🍀 LUTY 2021 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Tygrysku nie przejmuj się. Proponuj Laurze różne smakołyki w ciągu dnia, ale bez spiny. Niech się po prostu dobrze bawi poznawaniem jedzenia, jego konsystencji i smaków♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Tygrysek, Grażyna tak się krzywi przy każdym proponowanym jedonku, że masakra, tylko Wodą jej wchodzi, ale jak już zaczęłam to jej podaję każdego dnia vos innego i myślę że w końcu załapie 🙈
8/2/2021 urodziła się nasza mała królewna Pola 3720g I 51cm
2010 - urodził się Franciszek 4180g I 55 cm
XII.2012- 5tc [*]
Starania o kolejne dzieciątko od 2013.
5 VI 2020 - II kreski na teście 😁 -
U nas z kolei Olek to taki łakomczuch, że od pierwszego dnia się upominał, żeby mu więcej dać 🤦♀️ Wsuwa, aż mu się uszy trzęsą 😂 Zdecydowanie jest większym fanem warzyw, niż owoców. Owoce też zjada, ale woli coś konkretniejszego 😁
Od kilku dni bardzo intensywnie kombinuje, jak by tu się przemieścić. Na plecach już w ogóle nie chce leżeć, kiedy go tak położę to w sekundę przewraca się na brzuch i albo się kręci, albo próbuje odpychać nogami i ruszyć. Czasami mu się uda unieść pupę, ale jeszcze nie potrafi tego wszystkiego zsynchronizować 😁 Układam go na macie i ćwiczy ile chce, często się zdarza że z niej powolutku ucieka 😂 Mieliśmy ostatnio pierwsze "tata", mój mąż pęka z dumy 💙tygrysek7773 lubi tę wiadomość
-
A teraz napiszę co u nas, zębów jeszcze nie mamy ale jak zaczynałam się zastanawiać czemu Dawid nie przekreca się na brzuch tak od kilku dni leży na brzuchu cały czas, przekreca się jak tylko pupa podłoża dotknie, kręci się w koło własnej osi też pięknie. My jeszcze nie rozszerzamy diety ale już chyba pora o tym pomyśleć bo aż żal patrzeć jak na nas patrzy jak my coś jemy..
-
marta_kwk wrote:Przepraszam Was że tak męczę, ale ratujmy chodź jedno dziecko, kolegę Kubusia z sali szpitalnej. Pomóżcie lub wrzućcie w eter.
https://www.siepomaga.pl/wplata/laSAzbAG
Nie mogę uwierzyć, że te maluszki i ich rodziców dotykają takie tragedie Wpłacone i udostępnione.
♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
marta_kwk wrote:Przepraszam Was że tak męczę, ale ratujmy chodź jedno dziecko, kolegę Kubusia z sali szpitalnej. Pomóżcie lub wrzućcie w eter.
https://www.siepomaga.pl/wplata/laSAzbAG
Wpłacone i mam nadzieje, ze operacja się uda 😊😊✊✊✊marta_kwk lubi tę wiadomość
-
U nas zębów nadal brak, mały bardzo ruchliwy ale na brzuch nawet się nie myśli przekręcać. Kręci się wokół własnej osi i przemieszcza się na plecach odpychając się nogami. Śmieje się w głos a najbardziej widząc siostry i tatę. Takiego małego śmieszka mamy. W dzień śpi praktycznie 2 godziny co 2 godziny a noce już gorsze. W nocy śpi mi na ręce i bardzo sie kręci. My dokładnie 9 sierpnia zaczniemy rozszerzanie diety. Powiem Wam, ze jakoś mi nie spieszno. Jak sobie pomyślę co przechodziłam ze średnia to aż mnie ciarki przechodzą. Totalny niejadek do 3 roku zycia. Co ja się nie nawymyślałam a i tak lądowało w koszu. Na słoiczki nawet nie chciała patrzec wiec gotowałam po kilka posiłków dziennie a ona i tak nie jadła. Teraz je pieknie.
-
dziękuję dziewczyny może rzeczywiście nie ma się co spinać i próbować delikatnie od czasu do czasu.
Edward no tak dziewczyny nasze nawet do jedzenia tak samo podchodzą 😂😂
Clover u nas tez pierwsze było tata . ciaza , trudy porodu I tak dalej a to małe sobie powie tata zamiast mama 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2021, 11:06
Edward1 lubi tę wiadomość
-
Sweetcake ja tylko przy pierwszej córce przygotowywałam specjalne posiłki i wtedy faktycznie była masakra. Przy drugiej już było głównie BLW + to co akurat jemy, np. ziemniaczki, owsianka, jogurty naturalne, zblendowana zupka lub rosołek. Tymuś też najczęściej dostaje coś do rączki. W ten sposób nie czuje przymusu zjadania z łyżeczki. Bawi się jedzeniem, a przy okazji poznaje nowe smaczki♥ Liwia ur. 05.09.2014, 3300g, 51cm
♥ Laura ur. 23.08.2016, 3720g, 55cm
♥ Tymuś ur. 6.02.2021, 4030g, 55cm
-
Madii Moja pierwsza corka wychowana na słoiczkach🙈🙈 wiem , wiem ale wtedy nikt nie mówił o BLW. Mimo słoiczków wszystko jadła później . Przy drugiej dostęp do internetu i szaleństwo BLW. Książka ALaantkowe BLw zakupione i miała być pysznie, mega zdrowo itp. Sflustrowana stałam cały dzień przy garach, z dzieckiem na ręku, a finalnie wszystko ładowało w koszu. Do 3 roku to był koszmar. Każdy mówił jak odpuścisz to mała zacznie jeść. Guzik prawda, leciała z wagi a ja jak szalona gimnastykowalam się żeby jej gotowac pełnowartościowe posiłki. Nawet Febook zakupiłam. Jak wracam myślami do tych chwil to aż się wzdrygam.
-
Starszy syn też jadł słoiczki i moje. Na szczęście mało jest rzeczy których nie lubi. Jak widzi że my z mężem jemy to i on chce.
Grześ wkoncu więcej się przekręca. Na widok taty i brata też się śmieje. Non stop się uśmiecha -
Hej dziewczyny
My też jedziemy na sloiczkach bo przy trójce to matce się nie chce gotować i cudować jak będą stabilniejsze i będą siedzieć to spróbujemy trochę blw, ale nic na siłę. Jeden synek wcina ładnie ( sprobowaliśmy już marchewkę, ziemniaka, brokuła, dynie i jabłuszko) - póki co dynia najbardziej smakuje - prawie cały słoiczek wciągnął na raz :p
A drugi synek nawet za bardzo nie chce buzi otwierać, więc się cieszę jak 1-2 łyżeczki sprobuje:)
Chłopaki zaczęli też juz przyjmować pozycję do raczkowania i tak sie bujać także może za parę tygodni mi rusza do przodu i wtedy się dopiero zacznie gonitwa;) ogólnie nadal są bardzo kochane tylko coś w nocy im ostatnio się nie chce spać i dziś miałam 9 pobudek na jedzenie 😴 także sennie wszystkich pozdrawiamultraviolet, werni lubią tę wiadomość
-
A u nas dziś synek o 3 stwierdził, że to czas na gadanie 🙄 "baba" wjechała na całego, już nam bokiem wychodzi. Po godzinie dał się uspać, ale po niecałych dwóch godzinkach spania znowu pobudka. Także jestem nieprzytomna 😩
Jesteśmy po pierwszej próbie RD. Była dynia (ze słoiczka, bo nie widzę gotowania dla jednej łyżeczki, a poza tym nie mam dostępu do swojskich warzyw) i zjadł może łyżeczkę. Zbytnio nie wiedział co z tym zrobić, ale nie poddajemy się, bo min krzywych nie robił 😉 jutro druga część, zobaczymy jak mu pójdzie 😊Perelka, ultraviolet lubią tę wiadomość
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
U nas nie miałam jeszcze w planach RD, ale po niechęci młodego do picia mleka 🤷 postanowiłam otworzyć słoiczek...smakowało 😊 byłam miło zaskoczona reakcją na nowy smak.
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️ -
dziewczyny widzę że kilka z was pisze to samo. u was tez ostatnio nieprzespane noce ? jestem zdruzgotana. u nas od kilku dni pierdyliard pobudek i jakieś dzikie harce w godzinach nocnych
nie poznaje mojego dziecka! -
Tygrysek, może to jakiś skok? 🙈 bo u nas dziś o 5 znowu wzięło go na gadanie, ale nauczona doświadczeniami dnia poprzedniego wzięłam na ręce i ululałam zanim rozkręcił się na dobre. Spał do teraz 😊
Jedziemy dziś pierwszy raz na basen 😁 kupiłam mu piankę, żeby miał ciepło, bo chcemy wejść z nim do głębszej wody, a nie tylko do brodzika. Mamy też specjalne "koło" które ma zapięcie pod dupką i utrzymuje dziecko w pozycji półleżącej i uniemożliwia zanurzenie twarzy w wodzie. Już się doczekać nie mogę 😁 jak próba z basenem wyjdzie, to w połowie sierpnia jedziemy nad jezioro pod namiot i wtedy będzie kąpiel tam 🤞😉
Wczoraj też dostałam kilka sztuk młodych buraczków, cukinii i jabłek od prababci Kajtusia. Warzywa gotowałam na parze, blendowałam i mroziłam, a jabłka najpiere blendowałam, później gotowałam z odrobiną ksylitolu, bo były strasznie kwaśne i też do zamrażalnika. Uwielbiam takie swoje zdrowe przetwory, przynajmniej nie będę bała mu się podac do jedzonka 😊😍
12.02.2021 Kajetan 4300g, 56,5cm
Drugi transfer 05.2020- mamy syneczka ❤♂️
Pierwszy transfer 04.2020- nieudany ❌
1 procedura In-vitro
3x IUI- nieudane ❌
Starania od 04.2019 💕 -
Dziś Grześ sam z dwa razy usnął bez cyca. Drugi raz to właśnie niedawno i już na noc. Dałam go do łóżeczka. 1 noc w nim bo tak to spał z nami.
ultraviolet lubi tę wiadomość
-
werni wrote:Dziś Grześ sam z dwa razy usnął bez cyca. Drugi raz to właśnie niedawno i już na noc. Dałam go do łóżeczka. 1 noc w nim bo tak to spał z nami.
werni lubi tę wiadomość
6 lat starań o rodzeństwo, niedrożność, endometrioza, poronienie, laparoskopia
02.2018 ICSI 😢 nie pobrano komórek
06.2018 ICSI - podejście II
07.2018 punkcja pobrano 6 komórek, mamy ❄❄
10.2018 histeroskopia
16.11.2018 FET ❄️😢
21.11.2019 FET ❄️😢
...
23.06.2020 - 7tc ❤️