LUTY 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
misia2025 wrote:Ja mam komodę 140x40x76 wydaje się być okej jak na nią dam przewijak. Właśnie też oglądałam ten z Ikei ale myślę sobie, że gdzie położę ubranka na przebranie? Okej tam z dołu jest półka ale wątpię, żeby po cesarce było mi dobrze się do tego schylać. Dodatkowo jak w trakcie przewijania coś się wydarzy, to jednak musiała bym malucha na przewijaku zostawić i odejść do komody po ubranko? A tak w komodzie będę miała wszystko co potrzebne ubranka, kosmetyki i wszystko inne. No i chyba wygodniej będzie mi coś położyć na komodzie obok przewijaka i mieć to pod ręką. Ale ja chyba zbyt wygodna jestem 🙈
O, akurat mam komodę 73cm wysoką, może z nakładką nie byłoby tak źle. Przydałby mi się bobas żeby to sprawdzić 😅
-
Dużo zależy jak duże dziecko urodzisz. Można poczekać do trzeciego trymestru i wtedy już będzie bardziej wiadomo czy noworodek będzie raczej z tych mniejszych czy też trafi się większy egzemplarz 😉
Ja mam rozmiar 62 i rzeczywiście troszkę się maluszek topił w nim na początku, ale przynajmniej łatwo było go ubrać. Teraz raczej też bym brała 62, bo taki kombinezon cieplejszy myślę, że na dwa miesiące się przyda, biorąc pod uwagę, że urodziny w lutym, bo niektóre z nas pewnie czeka styczeń, a niektóre będą czekały do marca na maluszki.
Ira lubi tę wiadomość
-
Ja właśnie na 62 brałam, najwyżej będzie troszkę za duży 😊
A dziewczyny co macie drugie dzieci czy kolejne to ciuszki zostawilyscie sobie na kiedyś? Ja chyba na początku będę zostawiać w pokoju moim w rodzinnym domu, mam tam duża komodę 😃 potem zobaczę czy się przyda czy poprostu sprzedam 😊
-
Tak ja właśnie , przeglądałam te ubranka co się nada co nie . Bo starszy syn był z lata teraz będzie z zimy. Więc miałam na początku więcej ubrań na krótki.Animka wrote:Ja właśnie na 62 brałam, najwyżej będzie troszkę za duży 😊
A dziewczyny co macie drugie dzieci czy kolejne to ciuszki zostawilyscie sobie na kiedyś? Ja chyba na początku będę zostawiać w pokoju moim w rodzinnym domu, mam tam duża komodę 😃 potem zobaczę czy się przyda czy poprostu sprzedam 😊
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 88, ,acard 150,depratal, ascofer, insulina -
Palcia wrote:Ja mam wszystko po synu z racji małej różnicy wieku między bobasami. Jest to duże odciążenie, szczególnie jeśli już teraz wiesz, że chcecie mieć więcej dzieci.
Ciężko powiedzieć jak będzie 😊 ale zostawić na jakiś czas można. 😉
Asy witaj 😊
Asy lubi tę wiadomość
-
Ja też bym chciała drugie ale patrząc na to ile trwały starania o pierwsze nie liczę za bardzo, że nam się uda mieć drugie. Tym bardziej się cieszę, że dane mi jest przeżywać tą ciążę ♥️ a jak kiedyś będę mogła być jeszcze raz w ciąży to będę bardzo szczęśliwa 🥰34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉
07.10 punkcja mamy 3 dojrzałe 🥚
10.10 jeden maluszek w 3 dobie na zimowisku ❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo nieśmiałe ⏸️ -> 11.06 ⏸️ -> 12.06 ⏸️
🔹14.06 126,27 prog. 42,12->16.06 263,26 prog. 38,46, 17.06 339.86, prog. 50.3 -> 19.06 948,19 prog.52.01
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie, szpital 3.44 cm łobuza 🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26 cm zdrowego synka 💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 (wg USG 16+6) 11 cm i 151 g śpiocha 💙
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Dzień dobry!
Bubu, oczywiście nie chcę robić jakichś nadziei, ale jest wiele takich historii, że starania o pierwsze dziecko długie, trudne, a drugie jakoś tak się samo dzieje. Skoro marzycie o drugim to tego Wam życzę ❤️
My obecnie jesteśmy mocno z myślami o trójce, na razie nic po dzieciach nie oddajemy, nie sprzedajemy. Ale nie nastawiam się na nic. Jeśli finansowo i logistycznie życie pozwoli to pewnie po prostu damy sobie jakiś czas, i zobaczymy czy się uda.
BuBu90, Palcia, Hach lubią tę wiadomość
marzec 2023 - nasza wymarzona R. ❤️
luty 2024 - 18 tc H. 💔
01.06 - 13 dpo - ⏸️ beta 195 U/l, prog 27,95 mg/ml
03.06 - beta 466 U/l
7.06 - pęcherzyk ciążowy prawidłowo umiejscowiony
17.06 - beta 18175 U/l
21.06 - 0,93 cm Małego Człowieka ❤️
11.07 - 3,23 cm Bejbika ❤️
SANCO - niskie ryzyka - chłopiec 🩵 31.07 - I prenatalne - 7cm pięknego chłopca 🩵
28.08 - 188g Bobsona 🩵
🔜 13.09 - wizyta, 25.09 - USG połówkowe
-
Dziewczyny a czy Was też codziennie ciągnie w kroku? Lekko mnie też brzuch pobolewa. Dobrze, że umówiłam przed połówkowymi wizytę, bo zaczynam się denerwować, że to u mnie coś nie tak. Takie ciągnięcie w kroku jak na okres czasami miałam. Ostatnie dni mi trochę dokucza.
W piątek mam wizytę, całe szczęście, bo już się denerwuje 🫣 z jednej strony kazda kobieta innaczej przechodzi a z drugiej się denerwuje czy wszystko ok. 😒 -
Dzięki za powitanie!
Nadrabiam info o sobie:
Zaszłam w ciążę po ponad roku starań.
Termin na 27 lutego wg OM, ale z USG 21 lutego. Na ostatniej wizycie powiedziano, że dziecko córkopodobne 😄
Od tygodnia jestem na zwolnieniu ze względu na krótką szyjkę i obecnie mam leżeć.
Mam rodzić przez cięcie cesarskie ze względu na przebytą operację i jest mi z tym ciężko, bo bardzo chciałam dla dziecka wszystkich korzyści płynących z porodu siłami natury.
Czy któraś z Was miała planowane cięcie cesarskie i ma pozytywne doświadczenie? Szukam dobrych historii, żeby się uspokajać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września, 12:10
-
Córkopodobne 😁Asy wrote:Dzięki za powitanie!
Nadrabiam info o sobie:
Zaszłam w ciążę po ponad roku starań.
Termin na 27 lutego wg OM, ale z USG 21 lutego. Na ostatniej wizycie powiedziano, że dziecko córkopodobne 😄
Od tygodnia jestem na zwolnieniu ze względu na krótką szyjkę i obecnie mam leżeć.
Mam rodzić przez cięcie cesarskie ze względu na przebytą operację i jest mi z tym ciężko, bo bardzo chciałam dla dziecka wszystkich korzyści płynących z porodu siłami natury.
Czy któraś z Was miała planowane cięcie cesarskie i ma pozytywne doświadczenie? Szukam dobrych historii, żeby się uspokajać.
Ja jestem po dwóch CC. Teraz czeka mnie trzecie. Jedyne co źle wspominam to podczas pierwszej cesarki znieczulenie. Mieli problem wbić mi się w kręgosłup między skurczami. Druga to już luzik bo planowana. Ja wychodzę z założenia, że nie ma co na siłę rodzic SN skoro są ku temu przeciwskazania i coś może się nam albo maluchowi stać.
Jak z tą Twoją szyjką? Ile teraz ma?
Animka, mnie od wizyty pobolewa brzuch a wczoraj jakby mnie szczupało w pochwie albo pęcherz. Ale już to szczypanie minęło. Myślę, że to kwestia tego, że lekarz trochę się męczył żeby mi USG zrobić bo Elizka nie współpracowała więc pouciskał trochę bardziej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września, 12:18
Asy lubi tę wiadomość
2008💙
2013🩷
-
Nie mam ciągnięcia, ale zdarzają się chwilowe bóle brzucha takie po kilka sekund nie wiem czy to już skurcze B-H czy po prostu rosnąca macica 🤪 dzisiaj mam dość mocne uczucie ciągnięcia w pachwinach i jak wstaje za szybko to łapią mnie w nich kłucia ale to rozciąganie więzadeł to wiadomo 🤪Animka wrote:Dziewczyny a czy Was też codziennie ciągnie w kroku? Lekko mnie też brzuch pobolewa. Dobrze, że umówiłam przed połówkowymi wizytę, bo zaczynam się denerwować, że to u mnie coś nie tak. Takie ciągnięcie w kroku jak na okres czasami miałam. Ostatnie dni mi trochę dokucza.
W piątek mam wizytę, całe szczęście, bo już się denerwuje 🫣 z jednej strony kazda kobieta innaczej przechodzi a z drugiej się denerwuje czy wszystko ok. 😒34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 33l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉
07.10 punkcja mamy 3 dojrzałe 🥚
10.10 jeden maluszek w 3 dobie na zimowisku ❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo nieśmiałe ⏸️ -> 11.06 ⏸️ -> 12.06 ⏸️
🔹14.06 126,27 prog. 42,12->16.06 263,26 prog. 38,46, 17.06 339.86, prog. 50.3 -> 19.06 948,19 prog.52.01
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy w macicy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie, szpital 3.44 cm łobuza 🥰
🔹05.08 11+5 prenatalne 5.26 cm zdrowego synka 💙
🔹13.08 12+6 6.5 cm akrobaty 💙
🔹03.09 15+6 (wg USG 16+6) 11 cm i 151 g śpiocha 💙
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Ale 3,5 cm to dobra szyjka. Dopiero poniżej 2,5.Asy wrote:Miała jakieś 3,5cm. Mam mięśniaki i podobno umiejscowienie jednego z nich może na nią wpływać.
Nie bałaś się cesarki? Długo czekałaś na kontakt z bobasem?
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 88, ,acard 150,depratal, ascofer, insulina -
BuBu90 wrote:Nie mam ciągnięcia, ale zdarzają się chwilowe bóle brzucha takie po kilka sekund nie wiem czy to już skurcze B-H czy po prostu rosnąca macica 🤪 dzisiaj mam dość mocne uczucie ciągnięcia w pachwinach i jak wstaje za szybko to łapią mnie w nich kłucia ale to rozciąganie więzadeł to wiadomo 🤪
To miałam chyba wcześniej a teraz takie ciągnięcia w dol.
Jeju cała ciążę chyba będę się martwić jak nie odpuszczają takie rzeczy. -
Dzien dobry! Jak zdrówko. Ja ogólnie mało siedzę na forum. Ciągle siedzę u czytam o wózkach i fotelikach . Nie mogę się zdecydować. Muszę pojechać do sklepu i przetestować je. I chyba pomyślunku muszę zacząć coś kupować dla małego. Bo trochę tych rzeczy jest. Dodatkowo oprócz przewijaka- komody muszę upatrzyć sobie łóżeczko. A chciałabym sobie wymienić w salonie szafkę pod tv na bardziej pakowna.31.05.24- II 1-2 tc
07.06.23- II 2-3 tc
👩⚕️18.06.24 ❤️ 6+0 0,34cm 🍀
👩⚕️02.07.24 8+3 1,83 cm 🍀
TP 08.02.25 💙
