🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZuuziaaaa wrote:Dziewczyny dla tych które mieszkają w większych miastach (ich listę znajdziecie na ich stronie), polecam prywatne pakiety z medicover. Co miesiąc kwota rzędu 150-200 zł ale wszystkie badania i wyniki są w cenie. Ja mam pakiet complex+ I nie wyobrażam sobie prowadzić ciąży bez niego. Przyznaje ze wykupuje go tylko na czas ciąży, jest miesiąc wypowiedzenia, ale jestem bardzo zadowolona z opieki.
Ja również korzystam z Medicover (Warszawa) i też jestem bardzo zadowolona póki co - staram się tez przeglądać opinie co do specjalistów i póki co mam wrażenie, ze trafiam na super ekspertów
W moim przypadku jest to pakiet w ramach pracy więc mega.Anetynka lubi tę wiadomość
-
kasia_1988 wrote:Wiem że skokowo . Ale żeby o tyle i ciągle w dół?
Hannaha chodzi o progesteron bo beta chyba ok.
Zacytowałam sama siebie 🙈
Zuzzzzziaaa musze popatrzeć na te pakiety . Wydaje się fajneWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2020, 21:27
-
nick nieaktualnykasia_1988 wrote:Hannaha chodzi o progesteron bo beta chyba ok.
Zacytowałam sama siebie 🙈
Progesteron jest w normie. Dla spokoju mozesz rozważyć dodatkową luteinę, bo jest inna droga podania i wchłaniania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2020, 21:44
-
Hej a mnie dziś kręci coś w brzuchu, mam ochotę zwymiotowac ale nie mogę. Cycki przestały boleć itd. Tylko to kręcenie w żołądku... Coś okropnego.
Dziewczyny co mają dwójkę dzieci i teraz kolejne, czy to prawda ,że jedno w tą czy w tą nie robi już różnicy? Kazdy tak mowi, ze najgorzej jak sie ma jedno bo absorbuje itd a jak sie ma dwójkę i więcej to juz sie tak tego nie odczuwa, dzieci inaczej sie chowają.
Ja chciałam 2 ale jak teraz mam mieć te drugie to do mnie to dochodzi, boje sie co to bedzie znowu za reorganizacja ( chyba ze wlasnie przy kolejnym jest właśnie inaczej niż przy pierwszym).
Po prostu mam swoją jakaś już strefę komfortu i boję sie ją znowu naruszyć ehh. Mam stresa.madiiiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydysiak wrote:Hej a mnie dziś kręci coś w brzuchu, mam ochotę zwymiotowac ale nie mogę. Cycki przestały boleć itd. Tylko to kręcenie w żołądku... Coś okropnego.
Dziewczyny co mają dwójkę dzieci i teraz kolejne, czy to prawda ,że jedno w tą czy w tą nie robi już różnicy? Kazdy tak mowi, ze najgorzej jak sie ma jedno bo absorbuje itd a jak sie ma dwójkę i więcej to juz sie tak tego nie odczuwa, dzieci inaczej sie chowają.
Ja chciałam 2 ale jak teraz mam mieć te drugie to do mnie to dochodzi, boje sie co to bedzie znowu za reorganizacja ( chyba ze wlasnie przy kolejnym jest właśnie inaczej niż przy pierwszym).
Po prostu mam swoją jakaś już strefę komfortu i boję sie ją znowu naruszyć ehh. Mam stresa. -
Witam nowe przyszłe mamusie! A ja ma bóle w jelitach i boję się, że znowu mi się kamienie na nerkach odzywają, już jednego urodziłam w grudniu i bóle podobne znowu mam. Ale nie wiem bo może od tych wzdęć mnie tak pobolewa. Masakra. Muszę na wizytę się w końcu zapisac i lekarza wypytac co i jak.
-
dysiak wrote:Boję sie jak to będzie, córka jest oczkiem w głowie , wszystko dla niej, boje sie ze nie będę umiala rozdzielić uczuć, co za masakraaa mam jakiegoś dołka. Mam nadzieję, że to minie.
Ja mam dokładnie te same obawy.. Mam córkę 5lat i też jest naszym oczkiem w głowie.. Bardzo chcemy drugie dziecko ale w środku czuje też panikę i milion pytań: czy starsza nie będzie się czuła zazdrosna/odrzucona, czy ja sobie poradzę, czy połączę pracę z wychowaniem dwójki itp..dysiak, Rucola lubią tę wiadomość
13/09/2015 córeczka Maya (⚖️3330, 📏51cm)
30/01/2021 córeczka Julia ( ⚖️3300, 📏49cm) -
Ewe wrote:Ja mam dokładnie te same obawy.. Mam córkę 5lat i też jest naszym oczkiem w głowie.. Bardzo chcemy drugie dziecko ale w środku czuje też panikę i milion pytań: czy starsza nie będzie się czuła zazdrosna/odrzucona, czy ja sobie poradzę, czy połączę pracę z wychowaniem dwójki itp..
Matko chore to, ale właśnie też mam. Obawiam się tego powrotu tego wszystkiego, tego żeby starsza nie czuła się zaniedbana, no ogólnie milion myśli przez głowę przelatuje, aż spać nie mogę codziennie się budzę i sie zastanawiam czy ten test z 2 kreskami to sen był czy prawda i ogarnia mnie przerażenie :o. Chyba za pierwszym razem tak sie nie bałam itd jsk teraz.Rucola lubi tę wiadomość
-
Witam się z Wami nieśmiało, podczytuje Was jakiś czas jednak dopiero teraz zdecydowałam się dołączyć. Na wczorajszej wizycie fasolka miała (chociaż przeczucie na synka) 21,4mm serduszko 140ud/min wg USG 8+5 termin porodu 01.02
Co do objawów to mam tylko bolące/swędzące piersi i uspokajam dziewczyny one nie bolą cały czas inaczej zwariować by było można ale na początku też cały czas sprawdzałam czy bolą czy nie więc to chyba u nas Ciężaróweczek normalne
Bajka15, Luzia, Sylwunia82, werni, Ewe, Lolita lubią tę wiadomość
-
Jako matka dwójki na stanie Wam powiem. Pomiędzy starszym synem a córka jest 6 lat różnicy. Starszak rozpieszczony totalnie, oczko w głowie absolutnie wszystkich członków rodziny. Początkowo wydawało mi się ze jest super. Na pewno nigdy nie był złośliwy wobec siostry, nie dokuczał jej. Staraliśmy się go we wszystko angażować, spędzać z nim dużo czasu. Zazdrość przyjdzie tak czy tak. U nas chwila minela zanim się ona pojawiła, ale się pojawiła. Syn trochę zaczął dawać w tyłek i ewidentnie zwracać na siebie uwagę. Ale to okres przejściowy. Chwilę on potrwa, czasami mamy nasilenie pewnych objawów zazdrości, ale generalnie po 10miesiacach razem we czwórkę mogę powiedzieć ze już wydaje mi się ze jest dobrze.
Miłość się mnoży, a nie ja dzieli, wiec zobaczycie ze naturalnie Wam przyjdzie pokochacie nowego członka rodzinyMagddullina2, dysiak, werni, Ewe, ata88 lubią tę wiadomość
-
Podpisuje się rękoma i nogami pod postem Zuzy... Dziewczyny nie ma co się bać... Dokładnie mam takie samo zdanie...
Co do pracy i obowiązków też uważam że wszystko da się pogodzić i uwierzcie ze przy dwójce dzieci i dodatkowej pracy jestem bardziej zoorganizowana niż przy 1 dziecku nie pracując i ledwo ogarniając szkole zaocznie... 😘🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2020, 07:44
dysiak, Ewe lubią tę wiadomość
👩👦👦
👣2014
👣2016
🤍😇24.01.21r zm 14.02.21😞 osobisty Anioł stróż 😢💔 -
Ja tylko powiem ze cała druga ciąże chodziłam na uczelnie i ukończyłam normalnie drugi rok, urodziłam pod koniec sierpnia, miesiąc po porodzie wróciłam na trzeci rok tez w normalnym trybie gdzie nie było mnie w weekendy dużo czasu w domu, a za chwile będę się bronić 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2020, 07:58
Magddullina2, werni, NatalkaRut, Ewe lubią tę wiadomość
-
dysiak wrote:Boję sie jak to będzie, córka jest oczkiem w głowie , wszystko dla niej, boje sie ze nie będę umiala rozdzielić uczuć, co za masakraaa mam jakiegoś dołka. Mam nadzieję, że to minie.
Wyobraź sobie, ze to był mój największy stres przed podjęciem decyzji o staraniach o rodzeństwo a teraz okazało się, ze najprawdopodobniej będę mieć bliźniaki, więc stres mam podwójnydysiak, Ewe lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Doskonale Cię rozumiem. W jakim wieku jest Twoja córka?
Wyobraź sobie, ze to był mój największy stres przed podjęciem decyzji o staraniach o rodzeństwo a teraz okazało się, ze najprawdopodobniej będę mieć bliźniaki, więc stres mam podwójny
Niedługo będzie mieć 5 lat.
I póki co ona nie chce rodzenstwa, choć tak naprawdę ze wszystkich dzieci jakie znamy a są w jej wieku ona jest jedną z nielicznych która go nie ma. I zawsze jak tak obserwowałam, że inni mają a ona nie było mi przykro, że ona jest sama.
Niektórzy mówią, że mają rodzeństwo a jakoś kontaktow nie utrzymują ale to mi sie wydaje zależy też od wychowania. Zawsze chyba lepiej mieć to rodzeństwo czy chociażby 2 dziecko niż mieć 1. 2 dzieci to zawsze dwójka, zawsze ktoś pomoże na starość hehe a tak obowiązek i odpowiedzialności ciąży na 1 osobie. Tak mi sie wydaje.. -
Cześć dziewczyny,
chciałabym się z Wami przywitać. Mogę dołączyć do Was? Mam nadzieję, że zostanę z Wami do lutego.
Cykl rozpoczęty 22.05
Beta w 17dpo 674
Beta w 19dpo 1238, prog 90, ale TSH 5.37...
Od razu dostałam Eutyrox, ale czy to TSH mi nie zniszczy ciąży?
Miesiąc temu miałam ciążę biochemiczną.
Serdecznie Was pozdrawiam i mam trzymam kciuki za nasze maleństwa!Magddullina2 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dysiak wrote:Niedługo będzie mieć 5 lat.
I póki co ona nie chce rodzenstwa, choć tak naprawdę ze wszystkich dzieci jakie znamy a są w jej wieku ona jest jedną z nielicznych która go nie ma. I zawsze jak tak obserwowałam, że inni mają a ona nie było mi przykro, że ona jest sama.
Niektórzy mówią, że mają rodzeństwo a jakoś kontaktow nie utrzymują ale to mi sie wydaje zależy też od wychowania. Zawsze chyba lepiej mieć to rodzeństwo czy chociażby 2 dziecko niż mieć 1. 2 dzieci to zawsze dwójka, zawsze ktoś pomoże na starość hehe a tak obowiązek i odpowiedzialności ciąży na 1 osobie. Tak mi sie wydaje..
Ciekawe, bo w naszym przedszkolu w grupie prawie same jedynaki. Na 18 osob tylko czworka ma rodzenstwo a rodzice wszyscy dobrze po 30 nawet po 35
Nie boje sie zazdrosci dziecka czy tego ze nie pokocham. Jedyne co mnie powstrzymywalo przed ciaza to połóg, niewyspanie i wymagające dziecko. Podziwiam rodzicow high need babies. Moj teoretycznie taki nie byl, ale i tak bylo ciezko:)
wczoraj robilam bete i wyszla ponad 43000 a tydzien temu a poniedzialke byla 1960, wedlug kalkulatora przyrost ok. Normalnie wzruszylam sie na widok wyniku badania 😂Rucola lubi tę wiadomość