środę poznam wagę dopiero, bo mam kontrolę u ginekologa i pierwsze Ktg.BlackRose 89 lubi tę wiadomość
-
Ja zaliczyłam dziś pierwsze KTG i jestem wykończona. Mała bardzo się wypinała na początku i pozapisywały się jakieś nieregularne skurcze, których nie czułam. Czułam tylo pod koniec jedno, ale słabe. Poszli konsultować, ale stwierdzili, że nie trzeba mnie zostawiać. Zbadali też na fotelu i normalnie niech ich skręci, boli mnie do tej pory... No i jeszcze twardnieje brzuch, dużo częściej niż zwykle. Czekam co będzie dalej....
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Lalala wrote:Już 15 godzin męczę się z nieregularnymi skurczami... Średnio 3 na godzinę. Czasami mam serię co 7-8 min czasami co pół godziny. Raz słabe, raz z krzyża i przodu i myślę, że zaraz ścianę pogryzę. Najgorsze, że nie wiem ile to jeszcze potrwa 😭 w szpitalu powiedzieli rano, że to jeszcze nie czas na poród. Jak w takim tempie będzie się to rozwijać to zanim zacznie się prawdziwą akcja to już będę wykończona..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2021, 18:50
-
Cześć dziewczyny, wpadłam tylko napisać, że 06.02 po 17h walki z siłami natury wylądowałam na stole i dzięki cc ns świecie pojawił się Kuba. Jest cudny i absolutnie go uwielbiam!
Dziś mieliśmy wyjść ze szpitala ale niestety był zbyt duży spadek wagi i musimy się dokarmiać mm, bo pomimo że ladn ssie, to pokarmu mam w piersiach niewiele. Walczymy z laktatorem o rozkręcenie laktacji.
Już z domu postaram się Was nadrobić. Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym msmuisom, obiecuję zaktualizować pierwszą stronę jak najszybciej. Sciskamy Ciocie!BlackRose 89, Aguu, werni, Vagabond, Ania81, Sweetcake, Bajka15, oloowa2709, Zuuziaaaa, Angelika0507, Patt94, ultraviolet, GrubAsia, _Hope, Rucola, Clover lubią tę wiadomość
-
Lolita gratulacje! Ja w szpitalu pierwsze dni tez miałam niewiele pokarmu i dokarmiałam mała butelka, bo dodatkowo musiala leżeć pod lampą- zoltaczka. Ale teraz mam juz duzo mleka, choc przez tą butelkę nie chce jej się ssac z piersi, szybko zasypia lub złości się i krzyczy, wiec po każdym karmieniu jeszcze ją dokarmiałam odciągniętym mlekiem
Lolita lubi tę wiadomość
-
A my już w domu 💪😚 mała cyca ciągnie ale ile i czy leci to tylko ona wie. Kupa i siku jest więc chyba ok. Jutro ma przyjść położna.
Dziewczyny bardzo, ale to bardzo mocno trzymam za was kciuki, łącze się w bólu. Dacie radę.
Zuzia dobrze ze u ciebie w końcu podjęli jakas decuzje! CWkamy an wieści jutro od wszystkich rodzących🥳❤Vagabond, Ania81, Zuuziaaaa, Angelika0507, Patt94, werni, Aguu, ultraviolet, GrubAsia, _Hope, VianEthel2 lubią tę wiadomość
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
Edward wyszłaś ekspresowo!
Lolita na spokojnie z nadrabianiem, nie orzeszkadzaj sobie. jeszcze będzie rzeka mleczka.
dziewczyny głupie pytanie można mieć make up do cesarki ? Lolita tak ładnie wyglądała i ja tez chce 😅
wcale się nie stresuje operacja...az dziwne . boje się tylko jak maz dojedzie 120 km w takich warunkach...no i strasznie jestem podekscytowanaLolita lubi tę wiadomość
-
Lolita jeszcze raz gratulacje 😍. Wszystkie mamusie walczace mocno 3msm kciuki. Wiem co to znaczy rodzic kilkanaście godzin🙄 kiedy wydaje się że to się nie skończy nigdy. Dacie radę a finisz jest blisko. Najcudowniejsze przed Wami kochane mamusie.
U nas karmienie w szpitalu było bardzo trudne bo nie miałam nakładek, mała nie chwytala piersi a ssała bardzo ładnie. Korzystałam z pomocy położnych przy dostawianiu. Pokarm mialam w 2 dobie w bardzo malutkich ilościach. Teraz jest już naprawde dobrze, malutka pięknie je i śpi coraz dłużej. Dzis była polozna. Przybrała 300g przez tydzień więc już jestem spokojniejsza o nią.
Angelika0507, werni, Aguu, Lolita lubią tę wiadomość
Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina